Feniks

ja też chcę w to wierzyć, chociaż czasami miewam chwile zwątpienia. Jest ciężko, momentami bardzo, ale widzisz mi brakuje tych cudownych uczuć towarzyszących zakochaniu, motylków, czułości etc.jego osoby nie. Tym razem już zmykam. Dobranoc

Śpij spokojnie

Witam o poranku:)humorek ma dzis lepsiejszy:D Witam Aguche Ale postow narobilyscieale podobno to przez to , ze cos sie zacinalo;) , ze az \"moderia\"musiala interweniowac:D No to chyba chrzest nasz topick przszedl;) Milego poranka I po ku do sniadanka:D

vesnna---> w sumie wszystko zależy od człowieka, moja koleżanka trafiła po prostu na takich samych dziwnych chłopaków. Myśle, że największy błąd jaki można popełnić na tych portalach, to postawić za wysokie wymagania. Tzn mam na myśli, żeby nie nastawiać się odrazu na wielką miłość, może lepiej potraktować to z przymrużeniem oka najpierw. łe rety---> a jak tam profil? podobno lepsze są te portale gdzie sie płaci za użytkowanie, barziej wiarygodne. Fotka nareszcie doszła, fajna kobieta z Ciebie, ale przyznam że zupełnie sobie inaczej Ciebie wyobrażałam :D Masz w oczach dużo ciepła. Jaki jesteś znak zodiaku? szelki---> gdzieżeś ach gdzieżeś?? książka już w toku? i podeślij mi zdjęcia, proszeeee :) agucha--->jeżeli facet sie nie przyznał ze Cie znał na ulica a byliście wcześniej zaręczeni to popieram łe rety, jest po prostu tchórzem. Wyszło szydło z worka, tak miało być pewnie, żebyście sie rozstali, bo widocznie ksiąze na białym koniu już do Ciebie jedzie :) A poza tym, jak to wymienił Cie na młodszy model???????????? za nastolatkę sie zabrał??? setunia--->jak sie masz, kochanie, jak sie masz :D :D patrz jakie ranne ptaszki z nas :P ide też coś wszamac śniadankowego :) a kabareciarz będzie na programie drugim, nie wiem o któej, ale na pewno jest to cuś z kabaretami związanego :)

Dzień doberek!!! buziaki dla wszystkich !!!:-) Zdjęcia poszły pomarńczko,agucho i setunio. jeszcze jestem skołowana po nocy!!!ale kawa stoi przedemna i zaraz bede zywa!!!-)

Witajcie U mnie dzień rozpoczął się burzą ale niestety spadło parę kropel, pogrzmiało troszeczkę, dwa razy się poświeciło :D i adios :o Jest tak samo gorąco jak było! Pomarańcza, hmm... Ciekawe jakie miałaś wyobrażenia o mnie :D Hihi, piękna nie jestem ale uprzedzałam :D Jestem spod znaku Panny :) Myslałam o płatnych portalach ale stwierdziłam, że najpierw chce zobaczyć jak to wygląda i sprawdzić czy to ma sens, bo jakoś jak na razie jestem do tego sceptycznie nastawiona. Profil założyłam na o2. W zasadzie trudno mi było opisać siebie i moje wymagania ale zrobiłam i zobaczymy, jak na razie dostałam pozdrowienia od jakiegoś 30-to latka :o Jak zapatrujecie się na sprawę zdjęcia, bo jak na razie nie umieściłam ale pewnie faceci szukają w większości po zdjęciach, hmm... Co prawda ja bym chciała kogoś kto patrzy na coś więcej niż tylko na to co jest na zewnątrz nawet jeżeli miałby być tylko kolegą. Nie lubię pustych ludzi. Tak, problemy techniczne były i się wkurzyłam, no ale cóż taką mam naturę, że jak ktoś mi udziela odpowiedzi, że nic na to nie poradzi to mnie ponosi ;) Czasami jestem wredna i się bez bicia przyznaje :D A interwencje zapisałabym jako raczej \"interwencję\" :P

