Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

hej :) Mysico - ja widziałam fajną kierownice w Auchan, nawet chciał mój mąż kupić ale moje dziecko ma sporo autek i \"męskich\" zabawek :) Ja polecam ten traktorek i stodołe co Mamunia wkleiła linka, Aga dostała na roczek i bawi się tym codziennie, te zwierzątka można wyjąć, wkłada je, układa, przekłada. jest jeszcze podobna fontanna http://www.allegro.pl/item270850932_piekna_fontanna_z_wydmuchiwanymi_pileczkami.html tańsza wersja, ale mi ją odradzono, bo niby brzydko wykonana, małe piłeczki, ale nie wiem bo na żywo nie widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marsjanko myślałam nad tym traktorkiem ale sama już nie wiem. Ludzie niech ktoś kupi za mnie to. Ja czytałam że ta tańsz fontanna ma mniejsze piłeczki i dziecko może je sobie wsadzić do buzi. Myżle jeszce nad jeździkiem ale nie uśmiecha mi się żaby Misiek wjeźdzał mi w meble :( A jak wasz szceniaczek uczniaczek - Aga zaczęła się bawić czy nie?? Marsjanko a nie wiesz czy ta fontanna playskol jest w auchon??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysico - ja też sama nie wiem, Aga sporo zabawek ale większością się nie bawi wcale. Tym szczeniaczkiem to troche się bawi, ale rewelacji nie ma, może później. teraz od czasu do czasu podchodzi do niego i puszcza, tańczy i uwielbia go całować w nos. Nie wiem czy fontanna jest w auchan bo nie patrzyłam, widziałam w ofercie selgrosa za 97zł . Mi się jeszcze podoba sześcian np taki jek jest w ofercie biedronki (ostatnia strona) http://www.biedronka.pl/str/2/i/794.php oraz klocki plastikowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dziś byliśmy na spacerku....pierwszy raz po chorobie.... kupiłam Ali tamburyno , bardzo jej przypadło do gustu....umuzykalniamy się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oto nasz dzisiejszy repertuar :) na wiosennej łące słychać głosów koncert kum kum kum kum kum kum żabki w stawie robią plum na wiosennej łące słychać głosów koncert kle kle kle kle kle kle bociek żabkę złapać chce.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my dzisiaj niestety w domu siedzimy, Aga ma od 2 dni katar, tylko katar więc chyba przy zębach (ma już 12szt a dziąsła nadal napuchnięte)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marsjanko - Aga to już pannica :) Aluszek uskutecznia drzemkę więc teraz coś dla mnie - dobra kawa z ekspresu :) ...wypiję ją z ładnej filiżanki ...na sofie ...z nogami na krześle....taki mam plan dla siebie na dziś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej, my po spacerze, na razie jeszcze się 3mam, choc już marudzi :( ale mam sposob, dalam zabawki, zabezpieczylam poduchami, niech sie chwile sam pobawi, mama musi sobie dychnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj jeszcze do tej kawki jakieś ciasteczka, mogą być bezcukrowe ;) jak moj by zasnal to bym poleciala migiem robic obiadek. Mamuniu - jak ten pokój, urządzony już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj mowie mojemu m. jaki mialam koszmarny dzien a on najpierw mówi: to tak dość :O się wkurzylam że mnie nie słucha, to mi na to mowi: caly problem w tym zebys ustalila mu stale drzemki :O :O :O no ja nie wiem czy chcial blysnac tą odpowiedzia czy co :( przeciez on ma stale drzemki, tylko nie zawsze idzie spac!!!!!! na dodatek jest pracoholikiem i gapą :( dzis poszedł do pracy nie patrząc na plan bo po co? i nie dosć że miał przyjść godzine pozniej to jeszcze wyjdzie godzine pozniej i pieluchy sobie stworze, a mleko narysuje :( to już nie pierwszy raz tej \"jego\" punktualności . Wczoraj pojechal juz na 10 mimo ze mial na 12 bo musial wyslac list do klienta :( jak prosiłam go zeby wziął wolne bo muszę isc do szkoly powiedział ze nie moze zostawić koleżanki samej na dziale :( najlepsze w tym wszystkim jest to że żaden inny pracownik, ba!! nawet