Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gamna

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Polecane posty

Gość ewagu
czesc edzia na temat bromku nic ci nie moge napisac , bo ja biore clostibegyt i jest mi nie dobrze . co dziennie boli mnie glowa . mam nadzieje ze bedzie dobrze . pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewagu
we wtorek ide do lekarza , trzymajcie kciuki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewagu
we wtorek ide do lekarza . trzymajcie kciuki . chcialabym napisac dobre wiesci , ale zobaczymy . pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzia.
dzięki ewagu.ja oprócz bromka też biore clo i luteinke.ja nie odczuwam żadnych skótków.czekam na wasze odp.i powodzenia wszykim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewagu
edzia a na co jest bromek? bo tego mi lekarz nie przepisal . prosze cie odpisz . pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzia.
cześć ewagu.brpmergon jest na obniżeni prolaktyny co ułatwia zajście w ciąże.prolaktyna to taka naturalna antykoncepcja,a jak masz ją za dużo to są problemy z zajściem.musi cię lekarz skierować na badania krwi i wtedy wiadomo czy masz jej za dużo.może nie było takiej potrzeby u ciebie.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewagu
dzieki edzia . dzisiaj wzielam ostatni clo , a we wtorek do lekarza . trzymaj kciuki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzia.
będe mocno.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana15
Cześć dziewczyny jestem tu nowa ,biore od 20dni bromergon pierwsze 3 dni żle znosiłam ale teraz jest ok ale niepokoi mnie jedna sprawa od czasu do czasu mam plamienia i boli brzuch jak przy okresie czy to normalne ,usg miałam 2 tygodnie temu i jest w normie wszystko moze ktos z Was miał podobna sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewagu
dzieki edzia odezwe sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,mam pytanie.Jak długie macie cykle biorąc luteinę i clo? Bo wczoraj był mój 21 dzień i zaczęłam plamić a dziś@. Trochę mnie to dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzia.
witam.ja różnie.ten ostani dostałam na 23 dzień cyklu.nawet niewziełam do końca luteinki.a poprzedni po 25 dniach.ale niemam czystej krwi tak jak normalnie tylko taką brunatną.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana15
a ja miałam przez ponad tydzień plamienia zanim dostałąm okres czy to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata.13
Szymanka jestem pełna podziwu! Nigdy nie jest za późno! Ana15 ja biorę to co TY- bromergon od 29 sierpnia i miałam podobne objawy. Tzn. 5 pierwszych dni byłam nie do życia potem z dnia na dzień lepiej. Długo nie miałam okresu, wcześniej brałam duphaston i tak mi się duphaston z bromergonem spotkały w jednym cyklu. Nagle dostałam plamień, takich krwawych , brunatnych- to było w sobotę 13, a we wtorek zaczęły sie wymioty. Od razu zrobiłam test- jedna kreska. lekarz rodzinny kazał mi się skontaktować z ginekologiem. Byłam w piątek. Zbadał mnie, stwierdził, że to okres i wszystko jest w porządku. Teraz nie mam plamień, nie wymiotuję, ale mam mdłości. Ginekolog nawet mi USG nie zrobił, a brzuch mnie boli ciągle. Nawet gdy mam sex z mężem to odczuwam dyskomfort i przy głębszej penetracji ból. Jeszcze w tym tygodniu planuje iść do innego ginekologa, bo bardzo mnie ta sprawa martwi. Sama nie wiem, co robić i co myśleć. Pozdrawiam ciężarów i trzymam za nas wszystkie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celcia84
Hej! Prześledziłam to forum jednak mam pytanko nastepujace, bo nie doczytałam czy może zostało to tu poruszone. Od dziś zaczynam brać bromergon ale i chcę zajść w ciążę (próbuję już od stycznia br) - nie stosuję więc żadnych środków antykoncepcyjnych. Co jeśli w czasie kuracji bromkiem zajdę w ciążę nie zdając sobie z tego sprawy???? Proszę o pomoc jeśli tylko coś wiecie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ania
hej wam wszystkim!leczę się na pco i mam podwyższoną prolaktynę.wychodząc ze szpitala miałam 48,2 teraz na dzień dzisiejszy mam 34,8!biorę cały czas bromergon i leki na wyregulowanie okresu estrofen i duphaston.mój lekarz powiedział mi że potem zapiszę mi tabletki na jajeczkowanie. mówi,że są szanse..ale ja strasznie się boję,boję się tego że nigdy nie będziemy pełną rodziną...tak bardzo bym chciała mieć dzidziusia,takie małe szczęście..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata.13
***ania jak długo brałaś bromergon? Tzn konkretnie chodzi mi o to w jakim czasie nastąpił spadek poziomu prolaktyny? Ja mam 27, 91 a następne badanie dopiero na koniec października.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ania
witaj agata13! dokładnie biorę go od wyjścia ze szpitala czyli od 9 sierpnia! no i od tego czasu i spadła prolaktyna do 34,8.powiedzieli mi że jest lepiej ale ja i tak się martwie... A Ty jak długo się już leczysz i gdzie????jeśli można wiedzieć? dziekuję za napisanie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beti-75
