Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

łe rety...

Feniks

Polecane posty

Film nosi tytuł \"Głosy \" . Mnie osobiście troszke kojarzył sie z filmem \"Znaki\" ale dało sie obejrzec. Nie zasnęłam jednym słowem :D. Aga czyli robisz dokladnie to samo co ja :) Nie chce mi sie nawet nigdzie wylazic a musze jechac do bratowej bo dałam jej wczoraj ankiete. Kolezanka ktora studiuje pedagogike potrzebuje opinii na temat poradnii psychologiczno-pedagigicznych. Wiem ze moja bratowa ma znajmoe ktore uczeszczaja z dzieciakami do tej poradni wiec cos na ten temat zawsze napiszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga a co czytasz ? Musze odwiedziec empik i sobie cos wynalez bo mi sie chce czytania :D. a poza tym lubie patrzec jak moja połka rozrasta sie w nowych egzemplarzach . Czuje sie wtedy taka oczytana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko psa wyprowadzę i mam w nosie wszystko. Znajomi pojechali do domu jednego z nich w piątek i imprezują- ja wypadłam. Raz, że nie mam siły, dwa, że pić tym bardziej, trzy, jestem chora . A mam ten film, tylko jakoś nie bardzo chęć go oglądać. Poczekam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem :) Wiele się działo i jakoś nie miałam siły się doczołgać ;) Ogólnie weekend pod znakiem imprez :D Dawno się tak dobrze nie bawiłam. Teraz czeka mnie ciężki tydzień, więc mogę się pojawiać niezbyt często, mam poprawki w tym tygodniu woęc zabieram się za naukę bo cudów musze dokonać i usilnie będę próbowała ;) W pracy nudy, coraz bardziej mam jej dosyć, stwierdziłam, że po egzaminach wyśle cv do firm w moim mieście, może będę miała trochę szczęścia, w końcu ponoć głupi je ma ;) Zobaczymy :D Ale to dopiero po egzaminach, bo teraz szkoda na to czasu. Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na razie wszystko bez zmian :) Imprezy były w gronie owszem męsko-damskim ale to starzy znajomi, relacje siostrzano-braterskie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odprężyłaś się? Kołowrotek w głowie przycichł choć na chwilkę? A mnie palą doslownie policzki, co jest? Ktoś, coś, oj... Coraz mniej podobają mi się pracownicy w przedszkolu, jest kilka pomocy kuchennych (one roznoszą talerze, jedzenie i takie tam) tak plotkarskie towarzystwo, że ojeje. Wyśledzą Ciebie na każym kroku, co ,kto, o której, jak, z kim. Masakra, będą draki jak się patrzy, bo czegoś takiego niecierpię!!! Jak na razie nic nie mówię, ale po sobie pojechać to nie dam i w plotach też nie uczestnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc miśki Ja w tym tygodniu pracuje na popludniu do domku wracam o tej porze i jedyne co mysle to zeby wymoczyć moje zbolałe nózki :) Agus-- nie pozwolimy aby topik padł ! Ale czasem kazdy potrzebuje troszke odpoczynku nawet od komputera :) Jak Ci słonce idzie w pracy ? Dzieciaczki dają popalić czy względny spokoj ? No i jak z panem z sympatii ? :) Cos sie rozkreciło ? Wrocil na urlop taki jeden pan ,ktory troszke mi zawrocił w głowce ale gdy nasze rozmowy zaczynaly byc ciekawe to zawsze za dzien dwa musil wyjechac :D Ostanim razem gdy byl w Polsce pierwszy raz w zyciu sama zapropnowałam spotkanie :P bo normalnie juz mnie męczyly takie podchody. Ja jestem z tych co lubią wiedziec czy facet zaintersowany i chce sie spotkac czy moze z natury taki miły a ja zle odczytuje jego intecje . Ale wtedy skonczylo sie tak ze sie jednak nie spotalismy. Na odchodene