Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SenseSensible

Narodziny dziecka uwrażliwiły mnie na krzywdę innych.

Polecane posty

Gość SenseSensible

Jestem Mamą od 4 miesięcy i czuję się całkowicie odmienioną osobą. Sądziłam, że jest we mnie dużo współczucia i zrozumienia dla innych, ale teraz wiem, że była to tylko kropla w morzu moich nowych uczuć. Krzywda wyrządzana dzieciom jest dla mnie szczególnie godna potepienia od zawsze, ale teraz jakby czuję ten ból i niedolę dzieci fizycznie. Czy jest ktoś, kto mnie rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjentolożka
Ja też tak miałam ale to chyba zasługa hormonów po porodzie bo chyba nie stałam się lepszym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczekaj aż chodzić się nauczy. Będzie to pierwszy krok to zabójstwa. A kiedy juz nauczy się słowa \"NIE!\" ... poraz pierwszy zabijesz w szale. Ciesz się wrażliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnao
SenseSensible mam dokladnie to samo, i tez jestem mama od 4 mcy:) ja wrecz uwazam, ze stalam sie lepszym czlowiekiem nawiazujac do wypowiedzi jednej z powyzzyszych..cierpienie dzieci szczegolnie mnie boli, zabilabym kazdego kto takim bezbronnym istotka robi krzywde..boze przeciez te malenstwa sa calkowicie zalezne od doroslych?! poza tym ogolnie stalam sie wrazliwsza..ale jak nie byc wrazliwym kiedy moje sloneczko smieje sie do mnie bezzebna szczeka juz w glos, kiedy raczki do mnie wyciaga, zebym przytulila je do serca, kiedy slodko spi na mojej piersi..jak nie byc wrazliwszym czlowiekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnao
Mortifer o co ci chodzi? bo nie kumam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama m.
ja ciebie rozumiem, ze mna bylo tak samo, nadal jest, jak na swiat przyszlo moje dziecko wszystko sie zmienilo:) w koncu przestalam byc ciagle zla i zazdrosna..na reszcie doceniam to co mam i jestem bardziej czula na krzywde ludzka, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×