Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

no nie wiem ja tam w sumie sama zachodzilam w glowe fakt on mial bardzo duzego i naderwalo mu sie miejsce polaczenia z wedzidełkiem hmmm nie wiem czy fachowo to oipisuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kazdym razie krzyczał jak potepieniec i myslal ze umiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliniacz
hahahah nieźle nieźle zapomniałam jeszcze dodać coś o swoim ex... - w ciągu pół roku byłam z nim aż DWA razy na dyskotece a ten drugi raz trwał aż 1,5 godziny hahahahahhahaaha - nieraz zapominał mi powiedzieć, ze nie przyjedzie a ja sie stroiłam ponad godzine dla niego i czekalam czekalam czekalam...:// - idąc z nim gdziekolwiek (bar klub) zawsze grał w piłkarzyki a ja siedziałam sama przy stoliku.... - potrafił prze***dolić ze stówe w te piłkarzyki i inne gierki a dla mnie nie miał kasy na nic !!!!!!!!!!!!!!!!!!! - kazał mi się ubierać jak ku**wa jak szliśmy do baru a on szedł dumny jak paw obok - jak sama gdzieś szłam to miałam wygladać jak zakonnica najlepiej :))))))) temat rzeka............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandamaryjanna
Chciał żeby mu mocno gryźć sutki sprzedał samochód i za te pieniądze wybrał sie w podróż a potem ja miałam go wozić U mnie krótka piłka.... od razu bye bye!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliniacz
Człowiek był mlody i głupi, zafascynowany drugą osobą i niestety znosil to wszystko ale teraz się z tego śmieje :) Dobrze że potrafiłam z nim zerwać, aż się popłakał biedak (może dlatego że troche wypił...). Jak teraz słyszę co on wyprawia ze swoim życiem (przekręty-->siedział w więzieniu, miał narzeczoną a chodził na dziwki ale już przejrzała na oczy) to cieszę się, że mieszkamy w innych miastach i nie muszę oglądać na własne oczy jego poczynań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliniacz
oooooo o sutkach tez mi się przypomniało hahah tak mocno mi je gryzł ze prawie sie popłakałam a on myślał, że to z podniecenia :/ ale zaraz go uświadomilam, ze jest w błędzie że aż go zabolało :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnna4444
Mówił że buduje dom, że ma piekny jacht, że bedę z nim jeździć w delegacje za granicę, że ma doktorat, że jego rodzina ma wielki majątek i on to dostanie w spadku, że odda mi swój samochód a sobie kupi nowy. Tak naprawdę: miał kawalerkę, ponton, w delegacje nie jeździł, miał tylko studia bez doktoratu, a rodzina żadnego majątku nie miała, samochodem starym jeździ do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandamaryjanna
ale mojemu to JA miałam gryźc te sutki, okropność az mnje szczęka bolała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ex zadzwonil do mnie trzy dni temu o 1 w nocy ,bo musial ze mna koniecznie porozmawiac(nie jestesmy razem od 4 mies)....i oczywiscie stara spiewka,jak to on mnie nie kocha i wogole,zyc nie moze bezemnie...i ze on wie co ja do niego czuje ,ze na pewno nadal go kocham....masakra...tlumaczyc mozna jak krowie na miedzy ,ze nic juz pomiedzy nami nigdy nie bedzie..a on nadal swoje ....a na odpowiedz ,ze sie z kims spotykam ..zamurowalo chlopaka...zal mi go ,ale coz ,takie jest zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alucard24
ok..ale..ja wymienie swoje wady przez ktore mnie zostawila 1)nie zaspokajalem jej sexualnie 2)czesto okazywalem slabosc i lzy 3)CZYTALEWM JEJ SMS pod koniec zwiazkubo nylem zazdrosny(okazao sie ze mialem racje) 4)zbyt wiele chcalem zbyt malo dawalem 5)zachowanie 16 latka zcasami 6)zbyt mocno okazywalem uczucia 7)zaniedbalem siebie 8)czasami traktowalem ja jak pokojowke(nieswiadomie) 9)zaniedbaem ja zcasami zbyt dlugi sie dzialem przed playam ...ojj...jeszcze wiele by pisac ale KOCHAM JA:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :-) to bylo dawno bo teraz juz4 lata jestem bardzo szczesliwa w zwiazku ale : moj ex: -byl tak chudy ze masakra - wiecznie sie klocil z rodzicami i wtedy przylazil do mnie na noc -ciagle chcial sexu ale myslal tylko o sobie - palil fajki i marysie (bardzo duzo) - upijal sie na imprezach - nie moglam miec kolegow i znajomych bo nie - byl cholerykiem i strasznie strasznie byl zazdrosny - w sylwestra jak sie upil to mnie wyzwal i skoczyl do mnie z lapami - porabany byl zdrowo Jak sobie jeszcze cos przypomne to napisze :-) teraz z perspektywy czasu nie mam pojecia jak ja go moglam prawie przez dwa lata znosic!!!! kretyn jeden. do tej pory niedobrze mi sie robi jak o nim pomysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a potem jak go zostawilam to przylazil i mowil ze on nie moze beze mnie i takie tam. jak to nie odnioslo skutku to przylazil i mowil ze sie zabije i ze to bedzie moja wina, do tej pory jakos zyje :-) a ktoregos razu spotkalam go na imprezie i powiedzialam mu wszystko co mnie bolalo a ten siedzial i ryczal a mnie wcale nie bylo go szkoda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka...
