mam 28lat i nie bylam w stalym związku

bika no dzięki za słowa otuchy...niestety nie kazdy wie o tym, że to tak naprawdę kobieta zdobywa faceta ;) czasami czlowiek próbuje utrzymać się na powierzchni i nie utonąć a sprawa faceta schodzi na plan dalszy

Ja mam 27 - byłam, jestem i będe sama z tym, że nie należę do ładnych, powodzenia nigdy nie miałam. Na brak kumpli i koleżanek nie mogę narzekać. Ich zdaniem mam ogromne poczucie humoru i jestem duszą towarzystwa. Tylko, że oni pozakładali już rodziny, czasy studenckie się skończyły i teraz jestem sama jak palec. W dodatku nie mogę znaleźć pracy i czuję sie okropnie. Wlaściwie, to wpadłam chyba w depresję z tego wszystkiego. Tak cchyba można nazwać 3-dniowe leżenie w łóżku. Ostatkiem sił wzięłam się w garść i wstałam, ale i tak nic mnie nie cieszy, nie mam chęci i motywacji do życia. Samotność jest beznadziejna, a dochodzący do tego brak pracy dobija całkowicie. Przepraszam za to, że się tak rozpisałam. Pozdrawiam

rozśmieszała mnie ta kuzynka, co pisałam wcześniej, bo np. mówiła, że zapuszcza włosy, bo faceci to lubią, a brzydko w nich wygladała, bo ma bardzo rzadkie włosy, albo na imprezy chodziła w małej czarnej, choć tego nie lubiła. aż mi jej żal momentami było, inteligenta dziewczyna, a takie głupoty robiła.

dlaczego kobiety zawsze muszą się tak licytować kto kogo zdobywa? :o nie uważacie, że z tym bywa różnie? a chyba najlepiej jak oboje się nawzajem zdobywają :) ale to już tylko moje skromne zdanie ;)

Adriano masz rację z tym zdobywaniem bywa różnie.

Leniwa---> to działaj, tylko działanie coś da, szkoda czasu na biadolenie ...co do braku pracy to ja tez w takich okresach odcinalam kontakty z facetami co do wlosów, to akurat one sa ok i to bardzo:) biust też dzisiaj wiecie mialam taką sytuację az mi się smiać chce bylam w szkole i wychodzil facet, z drugim, niesli kartony i ten pierwszy mowi do drugiego "przepuść tę panią z pięknym biustem" :D nic nie powiedizalam, ale to takie teksty jak u mojje rodziny na wsi :D

zaczernilam nick :)

---> pewnie nie uwierzycie Przynajmniej biust masz fajny

Ale durnoty wypisuje-wybacz. Fajny ten topic, ale chyba sobie pójde, bo przesadzać zaczynam, jakąś głupawkę mam. Stara a głupia;)

racja....

Prawda bywa bolesna ;-) Kolorowych snów Wszystkim

a boli i to bardzo

ktoś mi zabrał nicka :o co za chamstwo..w środku nocy muszę się kłaść spać.... bika, leniwa, adriano-->

kto ci zabral nicka?

nie wiem:( jakiś łobuz

trzeba bylo sie zaczernic w odpowiednim momencie ;)

zaczernilam się, bo tu mnóstwo kleptomanów jak mi ktoś powie, ze dziewica lepsza, to pęknę ze śmiechu... z braku kontaktu fizycznego można zwariować, z braku intymności i wogóle bika-->nie idziesz spac?

moglas jakis krotszy nick wybrac:) chyba zaczne sie zbierac. ale chyba najpiew pryznic bo cos tu sierdoli ;P

moglam ewentualnie wybrac: \"nie rusano\", ale to byłoby jednak przekłamanie :D ostatnio pozanlam faceta, ale tez liczyl od razu na intymność, a ja niesttey mam za duzo spraw na glowie ..ech..papaty :) milo, ze ktoś się odezwał i powiedzial jakies konkrety, n arka:)

ktoś mi wczoraj ukradł mój nick, zaczernił go, chamstwo :(

do pewnie nie uwierzycie... tekst panow z biustem niesamowity heheh :D ja mam podobna sytuacje, liceum klapa-milosc platoniczna przez 3 lata, potem studia -teraz koncze, same baby, wszedzie baby, faceci na korytazru a;le jak kogos zagadac... do pieknych nie naleze, niesmiala jestem,,, tez wkrotce bede przebywac w otoczeniu dzieci, wiec nikogo nie poznam, nie mam nadziei na milosc, jak mniemam jestes zwiazana z edukacją, szkola... nie ma szans by kogos tam poznac :( wiem co czujesz, tez mi zle

Dziewczyny jestescie beznajdziejne.Zabierzcie sie metodycznie,by poznac fajnego chlopaka.Jedzcie na jakis oboz jezdziecki ,splyw kajakowy,narty,.... tam wszedzie ,gdzie moga byc chlopcy.Musi ktos zobaczyc wasze ponetne ciala.Pomyslnych lowow!!!

moje ponętne ciało wlasnie kwiczy z bólu od pracy umysłowej ...wiem, wiem, niedlugo juz nie będzie co pokazywać

więc czas najwyższy je pokazać :)

jestes ten sam adriano czy inny?

ten sam, tylko numerek inny, bo tamten ktos mi rąbnął ;)

letniskowy latwo powiedziec gorzej wykonac jak na oboz jezdziecki jak na kajakowy gdzie sie udac i po co skoro nie umiem plywac nie umiem jezdzic:/

ludzi można poznać wszędzie, nie trzeba jeździć na obozy i wywalać na to grubą kasę :p no ale trzeba chcieć :p

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3246704&start=0