KLUB MAMUS Z KATOWIC

a Lenka znowu uwielbia szeleszczące torebki, reklamówki papieru jej nie daję bo ostatnio zeżarła kawałek no i moje okulary....:))

...rozwijają się nasze ciekawskie zuszki :) Moja Aluszka dziś odkryła cukierki .....na stole leżały w miseczce mieszko czekoladowe zawijane w kolorowe papierki.....jak Ala je zlokalizowała to tak się do nich rwała że myślałam, że mi z rąk odfrunie :D....normalnie aż się trzęsła.....no to mówię ...PROSZE BARDZO....a ona aż bąka puściła z emocji :D.....po czym zaczęła się zabawa....robiła z nimi wszystko co możliwe...i tak chyba ze 20 minut :D...nie chciała w ogóle oddać...trzymała potem jednego w ręce a jak jej wzięłam to RYK :D

.........już druga osoba w pracy spytała mnie dlaczego ciągle jestem smutna.....że mam taką minę jakbym była zła albo obrażona.....zmartwiło mnie to .....bo faktycznie moje zmęczenie, niewyspanie, błądzenie myślami gdzie indziej, zupełne wyłączanie się....MOZE BYC OPACZNIE ODBIERANE !!! A nie chcę i nigdy nie byłam tak postrzegana!!!!Muszę nad tym popracować!!!! Tylko będzie to bardzo ciężkie :)

Jezu wkurza mnie to kafe bo non stop się wiesza:( Podpisali męzowi jednak wypowiedzenie a jakie pretensje że nie mówił żże szuka czegoś lepszego. Trudno żeby nie... co za ludzie. Byłam w Nomi wkładów do lodówek niet:( b o to nie sezon. zastanawiam się czy gdziekolwiek będą:( Olkaa no ja też mam nadziej że ty się w końcu do nas wybierzesz:) Marchewko ja też zawsze miałam nadziej że kogoś poznam na spacerze ale tak jak piszesz raczej wszyscy chodzą sami. Dziewczyny myślicie że można się dogadać odnośnie prawa jazdy aby na tą teorie chodzić tylko od czasu do czasu a poprostu nauczyć się tego w domu. Chce się od lutego zapisać na kurs ale kurde nie mam z kim soatwiać Miśka bo te zajęcia są o 18. potem jazdy mogłabym ustawiać na rano ale ta teoria ... Myślicie że się da, przecież ważne jest aby zaliczyć nie. Muszę się iśc i spytać. Napaliłam się na prawko bo autko się zwalnia. Pyniu ty robiłaś te badanie kału na poziom strawiania?? Dożo tej kupy trzeba?? Spectro fajną ciocią jesteś - maluchy dostaną super prezenty. ja palnuje pojechać teraz w sobote ale znając mnie to pewnie się na nic nie zdecyduje. Osttnio spodobał mi się dla Michałka taki bębenek co gra jak się uderza w niego i młotek też grający ale mąż stwierdził że on się wyprowadzi....:D:D:D: ale Miśkowi by się podobało:D:D

Myślicie że ta kierownicajest fajna i spodoba się 11 miesięcznemu Miśkowi, bo w sobote idę na zakupy i nie mam nadal pojęcia co kupić :( http://www.allegro.pl/item268866641_a_kierownica_dla_malego_kubicy_my_baby_efekty.html

Kierownica fajna! Ale czy Misiek nie ma już czegoś podobnego?

mysico - do pojemnika zapakowałam jeden bobek wielkości orzecha :) :) :) Ali wyszło ,że słabo przyswaja tłuszcze i teraz przed obiadkiem dostaje Kreon - zalecenie gastrologa. Mamy młoteczek i mamy frajdę :)

laski jakie wy obeznane jesteście w tych tematach gastrolog. ja nawet nie wiedziałam że jest możliwe takie bad. na poziom strawienia , ale super, od razu wiadomo co dziecko źle przyswaja :) spectro - przyłączam się do opinii mysicy, fajną ciocią jestes, i pobawisz się nawet :D ja też będę taką ciocią :D żesz $#@%^& był śpiący nakarmilam polozylam prawie wsiaknął w materac ze zmęczenia a teraz już ryczy bo juz nie chce spac robi mnie zwyczajnie w konia.

