Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marzena.

Potrzebne i niepotrzebne - dla maluszków

Polecane posty

trochę za późno na matę, choć moja ma 6 miesięcy i bawi się super teraz na niej, a mam ją od jej urodzenia i kładłam ją czasami to jednak największe zainteresowanie jest teraz nią, zależy też od maty, jeśli to będzie porządna mata co ma dużo gadżetów to przypuszczam, że mały się ucieszy a jak będzie mała ciekawa to szkoda kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czego uzywalyscie do pielegnacji pepka? Fiolet chyba za bardzi brudzi wszystko, moze lepszy jest spirytus 70%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedługo po raz pierwszy będę mamą i ten topik jest dla mnie po prostu super! Proszę napiszcie czy ubranka do płukania ubranek dla maluszków używa się płynu do płukania i jeśli tak to czy jakiegoś specjalnego, czy może być taki zwykły \"dorosły\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko nie powinno się stosować żadnych płynów do płukania. A ciuszki bardzo ładnie zmiękcza prasowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam zamiar prac tylko w proszku, potem plukanie 2x, i prasowanie. Prasujecie z obu stron?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daffodile ja tak myślałam żeby z obu stron ale po jakiś 3 ubrankach mi się znudziło i prasowałam tylko tą część co z ciałkeim się styka a teraz już wogóle nie prasuję i też dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do prania używam proszku Vizir sensitiv i płukam w Lenor ale nie tym z bobaskiem na obrazku tylko z białymi kwiatkami i pomarańczową nakrętką. Wszystko cudownie pachnie i małemu nic nie jest. Dodam, że ten zapach długo się utrzymuje i wszystkim przypomina mojego synka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja73
Ja też uzywałam do przemywania pępka spirytusu, bardzo ładnie sie goiłu i nie brudziło jak fiolet. Do prania też uzywałam płynu do płukania coccolino białego i nic dzieciom po nim nie było. Ale zawsze wstawiałam dodatkowe płukanie przez pierwsze miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnosnie kosmetykow..czy plyn do kąpieli NIVEA rzeczywiscie jest taki dobry?? czy uwywalyscie mydelka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loouders
Pepka nie powinno sie przemywac spitytusem i niczym innym.Ja rodzilam w Niemczech i w szpitalu pepki zawiazuje sie jalowym gazikiem ,zmienia sie go przy kazdym przwijaniu i odpada po 5 dniach.Mozna tez go moczyc podczas kompieli,w niczym to nie przeszkadza.Jak zapytalam o spirytus to pielegniarka byla w szoku i zabronila mi kategorycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas chyba są inne zasady...ja chyba zobacze co doradza mi w szpitalu..zadych fioletow nie chce uzywac, bo to strasznie brudzi. ale tak na chlopski rozum, to chyba kazda rane sie dezynfekuje zeby nie wdala sie infekcja...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko plynow i oliwek do kapieli,zadnych mydelek ani szamponow do roku sie nie uzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tam nie ma zadnej rany,to jest tylko kikut pepowinowy i trzba go ususzyc zeby odpadl.Rana sie robi jak sie spirytusem przemywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
louders , mozliwe ze masz racje..ale jesli u nas kazą inaczej to pewnie sie nie sprzeciwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spioszka
Co do pępka to ja przemywalam spirytusem w szpiatlu mi powiedzieli jak go rozcienczyc 3 kieliszki spirytusu i dodac 1 kieliszek wody Po 10 dniach odpadl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spirytus się po to stosuje żeby właśnie kikucik wysechł. U nas odpadł na spirytusie w 4 dobie i nie było żadnej ranki. Mydełka dla dzieci używam od początku, szamponu po skońcvzonym miesiącu. Jeśli chodzi o płyn do kąpieli nivea to u nas najlepiej sprawdza się ten w połączeniu z oliwką, rewelacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spioszka
z potrzebnych rzeczy dodam fotelik samochodowy z grupy 0-13 kg tzw. kolyska Doskonale nadaje sie do samochodu jak i do domu, nie trzeba dodatkowo wydawac pieniedzy na lezaczek, jak ide do kuchni cos robc wkladam go do fotelika i siiedzi ze mna. Jest tez niezastapiony jak sie zaczyna karmic dziecko lyzeczka, moj synek jeszcze wtedy stabilnie nie siedzial wiec krzeselko do karmienia odpadalo bo zbyt niebezpieczne. Ponadto mieszkam w bloku i wozek trzymam w piewnicy, wiec jak ide na spacer to go wkladam do fotelika, fotelik zostawiam w piewnicy a przekladam go do wozka, to bardzo ulatwia sprawe jak sie robi nawet jakies niewielkie zakupy. Warto zakupic taki zeby pasowal do wózka, to wtedy można go mocowac na stelazu wózka zamiat gondoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spioszka
