Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *Izabela

TĘSKNIĘ ZA RODZINĄ I MOIM MIASTEM

Polecane posty

Gość *Izabela

Od 10 miesięcy mieszkam i pracuję w Anglii. Przyjechałam utaj z acji braku pracy w Polsce. Jestem po studiach a pomimo to nie mogłam znaleźć pracy. Ale nie w tym rzecz. Trafiła mi się okazja więc wyjechałam. I nagle znienacka dopadła mnie tęsknota za moimi rodzicami, siostrą...Mój chłopak jest tutaj razem ze mną ale i tak nie umniejsza to mojej tęsknoty...Wcześniej byłam tutaj sama i dawałam sobie radę...Nie tęskniłam. A teraz nie wiem co się dzieje...Nie jest mi tutaj źle - oboje pracujemy (jednak przez agencje) ale to nasze życie tutaj to tylko dom-praca-dom-praca. Owszem w weekendy zwiedzamy sobie Anglię ale nie moge sobie dać rady z tą tęsknotą...Smutno mi czasami jak oglądam zdjęcia rodziny, znajomych. Wszyscy zostali w Polsce. Jednak do Polski nie ma sensu wracać bo nic tam na nas nie czeka...Tutaj dobrze zarabiamy, żyjemy na jako takim poziomie - bez szaleństw...Oboje jesteśmy młodzi ale serce rwie się do kraju... Czy ma ktoś takie rozterki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Japa
Myślę, że nie jesteś tutaj sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleeeks
Miną z czasem. Nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Izabela
Tak - tylko ile tego czasu potzrebuje... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleksss
3 miesiące do 1,5 roku. Ważne że masz chłopa na miejscu, robotę. Moje życie w kraju wygląda podobnie, praca praca i praca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyxst
Albo "jaki taki poziom" życia i związane z tym przyjemności (zwiedzanie, koncert, kino, sporkanie przyjaciół, albo "praca-dom-praca".Na coś się trzeba zdecydować. Są urlopy, są samoloty - kontaktu z rodziną nie musi się zrywać. Ja pracuję w Polsce, ale rodzina jest o 350 km ode mnie - sytuacja podobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Izabela
Jestem tutaj praktycznie z jednego powodu...Kasa...Ale przeciez kasa nie jest najważniejsza...Chciałabym mieć dziecko ale targają mną te same wątpliwości co w Polsce...A nie chcę jak niektóre babki ciągnąć kasy z pieniędzy społecznych angoli. W końcu nie po to tutaj przyjechałam. Z jednej strony chciałabym jeszcze się wyszaleć, podróżować ( wycieczki do ciepłych krajów są tutaj tanie - stac nas na nie) a z drugiej jestem już w takim wieku, że chciałabym się zacząć sprawdzać jako matka. Do doopy z tym wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tęsknię za rodziną to już 4 lata. Mieszkamy na dwóch końcach Polski. Jak ktoś jest mocno związany to zawsze będzie tęsknić. Widzę to po mojej mamie i jej siostrze. Minęło 26 lat i dalej tęsknią. Ale tak już jest... z czasem będzie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cie. Ja jestem w Niemczech, niby niedaleko od domu. Mam tu tez chlopaka, studia, prace. Ale okropnie tesknie za Polska. Kazdy dzien w Polsce to dla mnie swieto, ktore daje mi sile na reszte tygodni. Mam tam rodzicow, przyjaciol...Czasem wydaje mi sie, ze wolalbym byc w Polsce, nawet bez mojego chlopaka...Bo on nie daje mi tego, co daje mi sama swiadomosc bycia w Ojczyznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Izabela
Inaczej by było gdybym miała stałą pracę...Bo nawet jak pojade na urlop - owszem zapłacą mi ale nie jestem pewna czy wezmą mnie z powrotem do pracy po urlopie...W sumie pracując przez zgencję nie masz komfortu psychicznego... A jeśli chodzi o poziom życia - to nie odbiega on od poziomu w Polsce...Owszem możemy sobie pozwolić na wiele ale nie szastamy kasą na lewo i prawo żeby pokazać jak nam się tutaj powodzi - jak niektórzy nasi znajomi. Zauważyłam, ze pieniądze bardzo ludzi zmieniają - na gorsze. Miałam przyjaciółkę - nie mam przyjaciółki. Odbiło jej... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o dziecko to zawsze wydaje się, że jeszcze nie czas na nie. To jest błąd. Oczywiście według mnie. Ja staram sie o dzidzie już 2 lata i ciągle są jakieś przeszkody. A wydawało by się, że to takie chop. Im bardziej się chce tym bardziej nie wychodzi :( Raz już miałam ciążę pozamaciczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Izabela
