Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość płaczę

płaczę

Polecane posty

Gość a jaaaaaa
przytulam Cię, nie płacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczę
ludzie mają większe problemy, ale ja juz mam dość tych moich osobistych stresów, płaczę za siebie i za nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitara
płacz,płacz niech poplyna strumieniami Twoje łzy płacz ,płacz za te wszyskie noce za te wszystkie dni....:o nie rycz mała nie rycz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczę
COś ostatnio dużo niedobrych rzeczy sie dzieje... gdy patrze na dwuletnią sąsiadke ktora nie ma do kogo powiedzieć MAMO to aż ściska mi serce. A gdy mysle o tym ze ja przejmuje sie tak swoimi nieznaczącymi problemami to wogole juz dol. Jestem do bani, ludzie tak wiele pragną i pewnie mogliby to zrobić a ja mimo ze mam od zycia wiele nie potrafie nic wykorzystać i wszystko partole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz o tej sąsiadce..czemu nie ma mamy? ja to juz nawet nie placze...wytrzepalam sama dywan i padam na buzię..:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto mi dywan wytrzepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczę
Jej mama zmarła jakiś czas temu na raka, mała została z tatą i starszym rodzeństwem, ale to nie jedyna tragedia o ktorej mysle, w ostatnim czasie zmarł kolega mojego brata, dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile ma tego rodzenstwa? mają z czego żyć?ojca ma jakiegos do rzeczy czy do kitu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do płaczę
wrażliwość to cecha ludzi inteligentnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczę
Rodzeństwo ma starsze, ojciec wporządku facet, dużo czasu małej poświęca. Pieniędzy im nie brakuje, ale samo to, że nie ma do kogo powiedzieć MAMO, że musiala przeżyć to rozstanie.. to straszne, ciekawe czy jeszcze pamieta mame, pewnie zawsze bedzie pamietac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyganka...
ja też płaczę, a;e Ty nie płacz, popłaczę za Ciebie... i tak nie mam teraz nic lepszego do roboty... Wiecie, tak bym chciała, żeby mozna było za kogoś się wypłakać,m żeby czyjeś cierpienie nie szło na darmo... Oj, wiem, strasznie głupio gadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczę
Dzięki, ale ja mimo, że wokół tyle nieszczęścia płaczę też przez swoje głupie problemy, które obok tych ludzkich tragedii są pryszczem. Jestem egoistką:/ przejmuje sie kolejny raz niezdany prawkiem, do nerwicy mnie to doprowadzi, jak już nie załapałam jej. Przejmuję się tym jak mnie traktują starzy, mimo że żyję w normalnym domu, zero patalogii, a jednak coś, coś mnie wciąż męczy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyganka...
Hej, wiem coś o tym,, wcake nie musisz być z rodziny patologicznej, żeby mieć coś rodzicom do zarzucenia. Tylko, pamiętaj, to tez są ludzie, ze swoimi wadami i zaletami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczę
Zawsze staram sie zrozumiec wszystko, ale oni tez czasem by mogli zrozumiec mnie.. Wymagają ode mnie tego żebym była samodzielna, rozsądna, dawała sobie rade w zyciu, ja tez tego chce. Ale jestem jaka jeste, przez to naciskanie mnie"" zamykam sie w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślałąm kiedyś, zeby takiemu malemu dziecku zastąpić matkę, dlatego pytam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja placze co noc
a lzy myje mi deszcz i kocham ten bol... no wlasnie. ja juz nie placze. ale 1/3 mojego zycia bylo jednym wielkim umartwieniem i depresją wiec cie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyganka...
oj, jak ja to znam... Nie wiem, ja Cię pocieszyć, skoro sama mam ten sam problem... Moze będzie Ci l;epiej, jesli powem, że nie tylko Ty tak masz? W dodatku pewnie jestem starsza od Ciebie i nagle z powodu niepowodzeń życiowych czuję regres.... Ech, jakoś nam się uda, co ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczę
Ale hmm moje zycie raczej jest radosne, usmiecham sie, smieje i z boku ktosby mogl powiedziec" czego ona chce" ale jak nadchodzi noc, poprostu nie moge uspokoic mysli, rozmyslam o tych wszystkich przygnębiajacych rzeczach, sama siebie doluje... Do promocji: Nie wydaje mi sie żeby oni szukali kogoś kto będzie zastępczą mamą, oni sobie radzą dobrze, ale sama ta sytuacja jest smutna, chociaz moze ten facet jeszcze kogos pozna, stary nie jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyganka...
Ech, wiesz, w nocy jest trudniej grać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczę
Mam nadzieję, że kiedyś będzie radośniej i nie bedzie tych smutnych nocy i mniej niepowodzeń bo one wkońcu mnie dobiją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczę
jakies mroczne stworzenie mogloby mnie pozrec:Pa nie tylko ugryzc przynajmniej bym tyle nie narzekala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×