zakochalam sie w... LUMPEKSACH!!!!!

a ja Wam powiem, że kupowanie w lumpeksach to zadna siara, co więcej to e k o l o g i c z n e :D te czubki z zachodu pozbywaja sie 2 razy ubranych ciuchow. Co z nimi robic? można powiedziec ze oddac do PCK ale nie sadze ze wszystkie te ciuchy nawet w krajach trzeciego swiata bylyby uznane za praktyczne. Wiec co, trzeba je wyrzucac? tylko sie cieszyc ze oddaja je lupmeksow,dzieki czemu my mozemy czasem wyhaczyc cos super? ja ostatnia jedwabna chustkę max mary, raz spódnice versace (ale raczej nie wierze że oryginalna:P) a vero mod i h&mów jest tam na pęczki

xxxLaDyxxx - > wierzę ci, że takie lumpy widziałaś, bop ja też wcześniej miałam takie doswiadczenia - smierdzi, ubrania albo maciupeńkie, albo wielkie jak namioty, jakieś przebarwione, zmechacone - ale jakiś czas temu odkryłam szmateks (jestem z Rzeszowa, w budynku NOT-u ten lump jakby kto pytał) - ubrania są naprawdę dobre i ładne. wywieszone na wieszakach, wiec nie trzeba grzebac, wystarczy przejrzeć , wszytsko elegancko wisi; pewnie, że jest tez sporo byle czego, ale bardzo, bardzo dużo rzeczy jest naprawdę świetnych ja tez czasem oddaję rzeczy do kontenerów - np. takich, które trafiają do jakiegos szmateksu, a cześc pieniedzy jest przeznaczana na dzieci chore na raka albo inny cel - i oddaję tam ubrania, które mnie wkurzają, bo są za krótkie i właściwie ubrałam je 3 razy, albo cos, co kupiłam, bo myslałam, ze jak schudnę , to będzie perfekt, a nie schudłam :P i nie założyłam szmatki ani razu; więc nieużywane tez są :P

sa fajne lupeksy??

dzis bylam w lumpie,wiekszosc ciuchow stamtad mam i sa ekstra.no i wkurzyla mnie jedna babka.byla grubsza ode mnie,przymierzala plaszczyk przed lustrem tak na widoku.i byl na nia za ciasny,akurat na mnie bylby ok,wiec grzecznie zapytalam czy go kupi a ona widac miala zamiar nie kupowac ale jak spytalam to na sile sie zaczela zapinac,naciagac go i wygladala zle bo ewidentnie za ciasny byl ale kupila....ludzie sa czasem tacy pazerni.zwlaszcza starsze panie sa dziwne ktore na sile pakuja sie w ciuchy dla mlodych dziewczyn

po ile jest kilo koszulek??

Ja mieszkam w londynie i ogolnie mowiac jest tutaj o wiele latwiej o ciuchy , buty i wszystko to co kochaja kobiety,jest latwiej i chyba taniej niz w Polsce. A le ostatnio pokochalam lumpeksy, tutaj to sa takie sklepy ktore za zarobione pieniadze wspiraja jakies cele, a to chorzy na raka, a to dla zolnierzy czy dla psow i kotow.Sluchajcie jakie tutaj maja rzeczy ostatnio kupilam czerwony trencz PRADA taki jak teraz jest na topie z paskeim taki bioder sliczny za 2,99 funta., tu jest mnostwo zaje.... ciuchow i przedewszystkim firmowych. Czekam na sobote i jade na polowanie

ja mieszakam na rzycach i prowadze sklep z koszulkami na kilo i muwi wam bardzo fajna praca i sie oplaca siedze w sklepie 15 h i zarabiam 3 zl h

