Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

Witam:) A ja sobie robię rano konkurs, która z Was zrobiła ostatni wpis Nulla czy Spectra i dzis wygralam bo pomyslałam o Nulli:) \"Kanibalki\" nie jedźcie dzieciaczków fajne są:) Muszę iść dziś do pracy zapłacić PZU mam nadzieję, że pogoda pozwoli mi na spacer z Miskiem. Misiek ma trochę kataru choc ten katar to chyba wynik zbyt suchego powietrza, muszę go poobserwować. A wczoraj powiększyła nam sie rodzina, kuzynka mojego męża urodziła córkę Oliwie, a miesiąc temu moja kuzynka też urodziła córkę Oliwię. W naszej rodzinie mamy deficyt na dziewczyny bo rodzą się sami chłopcy wiec ucieszylismy się podwójnie:) Miłego dnia dla mam i maluszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewko - to byla moja pierwsza wizyta po porodze i tj przewidywalam dostalam bure .:) Noale w sumie ma racje ten moj lekarz tyle ze ja poprostu nie moglam dotrzec . To fakt te male cialko mozna by schrupac :) ja lubie po kapieli wycalowac ten maly brzuszek :) ❤️ Wczoraj w nocy mialam znow arie i znalazlam przyczyne po wydojeniu dow cycow moja cora byla ..... glodna .Maz wskoczyl do auta ido sklepu po Nan i co ciekawe Tatianka zjadla 70 ml ! w nocy co prawda dalel jej juz cyca .No ale zauwazylam ze wtedy budzila sie czesciej .A tak po butli spala od 22ej do 4:30 .Fajnie wygladala jak juz pojedzona , opita tym mlekiem bez placzu lezalal w lozeczku a powieki jej sie same zamykaly hihiih :) I teraz mysle cyz bedzie dokarmianie czy zmiana ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) nula- hmm 11 dni to naprawde dlugo... pamietam raz alus nie robil kupki przez 3 dni juz bylam w panice ..... ogolnie rzecz biorac robi jedna dziennie czasem dwie... acha a co do moich rozterek sprzed wyjazdu to nadal je mam hehehe choc przyznam ze juz mnie tak nie drecza.....powiem tak moglabym miec druga dzidzie ale bez tych 9 miesiecy buuuu ciezaru...nie zeby ciaza byla zlym stanem o nie.... jupii dzis ostatnia popoludniowka meza:) w tym roku w swieto zmarlych ma na noc wiec spokojnie objezdzimy wszystkie groby bo przeciez 2 lata pod rzad mial popoludniowki wrrr alus spal dzis z nami oczywiscie wtulony we mnie jak kochanek hehe czuwala dupeczka mala czy aby jej nie przeniose do lozeczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my dziś od rana mielismy awarię netu. Obowiązkowo wysłałam przelewy, ale później juz dorwałam sie do czytania. Hehe, Fraszko, żartownisia z ciebie. :D Arabów podziwiaałam platonicznie. :) Sporo z nich (ale tylko młodszych) było przystojnych, a większośc miała przepiękne oczy i rzęsy takie, że z zazdrości chciałam im je powyrywać ;) Miałam jechać do Cieszyna, ale rozmyśliłam się. Robi się pogoda, więc pewnie się wybierzemy do parku na krążki z kalmarów i piwo. Myślałam, żeby wybrac się w góry, ale mam deficyt finansów. :( Mysico - może umówiłybysmy się na środę? Nie ma sensu, żebym przychodziła z Krzysiem, bo on po 5 minutach będzie mnie ciągnął do domu i nie porozmawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu niedobrze, skoro wypiła aż 70 ml, to by znaczyło że z obu twoich piersi mogła wypić około 50-70 ml- mało. (biorę wzór z mojego, wypija na noc około 120 do 150 ml, czasem 180, no powiedzmy że dziewczynka ma mniejszy spust i pociagnie to 150.). :( pijesz herbatki laktacyjne? karmi? to by mogło ci pobudzić czy też większyć ilość mleka, dziewczyny też piszą coś o