Kiedy super facet odstrasza wyglądem...

Mój przyjaciel, Maciek jest świetnym gościem. Studiuje na uniwersytecie, na prestiżowym kierunku, bardzo fajny, życzliwy, lubiany, super inteligentny. Maciek ma kilkoro świetnych przyjaciół ale cóż - każdy z nas szuka swojej drugiej połówki. Maciek stara się więc umawiać z dziewczynami, wszystkie jednak po kolei robią go w konia ;/ Przyczyna - oczopląs (oczy wyglądają naprawdę kosmicznie ;/), problemy z naskórkiem - które powodują strasznie jasną skórę i kompletny brak włosów a całości dopełniają żółte zęby i to, że Maćkowi widać wszystkie kości - tak stasznie jest chudy. Dziewczyny czy taki super facet o takim wyglądzie ma jakiekolwiek szanse u was? Ja już nie mam siły ciągle pocieszać... serce się kraje ;-/

no proszę powiedzcie coś... tylko gadać o cipkach i penisach potraficie?

tak:(

zycie jest okrutne..ale powiedz szczerze czy ty z kolei mogłabyc byc z tym swoim kolega Markiem gdybys byla samotna? jesli nie to dlaczego...tak juz jest ze osoba musi nam sie podobac z wyglądu.

zamiast go pocieszac to mu poradz delikatnie zeby cos zrobil ze swoimi zoltymi zebami, blada skora i cialem

Tak mi jest go szkoda, że chyba ja go w końcu wezmę. Ja mam czarne zęby, czerwoną skórę i dupę obrośniętą makaronem.

Zastanawiam się nad tym czasem. Mnie samej wychodzi że chyba nie. I czuję wtedy do siebie odrazę. A teraz chciałabym od choć jednej osoby usłyszec że mogłaby wejść w taki związek...

wstrętni podszywacze!!!!!!!!!!!!!!!ble

jego wygląd nie jest kwestią tego że o siebie nie dba - wręcz przeciwnie - to że ma zęby jakie ma to kwestia kośca, naskrórek, łysa głowa - to kwestia choroby a to że jest chudy - to chyba po prostu metabolizm (wpieprza jak odkurzacz) podszywaczom dziękujemy

jesli wyglada facet taka jak to opisałas to nie dziw sie ze nie ma tu chetnych...moze niech ten marek zadba o siebie, zrobi cos z zebami, jakas fryzura..no kurde facet nie musi byc przystojniacha no ale az strach mi sobie wyobrazic tego marka

Ja uważam że całe gadanie o tym, że nie liczy się wygląd tylko wnętrze to ładnie brzmiące bzdety - ludzie po prostu chcieliby być tacy a nie potrafią, bo co tu dużo mówić - każdy ma jakieś poczucie estetyki i nie ma ochoty przytulać się do kogoś od kogo go odczuca. Przyjacielem może być taka osoba ale nie partnerem do łóżka... Coż - taka jest przykra prawda o ludziach...

Arcticc, nie wyczarujesz fryzury kiedy na głowie masz 0 (słownie zero) włosów ;( A zęby - to jest kwestia kośca - żeby mieć białe musiałby mieć chyba szufladkę. Ja się po prostu chwilami o niego boję. To bardzo wrażliwy człowiek i kiedy kolejna laska sobie z nim pogrywa, wystawia do wiatru, wykorzystuje on się po prostu załamuje. Psychicznie trudno jest mu znieść, że jest taki jaki jest, co nie jest jego winą. Boję się, że jeśli dziewczyny nadal go będą tak traktowały w końcu załamie się kompletnie i zniszczy w jakiś sposób swoje życie.

ciężki przypadek ale moze niech zacznie ćwiczyć, moze przybedzie mu troche mięśni, wlosów w sumie miec nie musi u facetów to przejdzie, no ale np zeby mozna jakos wybielic u dentysty - teraz tyle nowych technik. ..a gdzie on suzka tych kobiet? i jakie mu sie podobaja? moze niech porozgląda sie za jakims zwykłymi skromnymi dziewczynami mone mniej urodziwymi, bo wiadomo ze te wszystkie pseudolaski to nawet na niego nie spojrzą...nie wiem co ci doradzić, ale sama masz swiadomosc ze zwraca sie uwage na wyglad zew i to duzy.

Myślę, żeby wsadzić mu gówno do nosa, będzie przez to atrakcyjniejszy

ale Maciek ma jedna zalete ktorej nie widac na pierwszy rzut oka.....28cm w majtkach.....

wiem bo kiedys wpadla mi tam baba z nosa. musialam siegnac szkoda tylko ze miekki i pomarszczony

No niestety , u mnie miałby marne sznase. Wiem,że zaraz mnie ukamienujecie, ale wygląd się liczy. A mówinie ,że tylko wnętrze to pieprzenie bzdur. Bo związek,to też część fizyczna, jeżeli facet Cię nie pociąga to nic z tego nie będzie. Nie mówię,że że trzeba od razu wyglądać jak Beckham,ale l gość z żółtymi zębami i bez włosów odpada. Takie to życie jest niesprawiedliwe.

Drodzy podszywacze - nie wiem ile Maciek ma w majtkach :) Że się zwraca uwagę na wygląd to wiem dobrze :) sama kiedyś nie chciałam jednego faceta, bo mi się kompletnie ficzynie nie podobał. Tylko, że potem jak go poznałam nagle stał się dla mnie najprzystojniejszym i najcudowniejszym człowiekiem na świecie. Czyli jednak wnętrze. A gdzie i kogo Maciek szuka? Na Uniwerku przede wszystkim - dziewczyn w bród, większość na jakimś tam poziomie. Nie szuka piękności, czasem jak wskaże jakąś panienkę, że mu się podoba to się aż dziwię :)

Maciek dlaczego piszesz w rodzaju żeńskim i na dodatek w 3ciej osobie?

byla zajeta. Najwazniejszy jest intelekt i serce. Moj ex byl na glowie lysy, na ciele bardzo owlosiony, mial rozowa cere, straszne zeby, wygladal 15 lat starzej niz powinien, mial krzywy nos i krzywa klatke piersiowa, a ja go kochalam... dodam, ze uchodze za atrakcyjna kobiete, podobam sie

SUPER FACET CO NIE JEST PRZYSTOJNY TO NIE SUPER FACET! ZROZUM DO GŁUPIA CIPO!

A JAK CHCESZ GO POCIESZYC TO ZAŁÓŻ MU NA ŁEB KOMINIARKE I W KOMINIARZE NIECH CIE WYDUPCZY! LODA TEZ MU OPIERDOL

niestety nie można mieć wszystkiego, jest mądry, miły itp ale Bóg rozdaje równo i nie dał mu wyglądu... trudno