Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jabłonka

Tatralandia!!! Jak tam jest?

Polecane posty

Gość ==erica==
polecam tez od siebie - wrzesien nie jest takim zlym miesiacem na pluskanie sie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmrożona
wrzesień najlepszym! juz sie te wszystkie tłumy przetoczą, dzieciaki maja szkołe wiec nie bedzie ich tak duzo - najlepiej wybrac jakis dzien w srodku tygodnia i wiooo!;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłem wczoraj z całodniowej wycieczki do Tatralandii. Niestety bardzo się ZAWIODŁEM tym miejscem gdyż: ponad połowa zjeżdżalni jeszcze nieczynna. cena jak w trakcie sezonu (17euro). do jednej zjeżdżalni czekałem 25min! (zjazd 20s ). ciepły posiłek 6 euro (Frytki z kotletem serowym) - porcja jak dla dziecka, a kolejka na 30min. Niestety inne punkty gastronomiczne zamknięte. Zamówiłem espresso za 2,5euro, niestety dostałem 100ml lurowatej kawy. Byłem tam 2 lata temu, i całość sprawiała bardzo pozytywne wrażenie, po wczorajszej wizycie, szybko się tam nie pojawię:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Libtek
Piękna sprawa! Naprawdę polecam. Pojechaliśmy z dzieciakami, bo w sumie od granicy niedaleko. Co prawda mogliby nam w Tatrach puścić w miarę możliwości jakąś drogę szybkiego ruchu, bo skoro można to zrobić w Alpach, to czemu by u nas nie, no ale ok - to najmniejszy szkopuł. Byłem już mocno zainteresowany, gdy obejrzałem sobie ten park na ich stronie, ale po przyjeździe na miejsce było jeszcze lepiej. Do zjeżdżalni stało się różnie. Czasami 5 minut czasem 15 minut, ale nie narzekam, bo znam np. parki w Niemczech, czy we Włoszech i tam nawet dłużej się stoi, więc to dla mnie całkiem normalne. Poza tym podobały mi się te widoczki, no i przede wszystkim dzieciaki były bardzo zadowolone. Dużo atrakcji, non stop się bawiły i w ogóle nie nudziły. To dla mnie ważne, bo już miałem kiedyś przygodę z ich marudzeniem. Cenowo też nie wychodzi tak drogo jak się jedzie na cały dzień. Myślę, że polskie Aquaparki są znacznie droższe, przynajmniej kilka spośród tych, które znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej pomożecie?
Witam, czy ktoś może mi polecić jakieś noclegi blisko tatralandi ale niezbyt drogo i tak żeby można było sobie dojść spacerkiem do aquaparku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojcieszyn
Hej , ja ma 2 latka wiec nie bierzemy dziecka ,bo tak na prawde nie odpoczniemy ,jak jest mozliwosc to pod opieke dziadkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modna
ja rowniez wybieram sie w tym roku do tatralandi... miesiac sierpien.czy moglby ktos polecic jakies gonde zaufania zakwaterowanie w poblizu tatralandii? Jade z dzieckiem i chcialambym na piechotke sobie tam chodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rodak
Tatralandia to porażka. Najwiekszy zawod jaki przytrafil mi sie w aquaparkach. Drogo!! 48 euro za rodzine: 2 doroslych 2 dzieci (8 i 5 lat) Obsługa wpuszcza ile wlazie wiec we wszystkich basenach nabite ludzi nie ma gdzie poplywac.. w brodzikach dla dzieci tez pelno ludzi, nawet dzieci nie maja jak swobodnie poruszac sie w wodzie Niekonczace sie kolejki na kazda zjezdzalnie.. mozna poza kolejka za dodatkowe 2 euro!! ale tu tez trzeba swoje odczekac. Obsluga niemiła..byłem z dziećmi a przy wyjściu potraktowano nas jakbyśmy miei uciec. Podsumowujac .. ostatni raz tam bylem i nie polecam nikomu, zwlaszcza z malymi dziecmi tj ponizej 120cm bo dla takich maluchow nie ma tam za wiele atrakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rodak