ściąganiu 8-5-3, to polegało chyba na tym że ściągąłaś najpierw przez 8 minut obie piersi, potem wracalas do tej pierwszej i znowu 5 minut obie i to samo z 3. Ale najlepiej cię objaśni nasz ekspert laktacyjny Nulla :) wracam do mojego \"seryjnego narzeczonego\" :D tak mnie wciągnęło ze tylko szukam okazji do poczytania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze nie lubie popoludniowek meza:( obiad musze zrobic na 12.30-13.00:(juz z samego rana mysle co zrobic.... dzis grzybowa... drugie leczo z kurczakiem i ryzem:)( UWIELBIAM)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olkaa tylko że ja pracuje do 17 i jak ściągne do chaty to już jest 18 więc niewiele tego czasu na gadanie nam zosatnie :( A może w poniedziałek bo już o 16 jestem w domu. A może jednak nie będzie tak żle z Krzysiem - mam bajke o dinozaurach :D:D może się wciągnie :) Zresztą jakby było ładnie to mogłybyśmy razem pospacerować po parkuchoć ja na siedzenie się nie pisze bo misiek musi być w ruchu :)::(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HI - właśnie wróciłam z pracy...chcą mojego powrotu i to bardzo ale ja nie wiem czy tak barzdo chce do nich wrócić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Nula - po 11 dniach - to oszczędzacie pieluchy, moja Aga robiła przez pierwsze miesiące kilka razy w ciągu dnia, teraz codziennie 1-2 razy. Jak Ci poszło na egzaminie? Judytko - ale dużo dzieciaczków masz w rodzinie :) Co u Andzi słychać, jest już w domu? Pozdrów ją od nas moje dziecko już się obudziło, zmykam milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spectro mogłabyś napisać jak rozrzeszałaś diete Kasi bo ona też chyba nie może nabiału. Jejcia nie wiem co dawać, czym smarować chleb - może być martgaryna?? no bo masło odpada. Po sotatnich kolkach nie pokuszę się aby dawać produkty mleczne. Poradzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marsjanko - dużo mamy dzieciaczków a w tym roku urodziła się 3 - dwie dziewczyny jeden chłopak, natomiast reszta Patrykowego kuzynostwa ma maksymalnie 7 lat i później już co rok młodsi bo praktycznie co roku ktoś się zjawił na swiecie:) Andzia wczoraj już była w domu i odpoczywa bo jeszcze była obolała. Własnie Nulla jak egzamin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysico - ja z kolei nie piszę się na spacery, bo Krzysiu będzie jęczał. Zawsze wracasz tak późno z pracy? Ewentualnie możemy się umówić na sobotę, ale późniejszą, bo muszę zorganizować dla Krzysia jego tatę. Co do smarowania chleba - możesz smarowac dżemem albo nie smarować wcale. Czytalam gdzieś, ze można jeszcze smarować awokado (musi byc miękkie), ale Krzysiu nawet na to nie chciał spojrzeć. Zresztą on do dziś nie je masła i urządza awantury, jak mu się posmaruje chleb. Margarynę odradzam, bo to świństwa. Zastanawia mnie, ze nawet mała ilość nabiału wywołała taką reakcję. Może to ból brzucha spowodowany czym innym. Czy mleko też dajesz dla alergików?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
