Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

sorki Mysica ale tak sie ucieszyłam że siadłam i napisałam nawet nie patrząc co kto ostatnio pisał :)) a ja tu 4 miesiące temu jeszcze z brzuszkiem byłam (jutro Lena konczy 4 miesiace)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HURAAAAAAAA!!!!!! Pogratulujcie mamusi i buziaki dla Natalki:))) Ode mnie i Patryka:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Andzia i mysica:) dziękujemy z Kasią za dobre wieści:):):) Destiny❤️ Panno Natalio❤️❤️❤️ witamy na świecie, życzymy dużo zdrowia, zawsze spełnionych marzeń!!!! 🌻🌻🌻 Ten świat nie jest taki zły, chociaż często tu sobie ciocie na niego narzekają, faceci też nie są najgorsi, hi, hi...Baw się dobrze razem z nami Młoda Damo❤️🌻 Mamusi życzymy, żeby szybciutko doszła do siebie i mogła się cieszyć pełnią życia ze swoją córeczką i całą rodziną:):) Patryczku:)❤️🌻wszystkiego wspaniałego z okazji skończonych 10 miesięcy. Rośnij zdrowo i niech Twoja mama będzie zawsze usmiechniętą dziewczyną:) A moja Kasia dziś kończy 2 latka i 5 miesięcy:) I właśnie...jest w przedszkolu, ci... zaraz po nią biegnę, obiecałam, że dziś tylko się bawi i nie zostaje na obiadek. A od poniedziałku rozszerzymy plan zajęć. Niestety płakała, pewnie tam buczy nadal, ech... Miłego dnia:) Imprezowego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejcia i skończyło się wyczekiwanie na maluchy. Natala jest ostatnim forumowym dzieckiem, czyli albo ktoś dołączy nowy albo któraś powinna zacząć nową kolejkę :P Ja jestem na L4 - ale lekarka zrobiła to bardziej dla mnie niż dla Michała, który jest osłuchowo zdrowy tylko ma kaszel:( 3 noc z rzędu zarwana:( mimo tego zaczęłam cierpieć na bezzseność - chyba mi się rytm spania zmienił - to przez budzenie się Miśka co pół godziny. Od wczoraj zaczęłam już pić syrop na wyciszenie bo naprawdę mimo że padam z nóg ciężko mi usnąć. michał zaczął spać z nami ale i tak jest ciężko. Chyba idą zęby ale już sama nie wiem - nurofen nie pomaga a o żelach nie wspomne. Pomijam sparwy małżeńskie bo nawte nie chce mi się pisać:( Efekt jest taki że jade do Łodzi dziś i zostaje aż do następnej niedzieli. Muszę się zregenerować:) Ogólnie jest do dupy:( Nula lekarka jest ok. ale jak dziecko nie ma większych problemów. Ona jest bardzo miła i ciepła tylko dużo rzeczy w naszym przypadku olała i dopiero drugi lekarz mi pare rzeczy wyjaśnił. zresztą znajoma tam pracuje i ona też się nie może nadziewić że wszscy ciągną do tej lekarki. Namawia mnie na przepisanie się do tej drugiej - która podobno nie jest tak miła, ale potrafi drążyć problemy. Zastanawiam się ciągle czy spróbować czy raczej zapiać się do tego gośćia ale tam mam kawałek drogi. pomyśle A o co chodzi z tym wózkiem, przecież masz super furę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i mój mąż też ćwiczył aikido - długo w Łodzi i z pół roku tu w Siemianowicach, ale niestey praca do 20 więc teraz nie może. Też zamierza zapisać maelgo bo uważa że to kształtuje charakter:) Zresztą chrzestny Miśka ćwiczy tekłond (hi, nie weim jak to się piszę:)) i zdobywał nawet jakieś nagrody i ma nadzieje że Misiek to będzie uprawiał:) Jak będzie zobaczymy - może będzie baletmistrzem:D:D:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spectro - ja mialam plamnienia tak 6tygodni potem juz tylko tak profilaktycznie nosilam wkladke . Ale jak mi Mamunia powiedziala ze dostala miesciaczke w 3 mc to juz wiedzialam ze bede miala tak samo :) zreszta obie dostalysmy go po kryzysie mlecznym . OJ zjadlabym cos takiego :) kiedys w pytani na sniadanie podawali fajna salatke wlasnie z ta rucola :) o to on : SAŁATKA „PALCE LIZAĆ” Opakowanie rucoli filet z piersi kurczaka ser żółty twardy 30 dkg orzeszki pini oliwa ocet winny sól, pieprz Kurczaka pokroić na kawałki i podsmażyć. Tak samo orzeszki pinii. Składniki połączyć ze sobą i wymieszać dokładnie. No ale wiedze ze roznie tu dziewczyny dostawaly okresy ja np mam tak mocny ze w nocy dwa razy musialam zmieniac bielizne majac zalozene te belle co w szpitalu i to dwie !! Stwierdzlismy