Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kuśka

Drugi raz-po stracie

Polecane posty

Gość kuśka

Witajcie. Zapraszam wszystkie dziewczyny po stracie,do dyskusji o radościach i obawach w kolejnej ciąży. Pozdrawiam i zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
Witam no nareszcie udało mi sie odnaleść tą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
HALO HALO KUSIA JESTEŚ TAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kropa 26 :) troszkę to trwało ale się udało:) Teraz będziemy mogły sobie spokojnie porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się w którym miesiącu powinnam zrobić to badanie na toksmoplazmoze bo jak na razie jestem zdrowa i prawdopodobnie na cytomegalie różyczkę i opryszczkę nie zachoruję bo już to przechodziłam.A na cytomegalie mogłam chorować nawet w pierwszej ciąży i to mogło być przyczyną.Ale nie wiem tego na 100% i już nigdy się nie dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
MAM TYLE DO OPOWIEDZENIA ŻE SAMA NIE WIEM OD CZEGO ZACZĄĆ NAWET NIE WIESZ JAK SIE CIESZE ŻE WPADŁAŚ NA TEN POMYSŁ BO MUSZE PRZYZNAĆ ŻE BARDZO BRAKOWAŁO MI NASZYCH POGAWĘDEK ALE MOŻE NAJPIERW NAPISZ CO UWAS JAK SIE CZUJESZ HUMOREK SIĘ POPRAWIŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty robiłaś już te wszystkie badania?Ja mam zrobić dopiero po 01.08 krew mocz wr i przedewszystkim na cukier bo wtedy miałam za wysoki i była to prawdopodobnie cukrzyca ciężarnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
SŁONECZKO BEZ PANIKI NA BADANIA MASZ DUŻO CZASU DOBRZE ZE MIAŁAS CYTOMEGALJĘ BO MASZ JUŻ PRZECIWCIAŁA A SKORO NIE PRZECHODZIŁAŚ TOKSOMOPLAZMY TO DLA SPOKOJU POWINNAŚ POWTARZAĆ JE W KAŻDYM TRYMESTRZE JA ROBIŁAM WSZYSTKO PRZED CIĄŻĄ ALE PO ZAJŚCIU POWTAŻAŁAM JE WSZYSTKIE MIMO ŻE PRZECHODZIŁAM TE CHOROBY mICHAŁ MÓWI ZE LEPIEJ DMUCHAĆ NA ZIMNE A TE PODSTAWOWE BADANIA NA KREW MOCZ MAM NA KAŻDEJ WIZYCIE I JAK NARAZIE WYNIKI SĄ OK NO MIAŁAM CHWILOWY SPADEK POTASU ALE JUŻ NADROBIŁAM I PAMIĘTAJ ZE MY POWINNYŚMY PRZYJMOWAĆ ZWIĘKSZONĄ DAWKĘ KWASU FOLJOWEGO A POWIEDŹ JAK cI SMAKUJE SOK ŻURAWINOWY BO MNIE ODPYCHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej zacznij od początku ;)ja też się cieszę,że założyłam ten topik bo bynajmniej nie bedę się tak nudzić,bo jak już wcześniej wspomniałam musze leżeć i oszczędzać sie.A te sms-y to są bardzo krótkie i czasami nie wiem co napisać żeby się zmieściło.A Ty głośik masz bardzo miły i przyjemny;) ciekawe jak mój brzmi a moze lepiej jak bym nie wiedziała:) Skarbie nie rozumiem co jest z tymi plamieniami.Miałam je przez 8 dni.Potem 3 dni przerwy i 3 dni plamiłam.Teraz się uspokoiło ale boję się,że wrócą.Sama nie wiem co o tym sądzić.W pierwszej ciąży miałam ale takie groźniejsze i ciąża była zagrozona a teraz są koloru kawy z mlekiem i jest ich mało.Nigdy czegoś takiego nie miałam.Lekarz powiedział,że to może przez tą prolaktynę i bromergon,może mam rozrególowane hormony.Czasmi coś mnie zakuje w podbrzuszu i często mam uczucie ciągnięcia i rozpychania,czasami bolą mnie pachwiny.Ale takich typowych bóli na okres nie mam.Lekarz kazał mi brać dwa razy dziennie duphaston i capivit a+e i raz feminatal n.To ma mi pomóc,no więc zobaczymy. A Ty bierzesz jeszcze duphaston?