Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sbink

balsamy brązujące - który najlepszy??

Polecane posty

Gość sbink

niedługo idę na wesele i chiałabym trochę przyciemnić moją już tak jasną karnację, dlatego szukam dobrego balsamu brązującego. kiedyś miałam sopot, ale ostatnio parę osób stwierdziło, że się bardzo popsuł (chyba wraz z zmianą opakowania, spadła też jakość :)) chciałabym uzyskać ładny kolorek łagodnej opalenizny, ale też żeby nie było smóg, zacieków i żeby równomiernie schodził. może ktoś poleci coś ciekawego. słyszałam o GARNIER "Skóra muśnięta słońcem" i o Jonson... jakie wasze zdanie?? proszę o pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam Johnson i dla mnie niewypał. Po pierwsze strasznie śmierdzi, po drugie jest okropnie tłusty, a po trzecie mimo że mam bardzo jasna karnacje, to mnie w ogóle nie brazowił. Jestem natomiast zadowolona z Soraya Słońce. Koszt ok. 8-9zł, a kolor łapie już po 1-2 posmarowaniach. I jest ładny, złoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........................f
soraya "słońce" albo bielenda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _LoliPop_
Polecam Kolastynę, kokosowy z wyciągiem z orzecha włoskiego. Najnowszy Dove lekko opala (wariant dla jasnej karnacji), ale potem brzydko schodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drzewkoszczęścia
zgadzam sie Johnson do niczego. Nie mogłam znieść tego zapachu, zresztą nie tylko ja, do tego zacieki (mimo pellingu i sumiennego wcierania) i uczulenie. Po tym doświadczeniu to boję sie czegokolwiek próbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×