kierownik się tym nie przejmuje, tylko on, inni biora nawet L4 wiedzac ze tym samym inni nie beda mieli wolnego tylko za nich beda pracowac, i jakos im z tym dobrze :( heh mój nie zasypia przed tv ani na kanapie, moj wgapia się w monitor komentując moje opowieści: \"to tak dość miałaś\", lub też powtarzając po mnie co drugie zdanie i uważa że to sam z siebie mówi :O Amen ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marchewo - mój też bezczelnie podczytuje....ostatnio wypalił z tekstem...to chcesz mnie sprzedać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyniu - heheh :D niee źle mnie zrozumiałaś, mój wgapia się w monitor przeglądając wszystkie te swoje \"ciekawe strony\" i komentuje moje opowieści któe sączę mu na głową po każdym jego powrocie z pracy ;) taki sprytny, udaje ze mnie slucha a tak naprawdę to bezczelnie puszcza mimo uszu moj nie podczytuje na szczescie, bo moglby sie przerazic np. po mojej dzisiejszej litanii ;) no co,komuś się wygadac musze, jestem w końcu kobietą :D :P , Kacper jakby nie było za młody na tego typu opowieści a funfeli żadnych nadal nie zapoznałam :P mysico- ja ci nie doradze zbytnio, ale troche sie zastanawiam czy taka fontanna przykuje jego wzork, w kocnu jak dlugo to moze byc dla niego ciekawe, z drugiej strony to co to musialoby byc zeby go w takim razie zainteresowac :P wymagajcy ten twoj maly mezczyzna :) obejrzalam fragm. gwiazdeczki jezdza po lodzie ;) fajnie ten mroczek pojechal i borysowa, ale gadki dody nie zniese, wiec przyszlam do was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha!!!!!!!!!!!!najwazniejsze!!!!! ZALICZYLIśMY PIERWSZE STRYZENIE :D :D :D wyszlo jak wyszlo, gdzieniegdzie krzywo bo sie wiercil, a ja cielam nożyczkami biurowymi do pap. ;) ale wygląda słodziutko a włoski mu już nie wchodzą do oczków, ale serducho mi walilo jk mlotem a poliki mialam czerwone - czulam sie jakbym robila cos bardzo zlego :O teraz jestem już zadowolona z efektu, a wloski schowane do albumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewko -dzielna jesteś - my się jeszcze nie obcinaliśmy no ale Mieisk nie jest taki włochaty:) Moje dziecko to np. byłoby szcęśliwe jakby dostało skrzynkę z narzędzami, młotki, kombinerki, śrubki itp:D:D:D ewentualnie do rozkrecenia coś np. telewizor. Mężuś wysłany do tesco po wkłady dla lodówki - niestey wkładów niet więc se je chyba narysuje, eh, no ale jedzie z colą i batonikiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile sie dzis napisalam tu posta jednego mi wcialo a przy drugim net sie stracil .Myslalam ze oszaleje .Zreszta od 2 dni mam malo neta bo rzekomo jak dzwonilam to mi powiedzieli ze przy ich glownym nadajniku robia jakies wykopy . Stad te zaklocenia !! Przez to nie bardzo jestem w temacie bo co siadlam zadowolona ze jest net to zaraz go nie bylo . Dzis jestesmy po USG bioderek i wszystko jest w porzadku .Co prawda bylo duzo dzieci no i moja Tatianka wyszla na olbrzymke bo 7,5 bobasy wazyly po 7,5 a moja 6 kg .Na co tamte mamusie ze jest bardzooo duza .Takze wyszlam zla jak osa .Zreszta dla mnie Tatianka jets malutka .Tylko potem jak sprawdzalam w centylach to miesci sie w normie to moze z tamtymi bylo cos nie tak ? bo ta jedna to byla taka chudziutka . Marchewka - ile wazy Kacperek ? Dobra zmykam bo juz jestem zmeczona .Tatianka spi maz tez .Niby nie jest pozno ale ostatniej nocy zwijalam sie z bolu .Zaszkodzila mi smazona rybka :( juzr az bylam z takim bolem na pogotowiu no i bylo podejrzenie o trzustke .Ale ja oczywsice olalam skierowanie na badanie i teraz sie mecze . Ani kropelki nie pomogly moje cudowne :) ani rumianek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fraszko współczuje bardzo bólu, bo nie dawna mialam podobny - tylko ze woreczek zolcoiwy zalatwilam, po 4 miechach zwijania sie z bolu poszlam do lek. ;) cieżko teraz jest latac po dokt. i bad. przy