hej! donosze wam tylko ze zyje ale pisac nie mam jak bo z dzieckiem na ręku ciężko a sam lezec cos ostatnio nie chce,a mąż sie wscieka jak mnie widzi przy kompie(pewnie mysli ze na niego nadaje,i ma racje hahahaa) aha chyba mysica pytała o jakąś masc na odparzenia to my mielismy b.dobrą ,tania ale skuteczna TORMENTIOL ale lepiej sie upewnic czy to na rany i odparzenia bo mogłam nazwe pomyslic a opakowanie wyrzuciłam mąż-kat nadchodzi spadam pozniej napisze Wam jakimi zabawkami uwielbia sie bawic moje starsze dziecko,może jakis pomysł Wam podsune,bo m duzo kupowalismy zabawek,a prawie niczym sie tak naprawde nie bawił,ale teraz ma swoje ulubione,ciekawe czy Alus od mamuni tez sie takimi lubi bawic co mój kacperek no to pa buziaki

jeśli jutro wieczorem do was nie zajrze to znaczy ze tez byl ciezki dzien i strzelilam se patelnią w lebsztala :( ryk od 18.40 :O nosze, nie nosze, kladę nie kłądę i tak ryk :O zmeczony jak 150 ale i tak nie zasnie tylko RYCZY. eh powtarzam sie :( czy mowilam juz ze ryczy? tak pewnie tak :( wykapalam skoro nie chce spac, nakarmilam, polozylam, ponosilam znowu polozylam i znowu ponosilam :( i wreszcie jest ...........c.....i.......s......z.......a.......................poryczlaam sie ze zlosci z oslabienia juz tym rykiem a on w smiech, i smieje sie ile wlezie ;) plis nie komentujcie, tylko sie chcialam pożalić.

Mnie dziś nachodzą myśli natury psychologicznej......właśnie rozmawiałam z Sebkiem, że jestem zmęczona rutyną codzienną i obowiązkami 24 godziny na dobę boooooooooooo ... wstaję na żądanie Ali....lecę do pracy i z ciężkim sercem zostawiam Alę....lecę z pracy do Ali.....czasem po drodze szybciutko zahaczę do sklepu po zakupy obiadowe.....bawię się z Alą....karmie Alę....gotuję obiad gdy Ala śpi.....oglądam Modę na Sukces zagadując do Ali......jem obiad zagadując do Ali...bawię się z Sebkiem i z Alą.....kąpię Alę...usypiam Alę.....ogarniam w domu....kąpię siebie....prasuję ciuchy do pracy....idę spać.....wstaję na żądanie Ali..... jak Aluszka zdrowa to wpadnie jeszcze spacer z Alą i dla Ali.....od czasu do czasu pranie dla nas i dla Ali oraz prasowanie dla nas i dla Ali......z rzadka ....z rzadzieńka coś typu wyjście gdziekolwiek.... Nie piszę tego żeby się żalić.....po prostu zastanawiam się jak to można zorganizować inaczej iiiii czy w ogóle można.....booo kocham moją córeczkę i uwielbiam z nią być aleeee moje ego burzy się i woła rozpaczliwie ....A CO DLA MNIE??????????? ...nie dla mnie - MAMY ALI....lecz DLA MNIE....DLA AGNIESZKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no to mi lżej :D:D ....iiii czas na kąpiel :D

hmmmm Agnieszka - piękne imię. Tym bardziej, że tak znajomo brzmi.....

no to jeszcze pytanko .....czy wasi mężowie tez wieczorem zamiast rozmawiać , żartować z Wami zasypiają na kanapie??? Sebek usypia na siedząco ....i zero z niego pożytku duchowego....

