Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukająca odpowiedz

nie mam znajomych,przyjaciól praktycznie spedzam sama czas

Polecane posty

Gość szukająca odpowiedz

co myslicie o takich osobach jest bardzo ciekawa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo
musisz miec głębokie przemyślenia. I bogate życie wewnętrzne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakaś jedna
a mnie się kontakty pourywały po mam strasznie dużo pracy, jak mam chwilkę, to najwygodniej jest mi pogrzebać w necie....... poza tym lubię byćsamma, po zgiełku w pracy, milionie telefonów.... cieszę się ciszą i sokojem..... chodźby przez chwilkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca odpowiedz
spoko mozemy sie zaprzyjaznić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca odpowiedz
mam 20 i pare wiosen jestem typem domatora lubie zwierzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca odpowiedz
poprostu chciałabym wiedzieć jak tacy ludzie są postrzegani ponieważ wiem że u niektórych osób wzbudzam litość i żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciemny
Je pracuje 7 dni w tygodniu nie mam dni wolnych. Przez to straciłem znajomości, jak wracam do domu w niedziele - wtedy kończe troche wcześniej to jest mi głupio że nie wykorzystuje tego czasu na jakieś wyjście. Pozostaje stała wymówka - nie mam z kim się spotykać. Ludzie wpracdy mają mnie za masochiste, dziś jakaś dziewczyna powiedziała że pewnie jestem pedałem skoro nie mam kobiety. Nieżle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie, tacy jak Ty zazwyczaj są źle postrzegani a jak nie to wzbudzają litość. Ludzi nie obchodzi dlaczego żyjesz tak a nie inaczej, jeśli tego nie rozumieją -uznają Cię za dziwną i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca odpowiedz
nie przejmuj się ciemny olej to co inni mówią głowa do góry a tak poza tym to Witam mozemy pogadać jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmam
mam to samo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22
do szukająca odpowiedz->przynajmniej nikt Ci nie zazdrosci, nie chce ciagle czegos od Ciebie pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca odpowiedz
Marzannna szkoda że tak jest cały czas być na językach to też nie jest fajnie mam swoje zainteresowania i tak jak inni chcę żyć ale żeby odrazu kogoś dyskryminować nie raz stawalam w obrannie kogoś kto inaczej postrzegał świat .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca odpowiedz
22 nie wim czy mi nikt nie zadzrdrości trzeba byłoby się innych ludzi zapytać ale to już nie moja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakaś jedna
a ja mam rodzinę, męża, dziecko no i to pochłania 98% czasu.... kontaktu z ludźmi mi nie brakuje.... za to nie mam już takich prywatnych "psiapsiółek".... bo zwczajnie nie mam na to czasu..... czasem tak smutno, że nie ma się komu wyżalić, albo pogadać o głupotach.... albo powłuczyć się po mieście z kimś kto też to lubi (mąż znosi, ale nie jest zachwycony) ehhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciemny
Ludziom się wydaje, że wszystko wiedzą lepiej. Nie maja pojęcia dlaczego ktoś pracuje tak dużo ale chętnie go oceniają. Nie szukam sobie dziewczyny bo mam tak mało wolnego czasu, że nic bym jej nie dał. Przecież kobieta potrzebuje bliskości, rozmów poprostu przebywania ze sobą. Wiem, że nie mogę na razie komuś dać takiej bliskości wiec nie pcham się w związki. Tylko dobrze by było gdybym zdawał sobie sprawe, że musze skończyć z tą pracą non stop bo młodość ucieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca odpowiedzi
to zwolnij szkoda życia zależy też jaką masz prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domatorka...
ze mnie też. I też lubię zwierzaki i ciszę i swięty spokój Mało mam przyjaciół, bo nie ufam ludziom i łatwo mnie do siebie zrazić... Zawsze problem z psiapsiółkami, bo chyba nigdy nie miałam takiej 100% zaufanej, zawsze się mniej lub bardziej przejechałam, chociaż sama się staram, bo zależy mi na przyjaźni :( Nie potrafię się dobrze bawić w towarzystwie ludzi, którzy są chamscy, czy drętwi... Parę razy miałam fajne,kameralne grono przyjaciół, czy też bliskich znajomych, ale w życiu są zmiany - wyniosłam się do innego miasta, miałam 3 dobre kumpelki, ale teraz konakt z jedną tylko. Obawiam się, że przyjaźnie to takie pozostałości z dzieciństwa i wczesnej młodości, a w dorosłym życiu trudniej kogoś znaleźć, kto bezinteresownie pomaga, i po prostu dobrze życzy. Szkoda, bo przyjaźń to taka fajna odmiana miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkająca odpwiedzi
Witam was w ten piękny dzień !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) moge sie przylaczyc??tez nie mam nikogo, rozjechali sie po swiecie wszyscy:( a ja zostałam sama w malym miescie, trudno tu nawiazac nowe znajomosci bo ludzie w moim wieku poparowani a ja sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest takie zle..ja teraz mam podobnie. Ze znajomymi spotykam sie sporadycznie-kazdy jest zajety swoimi sprawami. .jednej rzeczy jednak nie robie-nie zrywam kontaktow calkowicie, rozmowa czy list raz na jakis czas zupelnie wystarczaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkająca odpwiedzi
czesć nesaja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkająca odpwiedzi
czesć wredna małpa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkająca odpwiedzi
a ja wciąz szukam odpowiedz na moje pytanie w topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze weielu z nas ma w zyciu niewielu przyjaciol, ja jestem rakiem i w moim przypadku to co pisza sie sprawdza zawieram duzo znajomosci przez net ale najlepiej mi z tym ktorych znam od dziecka mowie o sobie:) nie moge tolerowac w swoim otoczeniu ludzi przy ktorych mecze sie psychicznie wiec zamiast z taka kolezanka isc do pubu wole sama obejrzec film kiedys kolezanki uganialy sie za facetami a mi bylo dobrze samej i chyba tak to jest ze jestesmy poprostu inni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca odpwiedzi
nesja ja też tak miałam kiedy moje koleżanki chodziły na randki ja czułam że tego nie potrzebowałam ale czy to świadcze o mijejj niedojrzałości zawsze wszyscy mi zarzucali że jestem dziecinna wtedy smutno mi się zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje ze dziecinna napewno nie dojrzala bo dokonywalas jakis wyborow:) ja nie chodizlam na randki bo nie czulam potrzeby, faceci wydawali mi sie dziecinni, troche jestem zamknieta w sobie zreszta ja zawsze wszystko robie na opak na zlosc mamie odmrazam uszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak samo jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca odpwiedzi
odkąd sięgam wstecz to zawze byłam cicha spokojna nie miałam problemów no może w szkole ale tylko dlatego że nikt z nauczycieli nie miał do mnie odpowiediego podejsc poza tym moja wychowawczyni mnie krytkowała wyzywała od najgorszych a w domu też miałam to samo bo nie chciaam się nauczyci durnej matematyki byłam sama z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×