malenstwie. Kacper podczas szczep. w październiku (koło 20.go) ważył 5700, teraz bedzie z 6300, tak na oko. Mój jest z tych szczupaczków :) ja sie też strasznie zdenerwow. bo znajomi ost. nas spotkali i mowia a ile on ma, ja ze idzie juz 5 mies. a ona na to : ojejku ale on taki drobniuteńki jest, nasz to jest duży!! i grubiutki!! A ile ma wobec tego? pytam rozsierdzona, a ona mi na to: 8 miesięcy :O :O :O ale jest wcześniaczkiem! no i co z tego, skoro jej mąż ubity jest, jego ojciec jest grubaśny, brat grubaśny, to i dziecko takie bedzie nawet jeśli wczesniaczek, ale przeciez go dobrze zywia, geny itd. i sie poczułam jakbym miala jakiegos niedożywionego synka i to byla moja wina ze on taki a nie inny, w ogole mi się smutno zrobilo ze nie sprostaliśmy wymaganiom - niech mnie cmokną razem ze swoimi koment. ;) a mnie się on właśnie taki podoba i nie chciałabym żeby był inny :) ale porównywać dziecko niespełna 5miesieczne do 8mies. to jest kuzwa jakaś paranoja mam tu przyrost wagi nawet: Przyrost wagi dziecka 1miesiąc - 500-1000 gram 2miesiąc - 700-1000 gram 3miesiąc - 700-1000 gram 4miesiąc - ok.700 gram 5miesiąc - ok.700 gram 6miesiąc - ok.500 gram 7miesiąc - ok.500 gram 8miesiąc - ok.500 gram 9,10,11,12 miesiąc - ok500gram no i niby prawidłowo :) jak jesteś na samym sztucznym to i tak sie nie masz czym przejm. bo dzieci but. więcej przybierają na wadze niż piersiowe, ale to potem sie norm. wyrównuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki uff jakiś ciężki dzień dziś miałam mąż po nocy spał, Jasiek w przedszkolu, Lena marudna, jak zasnęła zrobiłam obiad i trochę poprasowałam (Nula nie przyjechała mi poprasować :P) potem mąż wstał, poszłam po Jaśka , obiad zjedliśmy, Lena wstała, mąż tak mi podniósł cisnienie, że ubrałam młodą i poslziśmy na godzinny spacer, jak wróciłam to mąż wychodził do pracy wrrrr teraz dzieci już śpią, święty spokój a ja nareszcie WSZYSTKO poprasowałam......do następnej wypranej pralki :P a na jutro umyśliłam sobie przestawianie gratów w pokojach a co tam dawno nic nie ruszałam a stary niech się pogimnastykuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewko - to wiesz jak sie czulam ? To ze mam pare kg nadwagi po ciazy to one nie swiadcza o kg mojego dziecka . A tu takie glupie komentarze .Ja sie poczulam jakbym 4.5 mc dziecko pasla . Ale tj piszesz to sa geny .Zastanawiam sie co by powiedzialy jakby zobaczyly mala z tatusiem ,ktory ma 177 cm wzrostu i 65 kg wagi :) i jest szczuply .Ladnie umiesniony i smukly . Mamunia powidzialaby \"chudy \" hiihih .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...z dziećmi jak z dorosłymi...są chude i grube..małe i duże...mądre i głupie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) dzisiaj jestem pierwsza, chyba pierwszy raz, wczoraj poszliśmy spać o 24 (Agsa też niestety) wtaliśmy dzisiaj przed 8, to moje dziecko jest niemożliwe. Pyniu - masz rację, a poza tym to się wszystko zmienia szybko, np Aga jako kilkumiesięczne dziecko ważyła malutko (nawet w szpitalu byłyśmy bo mało przybierała) a teraz jaki klocuszek się z niej zrobił ;) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooo a ja byłam wczoraj ostatnia ...chyba też pierwszy raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma słoneczka :( buuuuuu Fraszko - jak mnie widzą, to mówią no tak on taki drobniutki po pani :O Pynia to dobrze ujęła jedne dzieci są takie inne takie. A te krytykantki i chyba ogólnie mamusie to chciałaby żeby wszystkie dzieci były najlepiej takie same, inaczej od razu zaczyna się komentowanie:a mój jest grubszy/chudszy, a mój to miał tyyyle włosków a pani to taki łysy? itd.itp. jeszcze najlepsze hasło: no nie wiem, jak tak nigdy nie miałam z moim, w domyśle: twoje dziecko jest dziwne :O może same dla siebie szukają wytłumaczenia dla swojego dziecka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×