stwierdzil ze do spotkania dojdzie na pewno. Na drugi dzien w pracy czekalo na mnie winko od niego :). niestety nie moglam juz mu osobiscie podziekowac bo wyjechał. No i wczoraj sie spotkalismy. Spytał sie gdzie teraz pracuje, jak studia itp. Nadjechał autobus wrrr i tylko zdazyl powiedziec ze wpadnie do mnie do pracy. Zobaczymy :D. Fajny facet z niego i mysle ze niezly kolega by był . No ale nic na siłe :) Nie zmusze go do niczego ..chociaz bym chcaiła :P. Wczoraj sie smialam wlasnie z e-maila od Agi gdzie były mądrości zyciowe. Do mojej sytuacji jak ulał pasuje pierwsza mądrosć: \" Nauczyłem się, że nie można sprawić, by ktos cię pokochał. Można natomiast łazić za kims tak długo, aż spanikuje i się podda\" :D:D:D Głuptas jestem i tyle :D łee rety--> Trzymam kciaki za egzaminy poprawkowe :) Zdolna jestes dziewczynka wiec na pewno wszytko pojdzie jak po maśle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzisiaj mnie mały terrorysta tak wyprowadził z równowagi jak żadne inne dziecko Wył bite 30 minut, bo On nie będzie spał, bo mamy nie ma i musiałam go wyprowadzić. Po części wygrał rozgrywkę, bo nie spał. Przesiedział u Pani księgowej . Ale wolałam go wyprowadzić niż słuchać jak reszta mi płacze zamiast spać. Ale od jutra koniec mazania, mam dość. Kiepsko się fizycznie czuję, bleee jedzenie w tym przedszkolu tzn. ja nie jestem przywyczajona do takiego jedzenia. Nie przepradam za polską kuchnią:O O co za pan? Nie mówiłaś o Nim. A mój znajomy jest na szkoleniu do piątku, więc cisza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys o nim wspominałam. Poznalam go w pracy. Byl moim klientem :P bez podtekstow. Od dzien dobry przeszlismy na czesc a pozniej co u ciebie słychac i tak jakos zaczelo sie ...no wlasnie nie wiem za bardzo co :P Chyba narazie jest miło...i tyle. zoabczymy czy dojdzie do spotakania. Oczywiscie nie mowie tu o jakims love story bo on mieszka zagranica :O. No ale pogadac tak na spokojnie to moglibysmy sobie :P. Taka poztywna energia od niego bije ehhh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E to spuerrr, znajomych nigdy nie za dużo :D. A ten z tlenu się odzwyał?? Ja się tak kiepsko czuję, że nawet nie mam ochoty nigdzie wychodzić wieczorkiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan z tlenu wczoraj napisał czy sie obrazilam bo nie daje znaku zycia ...a ja poprostu nie mam ochoty na rozmowy w jego stylu. Fakt lubie poflirtowac ale nie tak prostacko jak on zaczął. Agus a skad to kiepskie samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, trzeba tępić chamstwo ;) od jedzenia, brzuch mnie boli i jest mi potwornie nie dobrze, bleee. I dlatego już się pożegnam na dzisiaj. Dobrej nocy {śpioch]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus--jak dzis sie czujesz? łee rety i tarara --> wracajcie do nas szybko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vesnna 🌼a dziękuję, dzisiaj już nie zwracam, ale poszczę cały dzień, bo nadal nie jest najlepiej. Zjadłam dzisiaj tylko bezmleczną zupę i jestem pioruńsko głodna, ale wolę nie ryzykować. A jak u Ciebie? Jak się pracuje? a teraz zmykam już do łóżka, bo rano podudka 💤 A i jeszcze tylko kawałek piosenki Wam zaśpiewam :) Jestem sobie przedszkolaczek, nie marudzę i nie płaczę. Na bębęnku marsza gram. Ram tam tam, ram tam tam Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :D Jutro ide na \"Samotność w sieci \" Jupiiii ...ale zem ciekawa