Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość -ona-

jak sie zachować w takiej sytuacji???

Polecane posty

Gość -ona-

temat moze i nie na to forum ale... historia jest następująca: 6 lat temu poznałam w Internecie chłopaka. długo i namiętnie rozmawialiśmy, aż w końcu on stwierdził, że się we mnie zakochał. o jakimś czasie ja stwierdziłam to samo. ale nigdy się nie spotkaliśmy. właśnie z tego powodu przestaliśmy ze sobą rozmawiać prawie 2 lata temu. a teraz, ja wybieram się do miasta, w którym on mieszka do miejsac, które jest oddalone o parenaście metrów od jego uczelni i niestety najprawdopodobniej go spotkam. nie ważne dlaczego go spotkam, po prostu jest jedna szansa na milion, ze go nie spotkam. jak mam się zachować w sytuacji, kiedy juz stanę z nim oko w oko? kompletnie mnie to rozbija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiesz ze cie pozna
ten topic raczej na uczuciowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -ona-
bo z wielu powodow jestem charakterystyczna osoba na uczuciowym tez wrzucilam. ale tam sa troszke "inni" ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -ona-
A, i jeszcze jedno, jak będzie żuł akurat gumę do żucia, kiedy go spotkam w jego mieście, to czy mogę go wtedy pocałować, czy powinien ją wypluć, czy może w ogóle nie zwracać na to uwagi? Sorry, że pytam, ale tak jakoś mi przyszło do głowy, że jak już się zobaczymy, to może pocałujemy się po tych jego gorących zapewnieniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalabym no bo
po 6 latach to wybacz - chyba juz za pozno na jakiekolwiek zachowania - szkoda czasu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalabym no bo
znaczy sie po 2 latach hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiesz ze cie pozna
a skad wiesz ze cie pozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -ona-
00:27 - podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -ona-
Panią podszywaczkę z 00:32 uprzejmie proszę o zaprzestanie rzucania oszczerstw, że to, co napisałam, to nie ja napisałam. Po co te wygłupy? NIe możemy spokojnie porozmawiać? To w końcu forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -ona-
jestem charakterystyczna bo cierpie na wypadanie odbytu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podzywaczom z 00:38 i 00:40 dziekuje a wszystkich normalnych prosze o posty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - ona -
Kurcze, podszywacz mnie uprzedził i zarejestrował mojego nicka. Tym niemniej prosze o posty, bo jestem zupełnie w kropce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O. N. A.
Teraz już wiem Wiem co to milość, yeah yeah Teraz już wiem co znaczy z Toooooobbbbbbąąąą nnnnnnnooooooooooccccccc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh, mozna... kiedys ludzie pisali do siebie listy a teraz pisza na gg i w mailach... wiem, ze to glupota, ale tez prawda.... a ja nadal nie wiem, co mam zrobic jesli go spotkam idiotow takich jak 00:44 ignorujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - ona -
... kiedyś, jak dziecięciem byłam, motykami uprawiali pole, dziś, jeno spojrzę na te łany, a tam traktorami jakoweś wyścigi urządzają sobie... Zmienilo się Ci u nas, oj zmieniło się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, wlasnie nie zapomnial. czesto rozmawiam z naszym wspolnym znajoomym (o tym, zeoboje go znamy przekonalismy sie po 2 latach naszej znajomosci) i on twierdzi, ze nie apomnial... i to jest najgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - ona -
i czeka ci on na mnie jako Zbyszko z Bogdańca na swą Jagienkę... ... a ja, jako ta jego Jagienka jedyna, bliskam chyba szaleństwu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - ona-
00:56 - możesz w kńcu przestać? Sama tutaj gówniateria, jak widzę! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×