Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalilka1

nie dziewica, a tu krew...

Polecane posty

Gość kalilka1

współżyje z chłopakiem od 2,5 roku...podczas 1. razu nie było w ogóle krwi...bolało, ale jakoś poszło...dzisiaj podczas pettingu na jego rękach i kołdrze było dość sporo krwi...nadal gdy tam dotkne, to troche jest.Mocno dzisiaj było, ale tylko paluszkami...nie wiem co myśleć...skąd ta krew...miał tez ktoś tak? skąd mogła sie wziąć? bardzo prosze o odpowiedź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łysy pingwin
Zapewne masz nadżerkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w czasie fistingu dochodzi często do usunięcia resztek błony. albo możliwe jest jeszcze inaczej - błona przed pierwszym razem ma przecież dziurkę, przez którą np. wypływa krew w czasie miesiączki. możliwe, żę twój chłopak trochę tą dziurkę \"powiększył\". a w czasie pettingu mógł rozerwać błonę, penetrując ręką miejsca, których nie penetruje... czym innym :) jak się martwisz, idź do lekarza, ale ja bym poczekała z dzień albo dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalilka1
tylko, że dla mnie to dziwne...od 2,5 lat przynajmniej 2 razu w tygodniu uprawiamy sex i to nie petting...dzisiaj tylko tak :) mam 21 lat, a panikuje jak dziecko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo może to jest jakaś nadżerka? na tym się nie znam, nigdy nie miałam, bo młoda jestem, a to ZWYKLE przytrafia się starszym kobietom. choć nie zawsze ;) poczytaj w necie. i nie panikuj. gdyby to było śmiertelne, to by bolało już dawno, bo zwykle, jak krwawi, to to ostatnie stadium ;p no, trochę czarnego humoru, ale uszy do góry :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalilka1
szczerze mówiąc...dużo słyszałam o nadżerkach, ale tak naprawde nie wiem co to jest.Pierwszy raz zdarzyło mi się, żeby krew leciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Watpie zeby po 2.5 rocznym współżyciu to mogła być błona- jest to nie możliwe, poza tym nie jest to też wina nadżerki o ile w ogole ją masz. powinnaś udać sie ginekologa jeśli problem sie powtórzy. Nadżerka to ranka na szyjce macicy która zazwyczaj nie krwawi - a jeśli juz to nie w dużych ilościach, można ją wyleczyć za pomocą zabiegów lub farmakologicznie. Zgłoś sie do gina bo z tyłkiem to nei ma żartów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalilka1
doszlam do wniosku, że poczekam kilka dni i wybiore sie do lekarza w piątek, albo poniedziałek...nie wiem jak o tym wszystkim mu powiedzieć...:( bardzo dziękuje za odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mógł Cię tam zadrapać
lub jakoś urazić, powstało otarcie lub mała ranka, właśnie taka nadżerka i stąd krwawienie. tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabu
Tez tak mialam.Bylam u lekarki.Nadzerki ani nic niepokojacego nie stwierdzila.Powiedziala mi ze moglo to byc zaburzenie miesiaczkowania.Ale radze wybrac sie do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×