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he pije ten sok ale nie zaciekawy ma smak:)najważniejsze,że jest zdrowy dla dzidzi i to się liczy.Jeszcze nie napisałaś mi na kiedy masz termin?powiedziałaś już komuś?Bo ja powiedziałam szefowewj i koleżance z pracy no i Wam z Forum ale poza tym nikt nie wie i jak nadłużej nie chce się chwalic.Wiesz jak ćwiczyłam ten fitness to brzuszek dzięki temu miałam płaski a teraz w 6 tc i 3 dniu spokojnie widać jak się powiększył minimalnie ale widać gołym okiem.Jak ktoś mnie nie zna to nie pozna ale efekt jest niesamowity.Nawet czuje gdzie sie konczy powiekszona macica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak przy okazji. Bardzo sie ciesze,ze udało nam się przez te starania razem wytrwać i,że teraz w ciąży jesteśmy praaawie równocześnie.Udało nam sie razem i razem przejdziemy przez te dla mnie 9 miesięc a dla Ciebie 7?chyba dobrze policzyłam:)Chyba sobie zasłużyłyśmy na kolejną ciążę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
MIAŁAŚ ROBIONE USG KTÓRE NIE ZNALAZŁO PRZYCZYNY A WIĘC SPOKOJNIE NIC ZŁEGO SIE NIE DZIEJE BO BY TO WYKRYLI PRAWDOPODOBNIE PSYCHIKA CI NIE POMAGA STARAJ SIĘ NIE MYŚLEĆ TAK JAK CI WSPOMINAŁAM JA TEŻ MIAŁAM TE PLAMIENIA I JAK WYLUZOWAŁAM TO PRZESZŁO DUFASTON BIORE 2 RAZY DZIENNIE A I MICHAŁ MÓWIŁ ŻE MAM NORMALNIE FUNKCJONOWAĆ CHODZIĆ SIEDZIEĆ TYLE ŻEBY NIE WYKONYWAĆ GWAŁTOWNYCH RUCHÓW NIE DŹWIGAĆ NIE KUCAĆ I TAKIE TAM ALE PRZECIEŻ TY OTYM WSZYSTKIM DOBRZE WIESZ A TE KUCIA I CIĄGNIĘCIA TO NORMALNE I WSKAZANE TO MACICA SIE ROZCIĄGA GDYBYŚ JE BARDZO ODCZUWAŁA TO MOŻNA BRAĆ NOSPĘ TYLKO PROSZE CIE NIE STRESUJ SIE TYM I NIE PRÓBUJ DOPASOWAC DO SIEBIE JAKIEJŚ CHOROBY A JAK MĄŻ ZAREAGOWAŁ NA CUDOWNE WIEŚCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
JESZCZE JEDNO GŁOS MASZ BARDZO PRZYJEMNY I POTWIERDZA ŻE JESTEŚ MIŁĄ I POGODNĄ OSOBĄ A POWIEDŹ JAK DAJESZ SOBIE RADĘ BEZ PRACY BO ODNIOSŁAM WRAŻENIE ŻE JESTEŚ PRACOHOLIKIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz jestem jakoś dziwnie spokojna ale często dopadają mnie złe nastroje i wtedy widzę wszystko w czarnych kolorach.Jak obiłam test to mąż był u kolegi poza miastem i oblewali narodziny jego syna.Rano przed wyjściem do pracy zrobiłam test no i stało się.A jak wrócił to przyjął to spokojnie bez entuzjazmu,tak jakby się tego spodziewał.Obydwoje się nie cieszyliśmy głośno tylko takcicho w sercu.Niechcemy się przyzwyczajać do tej ciąży bo potem strata może będzie bolała mniej.Wiec podchodzimy do tego z rozumem i spokojem.Jeśli doczekam się 13 tc i tego badania pappa to wtedy będzie ciężko.Jak wczoraj powiedziałam mu,że będziecie mieli synka to nie mógł uwierzyć,że tak szybko można się dowiedzieć.Ja tak przypuszczałam,ze jeśli widać serce i paluszki to co dpoiero płeć:)A wtedy to już nie da się nieprzywyczaić do ciąży:)No właśnie napisz dokładnie jak było wczoraj i jak się czujecie z nowymi dobrymi wieściami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