Dziewczyny!!troszke poczytałam wasze wpisy o facetach i ich zachowaniach. Hmmm!!macie duzo sczescias ze wasi byli pokazali swoje oblicze przed podjeciem ostatecznej decyzji o życiu! Na to nie ma reguły-wiem.Ja wyszłam za mąż po 5 latach chodzeniai był to slub stulecia jak mi sie wtedy wydawało.Owszem była miłosc i to tak wielka i bezgraniczna że gdyby przyszło by mi go bronic to zasłoniłabym go własnym ciałem.Co zreszta zrobiłam kiedy zaatakował go kiedys facet po pijanmeu krzesłem metalowym.Teraz to brzmi troche pociesznie,ale wtedy naparwde mogałm przypłacic dożywotnim kalectwem.Ot głupia baba;-)!!!!!!!!!! Co do tych znajomosci netowych to ja dalej tkwie w przekonaniu ze to dziwna forma znajomosci.Choć wiem ze sa wyjatki.Wkurza mnie jedak fakt ze tam czesto sa faceci z bagazem życiowym w postaci żony i dzieci a jednak cos próbuja.Mało tego oni szukaja szczescia choc ślepi sa na to ze maja je pod nosem.Byc moze moje latka juz dyktuja mi takie wnioski i wiem ze jak człowiek sie zakocha to przestaje myslec o innych. W kazdym badź razie wiem i widze ile fantastycznych facetów chodzi po realnych ulicach:-) i mozna sie zagapic a nawet poznac:-)co niniejszym i mi sie zdarzyło:-)

My kobiety już takie jesteśmy, że jak kochamy to całą sobą, angażujemy się, czasami zapominamy o tym, że jesteśmy my i robimy wszystko żeby facetowi nieba przychylić. Szelka fajnie, że kogoś poznałaś, bo życie jest zbyt trudne żeby iść przez nie całkiem samotnie. :) No nic ja uciekam, jadę do Poznania, znowu :D Tak, tak znowu zawieźć cv tym razem, uwaga, uwaga :D Do introligatorni! A co tam, żadnej pracy się nie boję ;) Trzymajcie się Dziewczynki, ja będę z powrotem pewnie koło 17-18. Miłego dnia

http://wiadomosci.onet.pl/5630,8,2,pokaz.html Jeszcze coś :D Jak się Wam podoba fotka?

Przewrotne to zdjecie!!!!:-)ale tak to juz jest--samo życie!!!!

POmaranczka jaka Ty radosna od rana:0az milo!Powiedz jeszcze o ktorej godzinie:D

łe rety-->myślałam, że masz bardziej zimną urode, nie wiem czemu. Wydawało mi się, ze jesteś typem famme fatale. Ale naprawde nie wiem czemu!!!!! A jesteś bardzo kobieca i masz niesamowite ciepło w oczach. setunia-->wyślij fote! napewno masz coś na kompie. Bo ja też juz mam Ciebie wyobrażoną w głowie i chce to skonfrontować. A ostatnio coesze sie od rana do wieczora, więc stąd ten poranny nastrój :D niesety godzine programu w jakiejś gazecie czeba bedzie sprawdzić, a narazie jeszcze nie widzialm programu na sobote. a zdjecie jest niezłe, Benedetto ma dusze artysty i na pewno lubi patrzec na piękne kobiety. Chociaż w Polce ich jest dużo, więc mogli te plakaty zdjąć :D

Szelki dzięki za zdjęcia :) setunia nie mam Twojego zdjęcia :( pomarańcza :) nie chcę księcia, wolę rycerzy, hihi :D A młodszy model ma 2 lata mniej niż ja. łe rety ja też jestem Panna :) Kiedy się urodziłaś? Bo ja 3.09 Odnośnie tych portali, to nie mam pojęcia na ile są wiarygodne. Ryzyko, ale gdzie go nie ma? Ja na przykład wczoraj z ciekawości przejrzałam 2 inne i znalazłam kilku tych samych Panów na różnych portalach. Co o tym myślicie? Bo ja mam wrażenie, że to już desperaci. Hę