Tatralandia to porażka. Najwiekszy zawod jaki przytrafil mi sie w aquaparkach. Drogo!! 48 euro za rodzine: 2 doroslych 2 dzieci (8 i 5 lat) Obsługa wpuszcza ile wlazie wiec we wszystkich basenach nabite ludzi nie ma gdzie poplywac.. w brodzikach dla dzieci tez pelno ludzi, nawet dzieci nie maja jak swobodnie poruszac sie w wodzie Niekonczace sie kolejki na kazda zjezdzalnie.. mozna poza kolejka za dodatkowe 2 euro!! ale tu tez trzeba swoje odczekac. Obsluga niemiła..byłem z dziećmi a przy wyjściu potraktowano nas jakbyśmy miei uciec. Podsumowujac .. ostatni raz tam bylem i nie polecam nikomu, zwlaszcza z malymi dziecmi tj ponizej 120cm bo dla takich maluchow nie ma tam za wiele atrakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feliceagnes
Piszesz, że to porażka tylko dlatego, że jest dużo osób? Ja tu chyba czegoś nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbambi
A Pan Rodak to chyba z tych wiecznie niezadowolonych Polaków? Wyobraziłem sobie już typowego polskiego Janusza z dużym brzuchem, który jest zwyczajnym wieśniakiem sikającym do basenów i zamiast korzystać z przebieralni to przebiera się wśród leżaków (jak to ostatnio widziałem we Vrbovie). Polacy uczcue się kultury, a jak się nie da to nie wyjeżdżajcie ze swoich wiosek w Polsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znachor
Ja również postanowiłem dorzucić swoje 3 grosze do tematu. Odwiedziłem ten przybytek w ostatnią sobotę 25.08.Poniżej moje refleksje. Dojazd: Kraków - Chyżne - Trstena - Podbiel - Zuberec - Tatralandia ( ta trasa nie wymaga wykupienia winiety po słowackiej stronie) Czas przejazdu : 3 godziny Uważać na ograniczenia prędkości po słowackiej stronie ( słowacka policja bardzo zwraca uwagę na prędkość). W samochodzie muszą być kamizelki , apteczka itp. Tatralandia ceny: kwestia dyskusyjna zależy od zasobności portfela ( cennik na stronie tatralandii aktualny) Płatność kartą : tak Wyżywienie : można swoje , można na miejscu ( średnio porcja ok 5 euro, w niektórych barach można "dobijać" płatność za posiłek do zegarka i zapłacić przy wyjściu. Leżaki : dużo, bez problemu znalazłem wolne miejsce Zjeżdzalnie : kolejki do rur od 10-20 min na pozostałe ok 5 min Możliwość zjazdów bez kolejki za 2 euro /zjazd ( express pass) Jakość zjeżdzalni : tak na "dostateczny +" ale widać już dość ślady zużycia. Czystość : przy takiej masie ludzi raczej "dobry" Liczba osób na obiekcie : moim zdaniem za duża Atrakcje dla dzieci : miasteczko western, brodziki itp Animatorzy : tak ( nawet mówiący po polsku) Reasumując: Warto jechać aby przekonać się na własne oczy a nie tylko żyć tym co ludzie napiszą na forum. Warto jechać dla naprawdę pięknych widoków. Czy tam wrócę? Raczej nie . Wolę bardziej uzdrowiskowe obiekty jak np Besenova oddalona o kilka km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brtrgtgt
Odwiedziałam Tatralandię 15.08.2012 i nie żałuję tej wizyty.Jeśli ktoś lubi szleństwa na zjeżdżalniach to jest w czym wybierać ,przez cały dzień od biegania po schodkach moga nieźle rozboleć nogi ,więc czekanie w kolejkach było dla mnie wręcz chwilą wytchnienia ;) Jeśli już mowa o kolejkach : w całej euforii zabawy ,kiedy ma się cały godz na wizytę w parku 10-15min nikogo nie zbawi ,a tez nie do wszystkich zjeżdżalni trzeba było czekać aż tak długo. Miło zaskoczona byłam darmowymi dmuchanymi zamkami ,trampolinami ,poduszkami... nigdzie indziej nie wypadało by mi poszaleć na tego typu sprzętach ;) Z tego co widziałam to dzieciaki miały tam orgaznizowane zajęcia ,opiekunki ; widok dzieci zjeżdzających z usmiechem od ucha do ucha z zjeżdzalni o poziomie extrem bezcenny ;) Z moich obserwacji wyjazd z dzieckiem jak najbardziej na tak :) Jedzenie : wyposażyliśmy się we własny ekwipunek ,nie było problemu z jedzeniem swoich bułeczek na leżaczkach ;).Ceny na miejscu nie sa jakoś strasznie podwindowane : hamburger 2,5euro ,obiad 5 euro (w Zakopanem obiad równiez ok.20zł) Fajnym dodatkiem był aerobik wodny prowadzony przez animatorów.W basenie rozkręciła się niezła impreza ;) Polecam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja słyszałam, że Tatralandia przereklamowana, ale sama nie byłam więc się nie wypowiem ;) jeśli chodzi o wycieczkę z dzieckiem to mogę dla odmiany polecić Zatorland :) byłam w tej części z dinozaurami, jest frajda! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama__