PAMIĘTASZ DAWNO TEMU OBIECAŁYŚMY SOBIE ŻE JAK BĘDZIEMY MIEĆ MALUCHY TO SIE RAZEM WYBIERZEMY DO ŁEBY MAM NADZIEJĘ ŻE TO NADAL AKTUALNE WCZORAJ NA BADANIACH PROFESOR OKREŚLIŁ WIEK CIĄŻY NA 14 TYGODNI I PODOBNIEŻ WSZYSTKO U MALUSZKA JEST IDEALNIE ROZWINIĘTE JAK NA TEN CZAS NA PODSTAWIE TEGO BADANIA MUGŁ WYKLUCZYĆ WADY GENETYCZNE A POTWIERDZENIEM TEGO MA BYĆ TEST PAPP-A WYNIKI ZA 10 DNI ALE TERAZ JUŻ JESTEM SPOKOJNA A JEŚLI CHODZI O OGŁASZANIE DOBRYCH NOWIN TO WIEDZIELI TYLKO RODZICE TY I MOJA PRZYJACIÓŁKA ASIA - PISAŁAM CI O NIEJ ALE TRUDNO MI UKRYWAĆ TĄ SŁODKĄ TAJEMNICĘ BO ZAOKRĄGLIŁAM SIĘ NIEŹLE A WIECZOREM TAK MI WYWALA BRZUCHO ŻE AŻ STRACH POMYŚLEĆ CO BĘDZIE DALEJ A I NIE WIEM CZY CI MÓWIŁAM ALE WCZORAJ NA BADANIACH PROFESOR STWIERDZIŁ CHOĆ NIE NA 100% ŻE TO CHŁOPIEC POŻYJEMY ZOBACZYMY JA MOGĘ STWIERDZIĆ ŻE TO MAŁY TERRORYSTA KTÓRY OD POCZĄTKU DOBRZE WIE CZEGO CHCE I NIE DA SIE OSZUKAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..oj a bez pracy,szkoły i fitnessu mam mnóstwo czasu wolnegooooooo.... brakuje mi tego strasznie i zawsze chciałam przy drugiej ciąży pracować żeby czas leciał szybko.No ale nie jest mi to dane i nudze się w domu, a pracoholikiem to raczej byłam :)a szefową mam wspaniałą i powiedziała mężowi,że moje stanowisko czeka na mnie tak jak po pierwszej ciąży.Na moje miejsce zatrudni kogoś na umowę zastępstwo i jak by co to mogę wrócić w każdej chwili.Mam nadzieje,że ta chwila potrwa tak ze dwa lata:) Ok kończę bo troszkę się rozpisałam a głodna się zrobiłam i idę zjęść obiadek. A Ty ile razy dziennie jesz?ja w sumie bez zmian ale staram się jeść kolacje chociaż przy tych mdłościach to ciężko bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
WIEM O CZYM MÓWISZ JA RÓWNIEŻ DO WCZORAJ BAŁAM SIĘ PRZYZWYCZAJAĆ DO TEJ MYŚLI ŻE MAM MALEŃSTWO POD SERCEM BYŁO DUŻO ŁEZ SZCZĘŚCIA I OD WCZORAJ MAM POCZUCIE JAK BYM NARODZIŁA SIĘ NA NOWA TY TEŻ WKRÓDCE TEGO DOŚWIADCZYSZ REAKCJA MOJEGO MĘŻA BYŁA PODOBNA DO TWOJEGO ALE PO WCZORAJSZYM TEŻ CHYBA UWIERZYŁ ŻE BĘDZIE DOBRZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak oczywiście,że pamiętam jak sobie obiecałyśmy wspólny wyjazd do Łeby:)mam nadzieje,ze to może będzie późnym latem 2007? Ja będę miała robieone takie samo badanie prenatalne jak Ty.Teraz masz już 14 tc i ryzyko nie wielkie więc ciesz się kochana ciążą i nic się nie martw.Wydaje mi się,że drugi raz już nas to nie może spotkać.Ja jeszcze muszę cię dogonić i mam nadzieje,że też zacznę się cieszyć:) Pozdrawiam i mam nadzieje,że jutro też tu zajrzysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
JAK BĘDZIESZ CHCIAŁA POGADAĆ TO PUŚĆ MI DZWONEK POZDRAWIAM I ZYCZE MIŁEGO DNIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kropa. Nie wiem czy będziesz tu zaglądać i czy to przeczytasz ale napiszę. Mam nadzieje,że Ty miałaś noc spokojną.Ja przespałam może ze 4 godziny.Plamienia wróciły i już zaczynam się tym dołować i przeraza mnie to.W nocy obódził mnie dziwny ból w podbrzuszu ale nie taki jak na @.Zresztą sama nie wiem jak to opisać.Bolały mnie pachwiny i często miałam takie gorące \"fale\" pod skórą.Nie mogłam spać na brzuchu z podwiniętą nogą.Czułam,że brzuch jest wrażliwy i coś tam się dzieje.Jak przekręciłam się na plecy to przeszło.I tak przez całą noc.Nawet teraz jak siedzę przed kompem to coś tam czuje.Krwawienia nie ma i ostrych bóli też,więc do lekarza narazie nie dzwonie,zresztą i tak nic na to nie poradzi.Jeśli mam stracić tą ciążę to i tak się to stanie a lekarz nie zrobi nic.Z tego przerazenia nawet śniadania nie mogłam zjeść.Zaraz kłade się i przez cały dzień będę wstawać tylko do toalety.Mąż m owi,że przewrażliwiona jestem i histeryzuje.Być może tak jest a on nerwowy przezemnie chodzi i też spać nie może. Ciężko mi strasznie i zaczynam przyzwyczajać się do myśli...tej najgorszej...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