Dodatkowo przydatne: * gabka do kąpieli ale tak mniej wiecej do siodmego miesiaca, niedawno z niej zrezygnowalam bo maly woli siedziec w wannie niz lezec * nozyczki campol - ja nie mam do nich zastrzezen * oliwka bubschen - duża póllitrowa wystarcza naprawde na dlugi okres * pieluszki - używam najczesciej pampers abo huggies soft and dry (co do huggiesow to sa tanie i maja z tylu gumke sciagajaca, pampersy tego nie maja, a to przydatne jak dziecko robi jeszcze rzadkie kupki) * body - w tym okresie przydatne szczegolnie na rotki rekaw albo bez ramioczek, ale wazne zeby z boku przy miejscu na glowke mialy guziczek, bo te na zakladki strasznie sie wyciagaja, zwlaszcza jak dziecko jest na takim etapie ze szarpie swoje ubranko. Na poczatek dobrze miec kilka takich rozpinanych z przodu (np. Batyt) albo wiazanych po boku (jak juz ktos wczesniej pisal, dobre przy wizytach u lekarza, bo mniej zachodu z ubieraniem) * kaftaniki i spiochy - przydatne, zakladalam na body bo urodzilam w grudniu. u mnie akurat tak bylo zejak kupilam komplet to kaftaniki starczaly na dluzej, a ze spiochow szybko wyrastal (za krotkie nogi) wiec pozniej juz dokupywalam same spiochy *czapka smerfetka bez nausznikow - uzywalam jejw zimie na spacery, ale zakladalam na nia druga czapke, juz wiazana. W okresie letnim zupelnie nie potrzebna *ochraniacz do lozeczka - przydatny w okresie jak dziecko juz zaczyna krecic sioe w lozeczku i przewraca sie na boki * przewijak - doskonala rzecz ale uzywalam ja przez pol roku, teraz maluch za bardzo sie wierci, wiec wole dmuchac na zimne *łanczuszek do smoczka - dobry jak sie idzie z dzieckiem na spacer a lubi juz wszystko wyrzucac, w domu go nie uzywam *czusteczki nawilżane - dobre przy przewijaniu *sudocream - niezastapiony na rozne problemy skorne *pieluszki tetrowe - poprzecinalam na pol, dobre przy karnmieniu malucha *woda morska w sprayu - dobra przy niedroznym nosku *okrycie kapielowe z kapturkiem - dobrze jest kupic wieksze takie o wymiarach conajmniej 100x100 to na dluzej sie przyda NIEPOTRZEBNE *karuzela dla dziecka - moj sie bardzo szybko nia znudzil i lezy w pudelku *szczotka do wlosow w komplecie z grzebykiem -mi sie nie przydaje bo maly nie ma za wiele wlosow do czesania *rajtuzy niemowlece - moj ma juz 7 miesiecy i ani razu ich nie mial na sobie *paklanki - zupelnie niepotrzebne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżka* * *
A co dla ROCZNYCH DZIECIACZKÓW?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spioszka - gabka do kapieli to najwieksze siedlisko zarazkow. My radzilismy sobie bez \"udogodnien\" w kapieli - silne ramiona tatusia wystarczaly. Teraz Mlody juz siedzi sam, tata go asekuruje. Ale gabki w zyciu bym nie wlozyla do wanienki dziecka... alez tam sie musi namnazac bakterii :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwika
to po co są te gąbki ? ja używam i mały nie ma żadnych problemów skórnych. PRZEWIJAK polecam po tysiąckroć ale nie na łóżeczku tylko na stoliku gdzie można obok postawić kosmetyki,pampersy itp.pamiętaj że stolik musi być "pewny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotka do wlosow...
sluzy do masazu glowki niemowlaka - obojetnie, czy mlode moze sie pochwalic bujna czupryna czy lysa glaca wiec przyda sie to kazdej matce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, tez na daniach bede miec maluszka w domu i mysle, ze zamiast gabki do wanienki zaopatrzyc sie w pompowany materacyk z ikei - sluzy on de facto do przewijania ale w kapieli tez sie sprawdzi. Myslalam, rowniez o lezaczku z frotte do kapieli ale nie mozna dziecka polozyc na brzuszku - za bardzo pionowy. Dzisiaj wybiore sie na zakupy po ten materacyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co Wam te leżaczki, gąbki do wanienki do kąpieli ja swoją córeczkę od początku trzymam jedną ręką i drugą myję i jest ok, przecież dziecko dzięki temu czuje dotyk matki i czuje się pewniej, niż tak położone na gąbki czy leżaczki, oczywiście to jest moje zdanie, każdy może mieć inne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo urodzę
dziewczynki rodzę za 1,5 miesiąca, kupiłam już wiele rzeczy ale mam jeszcze pewne wątpliwości. czy kupowałyście dla siebie laktator jeśli tak to czy się przydał? jaki krem na pękające sutki a jaki najlepszy do pupci dzidziusia? czy warto kupić gruszkę do noska? czym myłyście buźkę i oczka dzidzi? a poza tym mieszkam na 4 piętrze, czy macie jakiś patent na wniesienie wózka do domu? czy może coś inneo radzicie? pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mama
Ja też mieszkam na 4 piętrze, jestem po cc. Na dole mąż wbił w ścianę metalowy pręt zakończony kółkiem i tam za pomocą linki do rowera zapina wózek, gdy idzie do pracy- w bloku zdarzyły się już kradzieże.Wieczorem zabieramy wózek na górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja73
-na pękające sutki miałam maść purelan, stosowałam też zapobiegawczo (nie trzeba jej zmywać przed karmieniem) -na odparzoną pupę sudocrem -gruszka do nosa jest nieodzowna, bo noworodki jeszcze po porodzie mają dużo wydzieliny, do tego sól fizjologiczna -laktatora używałam, chociaż rok karmiłam piersią. Gdy piersi były przepełnione, a maluch spał, odciągałam trochę pokarmu. Gdy wychodziłam do pracy, też ściągałam pokarm do butelki. Ja stosowałam laktator Avent i byłam bardzo zadowolona -buzię myłam przegotowaną ciepłą wodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja73
a tych ciekawych urządzeń do kąpieli to też nie używałam. po prostu na dno pielucha tetrowa i myłam na ręku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×