to przyjedz w okolice rzyc spotkamy sie i pogladasz mój super sklep

Ja też lubię chodzić do second handów. Są tam świetne ciuchy w niskich cenach. I chcę odeprzeć zdanie, że w lumpeksach ubierają się osoby, których nie stać na firmówki. Kiedyś sptkałam tam moja nauczycielkę, ktora zawsze była dla mnie wzorem dobrego gustu i stylu, zawsze miala fajne ubrania i wyglaała elegancko. Kiedy ją spotkałam, krzyknęla" o czesc, co tu robisz" :) Dowiedzialam się ze moja pani profesor tylko w takich sklepach sie ubiera, bo ma manie na punkcie ciuchów i mody, a za cene firmowej bluzki kupi sobie 10 innych. Kiedys widzialam pania ordynator ze szpitala w którym lezala moja babcia... Duzo eleganckich kobiet, i wielu męzczyzn pod krawatem. Otóż, kilka lat temu, jakieś 2-3, w zyciu bym do lumpeksu nie weszła. Uważałam, że nic tam nie można znaleźc itp. Kiedyś szłam na imprezę pt. "Lumpeksowe szaleństwo", więc z koleżankami ruszyłyśmy na poszukiwania śmiesznych ubrać. Kiedy weszłam do jednego, pachniało w nim tak cudownie, ale nie był to specyficzny lumpeksowy zapach, tylko zapach pomarańczy i wanilii, zapach cynamonu i goździków. I nie było w nim porozciąganych wielkich swetrów ani wielkich spódnic, tylko normalne ubrania, uprane, wyprasowane i pachnące, na wieszakach za maksymalnie 15 zł. Kupiłam tam trzy bluzki, nie mogłam sie oprzeć. Tak się zaczęło. Zmieniłam zdanie. W tych sklepach można dostać markowe rzeczy, nie chodzi o to, żeby się chwalić, jakiej firmy ma sie bluzkę, tylko o to, że te rzeczy zazwyczaj są gatunkowo lepsze. Marks&Spencer, Dorothy Perkins, H&M, Amtosphere, Zara... Uwielbiam tam kupować ubrania, ponieważ wiem, że nikt oprócz mnie takich ubrań mieć nie będzie. Nie spotkam na ulicy dziewczyny, która bedzie miala taka sama bluzke z trolla czy diversa a to czesto się zdarza. Stac mnie na to, żeby isc do jakiegos sieciowego sklepu i kupic bluzke, spodnie, ale wole zaoszczedzone pieniadze przeznaczyc na płyty, ksiązki które uwielbiam, wole iśc do jakiejs dobrej knajpy, coś zjeśc, dobrego wina się napić. A ubrania, skoro takie same mogę kupić za 15 zł zamiast za 100 to czemu nie? Zależy na jaki second hand sie trafi. Ja polecam wszystkim, swietne hobby i doskonały sposób na oszczedzenie i posiadanie oryginlnych i fajnych ciuchów :)

obraz lumpeksów na przestrzeni lat bardzo sie zmienił. O ile w latach 90-tych lepiej było do nich nie wchodzić to teraz niektore prezentują sie tak jak sklepy firmowe. Jeszcze kilka lat temu bylam sceptycznie nastawiona do zakupow w sh ale teraz nie wyobrażam sobie bym raz na jakis czas nie wyskoczyla do jakiegos lumpka. no i ta satysfakcja gdy za grosze uda sie upolowac świetny ciuszek! budzi sie we mnie dusza łowcy!

ze w tym segmencie panuje spora konkurencja :) ogolnie odziez, obuwie, bielizna drozeja to spoleczenstwo szuka alternatyw..

