Wpisujcie najśmieszniejsze absurdy komuny

Hejka... pamiętacie komunę??? Wlasnie dostalam na maila wpis skarg do księgi skarg i zażalen oto jeden z wpisów: • Skarga z 1987 roku: Poprosiłam o mleko z żółtym kapslem, ale ekspedientka nie chciała mi go sprzedać, tłumacząc, że jest to mleko jutrzejsze, z jutrzejszą datą na kapslu. Proszę mi wyjaśnić, dlaczego mleko w dniu 3 maja datowane jest na 4 maja i czy ekspedientka mogła odmówić mi sprzedaży tego mleka - Halina Mikołajczyk. Wyjaśnienie kierowniczki: Mleko tłuste z żółtym kapslem dostarczane jest w południe i jednocześnie jest awansem na dzień następny. Proszę przyjść a będzie! ... ŁZA W OKU SIE KRĘCI... ;-))

Wystarczy obejrzeć \"Misia\", którego jestem wielką fanką.Tam takich typowych absurdów jest multum. nelkaaa to o mleku jest świetne, uśmiałam się :)

Nie zawsze mów, co wiesz, ale wiedz zawsze, co mówisz Za komuny normalni ludzie to stosowali

teraz niestety wiele osob mowi a nawet krzyczy...Tylko szkoda, ze sami nie iedza o czym mowia :O

ok.. to macie kolejny wpis: Skarga z 1983 roku: Zamiast 3 kg cukru ekspedientka sprzedała mi 3 kg mrówek faraona (podpis nieczytelny). Dopisek kierowniczki: Klient był w stanie nietrzeźwym.