Dla mnie szału nie ma.. Byłam w tym roku z narzeczonym i stracilismy 40euro na godzine czasu bo dłużej nie chcielsmy tam być. Kolejki ogromne, pierw sue czeka w długiej kolejce po ponton (na jednorazowy zjazd) a pozniej w kolejce na zjezdzalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loluś
Jak wygląda sytuacja z tymi najkonkretniejszymi zjeżdzalniami dla dorosłych w zimę? Wszystko otwarte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martin1906
Podpijam przedmówcę, w zimę wszystko otwarte? wybieramy się na weekend, do Zakopca i może ktoś był w zimę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna wielka masakra, większość zjeżdzalni od 140cm, także dzieci w wieku 9-10 lat nie pozjeżdzają !!! mega kolejki do każdej atrakcji 20-30min czekania nie polecam !!! zamiast tego udać się do miejscowości Pavcina Lehota (jest zjeżdzalnia grawitacyjna taka jak na Gubałówce, tyle że dłuższa) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona slimok
Tetralandia to porazka. Bylam tam 10 sierpnia 2013 roku koedy byl upalny dzien ok 35 stopni na zewnatrz. Bylam tam trzy razy wczesniej 4 lata temu i 3 lata temu. W 2009roku bylo super nie bylo zadnych express pasow. Wszyscy byli rowni nie podzieleni na gorszych i lepszych (w takim sensie ze ci ktorzy maja kase to lataja obecnie na te platne zjazdy bez kolejek non stop a reszta biedy patrzy i stoi czekajjac w kolejce) teraz sa takie masakryczne kolejki ze musieli postawic labirynty z rurek zeby byl kierjnek kolejki. Widzac to czlowiekowi sie odechciewa zjezdzac bo czas ozekiwania na zjazd to 20-30 min a zjazd trwa max 12 sec +/- w zaleznosci od zjezdzalni. Czlowiek po tym calym staniu w kolejs e i zjechaniu czuje niesmak i bdak satysfakcji z przyjechania do tego miejsca. Kiedys tak nie bylo. Wpuszczaja tlumy ludzi a zjezdzalni i basenow jest za malo!!!! Jak juz mam cos poradzic to wyjazd tam w biezaciepla pogode ok 25-27 stopni. Moze bylo by ciut lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy w Tatralandii w tym roku, muszę niestety stwierdzić że jestem bardzo zawiedziona, dla rodzin z dziećmi porażka gdyż cały teren to tzw. Patelnia, jeśli ktoś sobie życzy udaru słonecznego, w basenach tłok a cena hm. na początku 23 euro a potem drugie tyle jeśli ktoś chce pozjeżdzać bo, oczekiwanie na ponton trwa ok 40 minut a za dopłatą 20 minut całe dwa dni w parku 800 zl, negatyw w porównaniu z innymi parkami, więcej nie zamierzam tam się wybierać,!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś tj. 20 sierpnia po zachwytach przyjaciół (którzy tam nie byli) pojechałem z żoną z Tatralandii, Ocena - 1 !!!!!!!!!!!! totalna porażka, nie polecam nikomu ! takiego chłamu dawno nie widziałem, i niech odezwie na dodatek ktoś japę że drogi w Polsce są niedobre to łeb urwać !!! dzień wcześniej byłem w bukowinie , na zwykłych naszych termach, aż żal porównywać naszego cuda! jak się bawiliśmy: - kilka małych basenów zasranych ludźmi 4 x więcej niż można - super atrakcje, zjazdy na pontonach, materacach - po odczekaniu 30min , zjechaliśmy - 10 sek radochy, można zapłacić dodatkowe 2 euro za zjazd i czekac tylko 10min, ale pytam po jaka kur... ę wowczas placilismy po 23 euro ogolnie tragedia, ludzie nie jedzcie tam, szkoda czasu i pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LordWader