z mezem z mnie \"krew doslownie zalewa \":) Co prawda Mamunia to jeszcze ma okropne bole i jest oslabona jak narazie tylko taki mrowiacy bol ale do wytrzymania . Marchewko - moja wkladaraczki ale nie tak znow czesto , natomiast zauwazylam ze odkad czesciej dostawiam ja do cyca to smoczek schodzi na dalszy plan . To widze ze Tatianka podobnie reaguje na mnie jak twoj Kacperek :) Wczoraj smialam sie bo ja tu nawijam z siostra przez skype wymieniami sie radami itp sprawami bo tez ma synka 2 mc :) a moja Tatianka litosciwym spojrzeniem sciaga mnie zebym przyszla jej na ratunek bo tata ja dreczy heheh :) a tatus mysli ze dziecko to tylko albo glodne albo spiace albo osikane hehe :) a tu cora juz zainteresowana jest tym co sie kolo niej dzieje i kto jest przy niej . Jak tylko usiadlam kolo niej to bananik i gadanie na calego hhehe . Ja wlasnie sie zastanawiam na tym kojcem bo Mamunia chcial go kupic Tatiance i tak sobie pomyslalam czy go nie wziac do Angli w pazdzierniku bo jak wczoraj gadalam z siostra to mowial o spaniu no i w sumie jakby ta mala mial kojec to ja moglabym juz wtedy spac z Rafalem nawet na materacu . Destiny - super !! caluski Dla Was Dziewczynki :) ❤️❤️🌼 Judytko - to ty podobnie dostalas tak okolo 2,5 po porodzie tak jak ja . Andzia - no no moze nam tu maly tancerz wyrosnie o i aikido fajnie :) podoba misie jak rodzice daja mozliwosc dziecku rozwijac sie w jakims kierunku :) sama jak bylam mala tomarzylam o tancu towrzyskim no ale inne czasy i na marzeniach sie skonczylo :( potem bardzo lubilam akrobatyke bylam najlepsza w szkole :) no ale mialam zaciecie potrafilam dazyc do celu potem choroba mnie wymeczyla i odechcialo mi sie ruchu bo dusznosci mialam non stop a to byl blad bo wlasnie tylko ruch mogl pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonie codziennie do Mamuni i Alek z dnia na dzien nawet ja zaskakuje slownictwem :) siostry maja ubaw bo madry z niego chlopczyk , dzsi pozedl do siostry ipowiedzial ze ma mu zmienic opatrunek przy welflonie bo ma brudny i brzydki hhiihih :) a wczoraj jak mu powoli leciala kroplowka to slyszalam jak owlal \" pielegniarko przyjdz \" hehhehe :) dobre . Ponoc juz diobelek sie z niego ulotnil i strasznie mamusiny sie zrobil :) a smaka ma ponoc ogromnego mowi do mamuni \"daj monte orzech \" hi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze ze juz nim lepiej :D mój w ogole smoka nie chce :( wlasnie probuje go nauczuc zeby chcial :p lepiej zeby ssal smoka niz lapki, latwiej oduczyc nawet, w koncu smoka kiedys zabiore i nie bedzie a lapki zawsze beda :P no i liszajki by mu sie nie robily..... wola :) DESTINY - G🌻R❤️A🌻T❤️U🌻L❤️U🌻J❤️E🌻 WITAJ NA śWIECIE NATALKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!❤️❤️❤️❤️❤️❤️ DOBRA MUSZ JUZ SERIO LECIEC PAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut ciszy :P :D gdzie jestescie, u mnei padalo, a u was? pewnie nie, robicie juz pewnie maratony z bąbelkami.... nam ciezko sie wychodzi z domku, najpierw dlugo sniadaniujemy, potem 1 drzemka, 2 drzemka, i w efekcie jeszcze siedzimy w domu :P w zasadzie Kacpuś śpi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nie Misiek śpi a ja zaczęłam pakowanie:( Buuu, jak tego nie lubie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. mnie deszcz złapał w drodze do domu....ale taki sympatyczny...kojący...i spadły mi pod nogi dwa kasztany...pac pac...na szczęście :) Destiny - Gratulacje MAMO!!! Ucałowania dla dzielnej dwójeczki ❤️ Mamuniu - Cieszę się że Aluś dobrzeje :) Trzymam kciuki żebyście szybciutko wracali do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiszę jeszcze tylko, że nasze siatkarki mają super formę ....na razie są niepokonana !!! Mam nadzieje ,że wrócą ze złotem na piersiach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyniu - nasz wierny kibicu!!! jak humor, lepiej dzis?? juz wiem co chcialm napisac!! wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantów: Patryczka 🌻 ❤️ ❤️ 🌻 Kasiuni 🌻 ❤️ ❤️ 🌻 i oczywiscie Natalki 🌻 ❤️ ❤️ 🌻 wychodzi sloneczko zza chmurek!