Nie mogę znieśc tego, że mój facet ogląda zdjęcia porno. Chcę się zabić!

nie wiem czy pokazywać bo będzie miec znowu pretensje ze opowiadasz innym o jakichś bzdurach. Ty się musisz po prostu od niego odciąć. Raz na zawsze. Powiedz mu do widzenia i nie odbieraj telefonów, nie spotykaj sie, nie rozmawiaj. Koniec kropka

do kochana kate - posłuchaj, może Tobie w życiu wystarcza, że facet Cię nie zdradza z rzeczywistymi kobietami, ale nie każda musi być podnóżkiem, jak Ty. Nie mam nic wspólnego z feminizmem, po prostu mam swoją godność kobiecą (rozumiesz w ogóle to słowo?) i mężczyznę, który tę godność sznuje, a nie depcze. Jeśli dla Ciebie jak "nie pije, nie bije i nie zdradza" to już dobry chłop jest, to o.k. Ale niektóre kobiety mają dla siebie więcej szacunku, więc odczep się z łaski swojej.

W takim razie rzeczywiście nie pokazuj. On ma już 48 lat, tak? Naprawdę, masz jeszcze cień nadziei, że taki stary koń może to rzucić?

male sprostowanko - nie mam nic przeciw jesli raz na jakis czas facet obejrzy film erotyczny, nie tolerowalabym portali randkowych u mojego faceta, znajomosci glebszych itp. moze nie wczytalam sie glebiej w watek kate ale uwazam ze kazdy facet czasem lubi taki film,sam film to chyba nie zdrada? chociaz z drugiej str moglby ze swoja kobieta tez go czasem obejrzec i do podnozka faceta daleeeko mi hahahaa ;) znikam bo topic nie dla mnie i jakos zimnem tu wieje zycze powodzenia i nie chcialam nikogo urazic :)

do kochana Kate - w takim razie najpierw czytaj, potem się wypowiadaj. Uwielbiam posty typu: "nie czytałam, ale..." :O Facet autorki nie ogląda sobie pornosów okazyjnie, on zamienił seks z Kate na 18 - letnie masturbujące się laseczki z netu.

Nie obrażam się, sorry jeśli za ostro. :)

szkoda czasu na takiego... ale widocznie Ty tego czasu duzo potrzebujesz,autorko,zeby go zostawic przy takim bedziesz gasnac i marnowac siebie i swoje zdrowie zycie potrafi zakoczyc i byc piekne:) tez do tego musialam dojrzec

Zawsze uważałam się za samodzielną, silną kobietę, która potrafi sobie sama ze wszystkim poradzić. Mieszkam sama, zarabiam na siebie, jestem wykształcona. Ale on mną chyba ,manipuluje. Teraz błaga mnie bym była. Ciągle pisze, że kocha mnie najbardziej na świecie, że dla mnie zrezygnuje ze wszystkiego, bo jedynym jego uzależnieniem jestem ja. Że marzy o mnie i przysięga, że laski-porno to dla niego przeszłość. Musiał dojrzeć i zrozumieć. Shit...

Spytałam się jego czy nie miałby nic przeciwko bym ja dała swoje takie zdjecia i filmiki jakie on oglądął innym facetom. W końcu to nic takiego. Powiedział, że nie chciałby, bo chce mnie mieć tylko dla siebie. Że mnie przeprasza i dopiero teraz zrozumiał. Mówi, że chce tylko mnie i żaluje, że nie kochał się ze mną częściej, ale wstydził się mnie. Nie umiał mnie wziąć gdy miał ochotę, bo wcześniej miał kobiety ze znacznie mniejszym temperamentem ode mnie i przyzwyczaił się do tego. Wierzyć mu? Co robić? Nie wiem...

Kate, a ile razy on Ci już obiecał poprawę? Jak czytam Ciebie to nie wiem, czy to jest prowokacja czy ... Ty naprawdę jesteś taka naiwna...

Chyba jestem naiwna... Kurcze, czasem naprawdę wydaje mi się, że on mnie kocha, że chce poprawy. A mi jego żal gdy on mnie prosi, przeprasza. Tak ciężko mi powiedzieć "żegnaj". Czy mam prawo gdy ktoś chce zmiany?

Nie wiem co robić. On wyjechał, nie ma go już 3 tygodnie. Pisze, że zrozumiał jak mu jestem bliska, że pragnie bym z nim zamieszkała i, że mi udowodni, że mu zależy i że mnie kocha. Ze chce być dla mnie dobry i żałuje zmarnowanego czasu. Cały czas pisze jak bardzo mnie kocha i jak mu mnie brakuje. Jest zagranicą i ciągle pisze smsy i dzwoni. kiedyś żałował na 1 smsa. Teraz potrafi wysłać nawet 50.

nie mam siły juz CI nic pisać bo mi ręce opadaja jak Ciebie czytam. Dalej tylko nie rozumiem po co jestes z takim staruchem?