Jak się zabić lub być niepełnosprawnym?? Kiedy pojechać by nie stać w kolejkach?? Na to drugie odpowiem że we wrześniu, choć część zjeżdżalni na zewnątrz jest już wtedy nieczynna, za to bilety są tańsze i pogoda zbliża się ku chłodnej, więc lepiej wybrać się rano w słońcu. Na pierwsze: Black hole, bo o tej akurat chciałbym poinformować - ma lukę w systemie bezpieczeństwa. Z życia wzięte (!): dziewczyna próbowała zjechać, niestety nie rozpędziła się dobrze na początku. Miała zielone światło, po wsunięciu się do rury zaświeciło się czerwone (system wiedział, że jest w środku). Ze względu na to, że poruszała się zbyt wolno i nie opuściła zjeżdżalni w określonym czasie (ok. minuty, kiedy rekord wynosi 12,8 sekundy) pojawiło się zielone światło, więc wskoczyłem. Chwilę później uderzyłem w nią. Chwała Bogu, że nie zastosowałem się do zasad, jakie mi sugerowano: czyli nie skrzyżowałem nóg i uderzyłem stopami w barki, a nie w jej głowę. Zatrzymałem się, a ona poleciała w dół. Ten wstrząs będę pamiętał do końca życia, gdyż mógł zakończyć się tragedią. Szukając pomocy zaczepiliśmy ratownika, który wprost powiedział, że dziewczyna jest „szczuplutka” (64 kg – 179 cm) i dlatego system jej nie wychwycił. Dodam, że na Black hole zjeżdżają dzieci dużo lżejsze od niej. Co prawda udzielono nam pierwszej pomocy, ale cała sytuacja została zbagatelizowana przez kierownika. Po dłuższej rozmowie obiecał on przeczyścić czujniki, ale mówiąc to próbował mnie oszukać. Sam powiedział, że system po minucie się zeruje (czyli gdy osoba przejdzie fotokomórkę, która jest u góry, to po jednej minucie włącza się zielone światło dla kolejnej osoby) i nie jest ważne czy ta osoba opuściła rurę czy też nie, a przecież jest fotokomórka na dole (Po co?! – dla bicia rekordów? Czy dla życia i zdrowia ludzkiego?!). Mówiąc, że przeczyszczą czujniki chciał mnie po prostu spławić. Całe zdarzenie odbyło się 22.08.2013 roku. Niech będzie to przestrogą dla osób, które się tam wybierają. Za tekst, który został opisany biorę pełną odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milkuniaa
Polecam Tatralandię! Szczególnie jeżeli macie dzieci, to na pewno nie będą chciały z Tatralandii wyjść... ;D Teraz w tą majówkę jedziemy, ostatnio byliśmy z początkiem listopada w Tatralandii i było ok, jak na ten okres. Z rana nie było większych kolejek do zjeżdżalni, ale trzeba przyznać, że naprawdę są super... ;) Może i trzeba tyle wchodzić po schodach, aby zjechać nią, ale opłaca się, adrenalina zapewniona. Są i zjeżdżalnie letnie. Podejrzewam, że to jeszcze większa prawda, z resztą zobaczymy jak będzie w majówkę. Jak pada deszcz, to można schronić się w Tropical Paradise - jak zliczyłam, jest tam 6 basenów głębszych wraz z ,,grotą''. Dla dzieci jest również basenik ze zjeżdżalniami, albo na palmach są takie wiadra, a z nich wylewa się woda co jakiś czas. Można skorzystać również z masażu. Nie byłam, ale podejrzewam że to coś fajnego, z resztą wypróbuję jak pojedziemy teraz. Na środku czterech basenów jest barek Barbados, można się napić np. drinka. Szafki są zamykane na zegarek z elektronicznym czipem, i tylko Ty możesz ją otworzyć. Domki są super, trochę trzeba iść, zwłaszcza jeżeli mieszka się na końcu, ale trochę ruchu się przyda... ;) Śniadania można jeść za darmo w restauracji Zbójnicka Koliba i jest szwedzki stół, możesz brać ile chcesz. W aquaparku jest również restauracja Paradiso. Po śniadaniu dzieci mogą bawić się w kąciku zabaw obok restauracji. Jest tam np. suchy basen z piłkami albo atrakcje, typu jakiś samochodzik co wchodzisz i kierujesz, ale oczywiście płatne, ja pamiętam że płaciłam córce za jeden samochodzik to 50 centów. Ratownicy są raczej mili, nie wyglądają na złych czy coś, ale nie wiem dokładnie, ponieważ żadnego