judytko- u nas tez ten rok obrodzil heheh :) jak nie bylo dlugo maluszkow w rodzinie tak teraz mamy alusia, tatianke i roberta:) andziu- ❤️ nula- czekamy na relacje z egzaminu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale piekna pogoda!! 1,5 godz spacerek zaliczony... :) juz wiem czemu mala sie wkurza przy piersi...bo mam malo pokarmu.. wczoraj 2 razy jak sciagnelam..to z obu piersi 30 ml :( :( :( herbatke hippa na laktacje pije..wczoraj karmi wypilam...ehhh.. mala pierdzi ale nie ma mega kolek..sa kolki..ale jest spokojniej.. ja chyba tez w lepszej formie, bo wiem juz co jej pomaga..co robic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to cześć kochane:) Wczoraj wieczorkiem też byliśmy w rozjazdach, potem szukaliśmy dla mnie jakiegoś płaszcza, no powiedzmy czegoś bardziej klasycznego, nawet kilka było niezłych za przyzwoite pieniądze w SCC ale nie do końca byłam przekonana. Przespię się z tym jeszcze. Ach, jeden płaszczyk był super, leżał super ale kosztował bagatelka 2500 w Trusardi;)Hi, Hi:) Judytka:) widzę, że obstawiasz na Nulę albo na mnie po nocach:) Po fryzjerze fajnie, prawda? Andzia❤️ wracaj do nas jak najszybciej, myslimy o Tobie🌻 Co do kombinezonu, ten malinowy i pomarańczowy fajne. Przypomniało mi się, że ja mam po Kasi taki szary z Mariquity rozm. 74, chcę pozyczyc mojemu bratankowi Bartusiowi. Gdyby jednak jego rodzice stwierdzili, że nie potrzebują, to chętnie służę. Muszę go wyjąć i zrobic zdjęcie. Gdyby Andzia nie chciała to może któraś z Was, dziewczyny? Destiny🌻 dla Ciebie i Natalki🌻 Natalka fajnie rosnie:) olapi:) rozumiem tęsknotę za Kacperkiem... Mamunia:) dziękujemy za kwiatuszka[ kwiat] Pynia:) bravo mały odkrywca:) Nula:) niezły numer z jąderkami:D Jak egzamin? Fraszka:) no nieźle na tej kontroli u gina:) Ojej, ja juz z tym dokarmianiem, nic nie pamiętam. Ja walczyłam strasznie o karmienie piersią ale w 4-5 mies. musiałam mimo to dokarmiać ale już zupkami i owocami, bo mało rosła moja Kasia. marchewka:) uwielbiam jak opisujesz swoje emocje i uczucia, fajnie to robisz:) Ucałowania dla Kacperka:) Olkaa:) ja też jestem wiecznie głodna, i niestety też mogłabym wcinać często coś słodkiego, bu:( Widzę, że też nie jest Wam zbyt łatwo umówić się z Mysicą, ja tez przekładam spotkanie z Nulą i Marsjanką, mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewały, że im mieszam w głowach... Nula i Marsjanka:) proponuję środę o 14 u mnie z dzieciaczkami. Co Wy na to? Jeśli jeszcze któraś z Was może dotrzeć do Tych, serdecznie zapraszam:) mysica, Twój Misiek też jest beznabiałowy? Ja juz nie pamiętam szczegółów rozszerzania diety Kasi, było to mniej więcej zgodnie z ogólnymi schematami ale z pominięciem masła, nabiału, mleka oczywiście, jadła wszystko bez nabiału normalnie, później dostała jajka jako same jajka( po półtora roku), bo produkty z jajkami jadła normalnie, póxniej też dostała rybę, też ok. 1,5 roku. Na szczęście i jajka i ryby uwielbia. Słuchaj, ustal z pediatrą co i jak podawać. Z mięsa, unikałam cielęciny i wołowiny, tak po 1,5 roku dostawała to b. rzadko.Margaryny nie stosowałam i też odradzam. Daję od 6-7 mis. olej i oliwę. Co do słodkości, późno zaczęła je jeść, tak po półtora roku, dziś ciastaka z mlekiem czy batonik czekoladowy też jej nie robi krzywdy. NIe wiem czy Ci pomogłam czy wiesz jeszcze mniej. Agol:) powodzenia z tym zlobkiem:) Ok, biegnę nakarmić Żuka i na spacer:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu te naklejki bodobały mi się bardziej niż ten obrazek:) Mój synuś jak dostanie swój własny pokoik też będzie miał coś takiego bo lubi Kubusia Puchatka - przynajmniej tak mi się wydaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki koszmarny dzień dzis mam :( :( :( zupełna dolina, chciałam chociaż na spacer sie wyrwac z mlodym, ale gdzie tam, ryk cały