Ja chodzę tam dlatego, bo szukam czegoś niepowtarzalnego, oryginalnego, czegoś, czego nikt inny nie będzie mieć... Niestety mój styl odbiega od sieciowych h&m czy innych mlodzieżowych croppów i house. Cudowne rzeczy, nawet jeśli kosztują jak normalne ubrania w sklepach także kupuje, bo są boskie. Często lumpeksy mają większy obrót niż sklepy z markową odzieżą. Ja znam jeden przypadek, gdzie sąsiadują ze sobą dwa sklepy. Sklep z Mexx, Next, Solar, Esprit, puma itd... obok, Secondhand. I spora częśc osób wychodząc ze sklepu "markowego" wchodzi prosto do ciucholandu :) Czesto, bardzo czesto kupuje ciuchy nowe, z metkami... I ten stereotyp, że w lumpeksach są same łachy czy szmaty wg mnie dotyczy niewielu już sklepów sh, ponieważ teraz sklepy oferuja odziez dobrej jakosci, wyprana, pachnacą i wyprasowana. Kocham sh, to moja pasja od jakiegoś czasu... A jak pomysle, ze mam isc do sklepu i zapłacić za t-shirt 99 zł to zżera mnie złość. :) Pozdrawiam wszystkie milośniczki.

Ja też ciesze się, kiedy znajdę coś niespotykanego :)Ogromna satysfakcja;p

Mnie odrzucają takie sklepy;/

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=685232937

A ja sie oduczylam, bo sie wiecej kasy wydaje niz to warte. Potem pelna szafa ciuchow , a nie ma w czym chodzic. Teraz w ole kupic raz na jakis czas cos nowego.

a ja wręcz przeciwnie, najlepsze ciuchy w lumpeksach znalazłam. I mam je do dziś i strasznie jestem z nich zadowolona:)

Rzeczywiście, w Wyszkowie jest kilka fajnych, ja najbardziej lubię ten na ul. Kowalskiego. Ubrania fakt, troszkę droższe niż w normalnych ciucholandach, ale za to super jakości, lepsze, i wyprane:) Zawsze ślicznie tam pachnie i jest przemiła sprzedawczyni. Ciekawy jest tez na IAWP ale warto iść w poniedziałek bo innego dnia to juz nie ma czego szukać. A tanio... Tanio jest na 11 Listopada, koło szkoły jazdy pana Polkowskiego. Kazdego dnia cena za kilogram spada i ostatniego dnia jest chyba 13 zł:) Polecam lumpeksy w Wyszkowie, wszystkie najlepsze ciuchy mam własnie z nich.

Ja też lubię second handy. Fajna zabawa, mnóstwo fajnych i niepowtarzalnych ciuchów za grosze :)

