Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

aha, ten pokój pełni rolę 2in1 salon-sypialnia :P no i będzie z nami w nim mieszkał nasz mały królewicz/bądź królewna :) a meble mamy w kolorze olchy :) za sugestie będę niezmiernie wdzięczna, a mój mąż to chyba najbardziej - bo niezdecydowana żonka mu blokuje prace :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewko - mam ten sam problem. W czerwcu chcę malować, ale nie wiem, na jaki kolor. Teraz mam biały i już mi się znudził. A kolory to nie wiem jakie. :( Czy pastelowe czy jakieś zdecydowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny może wam się przyda - co do tego malowania http://www.przemaluj.pl/ Nie wiem ale mnie tak dziś ciągnie tak na dół do p*... aż prasuje na siedząco Fraszko cesarka no hmmm, plus ten że wiesz kiedy itd, ja byłam przygotowana (choć zdążyły mnie chwycić pierwsze skurcze), również golenie, lewatywka, cewniczek i na sale operacyjną. Cały czas była mowa że będę uspypiana ogólnie a tu upss miejscowo w kręgosłup, zasłaniają cię do polowy parawanikiem, jest przy tobie anestezjolog, pielęgniarka i ględzą Ci nad uszami a mnie się spać chciało :)) trochę głupie uczucie jak masz potem wrażenei że nagle nei masz nóg - to znieczulenie. Potem nic nie czujesz jedynie może jakieś takie smyranie, gdy się zaczynałam denerwować to ciśnienie mi szło i oczywiście wmawiałam im że wszystko czuję co było bzdurą :)) to podświadomość. Dziewczyny nie oglądajcie i nie czytajcie nic o cesarce bo wyobraźnia otem zaczyna działać :)), potem tylko dłużyło mi się już po wyjęciu naszego bąbelka. No i minusem znieczulenia miejscowego jest to że trzba leżeć plackiem 24 h bez ruchu, jak znieczulenei zaczęło schodzić to zaczęło boleć nie powiem grrr a i potem szwy ciągną jak cholera ale wszystko mozna przeżyć ufff ale się rozpisałam ide coś zjeść, brzuch mi się dziś okrutnie stawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) coś nam wszystkim net szwankuje, sorry za potrójny wpis:) Kasia jakby troszkę lepiej z gorączką, między 37-38 oscyluje, ostatni czopek dałam wczoraj o 21, uff. Pewnie się dziś od tego nie wykręcę po południu:( Gardło dalej boli, dziąsła spuchnięte ale jakby mniej, je jak ptaszek tylko jakoś mleko zagęszczone kaszką przez smoczek jest przez nią tolerowane. Dziewczynki, jeszcze raz dzięki za dobre słowa:) Mloda Mamunia:) dzięki za wsparcie, jakoś mi lżej na sercu, że razem przerabiałyśmy choróbska naszych żuczków. My też mamy nystatynę do smarowania w buzi, mam straszny kłopot, żeby ją zaaplikować. Jak sobie radziłaś z podawaniem leków. U nas cyrk niemiłosierny:( marchewko:) gratuluję zakupów w OBI. Podniosą Wam się standardy życia, hi, hi:D Pynia:) cieszę się z dobrej morfologii Alutki. Ja kiedyś lubiłam prasować na meczach pucharowych szczególnie, teraz kiedy się da. Zdałam sobie sprawę, że juz prawie wcale nie oglądam TV, najwyżej jednym okiem wiadomości i jakieś migawki z tego co ogląda Wojtek, katastrofy lotnicze, czołgi, historia lotnictwa, rozumiecie same:D Z dziecięciem tylko jakieś baje:) Moje ulubione to Kafeteria :) i mnóstwo książek:) mysica:) to co my stawiamy na spotkanie 8/9 czerwca w parku. Kto jeszcze, dziewczyny:) Wierzę, że będzie wszystko dobrze po wizycie u lekarza, trzymam kciuki. Całuski dla Michałka:) Paprotka:) czy