czas, w koncu sie wrocilam spod domu i pobeczalam rzewnymi lzami :( a moje dziecko na to w smiech :O w koncu po 2 probie udalo mi sie wyjsc, zaczelam czytac ksiazke jak mlody wreszcie przestal ryczec i zasnął, chodze takimi uliczkami wokol domkow jednorodzinnych, i ide sobie taka zaczytana a tu nagle coś mnie zatrzymalo, rozglądam sie nieprzytomnie i...wiedziałam że sie kiedys to stanie :( dobiłam do auta :( oczywiście pozorowanym spacerkiem szybiutko odeszlam stamtąd. Teraz juz wracałm do domu i chcialam zjesc dorzdzowke i nagle jakis owad do mnie dobil, a w zasadzie smyrnal mnie po ustach, i cala droge myslalam ze to osa i ze sie dusze :O :O :O :O nie wiem po co ja dzis wychodzilam z tego domu :( na koniec pod drzwiami zatrzyamlo sie jakies auto, jakis pan mnie zawolal, a ze stalam zaraz obok jego auta to trudno sie bylo nie odwrocic, ale uparcie mi sie ta glowa nie chciala jednak obracac bo myslalam ze to pan od tego stuknietego autka, w koncu po 3 prosbie spojrzalam, a pan spytal ktoredy ma dojechac do blokow bo tyle tu tych uliczek :O a ja juz obmyslalam strategie wykretow. ;) ogolnie Kacper jakby mógł to by wcale z rak mi nie schodzil, kiedy on sie tego nauczyl, jak prawie caly czas lezy na brzusszku a noszę go jedynie do odbicai albo jak wpadnie w totalną histerie? niby 5700 a jedank to ciut za dużo dla mojego kręgosłupa :O awantury takie robi ze uszy cierpną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewko pociesz się mój Miś waży 7600 i też go ciągle nosze bo ciekawy świata...i na dodatek już nie ma drzemki o 8:15...tylko jedną popołudniową...a że dziś spał na spacerku to muszę go duuużo nosić ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olkaa może być jakiś poniedziałek jak pisałam bo mam do 15 , ale w każdy inny dzień pracuje do 17 :( I sobota lub niedziela następna też może być, więc jak ci będzie pasować :) Co do nabiału to już na 99 procent jestem pewna, bo jak próbowałam wprowadzić jakieś mleko z laktozą np. nan to młody dostawał kolki, i miał to podejrzenie refluksu czyli cofania się treści pokarmowej. Nawet bebilon pepti odpadł bo on też ma laktoze. więc znowu ten śmierdzący nutramigen. Owoce to kolejny problem, bo Miśkowi wydziala się potem za dużow gazów :( i to samo co po mleku :( Soki to samo:( Na razie gotuje kompoty i potem daje mu te gotowane jabłuszka, winogrona i jest ok. :) Ale normalnie jest ciężko, bo dołuje mnie że inne dzieci wszytko jedzą aMisiek nie może. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysico mój chrzesniak był uczulony/ jest na mleko i takie tam zapytam czym ona go karmiła jak przestała piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja Ala jest dalej na mleku niskolaktozowym...a wcina wszystko królika, cielęcinę, jagnięcinę, kurę, indyka, dynię, ziemniaki, marchewkę, pietruszkę, seler ...a z owoców jabłko, gruchę, morele, banany, jagody, śliwki i zaczynamy podawać desery jogurtowe :D konferencja bardzo udana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo długo uważano, że mleko krowie jest przyczyną nieprzyjemnych dolegliwości jak np. rozstrój żołądka czy pokrzywka (tworzenie się swędzących pęcherzy na skórze). Reakcje te są spowodowane nietolerancją laktozy i alergią na białko mleka. U niemowląt, oba te objawy mogą występować jednocześnie, gdyż mleko to źródło pierwszego, obcego białka dla dziecka i niezwykle ważne źródło składników odżywczych. Dlatego