ZARÓB 15,000 ZŁ W JEDEN MIESIĄC! Ta strona zarobi dla Ciebie 15,000 zł! Zamykając ją "wyrzucasz" 15,000 zł. Przeczytaj tę stronę do końca a gwarantuję, że nie pożałujesz! Naprawdę warto! Jedyne, co musisz zainwestować to 5 zł i 20 - 30 minut jednorazowo. Zarobisz jak każdy, kto bierze w tym udział ok. 15000 zł w okrągły miesiąc! (ja dokładnie zarobiłem 23914 zł w miesiąc bo poświęciłem 3 godziny a nie 30 minut! Opłacało się). Ten sposób wymyślił Roberto T. Kiyosaki - najbogatszy inwestor na świecie, który w dodatku nie ma pracy... i tak się rozeszło aż trafiło do mnie i do Ciebie! Opowiem jakie to łatwe i proste, ale jeśli nie masz teraz 5 minut żeby spokojnie o tym przeczytać zapisz adres tej strony i wróć do niej kiedy będziesz miał czas : ) Tak więc pomyśl czy warto się troszkę zaangażować zanim pochopnie "wyrzucisz" tyle forsy? To zależy tylko od Ciebie! Ja wahałem się bardzo długo, ale w końcu się zdecydowałem. Przecież 5 zł to niewielkie pieniądze, nawet jak je stracę to tego nie odczuję. I wiesz, co? Moje konto wciąż rosło i dalej rośnie. Jak tak dalej pójdzie, to zostanę milionerem! Czy jest to możliwe?! To smutne, że tyle osób musi ciężko pracować aby utrzymać dom i rodzinę, lub po prostu zbiera na kino lub komputer. Jestem bardzo wdzięczny temu, kto przedstawił mi ten pomysł, i cieszę się, że zdecydowałem się spróbować i zainwestować pieniądze po to by same pracowały na mnie. Nigdy nie zarobiłem mniej niż 14 000 zł z każdej okazji. Teraz udowodnię Ci, iż jest to LEGALNY BIZNES! Nie musisz niczego sprzedawać! Nie musisz konsultować tego z przyjaciółmi, rodziną czy kimkolwiek (chyba, że chcesz). W dodatku, jeśli jesteś nieśmiały(a) to problem masz z głowy - bo nie będziesz mieć bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. Ktokolwiek, kto trzyma rękę na pulsie może osiągnąć sukces i wzbogacić się o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeśli wierzysz, że każdy ma swoje pięć minut to po prostu zrób krok po kroku tak jak jest to napisane poniżej! To Twoja szansa na zmianę Twojej przyszłości! To jest NAJTAŃSZA, NAJSZYBSZA I NAJPROSTSZA droga do zarobienia prawdziwych pieniędzy przez Internet w tak KRÓTKIM czasie. Ok., więc. ZACZYNAMY! NIE ważne ile masz lat. NIE potrzebujesz specjalnej wiedzy lub talentu. NIE musisz przeglądać stron internetowych, NIE musisz nigdzie dzwonić czy klikać w bandery, NIE będziesz także płacić za reklamy itp. Wszystko, czego potrzebujesz to: - Konto w banku ( Internetowe, lub nie ) - Około 20-30 minut twojego czasu jednorazowo! Jeżeli masz minimum 13 lat, to możesz założyć swoje własne konto w banku. Nie wierzysz To wejdź nawww.mbank.pl i znajdź ofertę izzyKonto. Zobaczysz, że mając zaledwie 13 lat możesz mieć już własne, prawdziwe konto w banku. A oto moje instrukcje: KROK 1 Niezaprzeczalne prawo natury jest takie, że aby coś otrzymać musisz coś od siebie dać! Więc pierwsze, co musisz zrobić to zainwestować TYLKO 5 ZŁ. Jak mówi Robert T. Kiyosaki - "jeśli nic nie zainwestujesz – nic większego nie zyskasz!". Im szybciej zainwestujesz tym szybciej zaczniesz zarabiać! Tak, więc: 1. Przelej 5 zł na PIERWSZE znajdujące się poniżej konto bankowe tytułem: "Proszę, dodaj mnie do swojej listy mailowej." CHCĘ, ŻEBYŚ WIEDZIAŁ(A), ŻE JEST TO PO TO, ABY UTRZYMAĆ TEN PROGRAM LEGALNYM! To naprawdę proste! Gdy przelejesz 5zł na pierwsze konto z poniższej listy, to możesz już się szeroooko uśmiechnąć .• Nie wiem czy wiesz, ale już czerpiesz z tego programu wielkie korzyści. Nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Oto obecna lista: 1. Nr konta: 48 1140 2004 0000 3502 4690 7322 2. Nr konta: 22 1140 2004 0000 3102 4776 5175 mbank 3. Nr konta: 97 1140 2004 0000 3702 5056 9547 4. Nr konta: 50 1020 5558 1111 1143 4990 0016 5. Nr konta: 95 2490 0005 0000 4000 0017 1088 PAMIĘTAJ! Wpłać 5 zł na konto nr 1. i jako nazwę odbiorcy wpisz "xxx" ze względu na ochronę danych, a jeżeli dobrze przepiszesz numer konta to pieniądze i tak dojdą! KROK 2 2. Gdy już przelałeś 5zł na konto znajdujące się na 1. miejscu listy, następna rzecz, jaką musisz zrobić to skopiować tekst z tej strony, następnie konto nr.1 skasuj, a na dole (na 5. miejscu) dopisz swoje konto przesuwając konta nr 