nasze spotkanie nie koliduje z Waszymi wspaniałymi uroczystościami? Zapamiętałam, że są w czerwcu, prawda? Wycałuj Tomusia i niech jego serduszko bije dzielnie:) Fraszka:) będzie wszystko dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spectra, ale fajnie, to niedaleko mnie :-) I widzę, że jakieś spotkanko się szykuje..? hmmm..ja chętnie, z tym, że przeprowadzam się do Katowic dopiero w sierpniu, więc pewnie załapię się na jakieś następne :) Olaa, dzięki za info odnośnie targu, muszę po prostu to sparwdzić. Andzia, podeślij, please, jeszcze raz, bo nie umiem tego znaleźć :o Ja się szykuję teraz do dentysty..brrrr :) Ale co zrobić, chcę mieć ząbki w ciąży OK! Miłego popołudnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie kochane! Zarezerwowaliśmy sobie domek kampingowy w Ustroniu na sierpien :) Nie mogę doczekać sie pierwszego, wspólnego wyjazdu razem :) Mam nadzieje , że ala sie dobrze zaaklimatyzuje :) a morze ...trudno...może za rok :) A Wy gdzie spędzicie wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewko - zieleń z żółcia pasują do siebie wg palety barw :) Ja mam w tych kolorach gabinet w pracy :) ćhoć osobiście wolę cieplejsze kolory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po lekarzu. Morfologia jest ok. lekarka tłumaczyła mi że ten wskaźnik moeże być niższy. Michaś waży 6,400 i ma 67 cm. Mój kochany dłuży chłopiec :) A i naszczęście nie musi już brać żelaza. Myśle że jak będziemy wzbogacać menu to będzie lepiej. Ostatnio jemy jabłuszko z bananem :) Paprotko mam pytanko, czy wiesz że jest Nutramigen 2 i czy podajesz już Tomkowi?? Spectro najwyżej będziemy we dwie + mój Michał bo niestety Radek pracuje i muszę wziąć Miśka. Dziewczyny no naprawde już nikt nie przyjdzie ?? 8/9 czerwiec - Park Chorzowski - np. przy ZOO. Ollka a ty ?? Jejcia dziewczyny dziś to myślałam że kogoś zabiej. Do lekarza na 12. Ubrałam małego zjechałam schodami jedno piętro i nic - winada nie chodzi. Dzwonie do męża nic, do szwagra nic i myślałam że się połaczę. Wózek spowrotem do góry. Dzwonie do administraci żeby naprawili i przychodni żeby się umówić na jutro. oczywiście miejsc nie ma ( dopiero na wtorek a ja w piątek wyjeźdzam). Dzwonie do szwagierki która się zlitowała i stwierdziłą że mi powoże znieść wózek ( mieszkam na 10 piętrze) A jak stałam przy windzie to gościu schodził na dół i wiecie że ta winda stała na 3 piętrzee a ten cham nie domknąłą drzwi. Widocznie stwierdziła że jak on musiał schodzić to inni też się muszą pomęczyć. Jak go spotkam to tak mu wygarne :( Koniec końców - winda sama ruszyła, przyszedł gościu z administracji, przyszła szwagierka, a pod blokiem jakimś dziwnym trafem pojawił się mąż który był w okolicy u klienta. Myślałam że go zabije, że nie odbierał. Normalnie niekiedy nienawidzę tego miasta, tych ludzi tutaj w bloku i chce do Łodzi. Dobra ponarzekałam i jest mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Pyniu, no własnie tak myślę czy ta zieleń nie za zimna.....zwłaszcza że tam tylko słoneczko do popłudnia, po południu już tam szaro :( więc może lepiej ta żółć, ew. coś w stylu pomarańczy :D ale nie mam odwagi chyba :P jak wchodzę i patrzę na ten zielony pasek, to jest taki piękny!!ale cały pokój.... zrobię sobie żółć w paski, jak pisanka :D Kuzynka wczoraj