Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

łe rety...

Feniks

Polecane posty

Ja wlasnie wstalam :) Za oknem pochmurne niebko ale narazie nie pada. zjadlam sniadanko i chyba troszke posprzatam w pokoju .Bo dawno nikt tu nie odkurzal hihi Agucha film pozyczylam od kolezanki. Łee rety gdzie ty nam sie schowałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Niestety z T. się nie spotkaliśmy. Byłam po prostu tak padnięta, że nie miałam siły na nic, wskoczyłam do wyrka i spałam w najlepsze. A teraz zabieram się za sprzątanie, bo mam taki bałagan, że głowa boli. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po porządkach :), włączyłam na chwilkę kompa i zaraz zmykam coś poczytać :). Do napisanaia później :) łe rety 🌼 tak praca wykańcza Cię psychicznie. Oj, biedaczku... Vesnna 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo zbiorka dziewczyny :) Kolejno odlicz :D Ja wlasnie wracam z milego spotkania w babskim gronie. Zjadlysmy dobre zarełko. Wypiłysmy troszke chmielu :) i obgadałsymy plec brzydką :P Nalezało sie. Po drodze spotkałsymy kolezanke ktora szla z męzem i znajmomyi na piwko. Dawno nie widzilam kogos tak promiennego az biło po oczach. Jest w moim wieku. Ma 2 letniego synka i szczesliwe malzenstwo. Widac ze to wszytko w poloaczeniu ze soba wspanile jej słuzy. To jak o nich opowiada hmmm o swoich facetach oczywiscie. A meza trzeba przyznac ma jak z bajki ...nie chodzi oczywiscie o wyglad fizyczny. Ale wyobrazcie sobie ze gdy pewnego razu ja odwiedzilysmy tuz po porodzie facet zaczal nad nami tak skakac ze bylam w szoku. Zrobil nam kawe, przyniosl ciasto. Za chwiloe patrze a on pranie z pralki wyciga :D moja kolaznka mowi ze ma skarb w domu. On poprostu pierze, gotuje, zajmuje sie dzieckiem. No i jak tu nie kochac takiego :P A mowi sie ze malzenstwo zmienia. Jak widac na tym przykladzie ..moze zmienia ale na lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🖐️ To tylko pozazdrościć koleżance ;) Chociaż ja też mam obok siebie szczęśliwe małżeństwo mojej Siostry, jej mąź się zmienia ale też na lepsze :D Aż miło na nich patrzeć ;) Wczoraj miałam niespodziankę :D Zadzwonił T. Tak zupełnie bez powodu, spytać się co u mnie słychać ;) Miło nam się pogadało. A ja w końcu wieczorem wyszłam na małe spotkanie z kumpelą, wypiłyśmy troszkę piwka, pogadałyśmy, no i dzisiaj musiałam odespać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łe rety więc ten mąż koleżanki to nie wyjątek?? :) Dobrze :). A ja mam dzisiaj to spotkanie z Panem z portalu, ale znowu taka pogoda, że nosa z domu nie chce się wystawiać. Kurde, ale trochę głupio mi 2 raz już odwoływać. Ech. Widzisz T. myśli o Tobie, więc mialam rację :P i dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szczęście jest więcej takich \"wyjątków\" ;) No to będę trzymać kciuki :D A gdzie się spotykacie? U mnie też fatalna pogoda, ciągle pada, wieje wiatr i jest zimno :o I szczerze mówiąć ani myśle wychodzić gdzieś z domku, przytuliłam się do podusi, założyłam sweterek, hmm... Tylko czyjegoś ciepłego oddechu na szyji mi brakuje ;) Hihi, ano myśli, zaskoczył mnie tym telefonem bardzo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leje cały czas, napisałam sms-a żebyśmy to przełożyli, ale jeszcze nie odpisał. Umówiliśmy się na spacer, ale w taką pogodę nie ma sensu. Nie wiem kolejny motyw, \"znak\" że może to jednak nie jest dobry pomysł?? Ja też w sweterku pod kocem. Już nawet w gorącej wannie leżałam dla ogrzania się. Brrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh... Jak spacer to rzeczywiście, no ale przecież możecie iść do jakiejś przytulnej kawiarenki ;) Na gorącą czekoladę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez ulewa brrrr Dzis chyba przyjezdza pomaranczka prawda ? :) Ehhh chyba tylko jej jak narazie ciepło na serduszku jest. Agucha a moze cos wymsylcie zamiast tego spacerku. Mogłby zadzwonic to moze cos razem byscie ustalili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie można :). ALe właśnie mi odpisał, że chciał zaproponować to samo. Więc cóż... Szczerze to na prawdę nie mam ochoty wychodzić z domu. Ale mógłby trochę się czasami postawić, a nie tak od razu zgadzać z każdym moim pomysłem. Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I pomyslec ze niedawno czlowiek narzekał na upał :D Jak juz go zapomniam pomału....wcale bym sie nie obraziła jkaby troche promyczkow mnie ogrzało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh tak myslam agucha ze przytaknie na twoja propzycje :) Nie ma sie co dziwic . Chyba nikt w taka pogode nie ma ochoty wystawiac noska z domu. A jak to sie mowi \"co sie odwlecze -to nie uciecze\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, dlaczego nie zaproponował czegoś innego tylko od razu rezygnuje?! Ehh :o Ja niby lubię zimę i mróz ale nie lubię jak tak z dnia na dzień są takie różnice w temperaturze :o Od razu mi wtedy zimno i buuu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale On i tak musi wystawić nos, bo ma do pracy na 21. Wdzicie, brakuje mu takiej iskry walki. Mam wrażenie, że z niego taki ciapa trochę, ale to by się ze zdjęciem nie zgadzało. Ech, nie potrafię go rozgryść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już mi powiedział, że go onieśmielam, ale jak Ktoś nie ryzykuje to nie ma. I jak tak będzie zawsze poddawał się moim słowom, to d**, bo ja nie lubię takich Panów. Kurde dlaczego On nie ma własnego zdania, mam wrażenie, że nie potrafi być stanowczy. Aaaaaaa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo moze byc tak ze on rzeczywiscie nie chciałby zebys sie przemoczyła albo nie daj Boze sie przeziebiła. moze to z troski o Ciebie nie nalegał bys wychodziła z domku :D hihih kazda opcja jest mozliwa...moze nie doceniami troski u męzczyn :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może... :D ale ja chcę żeby On czasmi być stanowczy, twardy a nie takie ciepłe kluchy tak zawsze. Buuuu... mógłby czasmi zawalczyć, powalić mnie na kolana, a tu klops. Buuuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh Agucha a moze poprostu nie pasujecie do siebie. Ty widac jestes zywioł. A on widocznie troszke ma inne wyobrazenie na temat zdobywania kobiety :P Moze poprostu nie chce sie zarzucać :) I woli robic wszytko troszke z zwolnionyum tempie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja zaśpiewam :D \"Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy, mmm, orły, sokoły, herosy!? Gdzie ci mężczyźni na miarę czasów, gdzie te chłopy!? - Jeeeee!\" Kurde no gdzie?! Wyginęli czy co :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może... Kto to wie... mówił, że jest też nieśmiały...ale tu odbieram sprzeczne informacje o Nim... Widzisz jak nie sprawdzę to się nie przekonam. Ale ciągle nie mam jak sprawdzić :( A poza tym obiecałam sobie, że będę dawała szanse Panom i nie skreślała ich tak od razu. Więc daję te szanse i mam wrażenie, że On ich nie widzi, albo nie wie jak wykorzystać. Ech... Tak więc, ja chyba to wszystko robię z egoistycznych pobudek :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×