z nich o nic nie pytałam. Domki są duże, wygodne i naprawdę mogę polecić. W Tatralandii jest bardzo duszno, w basenach woda ma gdzieś 34-38 stopni. Woda jest czysta, moja córka powiedziała że ,,krystaliczna'' :D W jednym z basenów jest również jakieś pomieszczenie co się skacze i robią się fale. Są również w wodzie ławeczki, na których można się położyć i woda zacznie bąbelkować, więc będziemy mieli masaż. Również z dużych dysz leci woda i to również jest wspaniały masaż. Są też parasole, z których leci woda. Na basenie na dworze można grać w wodzie w siatkówkę albo wspinać się na wspinaczkę i do wody skakać. Są też oddzielne tory do pływania. Polecam na 100%!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej 13.06.2014 wybieram się do tatralandii z okolic Katowic. Mam w aucie 3 wolne miejsca. Może ktoś chce się zabrać? mail: korniszon13.5@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 13 lipca 2014
Ogólnie nie polecam. Po pierwsze 23 Euro(95zł) wstęp na dobę, krótszych nie ma. Przykładowo na Węgrzech jest 30zł a z zjeżdżalniami w sumie 50zł i obiekty są 5 razy większe i bardziej atrakcyjne. Porównując Węgrami czy nawet Polską zakwaterowania i jedzenie znacznie droższe. Obsługa pracuje z łaską i w ogóle nie próbuje wytłumaczyć co gdzie jest tylko burczy coś pod nosem. UWAGA na budki z jedzeniem. Przykład: Druga jak się wyjdzie skośnym deptakiem koło sceny do góry "Burger Point". Tam po zamówieniu hamburgera Pan prosi o przyłożenie zegarka do czytnika, potem drukuje nie fiskalny świstek i każe wybrać napój. Jeżeli się nie chce to nie trzeba brać ale on i tak nabił za burgera 8,5 Euro i nie może cofnąć. Potem wydaje obleśną zimną bułkę mało co przypominającą to co ma być z zimnymi 10 szt frytek. Dla mnie skandal i wyłudzanie pieniędzy. W Londynie czy Berlinie nie udało mi się znaleźć tak drogiego hamburgera z budki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie tatralandia ekstra, ale rozumiem tych co piszą że beznadzieja.....jak odstraszycie ludzi to może będą mniejsze kolejki na zjeżdżalnie:D:D więc ja też piszę nie jedźcie, więcej miejsca dla mnie:PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak tam jest nie wiem gdzie zarezerwować nocleg i czy są przy kasach duże te kolejki proszę o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mattix2525
Nocleg zarezerwujesz bez problemu na ich stronie internetowej (jest wersja polska). Byłam widziałam więc podsumowuję. Za 3 noce zapłaciłam ok. 2500 zł, w tym śniadanie i wejście do aquaparku. Sam obiekt oceniam bardzo dobrze, zwłaszcza z perspektywy rodzica z kilkuletnimi dziećmi. Baseny ok, dużo obiektów przeznaczonych dla kilkuletnich dzieci, dmuchane zamki, statki, labirynty. Brodziki ok. Animacje. Po pobycie w czasie wakacji od piątku do poniedziałku mogę tylko powiedzieć że w sobotę i niedzielę należy wyjazdu tam unikać jak ognia!!! Naprawdę szkoda pieniędzy. Pierwszy raz w życiu widziałam na żywo to co kiedyś w internecie.... basen w Chinach... serio człowiek na człowieku. Równie dobrze można sobie nalać wody do wanny i całą rodziną tam wejść... tak było w Tatralandii w sobotę i w niedzielę. Nie było mowy aby popływać w basenie można było wejść i stać w miejscu w żurowatej od kremów do opalania wodzie. Powinni wprowadzić jakieś limity liczby ludzi, nawet jeśli oznacza to podniesienie cen.... Myślę że w tygodniu poza sezonem może to być rewelacyjne miejsce do wypoczynku z dziećmi. Ale w wakacje i to w weekend odradzam zdecydowanie bo to jest bez sensu po prostu chiński basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zebrasoma
czy w taralandi są dogodne miejsca dla matek z małymi dziećmi tak do roku? chodzi mi o przewinięcie nakarmienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×