mówi, oj to szybciutko wam zleciało, teraz zanim wybierzesz kolor to będzie najdłużej :P brak wyobraźni i odwagi nie popłaca ;) - tak to bym walneła jakieś ciepłe pomarańcze itp. ale czy to nie wystraszy dziecka? Andzia - dzięki za linka, własnie wczoraj sie w nim bawiłam, teraz jeszcze raz spróbowałam; no malarzem ani stylistą wnętrz nie mogłabym zostać ;) hehe czeka nas jeszcze raz wycieczka do OBI (wrr) po inny kolor w takim razie, bo nie mogę się zdecydować :P duzo masz ubranek dla maluszka? bo tak czytam że kolejną partie prasujesz...ja tylko kilka sztuk na razie kupiłam, z kocykiem i pościelą zmieści się na jedno całe pranie, a nawet za mało wychodzi....nie wiem czy nie dokupić kurczę blade ..... a co oni robili jak ci ciśnienie podskakiwało podczas tej cc? Spectra - oj tak, żebyś wiedziała :) jak ten pokój wyglądał zanim sie za niego zabraliśmy...... typowo po studencku ;) ściany nie malowane od niepamiętnych czasów, parkiet miejscami odszedł (ale przykryty dywanem, żeby tak nie kłuło w oczy) itd. itp. Kto by się tym przejmował :P A teraz to kurczę luxusy :D No ale nie ma się co czarować, przecież to nie z lenistwa, tylko z braku kasy, a teraz można było wreszcie zadzialać :) jupiiii :D Mój power zwyciężył, odkurzyłam ten metr dywanu, który mi tu wystaje :P hehe i wyczyściłam biurko z tego remontowego kurzu (na siedząco), ale jak się teraz dobrze czuję :) wreszcie coś zrobiłam pożytecznego, bo tak to tylko leżę i się byczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prawie nic nie kupowalam wróciły ciuchy po moim Jaśku i wszystkie koleżanki mi teraz znoszą co do cisnienia to poprostu zagadywały mnie i odwracały uwagę od tego co sie dzieje :)) jeny poprasowałam wszystko ..... a myślałam że przyrosne do tej deski tyle sie nazbierało, wystarczy że Jasiek wrócił do domu od babci i pralka chodzi non stop :)) a dziś w przedszkoly były naleśniki z dżemem truskawkowym no to koszulka piękna :)) ale smakowało mu :)) ja tam na spotknaie sie piszę ale czy dotrwam??? Didlania to już pewnie karmi, przewija, nie wysypia się itd.. :)) może się odezwie i coś skrobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężuś wrócił :D ja mu myk prezentacje w śnieżce z tą pomarańczą a on mi na to, co ty na taki kolor to my za starzy jesteśmy ale sam nie wybierze, tylko na mnie zwala wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiliśmy ten kolor pomarańcz. ale chyba za mało, trzeba by jeszcze ze 2 buteleczki żeby wyszedł pozadany efekt, na razie wygląda jak łososiowy, czyli najlepsze przed nami. Ale tu dziś pustki, czyżby wszystkim siadł net :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Aga po przerwie w jedzeniu łyżeczką znowu je normalnie, możliwe że nie chciała ze względu na wychodzące ząbki. Wreszcie Aga chodzi wcześniej spać - ok. 21 :) , bo wcześniej chodziła ok. 23., za to wstaje o 5/6rano. Mysico - ja podaje kaszke rano na gęsto łyżeczką a wieczorem przez butelke. Judytko - Patryk słodziutki, ślicznego masz synka :) buźki dla niego. Fraszko - taka cc planowana jest dobrym rozwiązaniem, przygotujesz się do tej myśli psychicznie i będzie ok, wg mnie najgorsze porody to takie gdzie kobieta rodzi naturalnie a po kilkunastu godzinach kończy się cesarką. Marchewko - myślę że ciepły pomarańcz będzie dobrym kolorem i nie wystraszy dziecka ;) Mysico, Spectro - ja też mam ochotę na spotkanie z Wami i oczywiście z innymi dziewczynami. Wstępnie mi pasuje 8/9 czerwiec, chyba przyjade z Agusią. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spectro- na poaczatku alek byl oprorny co do lykania lekow ale potem juz obojetny :( marchewo- ja tez szukam na necie inspiracji :) fajne propozycje sa na stronie nobiles.pl duluxa tez ogladalam ale malo tam ciekawych pomyslow z pewnoscia skorzystam ze stronki podanej przez Andzie:) dziewczyny wczoraj dzwonila do nas siostrzenica wlascicielki mieszkania ktora jak sie okazalo dostala to je w prezencie slubnym i chce sie tu z poczatkiem sierpnia wprowadzic tylko na jakis czas bo sprzedaja wieksze mieszkanko i zaczynaja budowe:( to tez pojdzie na sprzedaz... spoko a my nadal z robota w lesie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! dziś jakis senny dzień , ala mało je i dużo śpi. Popołudniu chyba wybierzemy sie na spacer troche dotlenic :) kupiłam chuste bebelulu - lulu i tak jak pokazuja na filmie próbuje ale zapakowac i nosic - tylko jakos wcale nie idzie mi tak sprawnie i gładko. jak przyjdzie do mnie rehabilitantka to moze mnie oswieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewo - ja duży pokuj też mam na pomarancz - 3 sciany pomaranczowe, a jedna łączona z przedpokojem zielono złota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fraszko - zgadzam sie z Marsjanką - z cc planowanowanym można sie oswoić, myśl tylko o plusach tzn - sama operacja choc stresująca nie boli....a martwic sie bedziesz po wszystkim...głowa do góry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie długo Dzień Matki - pierwszy raz będę mamą :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda , że nikogo nie ma ....chciałam trochę pogadać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeeestem Pyniu zaraz u mnie będzie lać, pół nocy nie spałam tak mnei nogi bolały i skurcze były wogóle do kitu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja karmie małą i idziemy na spacer, w sosnowcu nie pada choc niebo pochmurne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ja juz byłam na spacerze całe pół godziny, zaczeło padac, wrociłam, teraz przestało. Tomek zaraz po wyjeciu z wózka chlusnąl na siebie wszystko co zjadł . do kitu taka pogoda i spacery. Mysico my jeszcze na nutramigenie 1 ale pewnie po wizycie u pediatry dostaniemy juz 2. Ponoc lepiej na poczatku mieszac 1 z 2 zeby nie doszło np. do zaparc (2 ma chyba wiecej zelaza) i dobrze jest w tym czasie odstawic inne rzeczy zeby w razie jakiś bolów brzuszka wiedziec od czego. Mamuniu ogldałam te kafelki, miałam katalog z tubadzina, mozesz go sobie zamowic z ich stronki. Kiedys podobały mi sie podobne płytki z nadrukiem ale jak je zobaczyłam w sklepie to niestety nie były juz tak ładne jak w katalogu. Ten nadruk był byle jaki. I raczej były drogie. Widziałam je chyba w TTW ogród i cos tam na Dąbrówce. ja teznadal zastanwiam sie nad kolorami scian ale nie mam nadal odwagi pomalowac na jakiś wyrazisty kolor. Pewnie zostane przy beżach i kremach. Ja 09 czerwca rzeczywiscie mam slub ale mysle ze dojdzie do kolejnego spotkania i bede miała okazję Was jeszcze poznać. Moze we wrzesniu? Fajnie ze nasze forumowe dzieciaczki wracaja do