nie mam faceta a wszystkie mają

kolezanki spędzają czas wolny ze swoimi facetami a ja sama,super uczucie:( ze swoim rozstałam sie po3.5roku i nie żałuje bo to chory związek był ale zostałam sama.................

nie jestes sama... \:(

ja nie mam od bardzo niedawan a juz mi z tym zle.....

Teraz przejrzałam tpic, o tym kiedy ukochani powiedzieli pierwszy raz kocham swoim partnerkowm.Jakieś łzy sie pojawiły w moich oczach, a to tylko ?? kafeteria.Ale wiecie , tak długo czekam i nic , biwram ostatniow sobie tyle żalu , nwet nie wiem do kogo Boga? losu? siebie...i pora z tym skończyć, trudno , może niektórzy są skazani na samotność...ciezko to wyznac , ale ciesze sie szczęsciem innych, oby Wam powtarzano te dwa słowa jak najczęściej, w końcu nie każdy musi siedziec ze skwaszoną mina jak my:(.I dlatego koniec użalania się nad soba , ide się dokształcać...tyle z życia mam:)Pozdrawiam ciepłutko, głowy do góry....nic nie dzieje się bez przyczyny?....to się rozpisałam:)

Wiesz co? Nie wszystkie mają. A i z tych, co WYDAJE CI SIĘ, że mają duży procent to osoby nieszczęśliwe w związkach. I chyba te akurat wolałyby NIE MIEĆ. Nie wiadomo, kto jest w gorszej sytuacji. To tylko nam sie wydaje, że wszyscy naokoło są szczęśliwi. Wcale tak nie jest, tylko o tych szczęśliwcach, wakacyjnej miłości, seksie itp. po prostu się ZA DUŻO pisze!!! I WYDAJE nam się, że z nami jest coś nie tak i jesteśmy jeszcze bardziej nieszczęśliwi. Wszystko ma swój czas i miejsce, nie próbuj przyśpieszać niczego. Znasz Phila Collinsa? Ma taki utworek ze słowami \"You can\'t hurry love, no, you just have to wait...\" i to jest prawda absolutna. Bo z tego, co na siłę, to nic dobrego w końcu nie wynika.

Kiedyś uważałam ,że cokolwiek jest lepsze niż nic ,dziś uważam ,że nić jest lepsze niz cokolwiek .Poczekaj............i Ciebie dopadnie

Łolaboga nie wycymom, wsytkie majom, a ja ni mom, Wsytkie majom po chopoku, a ja ni mom tego roku, a ja ni mom tego roku!!!!!!!!

a gdzie rym cym cym dyna dyna ....

o sory bejb, zapomniało mi się, i dodam na końcu "ŁOOOOOOJ!" z przytupem :) -> BO JA ŚPIWOM SE Z WAMI:)

Lata pies po polu ,ogonem wywijo powno nie żonaty wesoła bestyja uuuuuuś

heheh anie jakieś przytupy! tu problem powazny jest

--> zaśpiewajcie --> też Kaśka :D :D :D

łolaboga co sie stało pod spódnicą pękło ciało ani zaszyć ni załatać trzeba z taką japą latać

z Wos to można pęc :D a to naprawdę poważny temat.

aaaagulina tylko dla Ciebie Jak na górze stojała ,pikna mi sie zdała heeeeeeeeeej kiedym podszedł bliżej cztyry zęby miała

la tego ze powazny, trza go obśmiać:) :D a nie sie przejmowac. nic nie uradzim, śpiwojmy se dalej, a zawdy weselej na dusy bez chłopa: "O mój Janicku weź, mnie weź Bydym Ci dawać dobrze jeść Bydym Ci smażyć, bydym Ci ważyć Bydym o Ciebie zawżdy dbac" - IIIIIIIIiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie wiem, czy "zawdy weselej na dusy", ale jak Was teraz czytam, to leję równo :D :D :D

cim ci rymci ni mom chyńci ,ale dałabym ci iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii tupanego . to faktycznie poważny temat ,ale to nie powód aby wyrywać włosy, Jak mawiają strożytni rosjanie co mo być ,to bedzie,a starożytni brydżyści uważają ,że karta nie świnia po północy sie zmienia

łooooo matko boskooooooooo majty mokre .

przekonaliście mnie! w końcu już starożytny Szymon Wydra śpiewał, że "co ma być to będzie, niebo znajdę wszędzie" i do tego heeeeeeeej! (z przytupem)

'Nie będę się żenił aż mi sto lat minie Aż mi się żenidło na plecy zawinie" heeej! (I PRZYTUP!) A jakby kto nie wiedział, to znalezienie chłopa łatwiejsze jest, jak się gęba śmieje:D

a widzieliście to teroz wiem czymu mi sie taki fajny trafił.Mam kalafe od ucha do ucha roześmianą.Baaaaby do śmiaciaaaaaaaaa!!!!!!!!

--> też Kaśka gratuluję!

a mimo wszystko jest mi dziś do płaczu. może śmiech i płacz leżą blisko siebie? cieszę się, jeśli was troszkę rozbawiłam. Buziaki, nie martwcie się:)

--> zaśpiewajcie bardzo mnie rozśmiechałaś, Dziękuję :) Ty też się nie martw, nie smutkaj się! Zresztą... też Kaśka ma rację. Dzień bez śmiania to dzień stracony. I to nie ja wymyśliłam, tylko.. starożytni :D

...a mam 31 lat... :-(

i nigdy nie miałem dziewczyny :-)

--> nigdy nie miałam narzeczonego --> a ja mam 26 lat a gdybyście tak... spróbowali się dogadać? ;)

Ale ja na razie nie potrzebuję dziewczyny :-)

--> a ja mam 26 lat ooo ;( a ja już planowałam zagiąć parol na Ciebie :P ok, żartuję :)