A ja już jestem :D Załatwilam wszystko migiem, bo u nas deszcz w końcu pada!! Ufff, od razu chłodniej ;) Co do famme fatale, to coś w tym jest, bo jak rozpuszcze włoski, zrobię makijaż, to zmieniam się diametralnie. (Jak mówił były, dostaje diabła w oczach :D ) I nie powiem, nie jeden się obejrzy ;) Hmm... Tylko coś zagadać się boją :o A ja nie gryzę przecież ;) Ale to zdjęcie jest z moją Siostrzenicą, kocham tą małą bardzo mocno i przy niej po prostu wymiękam :) Tak poza tym zdjecie robil wiadomo kto, a na Niego nie potrafiłam patrzeć inaczej, jak tylko z miłością w oczach. Jak dorobie się bardzej szalonego zdjęcia na kompie, to Wam prześle, zobaczycie wtedy moją diabelską stronę ;) Agucha, o jak fajnie :D Ja jestem z 12.09. Co do portali, to nie mam wyrobionego zdania, jeszcze ;) No własnie ciekawe czego Ci ludzie szukają, czy po prostu nie mogą już się odnaleźć w tym \"normalnym\" świecie, czy brakuje im czasu, a chcą kogoś poznać. Hmm... Ale desperatów to nie chciałabym spotkać :o Zaloguje się to zobaczymy czy ktoś się odezwał.

To znowu ja :D Kurcze, było już tak przyjemnie ale chyba przechwaliłam :o Znowu słonko świeci i grzeje, że ho! Dziewczyny mam do Was pytanko, z innej dziedziny :D Robiłyście kiedyś popcorn w piekarniku albo w mikrofali? Jaką trzeba ustawić temperaturę żeby się udał? Pytam, bo mam straszną ochotę, a taki normalny na oleju to przecież bomba kaloryczna, a przynajmniej podobno, bo nigdzie nie mogę nic znaleźć na ten temat.

ło rety---------co do popcornu to ten do mikrofali zawsze jest w specjalnym opakowaniu,przynajmnie ja innych nie spotkałam.Chyba ze masz naczynie z przykrywka to wtedy,ale nie ręcze,w piekarniku nie robiłam ,na gazie tak.Tego oleju daje sie ciut ciut.a potem dobrze go rozgrzac i wsypac kukurydze.I przykryc oczywiscie;-)jest super!!!!!!!!!!!!!

Właśnie się zajadam, ups... Mały grzech :D Wyszedł pyszny i mam nadzieję, że nie aż tak kaloryczny ;) Nie robiłam w piekarniku, bo za gorąco na kombinowanie :D Szelka, powiedź mi co robią Twoje Dziewczyny :) Starsza pewnie się uczy, a młodsza? W domku, czy przedszkole? A czym Ty sama się zajmujesz? Zrobię mały wywiad :D

starsza za rok matura, a młodsza nie przedszkole:-) tylko I gimnnjzum.Ło rety przeciez posłałam ci zdjęcia moich lasek! A ja mam wakcaje--kombinuj kim jestem z zawodu:-)!!!!!!

Jejku racja, przez te upały już fiksuje :o Hmm... Czyli Pani Nauczycielka :D Fajnie, zawsze zazdrościłam Wam tych dwóch wolnych miesięcy - chociaż w zasadzie wygląda to różnie, mam w rodzince nauczycielkę i niestety widzę, ze czasami zdarza się jej lecieć do pracy też w wakacje. Setunia, kobieto gdzie Ty się podziewasz??!!

ło rety-- przez 10 miesiecy wystarczy obcowanie z młodzieża.Wakacje to higiena dla nauczycieli inaczej mozna dostac na głowe.Nikt mnie nie zmusi do pracy w wakacje zwłaszcza z młodzieża. Trzeba sie zregenerowac!!!!!To jest chyba jedyny zawód gdzie ten spory urlop jest potrzebny jak woda kwiatom.Inaczej kichaaaaaaaa!!!! 10 miesiecy pracy nie tylko w szkole,w domu równiez kolejne 2 godzinki,zeby wyniki nauczania były jak należy!

Zgadza się, ten wypoczynek jest konieczny. W zasadzie Twój zawód jest bardzo niedoceniany. Ten kto nie ma styczności z nauczycielem nigdy nie zrozumie, jak wiele czasu, cierpliwości i siebie poświęcacie w to, co robicie. Ja mialam to szczęście i trafiłam na wspaniałych nauczycieli, którzy byli nie tylko po to żeby podać suche informacje, do końca życia będę pamiętać mojego wychowawcę z podstawówki, wspaniały człowiek, dzięki niemu uwielbiam historię, nauczycielka polskiego - też złota kobieta, niestety poszła na wytęsknioną emeryturę, do teraz pamięta i zawsze jak sie mijamy na ulicy to pyta co u mnie i cieszy się, że się rozwijam i uczę. Nigdy nie zapomnę jak recytowała wiersze :) Długo mogłabym wymieniać. Mam nadzieje, że należych do Tych nauczycieli którzy są docenieni przez swoich podopiecznych, bo teraz o to coraz ciężej.

