wody plodowe na bieliźnie??

jak rozpoznać czy wydzielina która zostaje na bieliźnie to wody płodowe??Bo pojawia mi się na bieliźnie taka wydzielina bardzo rzadka,jak woda i bezbarwna.Musze używać cały czas wkładek,bo wylewa się czasem sporawo.Czy to mogą być wody płodowe??Może któras tak miała i poradzi.

mnie wody odeszł nagle.... jakby balon wypełniony wodą ktoś przebił.... zaraz po tym pojechałam do szpitala i 2 godzinki później urodziłam....ale wiem, że różnie to bywa....

zadzwoń do lekarza

2 tygodnie tylko biegnij jak najszybciej. Być może to nic poważnego, ale lepiej dmuchać na zimne. Pozdrawiam

ja też bym radziła zadzwonić.

Koniecznie zadzwoń do lekarza

kurcze troche mnie nastraszyłyście .Żadna nie miała tego w "standardzie"??.Bo może to jakas normalna wydzielina.Jaka powinna być w tym czasie prawidłowa wydzielina z pochwy?Jaki kolor,konzystencja?Może ja tylko niepotrzebnie panikuje,a tak być piowinno.W sumie to moja pierwsza ciąża,więc nie wiem.

Może to tylko upławy, może masz jakieś drobne zakażenie, radzę jednak porozmawiać z lekarzem,

ja tam dzwoniłam z każdą pierdołą..... zawsze lepiej wiedzieć, tak myslę.... a w ciąży oczywiście standardfowo załapałam grzybicę i fakt wtedy była taka wydzielina rzadka, no i mnie swędziało i było jej więcje niż zwykle, lekarz zapisał czopki i po kłopocie ;)

ja 2 dni temu skończyła przyjmować sterovag,więc o nie powinno być żadne zakażenie.No i już dziś troche głupio wydzwaniać do lekarza,tymbardziej,że babka na urlopie,może gdzieś w ciepłych krajach jest.ale pomyślę i jutro może zadzwonię do innej.Albo poprostu wybiorę się do lekarza.

mądra decyzja - tylko nie "może", a napewno skontaktuj się z lekarzem.

o sączeniu się wód płodowych? To może być niebezpieczne dla dziecka. W 41 tygodniu (!) lekarz stwierdził, że mam za mało wód i natychmiast wylądowałam pod kroplówką. NA twoim miejscu leciałabym do doktora. Jeśli nic złego się nie dzieje, to przynajmniej pozbędziesz się wątpliwości.

jak najszybciej jedz do lekarza albo przynajmniej zadzwoń do te swojej, Tzakich rzeczy nie wolno bagatelizować,bo jeżeli to są wody płodowe to może byc nieciakwie jak to olejesz:( Równie dobrze mógł Ci już teraz wyleć czop śluzowy ,który zazwyczaj wypływa pod koniec ciązy... szybcitko zrób coś i daj koniecznie znac co sie dzieje bo samam jestem ciekawa:o

oj co wy gadacie dziewczyny. przeciez wiadomo ze w ciązy zwieksza się ilosc sluzu, jedna moze miec geste inna rzadsze, wody płodowe nie są czysto białe, a zaniepokojona pisze ze jej wydzielina jest przezroczysta. Uwazam ze to całkiem normalne, ja tez tak mam i moje kolezanki w ciązy tez tak mają, nie nadązają zmieniac wkładek.

siemanko to ja karina mam pytanko jestem w 31 tygodniu ciazy teraz moje wydzielina jest bardziej wodnista czasami biala jest jej mniej niz ostatnio cz to nie dobrze ze sie zmniejszyla

moja kobietka mówi ze ma to samo tak jakby z pół garnuszka powiedzcie mi jeżeli któraś z Pań wie czy jesli sa to wody płodowe to powinna odczuwac jakiś ból bardzo prosze o odpowiedż martwie sie cały czas coś się dzieje ehh pozdrawiam

zrób test, są takie w aptece na wykrywanie wód płodowych. niestety nie mam pojecia jak sie nazywają, ale babki w aptece na pewno beda wiedziały.

o, dopatrzyłam sie ze juz heminka pisała o testach :)

wczesniej ...po wizycie -chyba lekarz cos mi nagrzebał:O- na drugi dzień zaczęły mi się sączyć wody baardzo pomalutku ale musiałam nosic wkładki następną wizytę miałam dopiero za 2 tyg i dzień przed ta wizyta urodziłam wczesniaczka w 7 m-cu ... nie chce mi sie opisywać ...ale teraz mały ma 4 lata i jest ok ale było ciężko ... jak coś takiego zauwazycie to radzę jechac nawet do szpitala - bo o zakażenie wewnątrz-maciczne w takim wypadku jest bardzo łatwo

do kupienia w aptece, ktore wykrywaja czy to wody plodowe czy nie idz kup test, zrob w domu i po strachu

mój synek miał podejrzenie zapalenia opon -dostawał bardzo długo antybiotyk-miesiąc w klinice i strach co będzie dalej ... jaka DURNA (!!!!) byłam ,że szok jakas zacma na mózgu ??? -teraz leciałabym z tyłkiem nawet w środku nocy do szpitala.

nigdy nie należy lekceważyć żadnego "wycieku", nawet w minimalnych ilościach i nie ma co się zastanawiać tylko zgłosić się na izbę przyjęć na patplogię ciąży. Oczywiście może to być po prostu wydzielina pochwowa albo niekontrolowany wyciek moczu, ale jeśli to płyn owodniowy to jest nieciekawie a szybka reakcja i pomoc w szpitalu może zapobiec nieszczęściu (przedwczesny poród albo ostra infekcja dziecka i matki). Jeśli chodzi o testy w aptece to nie dają pewności bo one badają tylko pH, natomiast pewnym testem jest test robiony w szpitalu na obecność komórek pomarańczowych, które pojawiają się po 26 tyg. ciąży, wcześniej to tylko obserwacja i leżenie. Do lekarza.

