Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

Milka100 nie szkola tak pochlonela dziewczeta, tylko zaciecie wziely sie za cwiczenia, z zazdrosci o Twoje efekty;) Sama tez zazdroszcze Ci tego jak slicznie gubisz nadmiar siebie;) Moja radosc chyba byla jednak przedczesna. Nadal jestem jak bylam. Nawet kg wrocily. Bez diety chyba nie dam rady schudnac. Rocki, to chyba zalezy od twojej budowy. Czy jest tam wiecej miesni czy galaretki. Napewno nozki ladnie Ci sie wyrzezbia. Ja mam dosc masywne nogi ale nie dlatego ze sa tluste, ale umiesnione. Odkad zaczelam cwiczyc nabraly ladniejszej formy(uda w szczegolnosci) Ale nie sa szczuplejsze w obwodach, jedynie wizualnie smuklejsze wg zdania innych. Sprobuj pocwiczyc dluzej, bedziesz miala jedrniejsze cialko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko, przypomnialo mi sie pytanie: Otoz, czy jak cwiczylyscie dluzej to mialyscie wrazenie ze nie meczy waszych miesni juz ta gimnastyka tak jak wczesniej? Od kilku dni jakos tak mam ze nie czuje zmeczenia(miesni) tak jakby ta ilosc cwiczen nie byla wystarczajaca i nie wiem czy zwiekszyc ilosc czy zaczelam juz z rutyny cos robic nie tak. Jedyne co czuje to to, ze bola mnie stawy kiedy sie rozciagam. Kiedy codziennie chce cwiczyc, czuje bol w nogach pod kolanami i wtedy mam wrazenie ze nie jest to efektywne.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniecha42
Halo, halo. Tu agniecha z podwiniętym ogonem. Siedzę jak nastroszona wrona i nie ćwiczę, bo mnie kość ogonowa boli. Poczułam raz ten ból podczas rozciągania nóg z tułowiem do przodu i teraz nawet lekkie pochylenie daje ten efekt. Może nie zdycham z bólu, ale jest to w najwyższym stopniu wkurzające. Resztki rozsądku nakazały mi zrobić przerwę do ustąpieniu bólu. Uważajcie dziewczyny i nie przesadzajcie. Ja przesadziłam, ćwiczyłam niemalże codziennie i do oporu, to teraz mam! Szlag by to trafił!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocki
Do Ryża': ja przez kilka pierwszych dni (jakieś 3-4) wszystko bolało a z czasem coraz mniej, teraz tylko przy rozciąganiu. Warto spojrzeć na prowadzącą i skupić się na ćwiczeniach, żeby wykonywać je w 100% zgodnie z planem... jak masz wrażenie że ćwiczenia nie działają może warto wydłużyć ich czas (tak jak jest to proponowane w filmiku np. z 75 do 100) A tak na marginesie to po Callan nie widać żeby te ćwiczenia w jakikolwiek sposób ją męczyły, więc może też dojdziemy do takiego etapu ;D no u mnie ani tłuszczu ani mięśni (czasami ktoś mi rzuca standardowy dowcip by iść na akademie medyczną za szkielet robić) Na razie ćwiczę dalej, powinno być dobrze - brzuch i rozciągnięcie ciała i tak poprawiają mi samopoczucie ;) Do Agniecha: Może naciągnęłaś się za bardzo, bo podobno to callanetics powinien odciążać plecy, ale tylko jeśli ćwiczenia są wykonywane idealnie z prowadzącym. Nie mniej zawsze watro uważać :) p.s. jestem zachwycona tym jak ćwiczenia rozciągają, jeszcze kilka dni temu ledwo się schylałam, a teraz śmigam głową po kolanach ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocki
Do mika: Kg się nie przejmuj - pamiętaj ze to nie tłuszcz najwięcej wazy, tylko mięśnie, niewielkie zmiany wagi przy diecie i ćwiczeniach nie maja jak skutkować, przepraszam za to brzydkie słowo, otłuszczeniem :) takie niewielkie zmiany wagi mogą wynikać np z cyklu miesiączkowego itp. mi się zdarzało ważyć o 3 kg mniej po chwiejnych baletach do białego rana - a to wynik bolesnego wysuszenia organizmu. Przy okazji przypominam drogie Panie - pic pic i pic raz jeszcze (wodę of course ) nawet nieodczuwalne pragnienie organizmu drastycznie spowalnia przemianę materii :) tłumacząc własne lenistwo odpoczynkiem mięśni idę poleżeć z książeczką, niach niach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhxcbgdh
Dziewczyny zachęcam do ćwiczenia callaneticsu, bo naprawdę są dobre efekty:) Wyszczupla i ciało jest ładnie wyrzeźbione, sama schudłam dzięki niemu 4 cm w biodrach i 3 w udach. Teraz nadal ćwiczę, ale wykonuję serię tylko na nogi i brzuch. Nie rozciągam się, itp. Myślicie, że efekty będą podobne jakbym robiła całą serię? Ćwiczę te miejsca, które są dla mnie najbardziej problematyczne i które chcę wyszczuplić. Tylko czy to nie jest wysiłek na darmo. Doradźcie mi proszę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka gdzie u ciebie te slonce?:> U mnie tylko deszcz siapi cale dnie, o ladniejszej pogodzie narazie nie ma co marzyc chyba. Nosa na dwor sie nie chce wysunac, do sklepu z psem to biegiem lecimy, co by za bardzo nie zmoknac. Pies zadowolony z takiej sytuacji, pani mniej;) Kurcze od jakiegos czasu nie moge zmusic sie do biegania vel joggingu. Niby mloda jeszcze a taka leniwa jestem. Jeszcze rok temu potrafilam przebiegac tak pelna godzinke i czasem malo mi jeszcze bylo. A teraz nawet 20 min mi sie nie chce. Nawet psa kupilam w ubieglym roku, lubiacego biegac zeby mi towarzystwa dotrzymywal, a teraz jak juz dorósł to jedyny bieg jaki wykonuje to przed deszczem do sklepu:O Nie wiem moze sie przemoge z czasem. Pies skorzysta, biegac lubi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do bolesci moich, to na moje oko jest to wiezadlo boczne strzalkowe. Moze przesadzilam troche z rozciaganiem:) I tylko z lewa noga mam takie problemy. Zrobilam wczoraj juz drugi dzien przerwy zeby troche sie zregenerowalo. Dzis sprobuje sie delikatniej porozciagac. Nie cwicze w zadnych getrach ale zwyklych spodniach bawelnianych dresowych. Czasem krotkich spodenkach. W pokoju zwykle bywalo cieplo, teraz roznie jest bo temperatury spadaja a dom poki co nie jest ogrzewany. Milka powiedz mi jeszcze czy siedzac w rozkroku jestes w stanie zrobic taki sklon do przodu zeby dotknac glowa podlogi? Kurcze ja jakas dretwa przy tym jestem. Nie mam problemu zeby polozyc kl piersiowa na jednej czy drugiej nodze ale ten sklon przy rozkroku jest dla mnie narazie nie do wykonania;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniecha42
Ja pacałam radośnie tą głową i przy pacaniu właśnie wyrósł mi ten ogon. Jestem bardzo rozciągnięta i już po 10-15 sesjach kładę głowę na podłodze, nogach, czy co tam nam Callan nakazuje. Moje ulubione z najulubieńszych ćwiczenie: pacanie przy rozkraczonych nogach. Uważaj Milka z tym dopychaniem!!! Nie wiem nic o schorzeniach kręgosłupa, wadach itp. u siebie. Jestem karakan i jakoś tak bóle kręgosłupa przypisywałam wysokim. Podobno urazy kości ogonowej to ma co drugie dziecko, więc pewnie i ja