Dziewczyny, gdzie Wy się Wszystkie podziewacie? Teraz uciekam na mały spacerek, mam nadzieję, że jak wrócę to na topiku zrobi się trochę tłoczniej :)

ja bylam dziś też na spacerze, duszno było bardzo, ale za to chłodniej niż przez ostatnie dni. Teraz zrobiło sie juz zupełnie zimno i chyba pierwszy raz od wielu dni pośpie sobie pod kołderką :) Za pare minut kabareciarz będzie dzwonił :) A wiecie, że marcin ani razu sie nie odezwał od naszego zerwania szelka a czego uczysz? vesnna i setunia come back tu szybciutko :) łe rety macie kontakt z exem? przpraszam, że tak pytam.

Wyszłam i trochę się naspacerowałam :) Pomarańcza, nic się nie stało, pytaj, w razie jak będzie coś nie tak, po prostu napisze, że trudno mi o tym pisać i będzie ok :) A obecnie się do siebie nie odzywamy, wiem, że gdybym napisała odezwałby się ale nie chce, pewnie sam za jakiś czas napisze, bo mija już drugi dzień jak nie piszemy do siebie, całe wieki, a ja nawet nie wiem kiedy to minęło. I dobrze. Dzisiaj doszło do mnie to, że nie da się wyrzucić Go tak zupełnie z mojego życia, nie chodzi tu o wspomnienia bo one będą zawsze ale o zwykle rzeczy. Śpię na poduszce od Niego, używam perfum od Niego, spoglądam w telefon, a tam tapety od Niego, gdziekolwiek nie spojrze tam jest coś co mi Go przypomina... Już nie wspomnę o miejscach w których byliśmy razem... Ehh, tęsknie, nie ma co ukrywać... Ale jak na razie chyba dobrze daję sobie radę, bo chcę iść do przodu, a nie żyć wspomnieniami.

Hej :) byłam na piwku ze znajomymi, żeby się nie zestresować za bardzo przed jutrem. A waśnie trzymajcie kciuki od 7. 30 oko? :) Mam rozmowę z ważnym Panem i zobaczymy co z tą moją zawodową sferą życia. Ech...

A propos Marcina miałam Ci się pytać czy w końcu się spotkaliście czy nie? Bo nie wiem czy pisałaś i ja przegapiłam :o Czy nie pisałaś. Jeżeli tak , to co z owego spotkania wynikło :)

Ok. kciuki będziemy trzymać bardzo mocno :) Uda się, zobaczysz ;)

Dziewczyny w koncu jestem:D Dzieki laski za fotosy ja aktualnych nie mam ale jakies tam mam;)to jutro powysylam bo teraz nie chce mi sie szukac:D. Moja kuzynka ma cyfrowke to chyba zrobie sobie jakies foto ale to po fryzjerze:D U mnie w zasadzie nic sie nie zmienia. Dzien mi jakos szybko minalwiec nie narzekam:D No i mamy juz .......hmm.....chyba czwartek:D[trace poczucie czasu jak mam tyle wolnego] Agucha trzymam w kciuki za jutro:)

łe rety tylko nie wiem co z tego wyniknie, bo nie mam pojęcia co ten Pan ma mi do zaferowania. I mam złe przeczucia co do jego propozycji, bo nie po to studiowałam 5 lat pedagogikę żeby teraz siedzieć za biurkiem. CO to to nie, ja potrzebuję kontaktu z ludźmi, a nie petentów. Ech, ne podoba mi się te dorosłe życie...

Na początek dobre i co innego, bo zawsze będą z tego pieniądze, a przecież w trakcie możesz szukać czegoś bardziej w Twoim fachu. Nie wiem jak wygląda rynek pracy w tej branży, pewnie równie fatalnie jak w całej reszcie :o