Mi też się sączył taki jakiś płyn jakiś miesiąc przed porodem,myślałam że to śluz. Powiedziałam ginowy, sam to zobaczył bo chlupnęło przy badaniu i tego samego wieczora zaczęłam rodzić a miałam iść po weekendzie na badnie wód płodowych. Nie lekceważ tylko idź do lekarza i nie daj się spławić. Niech ci to badanie zrobią, nie boli, to chyba polega na przyłozeniu papierka lakmusowego - zaznaczam chyba :)

jest też test all sense

u mnie tez wody wyciekaly w 36 tc.. wkladki zmienialam co chwile, a potem to juz i podpaski musialam nosic.. jezdzilam kazdego dnia na izbe przyjec i za kazdym razem inny lekarz mial inna opinie czy to wody płodowe czy nie... w kazdym bądź razie jak w poniedzialek pierwszy raz pojechalismy do szpitala tak w srode juz na usg widac bylo zmnijeszenie sie wód i zatrzymali mnie w szpitalu na patologii i we czwartek o 7 rano urodzilam zdrową dziewczynkę.. co prawda od razu dostala antybiotyk właśnie przez to wyciekanie wód - aby zapobiec infekcji .. ale najwaznijesze ze byla zdrowa :) i juz nastepnego dnia byla ze mna :) takze nawet jesli sie okaże ze to tylko zwiększona ilość śluzu to lepiej pojechać i upewnić się u lekarza czy w szpitalu... to nie są żarty a życie naszego dziecka

czy papierki lakmusowe są do kupienia w aptece?

W niedzięlę zaczął się 39 tc. Od soboty zauważyłam, że mam mokrą bieliznę, mimo że to trzecia ciąża, nie miałam pojecia co to jest...Poczekałam do poniedziałku i poleciałam do lekarza, który zbadał to coś za pomocą papierka lakmusowego i powiedział, że to raczej nie wody...i tu apel do Pań, które będą sobie badały wyciek za pomoca papierków - to nie jest pewne. Sa m doktor powiedział, że jego zdaniem to nie wody, ale dla pewności kupić sobie test. Dzisiaj kupiłam test o nazwie Bobo Safe i po godzince juz wiedziałam, że to nie wody!!!!! Żałuję, że od razu go nie kupiłam, bo nie przeżyłabym takiego stresu! Także wszystkim Paniom, które mają watpliwości polecam ten test!!!! Kosztuje ok. 45 zł, to nie mało, ale ulga którą poczułam jest znacznie droższa!!!! Pozdrawiam wszystkie ciężarówki!

witam mam podobny problem 37 tydzien..i wrazenie od przedwczoraj ze kapie zee mnie ,wkladki mokre ale nie ze sluzu tylko taka woda bardziej... lekarz na urlopie... a testow ni ma w zadnej aptece.poczekam chyba na meza i na izbe pojade..;/ choc wolalabym ten test najpierw zrobic;/

do mamy aniolka mam prosbe czy mozesz napisac co to bylo i czy bylas na izbie przyjec bo ja mam ten sam problem i nie wiem co robic bo ja mam taka bialo zoltawa ta wode co mi wycieka wiec jak bys byla tak mila to prosze o odpowiedz dzieki.

Dziewczyny, ja właśnie leżę od 3 dni na patologii ciąży z powodu wyciekających wód płodowych. Jestem w 31 tc. 3 dni temu rano po wstaniu z łózka poczułam jakiś wyciek (dość mocny, całe majtki się zamoczyły), wyglądał jak zwykła przeźroczysta woda. Pojechałąm na izbę przyjęć i tam położna polała moją wkładkę specjalnym płynem do testu i płyn zmienił kolor na zielony - to oznaka, że na wkładce znajdują się wody płodowe a nie zwykła fizjologiczna wydzielina. Niestety odesłano mnie do domu, ale po południu czułam dalsze wypływanie wód, więc pojechałam do szpitala ponownie - i wtedy już mnie zatrzymano. Dostałam antybiotyki, leki przeciw skurczowe i sterydy na przyspieszenie rozwoju płuc u mojego maluszka. Po badaniach okazało się że mam już jakiś stan zapalny (mam nadzieję że ja a nie moje maleństwo) i dostaję na to 4 razy dziennie antybiotyk. W tej chwili wydobywające się wody są żółtawe, czasem pomarańczowe i mają konsystencję gęstszą niż na początku. Lekarze każą mi stale leżeć, bardzo się oszczędzać, codziennie sprawdzają w usg ilość wód w macicy. Chodzi o to aby maleństwo nabrało jak największej masy przed przyjściem na świat, a to już pewnie będzie bardzo niedługo :( Przepraszam za długi wywód, ale sama jak szukałam jakiejś informacji na ten temat, to dość ciężko było mi coś wyszukać. Piszę to też po to, żebyście w przypadku jakiejkolwiek wątpliwości czy sączą Wam się wody, jak najszybciej szły albo do swojego lekarza, albo jechały na izbę przyjęć do szpitala - test trwa chwilkę, a może Was bardzo uspokoić albo zaalarmować, że dzieje się coś bardzo poważnego zagrażającemu Waszemu dzieciątku. Oczywiście życzę, żeby testy zawsze wychodziły negatywnie :) Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne Mamuśki :)