Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość użarta przez pasiastą

Wczoraj w południe użarła mnie pszczoła a ja wciąż puchnę...

Polecane posty

Gość użarta przez pasiastą

W środę koło połunia użądliła mnie pszczoła. Moja wina, bo rozdeptałam biedaczynę. Użarła mnie pasiasta w mały palec u nogi. Ciut pobolało, ale bez przesady. Najgorsze, że ten palec cały czas puchnie... Trochę podeszło to ropą dzisiaj, ale oczyściłam i przepłukałam Rivanolem. Teraz mam już spuchnięte pół stopy a mały palec dawno przestał być mały. Na dodatek pierońsko to swędzi. Jak mozna pomóc sobie domowymi środkami i preparatami dostępnymi bez recepty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczny lekarz
Wygląda na to, że jesteś uczulona na jad. Nie bagatelizuj tego, tylko jutro maszeruj do lekarza !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konieczny lekarz masz uczulenie nie wyglupiaj sie z domowymi sposobami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie JUTRO a DZISIAJ bo to sie moze bardzo źle skonczyc . ja nawet nie wiedziałam ze jestem noga mi wieczorem spuchla (uzarla mnie popoludniu) i odrazu mnie na chirurgie wysłali :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczny lekarz
Lila, zabrzmiało to jakbym to ja miała uczulenie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość użarta przez pasiastą
Bałam się, że będę musiała się wybrać. Pójdę. Mam nadzieję, że nie dowali mi jakiegoś zastrzyku.:( Dziękuję za szybką odpowiedź.:) PS Siny nie, raczej trochę czerwony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość użarta przez pasiastą
Dzisiaj? Aż tak źle to chyba nie jest, żebym jechała na pogotowie... Przecież nie umieram. Tylko spuchłam.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedz dzisiaj.nie dowali.przepisze tabletki na uczulenie ! a jutro to juz napewno dowali !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość użarta przez pasiastą
Lily Rose! Tak z lekką obawą zapytam co oni Ci na tej chirurgii robili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra rób co chcesz.ja bym pojechała.lepiej dzisiaj niz jutro.dzisiaj masz jeszcze tą pewnosc ze nic ci nie bedzie a jak jestes uczulona na jad,to co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość użarta przez pasiastą
Skoro od wczoraj do dzisiaj dożyłam to może i do rana wytrzymam.;) Pisz co robili na tej chirurgii, bo się boję.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarka spanikowała na pogotowiu i mnie do chirurga:P ten to obejrzał i powiedzial ze ciąć jeszcze nie trzeba i dał mi tabletki na uczulenie i po kłopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konieczny lekarz:) heee ale nam sie razem powiedzialo to samo ....a ty dziewczyno jeszcze dzisiaj jedz nie wiedomo co bedzie sie dzialo w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość użarta przez pasiastą
Łorany... Ciąć?:o To dzięki za rozmowę. Przekonałyscie mnie. Jadę na wszelki wypadek. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczny lekarz
:), a swoją drogą masz rację, jestem alergiczką, więc trafiłaś :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale \"przeciwtężcowy\" dostaniesz :) jeśli nie miałaś go wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczny lekarz
SŁUSZNA decyzja !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amol
jest idealny na użądlenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie.gdyby mi to spuchło jeszcze bardziej musiałby nacinać ... poważnie mowie. bo ja alergiczka jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość użarta przez pasiastą
Dziękuję raz jeszcze. Zbieram się i zaraz wychodzę. Jutro dam znać czy przeżyłam.;) Żadnych zastrzyków nie biorę! To moje postanowienie na tę wyprawę.;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczny lekarz
POWODZENIA i jutro czekamy na Twoją relację :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość użarta przez pasiastą
Niby żyję... ale co to za życie...:( Dostałam zastrzyk w moją biedną pupuchnę. :(😭😭😭 Teraz boli mnie i noga, i siedzenie.:o Lekarz mnie opierniczył, że tak długo czekałam z wizytą. Cóż, kiedy w samej poczekalni pogotowia spędziłam trzy godziny zanim mnie przyjęto... Minęła północ i oberwało mi się za dodatkowy dzień zwłoki.;) Po zastrzyku zemdlałam. W sumie to niewiadomo czy zemdlałam w wyniku reakcji alergicznej na użądlenie, czy ze strachu przed zastrzykiem, więc darowali mi drugi, na który miałam jeszcze przyjść.;) Biorę Zyrtec, Aspirynę co cztery godziny, smaruję się Fenistilem i piję wapno. Jak mi przejdzie mam iść do alergologa. Poprawy nie widzę, ale chyba przestało puchnąć, co w kontekście tego, że do lekarza pojechałam w klapkach, bo żaden but mi na nogę nie chciał wleźć jest dobrą nowiną. Dzięki, że wysłałyście mnie do tego lekarza, bo jakbym tak fiknęła w domu to moja przygoda z Mają mogłaby się gorzej skończyć. Idę leżeć plackiem, bo taki dostałam nakaz.;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość użarta przez pasiastą
Opuchlizna już całkiem zniknęła. Znowu mogę brykać po łąkach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×