Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gaaag

kto z was zyje bez seksu w małżeństiwie

Polecane posty

Gość spioszka
Ja nie chcialam zeby moj maz byl przy porodzie. Bo slyszalam historie jak to niektorzy mezowi zrazili sie po tym co widzieli do swoich zon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bim Bam Bom
Spioszka wszystko zalezy od faceta,jego psychiki. Ja rodziłam w asyscie męża ,ale mnie wkurzał,bo cały czas trąbią mi nad uchem cicho,cicho jak mu powiedziałam ze jak jeszcze raz mi powie cicho to go pogonie. A on mi ze on to do siebie tak gada bo jak ja pre to on tez by się juz darł Ciekawe czy z bólu :-) hemhe,he,he Niektórzy faceci to chcą isc na porodówkę zeby zobaczyc jak to jest ze z takiej małej dziurki wyłazi dziecko.DEBILNE nastawienie samca :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zazulka_
Bim Bam Bom zarąbista z ciebie babka hehehe Ja jeszcze nie w małżeństwie.....ale też niby sexsik oboje lubimy ale to tempo życia odbiera ochotę :-( zbyt często zmęczeni jesteśmy i nic z tego nie wychodzi :-(( Tylko małe przytulanko i zaraz chrapanie do uszka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dziewczyny sikam po nogach jak Was czytam:P Sorki ja wiem ze to jest wielki problem niedopasowanie ale piszece o tym tak z humorem ze Bozia wam to wynagrodzi....... w sexie:P:P:P:P pzdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bim Bam Bom
Kochany Ty powinnas se nika przerobic na " żmija sykliwa" jak ty mozesz z naszego problemu sikac??? Heeeeeeeeeeeeeeeeee My tu takie niedopieszczone.... To było jak zwykle w zarcie,żmija nie obraziłas się chyba??? No cóż takie jest zycie.......albo cudowny facet albo extremalne zycie erotyczne ehhhhhhhhhhh ja to chce taki doppel pack(dwa w jednym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bim Bam Bom
żmiaj sorry literka mi przeskoczyła i zamiast kochana nabazgrałam "kochany" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
:D :D :D BIM BAM BOM... ja baba więc nie spełnię Twoich fantazji:P:P:P hihihihihihihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla smiechu
A może co niektóre kobiety sa zawsze złe i przez to mają nieudany seks oto kawał "przychodzi baba do lekarza - panie doktorze wszystko mnie denerwuje, praca denerwuje, jestem w domu też denerwuję się, pójdę na zakupy denerwuję się. Już nie wytrzymam. Lekarz do niej, a może pani jest zmęczona. Musi pani wypocząc, wyjedzie pani w góry na dwa tygonie. Po tygodniu przychodzi do lekarza. Lekarz - co się stało. Panie doktorze na nic. Chodzenie po górach mnie denerwuje, ludzie tam też mnie denerwują. Ogólnie wszystko mnie denerwuje. Po namysle lekarz mówi do niej. A nad morzem była pani. Nie. To może wyjedzie pani nad morze, tam pani wypocznie. Po tygodniu znów przychodzi do lekarza. I co lekarz do niej. Na nic panie doktorze, też mnie tam wszystko denerwuje, leżenie na plaży denerwuje, szumiące morze denerwuje, dużo ludzi też się denerwuje. Lekarz myśli, myśli i w końcu do niej. A może seks. Ona do niego - a co to jest. To nie wie pani. Nie. Prosze iść za parawan i rozebrać się, zaraz tam przyjdę. Gdy lekarz poszedł do niej, po chwili ona do niego - panie doktorze niech mnie pan nie denerwuje, włóż pan albo wyjmij a nie pan wkładsz, wyjmujes wkładasz, wyjmujesz. koniec kawału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaag
mozna do tego z humorem podchodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garkotłuk
Uuuu, bim bam bom, nieźle podsumowałaś ten seksik - dwa orgazmy i finito. 2 orgazmy (zakładam ze Twoje) na 15 minut to niedościgłe marzenie wielu kobiet. Mój mąż to musi się napracować, żeby mi jednym dogodzić (na szczęście to lubi - jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spioszka
gaag czasem w tych pierwszych miesiacach bywa tak ze ciezko znalezc czas na sex. Oboje na pewno duzo czasu poswiecacie dziecku, on dodatkowo pracuje i napewno meczy go to wszystko, ze na seks nie ma juz ani sily ani ochoty. Ja nie widze nic zlego w tym ze to kobieta przejmuje inicjatywe. Przeciez w malzenstwie kazdy ma takie same prawa. Powinnas z nim szczerze porozmawiac i dowiedziec sie co w nim siedzi, on tez musi sie odnalezc w nowej roli a na to potrzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaag
dzieki za słowa pocieszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dumna romantyczna
Łącze się w bólu z Wami dziewczyny:p To przykre nie przypuszczałam że przez następne lata po ślubie bede widziała tylko jego plecy w łóżku, a ja też sierotka Marysia zawsze myślałam że to facet powinnien inicjować sex ,to cierpliwie czekałam a tu proszę ! No to drapie w te plecy a on nic , wtulam się , przytulam,latam w bieliżnie sexownej po domu a on nic, no przecież go nie złapie , no nie i nie zgwałce raz na miesiąc, czasami 2 czuje się jak jakaś niewyżyta sexualnie, łooo matko dla mnie to wstyd żebrac własnego osobistego męża o sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantasy fantusia
dziewczyny bardzo wam współczuje, mój mąż normalnie każdego wieczoru potrzebuję miłości, on lubi się przytulać, całować i wogóle.nie chce się chwalić bo nie o to chodzi, ale on wie jak być czuły i spełnić każdą moją fantazję erotyczną, pomimo,że jesteśmy ponad 4 lata ze sobą i 4 m-ce po ślubie.On kocha mnie. kocha być ze mną, i kocha kochać sie ze mna(jego słowa) :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaag
