wychowywanie 16 - latka

Witam - mam problem.... Podczas nieobecności mojego syna (obóz ) zdecydowalismy sie z mężem wyremontowac mieszkanie. Podczas sprzątania znlazłam w jego rzeczach gazete porno - to byl dla mnie szok!!! Nie wiem co zrobic ?????- czy porozmawaic z nim po powrocie z obozu czy przemilczeć to. ????? Wiem , że rozmowa będzie trudna zarówno dla mnie jak i dla niego. Nie chciałabym , zeby się przez to zamknął i czuł wstyd. mamy dobre układy i nie chciałabym tego zniszczyć . Prosze o poradę - może wtedy będzie mi łatwiej podjąc decyzję. dzieki

jak mogliscie ruszać jego rzeczy bez jego wiedzy...powiedzmy ze rozumiem, bo remont. Pornos w tym wieku to calkiem normalne-rozwija sie, więc rozmowa jest zbędna, chyba ze przeprosinowa ze ruszaliscie jego rzeczy podczas jego nieobecnosci.

a o czym chcesz z nim rozmawiać,że jest normalny i prawidłowo się rozwija?

gazeta porno to jeszcze nic takiego, che sobie chłopak poogladać, gorzej byłoby gdybyś znalazła ślady brania narkotyków

nie grzebałam w jego rzeczach - to nie w miom stylu . ta gazeta wypadła z kartona , który przenosiłam i tyle. Może jestem staroświecka , ale nie wiem czy mnie ktos teraz zrozumie - chcę , żeby zrozumiał róznicę między seksem - a uczuciem międzu 2 ludzi - bo to jet chyba najwazniejsze...

Mam 16 letnią córkę i cos wiem na ten temat. Doznałam szoku kiedy znalazlam u niej papierosy w kieszeni spodni, apotem jeszcze raz i jeszcze raz:( Rozmawiam, tłumaczę,proszę, wskazuję negatywne skutki palenia i co? pewnie pali ukrywając się:(

tez jestem matka. uwazam,ze gdybys zaczela rozmawiac, chlopak czulby sie niepewnie we wlasnym domu.Kazdy ma prawo do prywatnosci. Jesli nie zauwazylas w jego zachowaniu nic niepokojacego to nie zaczynaj tematu, a jesli juz, to nie odwolujac sie do owego pornosa

ale mnie to męczy.!!!!! Do tej pory uważałam , że jest takim "chłopczykiem mamusi" a tu takie coś! Nigdy mnie nie zawiód, dobrze się uczy, nigdy nie miałam z nim problemów. A tu prosze - okazuje się - że dorasta.... Ale dlaczego takie wulgarne, wstrętne pismo znalazło się własnie u niego . Nie mogę tego pojąć???? Czuję się zawiedziona...czy to takie dziwne???

Pewnie jak Cię nie ma masturbuje się ... To normalne wśród nastolatków ... Niech dojdzie do Ciebie, że Twój syn dojrzewa ...

Nie chcę go stawiać w niezręcznej sytuacji - ale z drugiej strony czuję , że powinnam cos z tym zrobić!!!!

z papierosami to gorsza sprawa, lepiej cos z tym zrobic. A sam pornos - to tak, jakby sie znalazlo pismo reklamujace papierosy- grunt,zeby nie robic uzytku i miec wlasne zdanie na ten temat

czyli nie ma wśród Was osoby , która by była za rozmową????

jesli Cie to meczy , to przy jakiejs okazji wypowiedz sie ,co myslisz nt pornografii i sprobuj go wciagnac w dyskusje. Ale nier przyznawaj sie ,ze u niego znalazlas.

A o czym tu gadać. Chłopak jest normalny !!! Chcesz wychować na maminsynka, czy co ? A myślisz, że na lekcjach o wychowaniu do życia w rodzinie (sądząc po Tobie to zabroniłaś mu na nie chodzić) w jego wieku to pokazują króliczki i myszki na obrazkach i filmach ? Chyba nie ...

a co radzicie odnosnie tych papierosów? Córka nie sprawia mi żadnych kłopotów wychowawczych, pierwszą kasę liceum skończyła ze średnią 4,25, jest bardzo lubiana w gronie rówieśników, niesamowicie żywotne dziecko, inteligentne, ale te papierosy:(

przeżyważ - nie osądzaj mnie ...nie zabroniłam mu chodzic na te lekcje - nawet by mi to nie wpadło do głowy!!!!! nie rozumiesz, że to była dla mnie szok!!!!!!

z papierosami - wydaje mi się , że sama musi zrozumiec , że to świństwo !!! A Ty palisz???

