Opinie na temat pieluszek Bella Happy

Please,wypowiedzcie sie.

JA MIAŁAM NA POCZATKU ALE TYLKO DWIE PACZKI KUPILISMY BO BYŁO WYCIECIE NA PEPEK LECZ MUSZE STWIERDZIC ŻE PAMPERSY DLA MNIE SA LEPSZE

Zakładałam je kiedyś mojej córci i nie mam żadnych złych skojarzeń co do nich. Używałabym ich nadal, ale odkryłam tańsze i nawet chłonniejsze z Lidla.

Używałam ich i musze stwierdzić, że chłonność jest porównywalna do Pampersów. Niestety jak dla mnie są za sztywne, takie ... twarde, nie wiem jak to opisać. wolę Pampersy, zwłaszcza że cena prawie taka sama. Pozdrawiam

ja właśnie nie mogłam zakładać córce pampersów, ponieważ urodziła się bardzo duża z \"chabikami\" na udach;) od pampersów córka miała odciśnięte całe nóżki. Przeszłam na happy i jestem bardzo zadowolona. Chłonnosć znakomita. W moim miasteczku happy są o wiele tańsze od pampersów, więc jestem z nich podwójnie zadowolona. Nigdy córka nie obudziła się zmoczona. Dodam, ze córka ma 11 miesięcy, więc trochę już z nich korzystamy.

\"schabikami\" miało być;)

happy wole:)

Happy są całkiem fajne, zwłaszcza dla tych dzieci, które powinny trzymać nóżki w odwiedzeniu, bo są dosyć sztywne. Niestety małej odparzył się tyłek i spanikowany tatuś zażądał zmiany. Fajne są też Dada biedronkowe. Teraz jedziemy na pampersach, kupowanych w wielkich pakach i nie wychodzi bardzo drogo.

dla mnie dada byly koszmarne jak maly sie urodzil uzywalam pampersow- ale potem tez przeszlam na haapy- rzeczywiscie u nas są o wiele tańsze- i bylam na tyle zadowolona, ze gdy teraz urodzi sie dzidzia raczej bede kladala jej happy

a ile płacicie za happy?

u mnie jest to ok 17 zł za 32szt (5-9kg) ale sa wieksze niz pampers-nie odciskaja i dlatego je wole chociaz taniej nie wychodza:(