w jakiej temperaturze i w jakim programie prac niemowlece ubranka?

czy moze bawelna 30 stopni, czy delikatne? prosez o porade bo wlasnie szukuje wyprawke.

w programie ,, mój pierwszy raz'' :-P

jak mozna byc takim chamskim?! nie masz co robic to nie wchodz na fora nie dotyczace Ciebie i ich nie zasmiecaj swoimi bzdurnymi i nieinteligentnymi odpowiedziami!!!

jakoś mnie nie przekonałaś :-P

nie zalezy mi na tym

niemowleca wygotowuję nawet jak jest napisane, ze prać w 30 stopniach. rzeczy które zakladam na wierzch piore juz w zalezności od koloru i tkaniny. generalnie body, śpiochy kupowalam takie żeby się daly wygotować i żeby nie farbowaly. zreszta podobno takie sa normy, ze bielizna niemowleca nawet kolorowa powinna wytrzymywać wysoka temperaturę i nie tracic koloru i ksztaltu.

Ja piore kolory w 40 stop. a białe w 90

ja wszystkie ciuszki piore w 60 stopniach -robie tak od samego początku i nic sie nie dzieje. Dodam że moja pociecha ma 3 miesiące

eee - ja od urodzenia normalnie 30 stopni - przecież i tak się wszystko potem prasuje - nie przesadzajmy z tym gotowaniem - ile to trwa :) Pozdro

Ja piorę w 30 stopniach w wyższej temperaturze boję się że z ubranek zrobią się szmatki :)

piorę recznie , w temperaturze na oko... chyba gdzieś ok 30C

Ja wszystko piorę w 40 stopniach, (bawełna z podwójnym płukaniem) i jak na razie nic się nie zniszczyło. Jedynie rożek i ochraniacz na szczebelki wyprałam w 30 stopniach dla tkanin delikatnych i co jakiś czas na tym samym programie pluszaki kąpię:)