2, 3, 4, 5 do przodu. NIE WPISUJ SWOJEGO NUMERU KONTA NA POZYCJĘ NR 1, PONIEWAŻ SAM NA TYM STRACISZ! ZAPEWNIAM CIĘ! Robisz to wszystko po to by wysłać ten cały tekst ponownie (korzystając z książki mailowej albo reklamując na swojej stronie WWW – tak jak ja to zrobiłem) do np. 40 osób (zapamiętaj, że 40 osób to dobra liczba do wzbogacenia się), ale możesz zareklamować to w darmowy sposób w Internecie, przez co więcej ludzi to zobaczy i możesz więcej zarobić! POTRZEBUJESZ DOWODÓW? Tutaj są przykładowe 4 osoby, oczywiście NIE są to wszystkie, które brały udział w tym programie i które zainwestowały tylko 5 zł i 30 minut swojego czasu. "Jaki wspaniały plan! Zrobiłem wszystko, co mi poradziliście z jakieś 3 tygodnie temu i co prawda nie udało mi się uzbierać, 15 000 o których mówiliście, ale te 9 135zl też mnie powaliły, a jest jeszcze tydzień!" Tomasz, Warszawa "Cześć. Tu Justyna! No cóż, co mogę powiedzieć? - DZIĘKUJĘ BARDZO BARDZOOO MOCNO - wysłałam 40 maili tak jak mówiliście i w sumie zapomniałam o ocalej tej sprawie, bo tak naprawdę nie wierzyłam w to, a te 5 złotych to jeszcze nikogo nie uratowało. Ale jak zobaczyłam moje konto po kilku tygodniach to się załamałam! W tym dobrym znaczeniu! Było tam prawie 15 000 złotych! I jak ja to teraz wydam tak szybko? Przecież za kolejnych 30 dni będę mieć tego więcej! Dziękuje jeszcze raz!" Justyna, Strzelce Opolskie "Byłem zaskoczony, kiedy zobaczyłem moje konto! Przez 3 tygodnie na moim koncie znalazło się 9440zl. Na początku myślałem, że to jakiś błąd wkradł im się do kompów. Ale potem wypłaciłem pieniądze i kupiłem sobie super kompa! Nareszcie! Dzięki, dzięki, dzięki!" Ryszard, Gdańsk "Mam 14 lat i wziąłem udział w tym planie (dla ścisłości mam konto w banku od 13 lat), powysyłałem maile, zrobiłem stronę i ogólnie zapomniałem o tym. Po miesiącu sprawdzałem w Internecie stan mojego konta i normalnie spadłem z krzesła. Na moim koncie było ok. 15000zł (byłem wtedy tak podniecony, że zapomniałem dokładnie ile było wtedy kasy na koncie). Bardzo, bardzo dziękuje!" Marcin, Białystok Kilka miesięcy temu, każdy z tych ludzi robił dokładnie to samo, co Ty teraz w tej chwili, czytał to i się zastanawiał. A wystarczy troszkę matematyki: Kiedy wyślesz swoje maile (lub rozpowszechnisz tą stronę w inny sposób, będziesz na 5 miejscu listy. To najlepsza pozycja po to by zarobić poważne pieniądze! Żaden inny program nie daje tak wysokich i realnych pieniędzy z różnych powodów, które wytłumaczę poniżej. Jak długo będziesz wysyłać tą wiadomość do ludzi, którzy będą zainteresowani programem, możesz spodziewać się, że średnio odpowie na nie 25% ludzi. Ale bądźmy bardziej pesymistyczni i dajmy na to, że tylko 12,5%, dla utrudnienia. Gdy wyślesz 40 maili do różnych osób, możesz spodziewać się ze 5 z nich zrobi dokładnie to, co Ty (12,5% z 40= 5). Ale tym razem twój numer konta przesunie się na 4 pozycje. Wówczas będzie już o tym programie wiedziało 200 osób (5 x 40). Z tych 200 ludzi, udzieli się 25 (12.5% z 200= 25), więc dalsze 1000 maili (25 x 40), podniosą Twój numer konta na 3 pozycje. Z tych 1000 ludzi, możesz spodziewać się, ze udzieli się 125 osób (12.5% z 1000= 125), więc dalsze 5000 maili (125 x 40) podniesie Twoje konto na 2 pozycje w liście. A z tych 5000 ludzi, możesz spodziewać się 625 osób, które się udziela (12.5% z 5000= 625), więc kolejne 25000 osób (625x40) podniesie TWÓJ NUMER KONTA NA 1 POZYCJĘ! I teraz, z 25000 ludzi, możesz spodziewać się, ze 3125 z nich odpowie (12.5% z 25000= 3125). A w tym czasie to Ty będziesz na 1 miejscu! Więc dostaniesz: 15 625 złotych! (3125 x 5zł). Więc, jak Twój numer znajdzie się na 1 pozycji przez kolejne kilka dni, to będzie Twój czas na to by zbierać pieniądze! Przez 30 dni, te pieniądze będą wysłane przez kilka tysięcy ludzi tak jak Ty to zrobiłeś! Powodzenia! Proszę, nawet, jeśli się jeszcze nie zdecydowałeś(aś), nie wyrzucaj adresu tej strony. DOBRZE CI RADZĘ! Mało, kto wierzy ze można tyle zarobić, ludzie są bardzo sceptycznie nastawieni do takich spraw, ale to jest naprawdę realne, a te 5 zł to nie dużo. Tu nie ma żadnego ryzyka! Tylko zyski! Zachęcam Cię jeszcze raz do wzięcia udziału w tym wspaniałym planie < WYSOKICH ZAROBKÓW ! !