jak to wyszło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wybaczcie: ja albo w pracy albo na jeździe do późna po pracy, bo prawko robię ;) i potem padam nad książka wieczorem, aż nie mam ochoty nawet kompa włączyć ;) a teraz weekend nareszcie! :D :D Vesna - sama muszę się wybrać na samotność w sieci :D ciekawa jestem tego filmu, choć za Cielecką nie przepadam :O za to ksiązka mi się bardzo podobała;) Aga - fajnych tych maluchów masz :D wiesz...? ja też nie lubiłam spać :D do dziś mi to zostało :P zawsze leżałam sobie na tym leżaku, bo musiałam i patrzyłam jak inne dzieci spały... :D dobrze to pamiętam;) łe rety - poowodzenia na egzaminach :D i spóźnione życzenia urodzinowe :D :D:D idę poczytać do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam Pysiaki?? Ja dzisiaj wstałam jak było jeszcze ciemno :O pomagałam dzielnie rodzicom na działce ;). A jak się napracowałam, łojeje. Znowu padam na noc. I jakiś humor mam dzisiaj kiepski :O. Pani melancholia przylazła, a fuj. A kysz. Tarara 🌼 dzieciaczków mam fajnych, serio :D Ale czasami ktreś przegina, strzela fochy, ale to przecież dzieci ;). Nie potrafię się długo gniewać na Nie :) łe rety 🌼 a kiedy miałaś urodzinki i nic nie mówiłaś?? Czy składałam życzenia, bo sama nie wiem. Jakiś króliczy umysł mam od pewnego czasu :O. Vesnna 🌼 i jak widziaaś się z Panem?? ;) Pomarańcza 🌼 co u Ciebie? Miłego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helloo :) Wczoraj byłam na \"samotnośći w sieci\" . Powiem szczerze ze troszke sie zawiodłam. Ogolnie film do obejrzenia, piękne zdjecia, muzyka, orginalne aranzacje niektorych wątków np. rozmowa serca z rozumem :). Jedyne co mnie ukłuło i najbardziej zawazylo na odbiorze tego filmu to ...zabicie emocji, uczuć, pożądania, erotyzmu ( tyłek Cieleckiej nie wystarczył ). Nawet jesli sie pojawiały to nie były wstanie chwycic czlowieka za serce. Ludzie ktorzy nie przeczytali ksiazki mogą sie troszke pogubić. Pare watkow jest niewyjaśnionych w filmie badz mocno okrojonych np. związek z Natalią. Były tez takie ktore wywoływaly we mnie śmiech chociaz rezyserowi zapewne nie chodzilo o taką rekacje :P. Podobne odczucia miałam po obejrzeniu filmu \" Silent Hill \" ktory byl krecony na podstawia gry komputerowej. Spodziewałam sie dreszyku emocji, przerazenia w oczach, strachu....a nawet nie drgnęłam :). Chcoiaz przynam ze muzyka wzieta z gry była rewelacyjna. Po kinie zadzwonil kolega i pojechalismy z nim i kolezanka troszke poszalec na parkiet:). Po 2 h wrocilismy :P. Szalenstwo innych nam sie nie udzieliło. Tłum ludzi sprawail ze nie było gdzie nogi postwaic a muzyke ktora tam grali ( techno) nie przemawia juz do mnie. Patrzac na ten wyginajacy sie tlum i machajacy lapami tak zeby oko wydłubali smiałysmy sie z przyjaciokla ze czujemy sie tam jak babcie :P. Nie ma to jak tanczyc przy \"Daj mi te noc...\" sialalala :P Aguś--> Pana ani widu ani słychu :D. Widocznie nie zalazy mu na spotakniu i nie ma sie tu co dąsać bo ma prawo :) Albo był ale mnie nie zastał bo zapomniałam mu powiedziec maly szczegol ze ja w tym tygodniou zaczynałam od 14.00 a on przewaznie do miasta jezdzil rano :) łee rety--> prosze sie odmeldowac :D Dzis juz zaliczenia na pewno nie masz :P. Tarara--> mam nadzieje ze nie niechęciłam Cie do pojścia do kina :). Mam ochote na deser lodowy :D chyba popludniu gdzies wyskocze na małe co nieco :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×