Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Broniąca się

Jedno pytanie do broniących się

Polecane posty

Gość Broniąca się

Czy wypada iść na obronę pracy licencjackiej w czarnych spodniach i białej bluzce, bez żadnego żakietu, marynarki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie. w taki upal w żakiecie
to samobojstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broniąca się
Wiem że upał, ale w komisji będzie jedna osoba bardzo wyczulona na tle ubioru, zwracająca uwagę na elegancję, kulturę itp., tylko dlatego się nad tym zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ubierz zakiet
tuz przed wejsciem, te kilkanascie minut - pol godziny jakos wytrzymasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale biala bluzka sama w sobie
jest elegancka. naprawde! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broniąca się
To jest dobry pomysł, tylko że marynarka którą mam wisi na mnie jak na haku, ma już parę latek i decydując się na "wystąpienie" w marynarce musiałabym ją specjalnie kupować, a z kasą trochę krucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz troche czasu
(no, pare dni) to moze sprobuj poszukac wsrod znajomych. ja tam mialam sukienke mojej mamy i zakiet po babci i jakos przezylam... albo sprobuj kupic cos, co Ci sie przyda jeszcze kiedys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broniąca się
Bronię się w poniedziałek, więc zdążyć to zdążę. Ale tak sobie myślę, że chyba ta biała bluzka jednak zwycięży, naprawdę szkoda mi pieniędzy, tym bardziej że na codzień ubieram się raczej na sportowo, ale dziękuję za rady :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarijaMarija
Spoko. Możesz pójść tak, jak mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz całkiem spokojna wystapić w białej bluzce, bez żakietu. Obrona to nie matura, owszem, trzeba byc schludnie i elegancko ubranym, ale nikt nie wymaga, by zakładać granatowy mundurek ;) Na mojej obronie były nawet dziewczyny, które wystąpiły w eleganckich spodniach i w białych t-shirtach. Uważam, że to już troszkę ryzykowne, ale jesli chodzi o białą, elegancką bluzkę- jak najbardziej. Ja też tak wystapiłam i poszło dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broniąca się
Dzięki, pocieszyłyście mnie :). Mam ładne, czarne, eleganckie spodnie, bkuzkę białą też mam, ale zakupię nowa bielutką :), by czuć się świeżutko i dobrze, czarne buciki na obcasie już mam i tak pójdę, nie będę pajacować z zakupem nowej marynarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i prawidłowo. Naprawdę nie musisz się tym martwić, a ubranko kóre opisujesz jest jak najbardziej odpowiednie i eleganckie! Nie mówiłabym tego z takim przekonaniem, gdybym nie widziała, jak ludzie ubierają sie na obrone. Nie tak ważne jest to, co założysz, ale to, co sobą zaprezentujesz! Wiedza się liczy :) powodzenia na obronie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broniąca się
Za powodzenia nie dziękuję, ale za miłe słowa tak :). A przy okazji Gratukuję pozytywnego, jak wnioskuję wyniku obrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broniąca się
Domyślam się że ulga, mam nadzieję że będzie mi dana :). A przed obroną to chyba człowiek czuje się tak, jak przed maturą, przerażenie, a potem miłe wspomnienia, choć wiadomo, nie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 99% przypadków pozytywne :) faktycznie, strach przypomina odczucia przed maturą, z tym, że maturę łatwiej oblać :p ja osobiście nie bałam się samej obrony, tzn faktu że nie zdam, bo pracę pisałam sama i raczej nie było fizycznej możliwości, bym nie powiedziała nic. Stres był spowodowany publicznym wystąpieniem, ustna odpowiedzią...grrr...nie lubię. Ale przeszło, minęło i ... mile wspominam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broniąca się
Ja też bardzo nie lubię publicznych wystąpień, wygłaszania jakiś referatów,prac, na szczęście w czasie studiów trochę ich miałam, ustnych egzaminów też, więc minimalnie się przełamałam. Pracę też sama pisałam i o pytania z nią związane raczej się nie martwię, dręczy mnie jednak niepewność, czy na obronie będą pytania tylko z samej pracy, czy z pracy i całych studiów. Nikt nam nic nie mówi, nie wiem czy to jakaś tajemnica, żadnych pytań nie dostaliśmy i ta niepewność jest najgorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam ten komfort, że dostałam pytania tydzień przed obroną. Również te z wiedzy ogólnej. Będzie dobrze, nie łam się! ;) Nie może być inaczej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broniąca się
Wierzę, zawsze staram się być dobrej myśli, ale czasami ciężko to człowiekowi wychodzi. Jeszcze raz dziękuję :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Broniąca się
🌻 :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×