No własnie...Z Mamą jestem bardzo związana...Jak mieszkałam w Polsce były gorsze i lepsze dni - jak to bywa...Ale teraz dopiero odczuwam brak tego kontaktu na codzień...Owszem dzwonimy do siebie, mailujemy. Ale cholercia to nie to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Izabela
Jeszcze przed wyjazdem - gdy nie wiedziałam czy mój wyjazd dodzie do skutku staraliśmy się o dziecko...Nie wychodziło a potem wyjechałam...Wiem, ze moge mieć problem z zajściem w ciążę - ale ciągle mówię, że to jeszcze nie ten czas...Mój chłopak namawia - a ja się stawiam. A kiedyś było odwrotnie...Kurcze blade - dlaczego życie jest takie skomplikowane...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Izabela
Wrócę tu wieczorkiem - bo muszę lecieć do pracy...Dziękuję za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Izabela
No właśnie - myśle o tym. Jak pojadę do Polski to nie powiem nikomu i bedę przebywać tylko z rodziną...Bo w innym razie znowu bedą mnie rozrywać - a czas leci tak szybko, zetydzień czy dwa to nic...Do zobaczenia wieczorkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Izabela
A kuku...Czy jest tutaj ktoś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyna rada pojawic sie w Polsce...odprezysz sie, przebywajac wsrod rodzinki i swieze wspomnienia zabierzesz ze soba do Anglii. Tesknota z czasem zmniejszy sie, ale jakas jej czesc bedzie zawsze. W koncu mamy slowianska dusze ;) Poza tym, masz racje, ze nie pieniadze sa najwazniejsze, ale tak czy owak jakos trzeba zyc a jesli Ojczyzna nam godziwych warunkow nie gwarantuje, to trzeba wyjechac z kraju i to nie z przyjemnosci a z koniecznosci i to jest najgorsze :( Rozstania sa zawsze trudne a tym bardziej, jesli masz swiadomosc, ze jestes taaaaaaak daleko :o Moja kolezanka nie wytrzymala i po pol roku wrocila, stwierdzila,ze nie byla tam soba, bo coz z tego, ze bylo ja stac na wyjazd na Malediwy jak i tak ja to nie cieszylo, nie byla tam soba :( Do tego mowila, ze dopiero na obczyznie stala sie patriotka. Kazdy jest inny, kazdy ma do tego inne podejscie, ale jak sobie sama z tym nie poradzisz, to nikt Ci nie pomoze, bo jak mozna uleczyc steskniona dusze ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anouszka
Moja koleżanka dawno temu, po studiach wyjechałado USA, tylko na chwilę. Ale poznała chłopaka,pobrali się, ma czterech synów.Zawsze tęskniła za Polską i rodziną. Niestety, nie było to możliwe, gdyż wypadła z zawodu (stomatolog), tam nie nostryfikowała dyplomu, bo brak czasu-dzieci. W Polsce byłoby jej bardzo ciężko. Mąż zmarł, została sama z dziećmi, pracuje na domkach i radzi sobie finansowo. Ale co roku przyjeżdża na wakacje do Polski. Zachwyca się kazdym krajobrazem, zakątkiem,tu, mówi,czuje się szczęsliwa. Za kazdym razem żałuje decyzji o wyjeździe.Nigdy nie pozbyła się tej tęsknoty. No cóż, ludzie są rózni, jednych pochłonie kasa, byle jak, byle gdzie. Inni , zwłaszcza ci głęboko związani z rodziną, będa zawsze tęsknic do Ojczyzny, do bliskich. Czasy są okrutne,niestety, bo zmuszają do wyborów wbrew sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również jak Izabela mieszkam w Anglii. I bardzo tęsknię za rodziną. Wczoraj mama przysłała mi zdjęcia mailem to tak się zbeczałam, ze hej ;( Wydaje mi się, że dobrze by mi zrobił urlop w Polsce...Ta tęsknota czasami nie daje żyć...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×