Z TEGO WSZYSTKIEGO ZAPOMNIAŁAM JAK BĘDZIESZ CHCIAŁA NR DO MICHAŁA TO DAJ ZNAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telewizorek
Kuśka, nie denerwuj się na zapas. Ja też straciłam swojego Aniołka ( w 6 t.c.) od września zaczynamy z mężem starania o kolejną dzidzię i wiesz co postanowiłam?: że nie będę się zadręczała krwawieniami i bólami. Tak było przy I ciąży i donosiłam ją szczęśliwie choć mało brakowało a straciłabym swoje dziecko. Przy drugiej ciąży też się okropnie bałam krwawieniem i nie mogłam już z nerwów spać po nocach - poroniłam. Teraz już tak nie będzie. Pozdrawiam Cię i trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
WITAM NOWĄ KOLEZANKĘ MAM NADZIEJĘ ŻE SZYBCIUDKO DO NAS DOŁĄCZYSZ I BĘDZIEMY MOGŁY WYMIENIAĆ SIĘ ODCZUCIAMI MY Z KUSIĄ TEŻ PRZED ZAJŚCIEM MIAŁYŚMY DUŻO MOCNYCH POSTANOWIEŃ TYLE ŻE JAK PRZYSZŁO CO DO CZEGO TO SZLAK JE TRAFIŁ MAM NADZIEJĘ ŻE TY W SWOICH WYTRWASZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie❤️ czy mozna sie dołączyć ?;) W kwietniu straciłam moją Kruszynkę w 12tc ..znam przyczyne zespóół antykarsiolipinowy...problemy z krzepnięciem krwi(robią sie zakrzepy i krew miedzy mama a dzidziusiem nie przepływa i dzidzia sie niedotlenia) ...przyczyna ta jest bardzo czesta u kobiet które straciły ciaze,ale dosc trudna doo wykyrcia,a to dlatego ze lekarz e nie cha dawac skierowania na te przeciwciała...ja miałam to szczeście w nieszcześciu żę trafiłam na super lekarke....teraz ocdziennie robie sobie sama zastrzyki w brzuszek..i tak juz przez całe starania i całą ciaze ;) ale dla dzidziusia wszystko ;) w sierpniu zaczynam ponowne starania...starsznie sie boje,ale teraz juz nie ebde tak przezywać....co ma być co bedzie ;) ja zrobiłam uz wszystko co w mojej mocy...znalazłam przyczyne i zaczełam leczenie ;) pozdrawiam❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
WITAJ AGAPKO NAWET NIE WIESZ JAK MI PRZYKRO I ŻADNE SŁOWA TEGO NIE WYRAŻĄ DOSKONALE WIEM CO PRZEŻYWASZ JEŚLI MASZ TYLKO OCHOTĘ TO ZOSTAŃ Z NAMI BEDZIE NAM MIŁO MAM NADZIEJĘ ŻE SZYBCIUTKO ZAMIESZKA POD TWOIM SERDUSZKIEM NOWY LOKATOR POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KROPA26--dzieki❤️ za miłe przyjecie ;).....wydaje mis ie ze z zajściem problemów nie powinnam mieć poniewaz w przypadku pierwszej ciazy zaszłam po dwóch cyklach...wiec teraz tez pewnie szybko sie uda.....tym bardziej ze po ciaży najszybciej sie podobno zachodzi :) wiec zcekam na sierpień ;) buziaki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubia1
Agapa..powiedz mi jakie miałaś wyniki w badaniu antykardiolipidów. Ja miałam dwa badania robione : przeciwciała kardiolipini IgM i IgG a drugie to antykoagulanty tocznia LA1 i LA2 ....miałaś coś takiego? Jakie miałaś wyniki. Mnie antykardiolipinode wyszły dobre a antykoagulant 1 z dówch za niski natomiast współczynnik tych dwóch w normie. Lekarz powiedział że to nie jest zły wynik ale nie wiem co o tym myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROPA26
