Czy my już się nie możemy kochać???

ale mialem 20 lat wtedy

Pedalstwo do pedalstwa ciągnie. A swojej "narzeczonej" o tym opowiedziałeś?

mój facet ma 55 lat i jeszcze może ,że ho,ho!więc nie pękaj 44lata ,dużo przed Tobą przyjemności,tylko ręka musi być odpowiednia........:-p

aha to bardzo mlodo zaczynales tak jak ja:) tyle ze ja nie wyobrazam sobie teraz zycia z kobieta bo one wchodza na glowe i narzucaja swoja wole, sa wscibskie i plotkuja jak najete klachule jedne. Jesli twoja jest inan czego ci zycze to tylko sie cieszyc.

dwoje szczęśliwych ludzi szczęśliwszy świat, nie pojmuję, co komu do tego???

a pedałów nie lubię choć nic przeciw nim osobiście nie mam ,,ale nie lubię i już.

"pedal" jest najlespzym przyjacielem kobiety, nie slyszalas??

dla mnie sposób wyrażania seksualności nie ma żadnego znaczenia:) jak można nie lubić kogoś z tego powou? qrcze dla mnie to niepojęte

U pedałów, życzę Ci normalnego i prostego zycia choc nie wiesz jakie może przynieśc niespodzianki

to były epizody, ale jako człowiek jestes dla mnie nikim

no wlasnie moze sie okazac ze towj maz cie zdradza z facetami i co wtedy? albo syn moze byc gejem ciekawe co wtedy zrobisz, pewnie bedzie mial przechlapane zycie i z tego powodu bedzie to ukrywal przed toba a tego mu nie zycze bo jest wtedy bardzo trudno tak zyc no ale jak ktos jest taki to coz poradzic ze nie mozna sie zwierzyc wlasnym rodzicom.

Pozostaję bez poważania. Ten młody pedałek robi to dla pieniędzy. Ale ty masz 44-lata. Może czas przemyśleć pewne sprawy. Tym bardziej że masz narzeczoną. Chyba, że ta "narzeczona" to też pedał. I drażni cię to że nioe możesz się z "nią" ściskać w miejscach publicznych.

chyba nie umiesz czytac przykro

44 lata nie zwracaj uwagi na jakichs malolatow oni tylko na to licza zeby zaburzyc temat i zwrocic na siebie uwage. Zapal sobie od razu bedzie przyjemniej albo wypij piwko albo drinka i sie rozluznisz przed spankiem.

Małolatem to ty chlopie jesteś.

malutka no i jesteś naprawdę fajna :D kochać można się w każdym wieku,miejscu :P i z kim się chce :P miłość i erotyzm jest nie do określenia w granicach,to nieszczęśliwcy określają bariery przy okazji pozdrawiam Przedłurzacza podglądaczka

o rany ale się porobiło - udanego pożycia z kim chcesz (psem, kotem, knurem, sznurem, ścierką, kołdrą, prześcieradłem...) :)

to co piszesz swiadczy o Tobie

A to co ty robisz - o tobie. Ja mam jasno skrystalizowany pogląd na temat "orientacji seksualnych odmiennych". Czyli na twój temat. Mój pogląd już znasz.

spointuj bo nie łapię

o rany ale się porobiło :) pozdrawiam również U pedałów :) pomyśl przecież to człowiek, taki sam człowiek, wcale nie gorszy od Ciebie, nienawidząc, tak naprawdę krzywdzisz siebie.

Ależ ja go mam w ... głębokim poważaniu. :) Na nienawiść to trzeba sobie zasłużyć :) A ten młody 44-latek zmartwił się, że już nie może kochać - bo młodzi mu nie pozwalają. A to pedał, który chciałby się ściskać z drugim pedałem na ulicach. Niech się ściska - byle nie na moich oczach. Tyle.

zazdroszcze skrystalizowanych poglądów, kręgosłupa moralnego itp, barku jakichkolwiek rozterek, nie jestes w takim razie człowiekiem jesteś maszyną bo tylko one nie mają dylematów

i niestety nie umiesz czytać, ale Giertych Cię nauczy

uchwyciłes sie jednego fragmentu który ci odpowiada i co ciekawe dlaczego ci odpowiada co???

U pedałów - jeśli ty traktujesz psa,kota, prześcieradło,ścierkę itd. jak kogoś???????????????????????????? no cóż ,z tym się jeszcze nie spotkałam,ale widocznie świat jest tak dziwaczny że nie sposób tego objąć,wal się z materiałem i ze zwierzakami - twoja sprawa,życzę zdrowia

Nie jestem maszyną. Jestem człowiekiem. Szkoda mi cię i mogę ci współczuć. Ale jak próbujesz manifestować swoją odmienność na ulicach - to się nie zgadzam. Bo to jest obrzydliwe - dla mnie.

Albo coś przeoczyłem - albo w żadnym momencie nie powiedziałeś, że twoja "narzeczona" to kobieta.

wiesz co przeczytaj topik od poczatku dobrze?

A. I nie kłuj mnie Giertychem. OK?