mleko nie powinno być eliminowane z diety dziecka. Nietolerancja laktozy to niezdolność trawienia większych ilości laktozy, głównego cukru mleka. Ta niezdolność wynika z niedoboru enzymu zwanego laktazą, która jest wytwarzana w rąbku szczoteczkowym jelita cienkiego. Laktaza rozkłada laktozę do prostych cukrów, które mogą łatwo przenikać do krwiobiegu. Gdy organizm nie wytwarza dostatecznej ilości laktazy tak, aby strawić spożytą laktozę, dolegliwości mogą być bardzo przykre, choć na szczęście nie groźne. Niekorzystne objawy nie występują u wszystkich osób z niedoborem laktazy. Jeśli objawy te występują, wskazuje to na nietolerancję laktozy. Częste objawy tej dolegliwości to m.in. nudności, skórcze, wzdęcia oraz biegunka, które pojawiają się po ok. 30 minutach do 2 godzin po spożyciu produktu zawierającego laktozę. Intensywność objawów nietolerancji zależy od osoby i ilości spożytej laktozy. wrzucam to...bo lekarze przy kolkach czy wysypce od razu polecają pepti czyli mieszankę bezmleczną...a przecież może to być tak jak u Aluszka że to nie alergia na mleko w ogóle tylko tymczasowa nietolerancja dużej ilości laktozy w nim występującej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też mało spi w dzień, ale to wam akurat pisałam, wnerwiające to jest o tyle że nie mam ani minutki wtedy żeby usiaść i sie spokojnie napić herbatki, tylko w biegu, a częsciej jeszcze mi wystygnie zanim zdążę upić łyczek. W związku tym, moja genialna krewniaczka, powiedziała ze to jest nienormalne żeby dziecko nie chciało spać w dzień, wiec na pewno je budzę celowo!! :O hmmm....gdy ta teza jej się nie sprawdziła powiedziała że jest dziwny :O ponieważ jej dzieci spały w dzień, i dziecko którym się opiekuje aktualnie, również sypia w dzień i to nawet 3 razy po 2 godziny!!!! Muszę o to spytać pediatrę, niech doradzi. :O matko :O spytałam, z przekory zeby się upewnić że to jest NORMALNE. I co powiedział pan dr? Oczywiście że to zupełnie normalne, tyle godzin mu wystarcza i więcej nie potrzebuje, przecież w nocy spi ciągiem 12 godzin!! Więc potem sie szybko regeneruje, nawet po 30 minutach. I dodał że nie wolno porównywać dziecka do innych dzieci, bo każde jest inne i niepowtarzalne. OD lekarza się takiego zdania nie spodziewałam ;) miło mnie zaskoczył że tak uważa.Ale jej nie przegadasz, jest dziwny i tyle, jej dzieci miały inaczej. Po prostu szlag mnie trafia jak tylko o tym myślę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh a nie pochwaliłam wam sie naszym wyczynem :P :D pan dr wziął Kacpusia za łapki i podciągnął do siadu, patrzył czy Kacpi dzwignie główkę i jaki jest silny, i ten skubaniec tą głókwę ledwo ledwo dzwignał, ale przy samym siadzie udało się !! Dzwignął i ładnie trzymał!! I od tamtej pory Kacpusia mi dzwiga :P barki mu sie wyrywają do siadu ale sam jeszcze tej główki nie umie podnieść w ten sposób. Pomogłam mu dzis i dfeliktanie to zrobiliśmy- jak się cieszył!!! - :D ale natychmiast go położyłam bo tak nie wolno, ten jeden raz się nie mogłam powstrzymać :P mamy już opał, a teraz zaś nam piec zatkało :O :O :O i jutro dupa, do szkoły raczej nie pojde, nie pomasują mnie :P mąż do piwnicy kuć ściany i czyścić przewody a ja z Kacpusiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 razy po 2 godziny :D to dzieciątko chyba nie lubi przebywać ze swoja mamusia bo sie nudzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×