Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mariano z Italiano

No mega paranoja nie wiem co robić

Polecane posty

Gość Mariano z Italiano
Próbowałem walczyć. Kończyłem ale ona przepraszała i tak dalej. Było lepiej przez kilka dni i znowu. Nawet raz przez te wszyskie fochy i kłótnie nie dałem już rady (doszła mi praca i problemy) i zerwałem na 3 miesiące. Utrzymywaliśmy kontakt dalej i to było mylące. Wtedy była ideałem, ucieleśnieniem wszystkiego co dla mnie najlepsze. Wróciłem do niej bo tego pragnąłem...i dobrze było kilka dni i znowu awantury i fochy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
taka jedna anonimka Dokładnie, toksyczny związek Mariano, bo tołkowanie 100 razy........RANISZ MNIE, ZADAJESZ MI BÓL mało skutkuje....Przejdz do czynów i wiej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna anonimka
Mariano i nie ludz sie ze sie zmieni. Ja 2 lata liczylam na zmiany. i co? im dalej tym gorzej :( ide dalej beczec :( ja naprawde probowalam to naprawic. ale zwiazek sklada sie z 2 osob. zawsze bylo tylko on on i on. jego potrzeby. jego problemy. jego przykrosci. a ja? mnie jakby nie bylo :( brak mi sil. odebral mi wszystko. wraz z checiami do zycia :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
O jeju 3 miesiące? Mój do mnie po zerwaniu 2 dni nie odzywał się... i to mi wystarczyło aby coś zmienić! To były najgorsze dwa dni jakie przeżyłam od dawien dawna! Dzisiaj jak w każdym związku są wzloty i upadki, ale lepsza jest kłótnia o to czy pojedziemy gdzieś w weekend czy nie, niż........ZNOWU SIE GAPIŁEŚ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna anonimka
zobaczę co z tego wyjdzie - świetnie ze potrafisz teraz tak do tego podejsc. trzezwo. ze sie zmienilas. Nawet nie wiesz ile ja bym oddala za jakakolwiek iskierke nadziei.. ale juz sie nie ludze. Mariano... wiec 3 m-ce przerwy tez nie poskutkowaly? wiec wiej i sie nie zastanawiaj. szkoda Cie bo widac ze swietny z Ciebie chlopak. uciekaj. bo bedziesz sie meczyl cale zycie. I jak sie okazuje.... sama milosc NIE WYSTARCZA...... :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
taka jedna anonim Biedactwo! Ja to nawet nie umiem pocieszyć w takich sytuacjach, bo sama dobrze wiem ( 2 dni to przeżywałam:P) co czujesz. Nie powiem, że będzie lepiej, bo nie wiem co będzie....mówią, że czas goi rany, ale czy to prawda? Sądzę, że tak....kiedyś też byłam zakochana (?) i rozstałam się...i wiem, że było warto dla obecnie jedynej MIŁOŚCI na zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
Mariano....wypalisz się jak anonimka...a szkoda by było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna anonimka
zobaczę co z tego wyjdzie - fajnie, że Tobie sie ulozylo :) dobrze ze jestes jaka jestes i potrafisz dostrzec i naprawic swoje bledy.... A ja.. boje sie ze to byla milosc mojego zycia. bo pod kazdym innym wzgledem CUD nie chlopak. dobrze bylo nam razem. wspaniale. ale to jedno.... paranoja. i robilo sie coraz gorzej. chcialabym wierzyc. ale patrzac obiektywnie widze ze zmiany w jego przypadku sa nie mozliwe bo on nie widzi w swoim postepowaniu nic zlego. wrecz przeciwnie-mysli ze ma do tego pelne prawo :o :(:( i co innego moglam zrobic? juz innej drogi ratunku nie bylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
Moja siostra była w podobnej sytuacji. Jej chłopak był zazdrosny o nią...oj strasznie. Choć faktycznie bez powodu. Nachodziło robił awantury i oczekiwał przeprosin. W konsekwencji powiedziała, że nie warto...skoro potrafił pojechać z nią do naszej babci i nie wysiadając z samochodu przesiedzieć w nim godzinę...rozstała się. I bardzo sie cieszy z tego powodu. Tak więc ANONIMKO eh.... no nie wiem, boisz się, że to może miłość Twojego życia... Może na swojej drodze spotkasz prawdziwą Miłość, która nie będzie tylko brała, ale coś od siebie da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
Mariano z Italiano A Ty co? Miałeś wiać od dziewczyny a nie od nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariano z Italiano