Hej dziewczyny! Mam nadzieję, że dobrze trafiłam! Od niedawna zaintrygowała mnie moda vintage a to ściśle wiążę się z lumpeksami. I mam w związku z tym małe pytanie do Was, czy nie wiecie gdzie we Wrocławiu (jestem z Wrocławia) można znaleźć jakieś takie bardzo klimatyczne i niecodzienne lumpy? Takie inne, gdzie można dostać naprawdę bardzo oryginale ciucy, nie tylko z lat 90 ale oryginale z lat 60, 70, 80? Jeśli chodzi o to i Wrocław to w ogóle nie mam pojęcia gdzie szukać. Byłabym bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc! Z góry dziękuje

Hm... Wrocław to całkiem nie moje rejony... Ale trzeba szukać nawet w takich zwykłych, bo ja najlepsze ciuchy znalazłam w takich, po których nigdy bym się nie spodziewała, że coś takiego tam może byc...

Znalzałam coś godnego polecenia, oczywiście w sieci i nie licząc allegro bo tam człowiek jak dobrze poszuka to wykopie co trzeba. A tutaj ktoś posegregował cały asportyment używanych ciuszków. Dziewczyny co soądzicie o tym sklepie? Któraś korzystała już z ich usług? http://vintageshop.pl/index.php?page=strona_glowna

Czy żadna z Was nie kupuje albo choćby nie zna opinii na temat tego sklepu wyżej?

Wiele osób krytykuje lumpexy. Moze niektórych nie stac, a moze i stac ale kupują w lumpeksach. MAm prośbe do osób które są takie przeciwne... Wejdzcie do porządnego lumpexu i rozejrzyjcie się, ale z innym podejściem, a jeśli nie to nie krytykujcie i nie najerzżajcie na osoby chodzące tam. Czy to Was krzywdzi?

W Milejowie Leprze! polecam Marta w.16

Dokladnie, nie wiem o co takim ludziom chodzi. Czy ja mam coś do oklepanych nike`ów i croppów? Nie, chodzi o to, zeby nikogo nie obrażać i potrafic docenić to, że ktoś potrafi się fajnie i dobrze ubrać za małe pieniądze. Nie sztuką jest wejść do lepszego butiku i kupić dwie bluzki za 100 kazda. Sztuką jest wejść do lumpa, znaleźć 5 zajebistych bluzek i zapałcić za nie 20 zł :)

Zna ktoś fajne lumpy w Lbn?

Coś cicho tu... Miłośniczki lumpeksów gdzie sie podziewacie?

błagam DOBRE lumpeksy w Krakowie. proszę okolice rynku etc : )