kiedyś miałam. Może teraz się odzywa właśnie. Postanowiłam to potraktować, jako wredne nadwyrężenie i nic oprócz szlabanu na ćwiczenia nie robić. Dziś już jest prawie ok, więc jeśli do soboty nie wróci mi ten ogon, to ja wracam do callana. Jak wróci - to zakładam wątek ogoniastych (ale słonic - bo bez callana to nie zejdę poniżej 58 kg). Rozmyślam właśnie sposób milkowy tzn. system ekierkowy, ale to trza by było na żywo. A ja na razie z powodu rzeczonego ogona mogę sobie tylko poteoretyzować. Ale Wy piszcie, łanie kochane, piszcie. Choć ostatnie Wasze wpisy fachowe jakieś i nie wszystko łapię - np 20/20, z 75 na 100 itp. Do dziewczyn, które już nie czują efektów na callanie mam jeszcze tylko jedną wiadomość. Callan stworzyła dla zaawansowanych tzw. supercallanetics ( książkę o tym tytule widziałam w Niemczech). Są tam zmodyfikowane i przez to trudniejsze stare ćwiczenia i kilka zupełnie nowych. Ja się na to nie pisałam, choć 20 lat temu byłam bardzo zaawansowana. Uważałam, że zawsze można robić dokładniej:mocniej wypchnąć biodra, dalej się rozciągnąć, mocniej napiąć się podczas skurczów. Wydaje mi się że supercallanetics nie zrobił już wówczas takiej furory jak podstawowa wersja, ale może któraś z Was mogłaby się na ten temat wypowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocki
do Mi(l)ki Chyba moja podświadomość unika czekolady :) Ale skoro moja wersja kojarzy się (przynajmniej Tobie) równie słodko co oryginał to chyba wybaczysz :) Jako bardzo była gimnastyczka popieram post o dociskaniu, a dokładniej pomysł Agniechy o ostrożność, łatwo przedobrzyć.. chociaż delikatny nacisk nie zaszkodzi :) Miało być lenistwo, jednak poranne ćwiczenia tak solidnie podkręcają energetycznie na cały dzień że nie mogłam się oprzeć :] Co do rozciągnięcia - czoło przytulić do podłogi ciężko, ale ja widzę z dnia na dzień coraz lepsze efekty i coraz dokładniej widzę kruszynki między włóknami, więc wytrwałości życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocki
Witam Drogie Panie ;] Ja już dawno po moich porannych ćwiczeniach, 20 minut leci jak okiem mrugnąć. Pewnie już było takie pytanie, ale jakoś nie mam weny żeby wertować ponad 220 stron, więc jak można: Jakie ćwiczenia wykonujecie? Z Mariolą, z Callan, filmiki czy z jakiś kartek? A może ktoś pamięta jak to wykonywał lata temu? Bo ja właśnie zastanawiam się nad zmianą - nowe ćwiczenia na pewno przerwałyby rutynę i wspomogły moje wyczekiwane rzeźbienie ciałka :)) p.s. Ćwiczycie raczej rano czy wieczorem? rozgrzewka jakaś specjalna przed? Od dziś intensyfikuję ćwiczenia (przynajmniej planuje heh ...) Miłego pogodnego dnia życzę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocki
Witam :) Od wczoraj poszukuje ćwiczeń stworzonych przez Callan, podobno wydała film z ćwiczeniami na pupę, brzuch i uda ... Może być ciekawe. Ja wszelkie inne formy ruchu odpuszczam - roboty zawsze tyle że jakoś sił brak:) Milko droga a powiedz mi, czy te ćwiczenia które zaczarowały twe piersi to tez jakieś callaniaste czy tak dodatkowo ?