Ja w wieku 16 lat to sie pierwszy raz przespałam z chłopakiem. Gazetek o seksie typu "bravo" i inne takie to juz wtedy 3wogóle nie czytałam bo mnie nudziły te gazetki to przerabiałam w 6 klasie podstawówki :) Mama nigdy mi nie zabraniała czytac choc sama stwierdziła ze to jeden wielki stek bzdur i zebym w to zbytnio nie wierzyła.. U mnie w domu sex nie był tematem tabu tzn mama nie zabrala mnie nigdy na rozmowe o pszczółkach i motylkach ale rozmawiałayśmy o różnych rzeczach, o antykoncepcji, o odpowiedniej decyzji... No i mimo tych rozmów żle zdecydowałam i "mój pierwszy raz " to była pomyłka ... Moi rodzice nie mieli ze mna nigdy problemów. byłam kochaniutka nastolatka, zawsze swiadecvtwo z paskiem, przykład w rodzine nie piłam nie paliłam, nie brałam do oazy nalezałam, do 5 wolontariatów do kosioła co niedziela i na pielgrzymke w wakacje... i wiecie co? było mi tak cholernie źle... wszyscy sie bawili szli na dyskoteki wymykali sie z domu i palili papierosy a ja mialam swoje posrane zasady siedziałam piekłam z mama ciasta pilnowałam malutkich kuzynów zmieniałam pieluchy a w przerwach czytałam ksiazki... Żle to sie skonczyło. Wizyta w szpitalu po próbie samobójczej Moja siostra ma teraz 17 lat i jest moim przeciwnienstwem... W domu wytrzymuje góra 10 minut, omija wszystkie zjazdy rodzinne, łazi na dyskoteki a mówi że idzie spac do kolezanki, na ogniskach pije, próbowała palić trawke, papierosy tez popalała... Ma tysiace znajomych, łazi do solarium i zrobiła sobie kolczyka w nosie... I wiecie co? to naprawde nie jest złe!!! ona wie kiedy przestac i powiedzieć nie! Myśle ze mimo wszystko jest szczesliwsza odemnie i bardziej dojzała... Teraz jak czasem rozmawiamy z mamą to widze jak mama na nia patrzy i z żalem mówi ze ja tez powinnam miec taką młodość, burzliwą nie zawsze dozwoloną ale szczesliwą... Nie rób z dziecka kaleki!!! Człowiek sam musi wybrac co jest dobre a co złe a nigdy tego nie wybierze jeśli nie przekona sie na własnej skurze, inaczej zycie jest takie puste...

poronos to normalna rzecz, porozmawiaj z synem w ogole o seksie, zwiazku dwojga ludzi, o tym ze najwazniejsze jest uczucie, ale nie powoluj sie na znaleziona gazete- straci zaufanie do ciebie

powiem szczerze, palę i może dlatego nie jestem dla niej autorytetem. Próbuję jej wytłumaczyć,że zrobiłam ogromny błąd zaczynając z tym nałogiem, wskazuje na swojej osobie negatywne skutki palenia. Może powinien jej ktoś obcy tłumaczyć, ktoś kto nie pali, juz sama nie wiem,a le męczy mnie to niesamowicie.

a Twoja córka ma jakis autorytet???- Ciebie , męża, wujka???? - może to ta osobo powinna z nią porozmawiać o tych papierochach?????

mam doskonały kontakt z córką, zwierza mi sie nawet ze swoich miłostek, zawodów sercowych, ktore w tym wieku są przecież bardzo czeste i wydają sie jej byc niezmiernie powaznymi. Rozmawiamy o wszystkim, o sprawach seksu również, oczywiscie na pewnym poziomie wtajemniczenia. A co do tego pornusa, to naprawdę nie martwiłabym się tym zbyt mocno, to zwykła ciekawość nastolatka.

zrozumienie - dzieki