Wiek nie ma znaczenia. Znam mnóstwo takich zwiazków. ja mam inny problem

Kate, pisałam juz tu kiedyś i nie moge uwierzyc, ze tojeszcze trwa, ze jeszcze sie nie uwolniłaś... cierpisz i miotasz sie nadal i na pewno on tez cierpi, ale dla niego nie ma juz ratunku...dla ciebie jest...uciekaj, choc mam wrażenie, ze ten chór głosów na cafe nic ci nie mówi...mucisz spaść w swej rozpaczy naprawdę na samo dno... człowiek uzależniony manipuluje, kłamie, oszukuje, tworzy różne interpretacje faktów, wymyśla swoje motywacje, ciągle nowe i nowe, bylebys kupiła je i nie zrealizowała swojego pomysłu odejścia...przeciez on chce mieć wszystko i laski i ciebie i nawet jeśli powaznie myśli czasem o rzuceniu tego w diabły, to nie udaje mu sie w tym postanowieniu wytrwać, więc cała polka zaczyna się od początku...jeśli byłoby to dla niego takie proste, zrobiłby to juz dawno, bo juz nieraz stawiałaś sprawe na ostrzu noża....więc on tego nie zrobi i teraz...nie wierz w jego obietnice, patrz na to co robi, na czyny...i w tym momencie wszystko bedzie jasne...nawet dla ciebie.. pytasz czy masz prawo powiedzieć żegnaj, gdy ktoś chce sie poprawić....owszem, masz takie prawo, masz takie prawo zawsze... ja mam wrazenie, ze jestes współuzależniona i nawet tego nie widzisz, dlatego nie mam złudzeń, dasz mu szansę.... by znów się zawieść... Kate, obudź się i sięgnij po swoją zapomnianą siłę i godność, bo ona teraz śpi...kiedyś obudzisz się tak czy siak i powiesz sobie STRACIŁAM TYLE CZASU, JAKA JA BYŁAM GŁUPIA...odzyskasz godność, odzyskasz siłę, ale tych lat, które sama sobie pozwalasz zabierać, nie odda ci nikt...

oni ogladaja pornole bo jestescie nie doskonale pod wzgledem fizycznym

wazna jest częstotliwosc ich ogladania , a nie ogladanie jako takie nic co ludzkie nie jest mi obce;D

Chyba macie rację. Nie wierze i nie ufam mu. Tyle lat był taki to się już nie zmieni... Mimo, że może naprawdę chce. Napisał, że chce ze mną zamieszkać, ale teraz to ja już chyba nie chcę

mam pytanie do pan ktore maja podobny problem niestety nie znam sie dobrze na komputerch jak odkryc to na jakie strony moj maz wchodzi gdy mnie nie ma w domu lub spie?

? Żyjesz, jesteś szczęśliwa? Pogoniłaś dziada?

Witam was.Ja mam ten sam problem mój facet też ogląda codziennie wręcz zdięcia erotyczne.z tym że sie nie ukrywa i otwarcie o tym mi mówi.Na pytanie czemu to robi?Odpowiedział mi że chce sprobowac czegoś nowego ze mną lub chce sie czegoś nauczyc. Tyle ze ja mam inny problem otóż na sex z nim nie narzekam bo zawsze jest ciekawie i nigdy nie nudno co do ilosci tez nie narzekam bo kocham sie bardzo czesto.Nie przeszkadza mi to ze sobie popatrzy czy oglądnie takie rzeczy.Jedyna sprawa która mnie boli to to napatrzy sie na inne laski nabiera ochoty i wtedy przychodzi do mnie i to mnie boli chyba najbardziej.

Witam was.Ja mam ten sam problem mój facet też ogląda codziennie wręcz zdięcia erotyczne.z tym że sie nie ukrywa i otwarcie o tym mi mówi.Na pytanie czemu to robi?Odpowiedział mi że chce sprobowac czegoś nowego ze mną lub chce sie czegoś nauczyc. Tyle ze ja mam inny problem otóż na sex z nim nie narzekam bo zawsze jest ciekawie i nigdy nie nudno co do ilosci tez nie narzekam bo kocham sie bardzo czesto.Nie przeszkadza mi to ze sobie popatrzy czy oglądnie takie rzeczy.Jedyna sprawa która mnie boli to to napatrzy sie na inne laski nabiera ochoty i wtedy przychodzi do mnie i to mnie boli chyba najbardziej.

Droga Kate, czytając ten post mam wrażenie że po prostu źle wtrafiłaś bo na swoim przykładzie jeżeli byśmy razem się budzili to ja po prostu potrzebuje się do kogoś przytulić z rana nie mówiąc już o seksie za zgodą obu stron:D Naprawdę jeżeli jest tak jak piszesz i jesteś atrakcyjną kobietą to uprawianie seksu i czerpanie z tego radości życia nie był by problemem ten twój facet to jakiś dziwny koleś który może sypia tylko z tego powodu z tobą bo nie wieży że może mieć kogoś innego lolololol... jak jesteś z Wrocławia to moge ci dać więcej , i razem z Tobą cieszyć sie tym faktem że jesteśmy młodzi i kożystamy z życia:D