W TAKIM RAZIE POWODZENIA AGAPKO MAM NADZIEJĘ ŻE LOS SIĘ DO CIEBIE UŚMIECHNIE I NIM SIE OBEJŻYSZ BĘDZIESZ MIAŁA SWOJĄ KRUSZYNKĘ CZEGO CI Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ. KUSIA MAM NADZIEJĘ ŻE UWAS WSZYSTKO OK ZŁE MYŚLI ODESZŁY I MASZ WYŚMIENITY HUMOREK MIŁEGO WEEKENDU MAM NADZIEJĘ ŻE UDA CI SIE SPĘDZIĆ GO Z MĘZEM I NIEBĘDZIESZ MIAŁA CZASU NA ROZMYŚLANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) Jak miło,że dołączyły nowe dziewczyny. Telewizorek:) Dziękuje bardzo za przemiłe słowa,ja też za Ciebie trzymam kciuki i wiem,że uda Wam się do nas dołączyć. Agapa:)Ciebie też bardzo serdecznie pozdrawiam i rówinbież trzymam kciuki za przyszłe staranka. Zresztą dziewczyny znam Was z topiku Ciąża obumarła-dlaczego.Też tam byłam ale na samym początku,czasami nadal się udzielam ale pewnien rozdział mam za sobą.Jeśli czytałyście cały topik to mnie poznacie(chociaż nie-bo zmieniłam nick).poprostu niechce aby pewna osoba mnie tu rozpoznała ;) ❤️ Kropa26-a tobie skarbie bardzo dziękuję za telefon,postawił mnie na nogi.Chociaż wczoraj popołudniu złapały mnie lekkie bóle i wystraszyłam się na maksa.Lekarz kazał wziąść 4 duphastony na raz i przeszło. Dzisiaj byłam u niego na wizycie i oczywiście z nerwów nic nie jadłam.Po zbadaniu mnie stwierdził,że wszystko jest ok,nie ma plamienia z macicy tylko to plamienie jest z nadżerki.Zrobił mi się stan zapalny i dlatego plamię( i dlatego tak dziwnie,że raz jest a raz nie).Nie chce narazie dawać leków bo to nic groźnego a leki mogą zaszkodzić dzidzi.Bardzo zależało mi na usg ale powiedział,że nie ma potrzeby bo wszystko jest ok.Okazało się jeszcze,że mam takie bóle bo macica rozciąga się i bolą mnie więzadła i blizna po przepuklinie pachwinowej.Dlatego tak wszystko mnie boli.Na wszelki wypadek zwiększył dawkę duphastonu do 3 razy na dobę i dwa razy luteine do ssania.Był pewny,ze wyśle mnie do szpitala po tych rozmowach telefonicznych ale nie ma takiej potrzeby. Po tych dwóch dniach ostrej nerwówki jesteśmy z mężem wykończeni psychicznie i z tego wszystkiego dzwoniłam do mamy i powiedziałam jej.Musiałam z nią porozmawiać,nie ma to jak wsparcie rodziny. Mam nadzieje,ze nie będę miała już takich nerwowych niespodzianek bo chyba zwarjuje.No ale już jestem spokojna i dobrej myśli. Pozdrawim serdecznie i do poniedziałku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rubia---ja miałam robieone tylko kardiolipiny w kalsie IgG i IgM i wyszły podwyższone w kalsie IgG...koogulanta tocznia juz nie robiłam...bo i tak leczenie takie samo....zastrzyki w brzucholek z heparyny drobnocząsteczkowej o nazwie claxane....a powiedz mi kochaa ile po stracie dzidziusia robiłaś to badanie??? bo to bardzow azne...ponieważ przeciwciała antykardiolipinowe ma każdy a podwyższają sie dopiero w ciazy!!!! i jesli sie szybko po starcie nie zrobi badań to sie neistety b ich nie wykryje!! wychodza do 6 tygodni po zabiegu!!!!!!! kuśka,Kropa 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×