4 miesoace po slubie tez było fantastycznie, jestyesmy juz dwa lata po a razem w sumie 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantasy fantusia
gaaaag przykro mi bardzo :( zobaczysz może wkrótce bedzie wszystko ok, ja się nieraz śmieje do mojego, bo jesli facet nie chce kochać! sie ze swoją kobietą to jest to wówczas zaniedbanie, a zaniedbanie doprowadza do zdrady ( w sensie czułego sexu, gdzie kobieta dostaje to czego pragnie)), a wówczas to nie jest akurat w tym przypadku wina kobiety tylko męzczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zazulka_
ja to na poczatki trochę się przestraszyłam bo mimo iżsexsik lubię to bałam się że nie sprostam temperamentowi mojego minia....ale nie wiem czy zwalać to na pracę i przemęczenie czy poprostu nieco zawyży swoje możliwości bo wcale tak często tego nie robumy :-O Ponadto ja rzeczywiście bywam "leniwa" w łóżeczku a on oczekuje ode mnie więcej aktywności....pewnie to ja go zniechęcam swoim podejściem ;-( Kutwa!!!!! Jak ma wyglądać ta moja aktywność w łóżku??????? Co Wy dzołchy robicie, żeby im było dobrze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaag
staram sie wygladac seksownie, potem miłosc francuska... niestety, tylko wydawało mi sie chyba ze potrafie go rozpalić. Teraz mój mąż to kamień. Zauwazyłam, że powoli staje sie to moją obsesją. Jak widze kogos, to zastanawiam sie ile razy w tygodniu upraiwa seks. To chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 miesiecy po slubie
i dzidzius za dwa miesiace. A moj glupiutki mezus nie chce sie kochac w ciazy, choc wiadomo ze mozna, bo sobie ubzdural, ze corcia go podglada. Ze smiechem opowiada kawal, jak to dziecko sie rodzi, puka ojca w czolo i mowi - dobrze to tak? w sumie ja to jestem juz za gruba na seks, ale jeszcze jakis czas temu to podejmowalam proby, ale zazwyczaj konczyly sie one bardzo marnie.... A przed ciaza tak raz w tygodniu to i tak czesto. Inicjatywa moja, a potem on mi dziekuje ze w sumie to nie wiedzial ze mu sie chcialo, ale bylo fajnie. Egoista len ale i tak go kocham,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zazulka_
No ja niestety :-( nie moge przełamac się do miłości francuskiej, on nie ma oporów a ja poprostu niemogę, nikogo za to nie potępiam, każdy robi co lubi ale ja no nie mogę :-((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaag
my w ciazy tez zylismy bez seksu, on sie chyba bał, ja troche tez, skupiona byłam na czym innym. Dlatego wydawało mi sie, że po porodzie i połogu z łózka nie wyjdziemy, bo tak bedziemy napaleni. Niestety tylko z mojej strony. A tyle słyszy sie, że konbieta po porodzie traci zainteresowanie seksem. Tylko dlaczego ja go nie straciłam. Moze byłoby mi łatwiej. Boje sie , że przez to cos zacznie psuc sie w naszym zwiazku. A szkoda by było. Bo poza tym jest nam ze soba po prostu dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vale tudo
dlaczego uważacie, że inicjowanie seksu jest upokarzające??? Mamy więc to równouprawnienie czy wkońcu nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaag
jest upokarzające, jesli kobieta robi to za kazdym razem, bo ma sie wrazenie , że tylko ja tego chce. Poza tym jak kazda kobieta potrzebuje troche zdobywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vale tudo
Powiedzieć ci jak często jest ??? Facet chce seksu to albo często dostaje lekceważące wymówki, albo dostaje to z łachą i na odpieprz, po pwnym czasie już mu się nawet nie chce bo poprostu nie może na ciebie patrzeć. Przypomnieć sobie ile razy odmówiłyście seksu i w jaki sposób !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaag
ale to chore zeby zdrowy 27 letni facet potrzebował seksu raz w miesiacu albo i wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spioszka
Jak juz pisalam ja nie widze nic w tym zlego, ja czesto przejmuje inicjatywe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaag
spioszka! A twój parner jak czesto przejmuje inicjatywę. I nie masz czasem ochoty byc zobywana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spioszka
10 miesiecy ... Jak bylam w ciazy to tez sie nie kochalismy tak gdzies od 4 miesiaca, bo on tez mial opory, ze on sie tam pcha a tam jest maluszek... mnie to smieszylo ... ale coz jakos to przezylam, przeciez nie koniecznie kazdy stosunek musi sie konczyc w srodku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaag
ja to sie boję, że to nazywa sie niedopasowanie seksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spioszka
gagg u mnie to bywa roznie tak generalnie to pol na pol z ta inicjatywa Po porodzie to kochalismy sie pierwszy raz dopiero po prawie 2 miesiacach, on mi powiedzial ze poczeka az mi tam wszystko dojdzie do ladu. Teraz to bywa roznie czasami nawet 4 razy w tygodniu, a sa tez takie tygodnie ze tylko kochamy sie w weekendy. My obydwoje pracujemy i po calym dniu czasami po prostu sie juz nie chce, tym bardziej jak ma sie wstac o piatej rano nastepnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×