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia - pamietasz ten przepis na \"ciasto robione\", mowilas ze tam ciut mniej niz litr mleka, czy tak jak odleje powiedzmy - pół szklanki bedzie dobrze? czy calą? raju jakie mam zawroty glowy :( ide sie poozyc,oby tylko skrzat nie wstal teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszlam z mala na dwor bo musialm isc do sklepu .Pogoda taka sobie w sumie nie jest zimno tylko strach ze deszcz moze nas w kazdej chwili zlapac a nie marzy mi sie scigac z nim . Przeszlam sie kawalek bo widze Tatianka oczka mruzy , wiec spokojnie weszalm do sklepu a tu ..... placz i tak jest zawsze .Chyba w tym sklepie mysla zeniezly z niej drzykus a mamusia zamiast miec dwie wolne rece to niestety w jednej zawsze honorowo trzyma Tatianke .I jak tu garba nie dostac :) Teraz pojedzona zasypia a ja mam lenia nic mi sie niechce , porzadki bysie przydaly pocieszam sie ze na przyszly weekend chrzciny wiec i tak bede musiala sie brac za sprzatanie i nie ma sie co rozdrabniac heh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj chciałam Lenie znowu dać trochę zupki ale tak się darła i elegancko mnie opluła że musiałąm dac jej cyca i koniec! a tu za 1,5 miesiąca wesele i co?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewo - jeszcze dołek niestety.....czeka mnie samotny weekend bo Sebek pracuje...i do tego jeszcze pani M się zjawiła ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leje....Pyniu ja też lubię siatkówkę i wczorajszy mecz super, szkoda tylko porażki w 3 secie ale widać, że dziewczybny mają ducha walki:) Ni smuć się pomyśl, że w sobotę pooglądasz sobie meczyk siatkówki:) A jak bedzie dobrze to i w niedzielę pokibicujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyniu ja też jutrzejsze popołudnie sama z dziećmi, mąż w pracy no leje Judytko leje kiedy my posparecujemy razem???? :)) ten mój mąż za nic nie chce jechać do Ikei teraz wymyślił że są korki na drodze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak idę od stycznia na wychowawczy, jeny jak by się przydało coś dorywczego, \"na lewo\" albo jakoś nawet mogę sprzątać w godzinach do ustalenia ech ...znowu będzie cienko z kasą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh a mnie leb naparza :( zawroty :( itp. :( i leje a ja z wiadrami latam i tez mi jakos ciezko na duszy..... u nas leje na calego, juz nie ma nadziei na wypogodzenie :( a my chcielismy isc do szklarza, i na zakupki......a tu dupka, dzis w domku, jutro ide di fryzjera :D i na uczelnie pozalatwiac ten urlop czy cos....musze to porzemyslec czy wroce, bo jak nie ide do pracy to sudiow nie utrzymam. Nula - czy ty pracowalas kiedys z os. chorymi psychicznie, z zaburzeniami itd.? czy to raczej nie twoja dzialka...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sume sprzątanie na godziny też dobre..... kiedyś widzialam reporataz o takim czymś........to jest zarobek na teraz ze sie tak wyraze.......sprzątanie grobow przed wszystkimi świętymi........no robota niezbyt wesola, ale grabarz ma gorzej :P w sumie mogloby to nie byc takie zle......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardziej chodziło mi Marchewko o nieregulowane godziny tzn. jeden dzień ide posprzątać rano (bo mąż w domu) drugi dzień po południu a ta praca - maile - beznadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na długo idziesz na ten wychowawczy? ja bym chciala robić cos sama dla siebie, taka jednoos. firma...........tylko co........nie lubie usługiwac innym...........no i bez wykszt. wyższego czy chociaz licencjata to czeka mnie przyszlosc w spozywczym........a ze ja cienka w uszach na razie, to mnie zjedza tam na sniadanie........bede kombinowac z tym masażem.......jakies praktyki/staż cokolwiek co otworzy kolejną furtkę.........boje sie troche..........u nas jeszcze nierozwinięte masaże dla przyjemności, raczej te lecznicze chwilowo........niby ja - prekursor........:P brrrrrr nie ma się co stresować, nie wolno teraz o tym myśleć, teraz ważny jest Kacperek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×