cześć dziewczyny od soboty zaczyna brać clo i przygotowuje się do 1-szej inseminacji.strasznie sie boje, że sie nie uda. dziewczyny może któraś z was leczy się w Novum w-wa? miałam przerwe w braniu CLO bo lekarz stwierdził u mnie torbiel krwotoczną ,ale wszystko już jest ok. czekam z nadzieją na IUI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata.13
Aniu, staramy się od grudnia 2007r. Po nieudanych próbach zaczęłam robić testy owulacyjne i okazało się, że nie mam owulacji. Najpierw brałam duphaston, bo cykl miałam nieregularny- lipiec i sierpień. Na koniec lipca zrobiłam badanie na poziom prolaktyny- 27.91. Od końca sierpnia- 29 biorę bromergon. Do tej pory miałam po nim raz okres. W tym cyklu zaczęłam robić testy owulacyjne, bo prolaktynę mam niewiele przekroczoną i liczę na to, że owulacja wystąpi. Najgorsze jest to, że wokół same ciąże- w pracy, w rodzinie, a ja ściemę walę, że my jeszcze nie chcemy. Już mnie to męczy i naprzemiennie tracę i odzyskuje nadzieję. To ostanie dzięki wizytom w kafejce. Przypuszczam, że jedziemy na tym samym wózku. Pozdrawiam, Agata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata.13
W sumie nie odpowiedziałam na Twoje pytania. Leczę się od lipca. Korzystam z porad normalnego lekarza ginekologa- położnika. Chodzę do zwykłej przychodni, która ma podpisaną umowę z kasami chorych. Czasem zdarza się, że muszę iść w danym dniu a lista jest już pełna - wtedy muszę zapłacić za prywatna wizytę. Ale tak jest bardzo rzadko. Chciałam zmienić lekarza, ale zna on moje problemy od prawie 5 lat- odkąd po odstawieniu antykoncepcji miałam problemy. Daliśmy sobie z mężem czas do marca. Jak nic nie ruszy to jedziemy do kliniki. Przynajmniej nie pojedziemy tam z pustymi rekami, bo do tego czasu będę miała cały plik wyników badan mich i męża. Chyba dobry mamy plan. I nie poddajemy się ciągle marząc o licznej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ania
Agatko,dobrze przypuszczasz jedziemy na tym samym wózku...u mnie tak samo jest pełno ciąż!teraz jest mojego męża brata żona w ciąży,będzie teraz rodziła ani razu jej nie widziałam i tak pozostanie bo nie chcę... U mnie rodzina wie,że się leczę! My od sierpnia 2007r staramy się. tak samo jak Ty nie mam owulacji. chciałabym jak najszybciej dostać tabletki na jajeczkowanie byśmy mogli działać! a napisz mi czy u Ciebie stwierdzono pco?? myślę,że Twój plan jest dobry. my tak samo daliśmy sobie czas do lutego tego roku no i poszłam do lekarza na początku marca i od razu stwierdziła na usg że mam pęcherzyki na jajnikach. dała mi skierowanie do poradni endokrynologicznej na polnej w poznaniu no i tam już się leczę... u mnie dochodzi jeszcze to,że mam owłosienie na brodzie w okolicach szyji no i przez tą chorobę przytyłam ok 15kg no ale już 5 zrzuiłam! bardzo chcę mieć dziecko,nie ma dnia żebym nie płakała...zrobie wszystko by je mieć!Agatko powiedz mi a skąd jesteś?pozdrawiam i dziękuje Wam dziewczyny,że jesteście i dodajecie otuchę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewagu
czesc dziewczyny . lekarz mi przepisal pregnyl 5000 .moze ktoras z was wie na co to jest .niestety tego leku nie idzie nigdzie kupic . wiem tylko ze to sa zastrzyki domiesniowe . po clo pecherzyki urosly do 19mm to chyba dobrze .jak narazie to prubujemy dalej .mam nadzieje ze sie uda .pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewagu pregnyl poodaje się na pęknięcie pęcherzyka (podaje się go przy odpowiedniej wielkości pęcherzyka aby pęcherzyk pękł), teraz cięzko go namierzyć w aptece ale są jego zamienniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewagu
iti bardzo ci dziekuje za imformacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunka28
Czesc kobietki!!! Nie udało się po raz czwarty, ale spoko, nawet całkiem nieźle to zniosłam. Obiecałam sobie że nie będę plakac i dotrzymałam obietnicy :) No a lekarz wziął sie za mnie konkretnie. Planuje dla mnie laparoskopie. W przyszłym tygodniu idę zaszczepic się przeciwko żółtaczce (lekarz powiedział że dwa szczepienia wystarczą) a potem dalej mnie pokieruje. Będę miała pewnie badania krwi i nne takie tam przed zabiegiem. Mam również zrobic sobie posiew z pochwy na bakterologii, mamy powtórzyc badanie nasienia męża no i będzie badanie na wrogośc śluzu. Jak okaże się że to wina śluzu to inseminacja, której bardzo bym nie chciała. U mnie w szpitalu kosztuje 800 zł. A nóż widelec i obejdzie się też bez laparoskopii :) Nie jestem teraz na stymulacji więc trochę organizm odpocznie. Póki co to boję się tej laparoskopii. Opiszcie jak to jest po takim zabiegu. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunka ja jestem tydzień po laparo, naprawdę nic strasznego, 2-3 dni po czułam się osłabiona no i spanie na brzuchu odpada, ale dostałkam tydzień zwolnienia a już 4 dni po zabiegu biegałam. Laparo robisz na początku cyklu przed owulacją najlepiej, no i cykl w którym masz laparo odpada ze staranek, po pierwsze ingerują przy jajowodach, jajnikach, po drugie i tak nie masz siły i ochoty na seksik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×