Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gamna

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Polecane posty

do k*** kurcze wspólczuję bo jestem tu nowa a rzeczywiście czytałam Twoje posty od początku tego tematu Jedno głupe pytanie jak monitorować branie CLO jak jeszcze jest okres , bo ginekolog zlecił od 2 do 6 dnia ,trochę głupio iść na USG w trakcie okresu??? mi też babka przepisała końsą od razu 100mg , jak na początek dawkę, ale bedę brac po Swojemu, bo też jestem lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiki moim zdaniem pierwsze podanie CLO powinno się odbyc ostrożnie, pół - max jedną tabletkę dziennie od 2 do 6 dc, monitoring - czyli obserwacja reakcji na lek powinna się odbyc ok 11-12 dc - gin widzi jak organizm reaguje na lek, wie czy potrzebne będzie zwiększenie dawki, a jeżeli widzi \"dobre\" pęcherzyki to zazwyczaj zaleca jeszcze podanie Pregnylu (na pęknięcie) - potem wizyta w 16-17 dc i już wiadomo czy była owulacja. A tak? guzik wiadomo. Jak się udaje to wiadomo trzeba się cieszyc. Taki monitoring daje na psyche to fakt, bo myślisz i wogóle, ale po pierwszym cyklu wiesz czy jest dobra reakcja przynajmniej, drugi trzeci w układzie, że idzie dobrze to raczej wrzucic na luz, ale to akurat ciężka sprawa ;-) zazwyczaj ;-) - dziewczyny, ja się nie wymądrzam - Broń Boże! swoje przeszłam i tyle :) i jak czytam o takich akcjach to niemogę się siedziec cicho ... nikomu nie życzę tego co mam za sobą, a akcje były i to ostre ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiki jesteś lekarzem? a uchylisz rąbka tajemnicy w jakiej dzidzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz zupełną rację, zgadzam sie zTobą!!! no i niestety masz doświadczenie... Ginekolodzy to oddzielna kasta lekarzy,... czasem potrafią wspypać leki do człowieka jak do skarbonki.No i to nie im zależy. A co teraz bierzesz k*** jeżeli można spytać na owulację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radiologia, czyli zupełnie nie związane, chociaz jako ogólny w pozcie też pracuję i powiem,że z większością ludzi -własnych pacjentów,mam chyba większy kontakt niz z tą moja lekarką, boję sie dopytywać o różne rzeczy tą moją gin.żeby nie pomyslała, że może ją sprawdzam dlatego ważne jest dla mnie to forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiki - na początku roku miałam laparoskopie, stwierdzono również endometrioze, przez 6 miesiący przyjmowałam implanty ampułkowo-strzykawkowe Zoladex - dzięki którym stałam się szczęśliwą posiadaczką menopauzy - z wszystkimi jej urokami ;-) ostatni zastrzyk dostałam 16 sierpnia :-) teraz organizm wraca naturalnie do normy, Zoladex stosowany jest również do wywołania super-owulacji więc ... działamy na ślepo ... u mnie już niema co monitorowac :-) leczenie przebiegało wzorcowo, owulacje miałam samoistnie po zaleczeniu torbiel, lekarz twierdzi, że problem mógł tkwic w endo, ponieważ, mimo owulacji zaburza gospodarkę hormonalną oraz "wartościowośc" ciałka żółtego. To tak pobierznie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie proponowali Ci tzw.ICSI czyli zapłodnienie komórki jajowej mikoimpantacją plemnika:) to chyba nie jest to samo co i vitro, bo jest trochę tańsze okolo 3,5-4,5 tyś:(? Najbardziej wkurzające w tym leczeniu jest to pierdzielone czekanie,najpierw na okres później żeby zjeść te tabl. , póżniej na usg itd, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą pewnie leczysz się w " wyspecjalizowaniej klinice" i strony typu nasz bocian( bo tez są tam dosyć ciekawe rzeczy) masz w palcu. Pozdrawiam serdecznie grunt to sie nie poddawać znam ludzi którzu mieli dzieci po 5-ciu a nawet 11-tu latach starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALE WSZYSTIM I SOBIE ŻYCZĘ, ŻEBY TA DROGA BYŁA JAK NAJKRÓTSZA, NAJSZYBSZA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiki staram się jak najmniej pakowac do głowy, ale z czasem jakoś samo się utrwaliło ;-) nie, nikt mi nie proponował tej metody, pytając - co dalej, jeśli Zoladex nie pomoże? otrzymałam odpowiedź- in vitro. A na to nigdy się nie zdecyduje, nie z powodu pieniędzy ... myślę, że wolę dac szczęście malcowi z adopcji, niż pakowac się w cos co może pomóc, ale wcale nie musi. Niewiem co będzie dalej ... ale godzę się już na wszystko. Teraz już nawet nie płacze ... Również życzę jak najkrótszej drogi ku spełnieniu marzeń. Byc może Św. Mikołaj będzie w tym roku szczodry ;-) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia_28
Teraz na wizycie u mojej giny zapytam ją wprost czemu niewspomniała o monitorowaniu. Mam PCO więc wiem że niełatwo mi będzie zajśc w kolejną ciążę. Ale mam nadzieję że po trzecim stosowaniu CLO się uda . A jak nie to może zapytam się giny czy nie stosowac luteiny jak przy staraniu się o pierwsze dziecko. Zawsze uważałam ją za wspaniałą lekarkę ( chodze do mniej od 8 lat) bo profesjonalnie prowadziła mają ciąże i wspierała kiedy się okazało że ciąża musi byc podwiązana ale teraz niewiem czemu niepoinforowała mnie o tak ważnym fakcie. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Podobno 3/4 ciąż zdarza sie po pierwszych trzech cyklach brania clo. Jestem po pierwszej tabletce i nie wiem czy się ocieplilo ale jest mi cholernie gorąco, wiem co teraz czyją kobitki przechodzące menopauzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja juz nie mam sily Lena1984 ja tez mam niedoczyność tarczycy mi pani doktor jak zlecila badania krwi i zobaczyla wyniki to powiedziala ze mam jak emerytka przez ta popieprzona tarczyce trace sily dobrze ze jest ze mna maz i mnie wspiera Boze jak ja pragne dziecka nic tak nie pragne jak malego szkrabka. k*** czytalam wszystkie Twoje posty podziwiam Cie jestes naprawde twarda szacuneczek. Za cztery dni robie test mam nadzieje ze zobacze urocze dwie kreseczki czekam do grudnia i tez mi maz mowi ze powinnam doktor zmienic nie powie konkretnie tylko bawi sie ze mna czasami chcialabym wykrzyciec to wszystko obwinic kogos za to wszystko ze jest niesprawiedliwe nie wiem ile wytrzymam to wszystko juz nie mam sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisr85
Mam pytanko czy którejś dziewczynie udało sie w pierwszym cyklu po clo?? Ja mam nadzieje ze mi sie uda...Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisr85
a do tego jescze biore metformin luteine i kwas foliowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vivienn - co zażywasz na tą tarczycę, jak długo na nią chorujesz ? ja mam już TSH unormowane od 2,5 I JEST JUŻ ZE MNĄ OK , potrzebowałam poprostu stałej dawki Euthyrox 100. Ale wiecie co dziewczyny byłam u ginekologa i pytałam się dlaczego mam czucie dołem brzucha takiego wypełnienia, jak chodzę to mnie kłuje , podczas współżycia z mężem nawet lekki ból , powiedziała że to są objawy tego że zaczeło się jajeczkowanie i te objawy właśnie tak się objawiają (i zgadza się na teście II kreski ) :) W tym miesiącu zakupiłam jak wcześniej wspomniałam paski owulacyjne (płodnościowe) wynik jest \"dodatni \" mam nadzieje że zaniedługo będe mogła i ja się pochwalić że i mi się udało w 3 miesiącu stosowania CLO, w wcześniejszych miesiącach nie miałam ani nieporządanych objawów w trakcie stosowania CLO ani kilka dni póżniej także aż do teraz, ginekolog twierdzi że dopiero teraz tabletki dały dla mnie oczekujący wynik ich zażywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej lena1984 ja zazywam letrox 100 juz dwa lata przyjmuje leki tez niby mialam juz unormowane ale schudlam i znow spadly mi musialam przyjmowac innaczej dawki. M am na piatek miec @ zobaczymy ale sutki mnie tak nawalaja ze dotknac sie nie moge bluzka mi przeszkadza mam nadzieje ze bedzie to cudowny miesiac moj maz mowi ze ma przeczucie ze bedzie dobrze miejmy nadzieje. pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisr85
Dziewczyny czy któras brała metformin??Lekarz mi to przepisał z clo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nie stresuj się ja nie biorę metforminy ale podobno też jest stosowana w leczeniu , przeczyjaj sobie post z 10.10.2008 12:02 taki długi bo kopiowałam z forum gineklogicznego. Prawdopodobnie masz PCOS-a. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisr85
Fiki dziękuje:)to moj pierwszy cykl...mam nadzieje ze ostatni bo szczerze mówiac jestem podłamana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisr mnie sie udalo w 1 cyklu po clostil. pisalam na tym temacie ale pod innym nickiem i moich postów juz tu nie ma :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisr85
Już poprostu za dużo nieszczęśc na ten rok...Mam nadzieje ze choć skończy sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisr85
Mamani gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też pierwszy...i mam nadzieję, że ... do MaMani gratulację!!!!!!!!! a pamietasz w jakim schemacie - w które dni brałaś bo opracowywuje statystyki płodności;) w które dni najepiej zjadać hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisr85
Postanowiłam ze na wigilii w tym roku bedziemy w trójke i zrobie prezent tescia i rodzica ale nie wiem czy takie nastawienie jest dobre...Pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisr85
Fiki a ile sie juz staracie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze nie pamietam :( wiem ze braląm i mialam monitoring cyklu na ktorym wyszlo ze nici z tego bo pecherzyki za male i nie pekna wiec dostalam recepte na nowe opakowanie i pojechalismy na wakacje :D:D a po powrocie 2 kreski i mamy Maniulke :D życze wam dziewczyny powodzenia i mam nadzieje ze szybciutko wam sie uda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam nadzieje ze wigilje w tym roku spedzimy juz we trojke i zrobimy wszystkim prezent. Wam dziewczynki tego samego zycze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dana71
Witajcie dziewczyny!!! Dawno mnie nie było, będzie z miesiąc. Pisałam wam o moich problemach. A więc staram się już od dwóch lat o drugiego dzidziusia. Dwa razy juz poroniłam. Byłam przez dwa cykle na kuracji clo pregnyl i duphaston. Pisałam wam o moich plamieniach w ostatnim cyklu. No cóż poroniłam ponownie w 5 tyg. To była ponoć ciąża biochemiczna. Ten cykl mam przerwe po poronieniu. Następny cykl to trzeci cykl z clo a potem mam mieć przerwe 3 miesiące. Kiedy plamiłam, wiedząc,że jestem we wczesnej ciąży, bałam się jak nigdy w zyciu. Kiedy zaczęłam krwawić miesiączkowo, wiedziałam,że to już koniec. Odczułam nawet ulgę,że może następnym razem będzie tak jak ma być.Dziewczyny nie poddaję się, choć coraz mniej wierzę, że będzie mi dane cieszyć się maleństwem. Pozdrawiam was gorąco:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×