zdrowia. Pozdrawiam i całusy dla Wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kolorków, to ja hol pomalowałam sobie na taki pomarańcozwy kolor, chyba to była farba dekoral i nazywała się \"Ginger field\" ale nie jestem pewna, w każdym razie ciepły, ciemny pomarańcz, jakby pomieszanyz z czerwienią, a na dole zrobiłam dekory w kolorze turkusowym, z szablonów w \"zebrę\". Wygląda na prawde ładnie :) jestem dumna zwłaszcza, że sama w więskzości pomalowałam :) Mój Skarb sufit mi tylko pociągnął :P Paprotka, czyżby to Twój ślub..? Ja miałam swój 5 maja - tego roku, zatem jestem świeżutką mężatką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo tegoroczne mężatki muszą pochwalic sie zdjęciami slubnymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie dziewczyny i co ja tu widzę:) Ametyst:) gratulacje dla świeżutkiej mężatki i młodziutkiej mamy z brzuszkiem. Koniecznie chcemy zdjęcia:) Na spotkanie też zapraszamy:) Paprotka:) ależ się składa, my tu o spotkaniu a Ty masz taki wspaniały dzień w planach. A może by tak Kochane zamiast w parku spotkać się na ślubie Paprotki:D Nie chcę Cię Paprotka stresować ani wpraszać się na uroczystości więc jeśli nie będzisz na nas zła to może tak zrobimy, a jak nie to niech zostanie park chorzowski, proponuję przed knajpką \"Grube ryby\" czy jak to się nazywa:) Jest nas już kilka, które mogą i namawiamy inne mogące, please:):):) Pynia:) fajnie, że macie w sierpniu takie fajne plany wakacyjne, my myślimy o II połowie czerwca nad Bałtykiem gdzieś się poszwędać z przyczepką:) Potem remontujemy mieszkanie przez lipiec i przeprowadzka:) Mysica:) super, że Michałek fajnie sobie waży i że morfologia jest dobra. Spotkanie koniecznie robimy, ja pewnie też będę z Kasią:) marchewka:)Pomarańczowy:D Ja też zawsze bałam się i wszystko mamy w domu na blado-żólto albo beżowo, może warto w nowym się skusić. Andzia:) wierzę, że dotrwasz do 8/9 czerwca:) marsjanka:) super, że też jesteś chętna na spotkanie:) Fraszka:) marsjanka to dobrze ujęła z cesarkami, lepiej mieć planowaną niż przeżyć 2 porody. Dziewczynki, miłego popołudnia, zmykam do gotowania i sprzątania. Kasia dziś nieco lepiej, jest cała fioletowa, dalej niewiele je niestety, już nieźle schudła. Dziś była dzielna przy pobieraniu krwi. Mój mały Żuk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Spectro - :D no właśnie ! w zeszłym roku malowaliśmy pokój mojej siostry i zrobiliśmy jej w ciepłym żółtym, takim piaskowym, ślicznie wygląda, i to taką zwykłą farbą jedynką z 2 zmieszanymi kolorami piaskowego. Ładnie się trzyma. Ale nie chcemy powielać tego samego u siebie, a wczoraj już po zakupie tych barwników pomarańczowych doszłam do wniosku że już mi to wisi, i może być nawet na biało ;) ew. na piaskowo :P (bo po pomalowaniu jednego kawałka tym kol. stwierdziłam że to i tak nie to :O ) no ale jak dziewczyny tu piszą że im tak ładnie powychodziły te pomarańcze to chciałabym się skusić ;) chyba dokupię jeszcze te 2 butelki, żeby wyszedł taki ładny pomarańcz. On mi się tak podoba jak widzę go w jakichś inspiracjach :) nawet jeśli nie wykorzystam tej pomarańczy u nas w pokoju to na pewno będzie w niej inny jakis pokój albo przedpokój :) Ale muszę się pochwalić że mój mąż stanął na wysokości zadania i powiedział: nie martw się, jeśli ci się