Imie dla dziewczynki - ERIN

chcialam Was zapytac o opinie. Mieszkam w Stanach, za kilka miesiecy urodze. wiemy juz, ze [rawdopodobnie bedzie to dziewczynka. Moj maz jest Amerykaninem.. za kilka lat planujemy przeniesc sie do polski.. co myslicie o imieniu Erin dla dziewczynki w Polskich warunkach, biorac pod uwage fakt, ze maz jest Amerykaninem? A moze macie jakies swoje propozycje? bede wdzieczna za wszytski opinie i podsuniete pomysly:) pozdrawiam

Śliczne imię, jak Irlandia. Jak dla mnie może być.

Ladne imie. Moja kuzynka ktora mieszka w Stanach ma na imie Ariana.

Brockovich :D

dziwnie to będzie brzmiało, ale jak macie przenieść się do Polski nie lepiej po prostu Irena?

to sie zabezpieczaj.. irlandia to Eire.. choc, przyznam, podobnie do Erin

A moze Patrycja - po angielsku i po polsku jest.

patrycja nie podoba sie mezowi:( a mi tak.. Erin byla wlasnie kompromisem..

A własnie że nie ;) Erin to starogaelicka nazwa, Eire to nowoirlandzki.

peoblem tez w tym, ze partycja to patricia.. w akcie urodzenia byloby patricia wlasnie,w eic po przeprowadzce do PL, po umiejscowieniu aktu urodzenia malej, tez tak musialoby zostac....

to dajcie imię Anna

to sie zabezpieczaj no popatrz, nie wiedzialam:) tym bardziej podoba mi sie to imie. 6 lat temu pracowalam w Irl podczas wakacji.. to byly jeszcze czasy zanim weszlismy do unii, kiedy nie bylo tam tabunow Polakow.. cudowne wspomnienia mam z tamtego okresu, piekna zilona wyspa

imie mi sie podoba i wydaje sie bardzo przyjazne jetsem ZA zycze mslicznego bobaska

skrzydla dzieki:) bewdzie na pewno kochana calym sercem

Ja niedługo lecę do Irlandii, do pracy ;) zawsze mi się strasznie podobał ten kraj, zobaczymy, jak będzie, kiedy skonfrontuję marzenia z rzeczywistością. na razie się boję, ale trudno się mówi. W każdym razie podtrzymuję swoje zdanie, Erin to bardzo ładne imię. W Polsce nie powinno razić, bo choć jest nietypowie, nie jest pretensjonalne, a takie z duszą.

to sie zabezpieczej powodzenia ci zycze. i od razu poradze, unikaj wielkich aglomeracji, Dublina, Cork etc.. zbyt duzo tam Polakow - co oznacza, malo pracy, na prowincji bedzie ci latwiej znalezc PRZYZWOITA robotke:)

Jadę do Limerick na początku sierpnia, miasto nie aż tak duże, licze, że jakaś praca będzie ;)

gudlaki:) ale, wrocmy do imienia Erin...:) :)

podniose jutro, w takim razie:)

Ladne, fajne. Przynajmniej nie Oliwia. Tych sie namnozylo ostatnio. :o

dzien dobry:) do gory:)

Dla mnie jest jeden minus tego imienia - nie wskazuje na płeć. A jeżeli wskazuje to na chłopca.

bardzo ladne. nawet w Polsce powinno brzmiec ok, jest lagodne, nie tak jak te wszytskie Jessiki, Lary, Sary, Sabriny itp.. ja akurat nie mam problemu z rozpoznaniem plci..

ładnie i oryginalnie, przynajmniej na placu zabaw nie słyszałam tego imienia. Podoba mi się.

ma na imię Ernesta. Zdrobniale mówią na nią Erin właśnie, albo Erinka. Czyli można z tym w Polsce żyć :-)

Moim zdaniem zbyt męskie.