Chyba tak! Już się wypaliłem! Ubieram się jak dziad! Staram się nie zwracać na siebie uwagi a moja gwiazda najkrótsze miniówki i kabaretki. Czasami to licząc bluzkę bez pleców i brzucha i mini to mało co ma zakryte a ja taki dziad przy niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna anonimka
zobaczę co z tego wyjdzie - dzięki za słowa otuchy :)narazie mam dość związków i facetów :o kto wie moze mi juz tak zostanie :P nie chce sie znowu wplatac w jhakies bagno. no i kocham go dalej.... w zyciu nie moglabym wykrecic mu zadnego swinstwa. bo GO KOCHAM. ale dla niego to zbyt skomplikowane do zrozumienia :( musze leciec. obowiazki wzywaja :P zobaczę co z tego wyjdzie - trzymaj sie tak dalej i walcz o wasza milosc. Mariano-naprawde powaznie sie zastanow. zycze powodzenia. papapa 🖐️ a myslalam ze jestem sama z tym problemem..... zycie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariano z Italiano
Jestem jestem dziewczyny! Powiedzcie, kurde czy kobiety potrafią zrozumieć że facet ma inne potrzeby, że jest inaczej skonstruowany i że nic złego z tego nie wynika że spojrzy na kogoś, że powie np. że Shakira ma niezłe biodra, albo coś w tym stylu i to nie będzie oznaczało, że od razu dokonałby aktu zdrady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariano z Italiano
zobaczę co z tego wyjdzie A Twój facet nie boi się, że jak się z Tobą zwiąże na dłużej i poważnie (czytaj ślub) to że ten problem wróci i nie będzie tak łatwo go rozwiązać jak teraz (rzucam Cię albo coś takiego) Wiesz przecież że potem to może być już straszna męczarnia i dla Ciebie i dla niego. Ja przykładowo znam gości co są tak poukładani że panna pierdni i robią co chce i im się to podoba. Bez zdania, bez głosu i bez podniesienia głosu. Mojej to by taki odpowiadał. Byłby ideałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
Taka jedna anonimka Trzymaj sie i trzymam kciuki za lepsze jutro:) a Ty Mariano, weź człowieku zastanów się....a może to podpucha? Hmmm...skoro wyglądasz jak dziad to dziewczyny nie zwracają na Ciebie uwagę więc o co ona ma pretensję....i tak nie masz szans u nich więc chociaż możesz poparzeć:) (żart) Oj ja to tym bardziej wynajduję dla swojego ciuchy aby fajnie wygladał:) ... oby nie spodobał się innej:) bo i tak nie oddam:) A może Twoja dziewczyna jest niedowartościowana:) Za mało komplementów może kierujesz w Jej strone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariano z Italiano
Może trochę i tak. Jednak powiedz jak mogę prawić komplement jak dzień zaczyna się od kłótni lub focha. A jak już jest ok i powiem że bardzo ładnie wygląda lub zrobię coś co ostatnio robię rzadko, to zamiast się cieszyć to mi wypomina: "o proszę, co się stało, przytuliłeś mnie na ulicy, o proszę co się stało i tak dalej, nie ma radości że coś takiego jest tylko takie zdziwienie że człowiek chce coś dać od siebie radości."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
Mariano, my o slubie tzn. date mamy zamiar ustalić w przyszłym roku:) Dlatego mówimy sobie....Kochanie masz jeszcze roczek do zmiany partnera:) Nie ma prawa powrócić. Zazwyczaj jest tak, że wraz ze złożoną przysięgą małżeńską wszystko się zmienia........na gorsze. Nie prawda. Na gorsze wtedy kiedy wiemy, że mamy już partnera tylko dla siebie to po co sie starać? Problem nie wróci, a ja się o to postaram:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariano z Italiano
Czasami jest tak, że jej zabronię nosić mini spódniczek tylko dlatego aby jej coś pokazać. Wtedy mówi mi że tyle kobiet nosi mini a ona nie może i że ich chłopaki im nie zakazują. Wtedy jej mówię, że to jest tak samo jak z facetami. Ich dziewczyny nie zakazują im oceniać kobiet w telewizji. Na o otrzymuję wiadomość że to co innego, bo to że ona założy mini mnie nie rani a ją bardzo to, że chcę oceniać inne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