ten kolor też nie podoba, to jak sie dobrze poczujesz, możemy iść do innego sklepu poszukać innego koloru :) Mamuniu - stronka świetna :) dzięki :) Ametyst - chodź do dent. i załatwiaj sobie wszystkie sprawy póki możesz (coś chyba czyt. że masz probl. z ciążą, ale nie wiem czy dobrze kojarzę), i póki tak bardzo nie odczuwasz żadnych dolegliwości. Ja też powinnam iść żeby wreszcie mi zaplombowała, a nie mam siły na tak długą podróż, to jest na 2 końcu miasta, wiec pójdę pewnie dopiero po porodzie, o ile mi lekarstwo nie wypadnie wcześniej :O Andzia - czy też sie może tak do dupy czujesz? Nie wiem co sie ze mna dzieje, dziś rano obudził mnie ból jak na mega okres, wziełam no-spe, potem Feno, i minęło, ale co się strachu najadłam :O a potem jak już wszystkie przestały działać to od nowa ten ból zaczął wracać, po kolejnej porcji leków (to już ich czas był) znowu minęło. Nie wiem, czy to moze te skurcze Braxtona-Hicksa ze się ta macica zaczyna przygotowywać do porodu, czy mam sie zacząć martwić :( o mój królewicz mały dostał czkawki :D Byłam dzis u kardio. na kosult. przedporod., i mogę sobie rodzić naturalnie a jak by była konieczna cc, to jeszcze lepiej, bo stres będzie mniejszy (chyba nie w moim przypadku) i wtedy serducho się ładniej zachowa. Lek. powiedziała zeby sie nic nie bać, bo serducho sobie poradzi. Także jestem b.b.b.bardzo happy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ja się z wami cieplutko żegnam bo jutro jade d o rodziców a wieczorem mogę nie mieć okazji poklikać. Wracam ok 3 czerwca więc się odezwę :) A wy proszę szykować się na spotkanie 8/9 czerwiec. Marsjanko fajnie że będzieszi koniecznie weź Agę. Dobra spadam bo niestety trzeba spakować pół domu :P A swoją drogą to ciekawe, że ja pakuję się teraz w małą torbą, za to Michaś ma milion klamotów :( Papapapaap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! :-) Dentystę mam już za sobą, wszystko załatwione. A z ciażą mam troszkę problemy, nie z obecną, choc obecna ma 5 tygodni dopiero :) Ale z poprzednią miałam.. Poronienie w 22 tygodniu.. :( Ale nie chce wspominać tamtych czasów, bo są baaarzdo przykre.. Mma nadzieję, że teraz będzie dobrze, że bedziecie trzymać za mnie, przesyłać pozytywne energie i w końcu zostanę mamusią, jak na ten topik przystało... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ametyst głowa do góry będzie dobrze!!! Marchewa daj spokój nieraz tak mnie boli że sie ruszyć z łóżka nie moge, a w nocy prawie nie śpie. Ech zaszalałam w kuchni, w końcu kiedys trzeba pogotować trochę :)) Spectro Kasia nadrobi wagę będzie dobrze a tak wogóle to nic mi się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie kobietki rozpisaly:) ja mam dzis podly nastroj okazuje sie ze do sierpnia za duzo mezus nie zrobi w naszym mieszkanku u tesciow a tu 15 trzeba bedzie zebrac manatki:( juz tak sie przyzwyczailam do tego osiedla i wogole do Dąbrowy Górniczej 😭niewiem gdzie my sie podziejemy:( spectro- Kasienka nadrobi wierz mi Alek to teraz niezly glodomor:)am am am..... andziu- biedaczka z ciebie zreszta marchewa tez sie juz meczy :) trzymajcie sie to juz lada dzien:)🌼 paprotko- dam ci cynk jesli pierwsza znajde fajne plyteczki heheh co do kolorow to nadal mysle:) a gdzie olkaa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×