(bo widać ze aktywna babeczka z Ciebie). Słyszałam o zbawiennym wpływie pompek (p.s. męskie robicie? bo dla mnie damskie to wysiłek... chyba... długo już nie robiłam :P ) jednak domyślam się, że dotyczy to ujędrnienia wydatnych, bogatych w tłuszczyk piersi. Ja takowych nie posiadam, nie posiadam ich w ogóle, tak że nie wiem czy jest sens to ćwiczyć ;] Czas zaliczyć poranne 20 minutek z kojącym głosem w tle:) A za ćwiczenia z YT podziwiam, obawiam się że jakość filmów zaowocowała by pięknym pająkiem na ekranie laptopa :) Bo jedyne jakie znalazłam to wołają o pomstę do nieba !! :o Miłego, mam nadzieje słonecznego, dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHASSOUL
MAROKANSKIE GLINKI UJEDRNIAJACE !!!! Glinka Ghassoul to naturalny minerał zbudowany głównie ze stewensytu, którego głównym składnikiem jest krzemian magnezu. Po wymieszaniu z wodą przybiera postać błota posiadającego właściwości myjące i odtłuszczające, absorbuje zanieczyszczenia. Glinka ghassoul w krajach arabskich stosowana jest jako mydlo, szampon, maseczka oraz uzywana podczas licznych zabiegow kosmetyczno-leczniczych. Jej lecznicze dzialanie wykorzystuje rowniez dermatologia w walce z tradzikiem. Hipoalergczna i delikatna nawet dla najbardziej wrazliwej skory. Tajemnica mlodosci i piekna prosto z Maroka. Opakowanie 0,5 kg. Ponownie dostepna !!!! http://www.marokostyle.com/index.php?p251,marokanska-glinka-ghassoul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniecha42
Tu ogoniasta. Ogon już odpada, więc to nic poważnego. Jutro się tylko upewnię, czy odpadł i w sobotę ruszam z callanem. Bałam się przytycia przez przerwę, ale nie. Schudłam 40 deko nie ćwicząc. Bomba. Ale też się i nie dziwię, żołądek mi się tak skurczył, że mam dni, w których muszę się starać, żeby nie zjeść mniej kalorii niż wyznaczyłam. Trochę za dużo pracy i nie ma kiedy jeść, a trochę to autentyczna niechęć. Popływałam sobie ile wlezie, bo brak callana mnie wkurza. Cudownie wyładowuje i złe powietrze wychodzi. Padam przed Milką na kolana z podziwu za jej energię aktywność i przedsiębiorczość. Ale stanowczo się z nie zgadzam z jej poglądem, że biust, którego nie ma nie może zwisać. Niestety może. Mój to potrafi doskonale i w nosie ma wszelkie dowody na gruncie fizyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocki
Pogoda taka że aż ciężko powiedzieć Dzień dobry drogie Panie :) Aj, to jest tak, że ponarzekać trzeba, zawsze uważa się że z parametrami innych byłoby nam lepiej :) Jedni walczą o smukła sylwetkę, ja o kobiecą (w moim wypadku nie-chłopięcą) Na biust narzekam, choć trzyma sie na swoim miejscu - młoda "dupa" ze mnie i jakby zwisało, to przepraszam, ale to już w mym przypadku przesada by była :) Choć me tyły lubią poddawać się grawitacji. Czas wykląć Newtona!! ;)) Co do dietki Ogonka: uważaj Kochana, wróć delikatnie do ćwiczeń:) Cieszy mnie Twoje zdrowe podejście do zjadanych kalorii, w tym wypadku złoty środek to najlepsze co można sobie zaserwować. p.s. Wczoraj mignęły mi rozmowy w toku (trochę wstyd się przyznać, ale to pora kiedy czekam z obiadem na przyszłego małżonka), było tam dziewczę, które dziennie zjadało 300 kcal. Ja się pytam - jak tak można, no jak ?! Milko, kominek , winko & książeczka ? powiedz mi jeszcze że wygodny fotel i miękki koc a stanę się zazdrosną złośnicą ;)) Taki relaks powinien być zagwarantowany ustawowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×