Cuda się dzieją, życie erotyczne ... zanikło!

Nie dziwię Ci się, sama byłabym w niezłym strachu i wiałabym gdzie pieprz rośnie, dobrze, że zdolna byłaś w takim strachu w ogóle samochód prowadzić. Kurcze, w nocy, w lesie nie wiadomo kogo można spotkać, to może być lis ...to może być wilk ...albo jeszcze inna, gorsza zaraza. :( Gorąca, zgorszenie na parkingu siałaś! :D

a co powiecie na to, że mi raz policjant zastukał w szybkę.. ? :O Mandacik chciał dać

byłam w stanie prowadzić, ale na boso kiepsko do pedałów sięgałam bo normalnie w szpilkach jeżdzę no i cyckami świeciłam:O mandat tylko raz prawie dostałam, ale jakoś się wykręciłam. wiecie jak się policjant zgasił jak się okazało że je jestem kierowcą jak chciał standardowo od faceta dokumenty do spisania :D

No to miałyście dziewczyny niezłe przygody, nie ma co. :D I jeszcze mandaty chcą wlepiać, też nie mają gdzie zaglądać. Komu przeszkadza para w samochodzie? Tych, co Ciebie Gorąca po lesie ganiali, to pewnie policja nawet by nie zaczepiła. Moja najgroźniejsza przygoda to ... jak szerszeń po lesie ganiał. Nijak nie szło się od niego uwolnić. :( Od tamtej pory, żadne łono natury.

hehehe jak widzę wszystko przede mną;) gdyż jak narazie nie mogę się pochwalić żadnymi przygodami z \"łona natury\" ;) co nie znaczy, że na tymże łonie niczego nie robiłam :P

Ano snuje się leniwie i sennie, tak jak cały dzisiejszy dzień. Może uda się komuś wpuścić trochę \"ożywczego wiatru\". ;)