Oj Mariano, mój dzień od "focha" zaczyna się kiedy wiem, że mam problemy finansowe. Jak można zacząć dzień od kłótni? Fakt, ja czasami jestem zła bo musze swojego budzić o 4:30, aleeeeeeeee to jest sporadycznie! Ja naprawdę współczuję bo myślałam, że to ja byałam największą idiotką, ale widzę, że są gorsze ode mnie (bez urazy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariano z Italiano
Fajne słowa! Chyba bardzo mocno go kochasz i jesteś bardzo zdeterminowana. To dobrze! Gość musi być szczęśliwy teraz jak nigdy dotąd :) A i Ty chyba jesteś szczęśliwsza, bo nie jesteście obrażeni na siebie i sfochowani bo znowu dałaś czadu! Rewelacja! Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego ASIE! Muszę lecieć i pozdrów swojego szczęściarza! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariano z Italiano
Aha jeszcze jedno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
Może Ona poprostu che sie podobac innym facetom:) wcześniej napisałeś cyt.:o proszę, co się stało, przytuliłeś mnie na ulicy, o proszę co się stało .... to jak idziecie gdzieś razem to Ona co nie przytula Ciebie? Nie trzymacie sie za rece ? ( no teraz jest gorąco to można iść osobno:P) a gdzie radość w związku, a gdzie miłość, czułośc namiętność? Po co Ty tkwisz w tym? Ile Ty masz lat? Miłość jest ślepa:) Dlaczego to Ty wszystko musisz robić, weźźź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariano z Italiano
Ostatnio miałem egzamin na prawko kategorii C i na testach było ze mną kilka dziewczyn. Starałem się jak mogłem aby nawet przypadkiem na nie nie spojrzeć bo wiem czym to mogłoby grozić więc uniki robiłem na prawo i lewo. Chciałem aby nikt na mnie nie fochował się za to że znowu spojrzałem a poza tym już wystarczająco byłem zestresowany egzaminem. Po testach przed jazdą zrobiła mi wyrzuty że na pewno chciałem spojrzeć na nie ale nie patrzyłem bo ona była. Jak to znieść? Przed samym egzaminem z jazdy! Papa pozdrawiam i trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczę co z tego wyjdzie
:):):):) Mariano weź bądź facetem i nie daj się pomiatać sobą!! :):):):) Trzymaj się!! Pamiętaj, na tym świecie jest tysiące samotnych kobiet, wartościowych kobiet:) Byeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanatoriuszka
żadna kobieta nie jest zadowolona z tego kiedy jej mężczyzna patrzy na inne, zawsze odczuwa się wtedy takie małe ukłucie w sercu. a jak ty reagujesz, kiedy ona patrzy na inych i ich ocenia? co wtedy robisz? co mówisz? dostałeś tu kilka rad, jednak rzadna z nich nie uwzględnia odczuć twojej partnerki. ona też musi cię kochać, ma problem z sobą-świadczy o tym, to co napisałeś, ale kocha cię skoro tyle rzeczy jej przeszkadza i rani to musi też być na swój sposób silna. wystarczy poszukać, a każdy znajdzie to czego oczekuje. ona jednak trzyma się ciebie. patrząc z twojej strony - męczysz się wiem, jednak też wytrzymałeś już kawał czasu. moja rada jest taka. udajcie się razem do psychologa, razem, wspólnie, podejmijcie to ryzyko. kochacie się i warto to ratować. zerwać możesz w każdej chwili, więc naprawdę niewiele tracisz, a zyskać możesz wiele. pomożesz sobie i jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanatoriuszka
zrywając pomagasz sobie, odcinasz się od niej, czyli od kłopotu, a ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariano Ty tak naprawde
czy jaja sobie robisz?????????//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za telenowela
ta twoja dziewczyna ma jakas psychoze..jak tak mozna zyc?to jakis chory zwiazek.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanatoriuszka
no właśnie - czy tak jest na serio? to jest obiektywna opinia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneek
hehehe śmieszne to jest wchodzisz na forum opowiadasz jaka ona jest straszna, wymieniasz, co źle zrobiła - chyba poprostu szukasz pocieszenia i rad typu zerwij z nią, a może wymień też rzeczy, które dobrze robi, dzieki którym jest wyjątkowa. porównaj je, albo napisz o swoich błędach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×