hje hje:) eh ci byli.... wymienie tych z powazniejszych zwiazkow: 1.ex.: - gadal ciagle o informatyce, komputerac [ informatyk ] - potrafil przez godzine opowiadac mi o budowie myszki od komputera - nigdy nie powiedzial do mnie pieszczotliwego slowa - byl dziwny [ i jest nadal.... ] 2.ex.: - byl bardziej kobiecy odemnie [ co sie okazalo w toku....] - byl maminsynkiem na maxa!! - mial mniejsze dlonie odemnie [ NO COME ONE????!!!!! ] - mial slabe teksty przez niego uwazane za boskie - nigdy nie wpadl do mnie do domu................. [ bal sie wspolllokatorek? ] - byl taaaaki DROBNIUTKI teraz jestem w "tym jedynym" zwiazku i czuje sie bosko:) obecny ma tez wady ale coz...... a wasi obecni maja jakies wady jak tak to jakie?????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka...
to moze ja powiem wady obecnego meszczyzny: [ od razu mowie...... NIE MA IDELANYCH LUDZI...;/ ] - JEST CHOLERNIE ZAZDROSNY O BYLE GOWNO NAWET CZASEM O KOLEZANKI.... ale wtedy go opitalam i juz.... - nie chodzimy na dyskoteki [ do barow itp tak... ] bo on nie lubi tanczyc - chce mnie widziec codziennie... a ja nie chce go ranic mowiac ze potrzebuje czasu dla siebie.....:( no i to tyle takto ideal mezczyzny!! bardzo go kocham i mam nadzieje ze kurcze..... zmieni te trzy rzeczy w sobie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstydzę się
uffff.... - nie dbał o mnie, nie pomagał mi gdy go o cos poprosiłam, krzyczał na mnie przy kumplach, komentował inne przy mie, ćpał, oszukał mnie na bake, cpał tez na moich urodzinach i zepsuł mi je, gadał o sojej byłes, opałał mnie, nigdzie mnie nie zabierał a jak gdzies szlismy to z ludzmi, ogaraniał sie ponad pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfds
i co, to taka wada, ze do dyskotek nie lubi chodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka...
wyobraz sobie te tak to wada! jesli kuzde ja kocham tanczyc szalec itp a on nie to jest pewnien konflikt czyz nie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfds
no ok, ale czy tak bardzo to przeszkadzalo, zeby z nim zerwac? nie wiem, czy to byl akurat powod, ale tak pytam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO CO ROBIC
"KU*** ale to był szmaciarz!!!!!!" :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka...
eeeeeeeeeee.... ale ja napisalam rowniez 3 wady obecnego mezczyzny:) i przez to w zyciu z nim nie zerwe:) zle mnie zrozumialas/les:) poprostu mnie to czasem drazni.....i zmuci ale nigdy przenigdy go przez to nie zuce!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ganja
chiałabym faceta którego wadą było by to,ze nie chce chodzić do dyskotek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfds
tak pytam, bo sam nie lubie chodzic i domyslam sie, jak to jest odbierane u plci przeciwnej. Dobrze wiem, czy Wy kochacie taniec i dyskoteki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfds
... Dobrze wiem, ze Wy kochacie taniec i dyskoteki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka...
hihi:) ciesze sie ze nie mam z nim wiekszych problemow:) widzicie taka kobieca natura ze jak jest super to i tak szukamy dziury w calym:) do ganja: swojego ci nie oddam:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka...
widzisz.... ty wiesz co czuje moj misio kiedy ja go znowu prosze "choc potanczyc!!"....teraz poznaj to z mojej perspektywy: uwielbiam tanczyc....to mnie rozladowywuje po pracy..... poza tym to lepsze niz ogladanie filmow......jestem ogolnie ruchliwa baba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfds
ale zgadza sie isc z Toba na dyskoteke potanczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka...
zdarza sie ze tak ale co z tego ze idzie z WIELKIEGO PRZYMUSU i siedzi tylko i nic.... az mi sie wszystkiego odniechciewa..... bo ja tak nieznosze jak on jest zly/smutny..... normalnie jego nastroje kieruja moimi! a poza tym i tak tanczy tylko po 3 piwach..... tak to sama musze sobie radzic. i tu znow problem "bo tam duzo facetow napalonych jest" no to ja mowie " to choc ze mna" a on "nie".... jej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfds
pozostaje mi czekac na kobiete, ktora i u mnie zaakceptuje tę "wade" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minutka...
hehe:) powiem ci ze ta wada jest bardzo do zaakceptowania. gozej z niewiernoscia i takimi tam:) wiec ta wada to taki "dodatek" ktory kobiety musza wymyslac zeby nigdy nie bylo za rozowo....[ my takie utrudnianie sobie zycia we krwi mamy.........]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ganja
Dobra ale moze powiedz gdzie szukac by znalezc... A ja tych dyskotek sie tak przyczepiłam bo mój pierwszy chłopak miał tę wadę ,nie chciał chodzic na dyskoteki i zostawiłam drania... drugi chłopak nie miał nic przeciwko dyskoteką a szkoda...tak nie ma po co szukac dziury w całym :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×