...pisząc ...właśnie rozmawiałam z Sebkiem....chciałam skorygować...powinno być....właśnie mówiłam do Sebka....a on spał...no jak zwykle zamknął oczy i odleciał....

marchewo - nie komentuję......rozumiem

....jejku....moje myśli mnie zabiją....Sebek śpi z otwartymi oczami na sofie a ja właśnie uświadomiłam sobie, że moje jedyne okno na świat to internet....a jedynymi osobami z którymi gadam jesteście Wy ...i z całym SZACUNECZKIEM ale coś tu nie gra ;) .....już nic nie pisze bo męczę kota :).....

Światem zaczęła rządzić jesień, Topi go w żółci i czerwieni, A ja tak pragnę czemu nie wiem, Uciec pociągiem od jesieni. Uciec pociągiem od przyjaciół, Wrogów, rachunków, telefonów. Nie trzeba długo się namyślać, Wystarczy tylko wybiec z domu. Wsiąść do pociągu byle jakiego, Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet, Ściskając w ręku kamyk zielony, Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle W taką podróż chcę wyruszyć, Gdy podły nastrój i pogoda Zostawić łóżko, ciebie, szafę, Niczego mi nie będzie szkoda. Zegary staną niepotrzebne, Pogubię wszystkie kalendarze. W taką podróż chcę wyruszyć, Nie wiem czy kiedyś się odważę dobranoc....

ja czytam Was

Pyniu, nie pamiętałam, że to taki piękny tekst... Ja też rozmawiam tylko z Wami. Mój mąż wieczorami też zazwyczaj odlatuje ;-) Z pilotem w ręku. No bo jak lecieć bez pilota ;-P Ale dla siebie też coś chcę! Kupiłam sobie ostatnio piękną klamrę i będę miała nowy pasek :-) A do niego uszyję nową spódniczkę :-D I mam kawę inkę z mlekiem, i cappucino, i nareszcie ukochaną herbatę z mlekiem! I biały serek! Mam dwa tygodnie nabiałowej wyżerki! Marchewko, trzymaj się! Spectro, ale fajnie takie święta planować. A my dla odmiany w tym roku chcemy być w trójeczkę, u siebie. A raczej w piątkę - bo z Pynią i Alą :-D Nie wybieramy się w tym roku do teściów - mój mężuś chce celebrować pierwszą Gwiazdkę Kamelka tylko z nami, a ja nie zaprotestuję :-) Będzie cudnie! Co do tego nowego schematu żywienia, to czytałam o nim bodajże w sierpniu. Mnie się podoba to, że ryby można wprowadzić dużo wcześniej niż kiedyś. Kamiś nigdy nie pozna smaku króliczka, jagniątka czy cielątka, ale mam nadzieję, że w rybkach zagustuje jak jego rodzice. A nasz pediatra zna ten schemat bardzo dobrze i dużo z tych zmian nam wyjaśnił. A propos króliczków - przypomniało mi się, jak parę tygodni temu Mysica pisała o górnych jedynkach Misiałka. Mysico, mam dla ciebie zagadkę: ile zębów ma królik? Nie ma kłów - bo nie potrzebuje. Wszystkie pozostałe - w komplecie! 28 zębów - tylko o 4 mniej niż człowiek - właśnie o te 4 kły! :-D

pyniu- to ty i tak pozno masz takie mysli.... mnie drecza nieco dluzej.... wczoraj maly bawil sie w koncu z tata:) tak naprawde nie hhehe tatus poswiecil mu czas na maksa.....wiecie potem za mezem chodzil jak cien....a na ciastolinie pisze ze dla dzieci hehhe co oni z nia wyprawiali ... ja takiej fantazji nie mam:( potem tescie przywiezli mu prezent....( hmm jeszcze nie ma mikolaja .........a i tak 6 grudnia dostanie prezent...... widzialam go:)) my swieta bedziemy zawsze spedzac na dole... inaczej sie nie da... bo jak nie zejdziemy??nie wypada...ja chyba bym nie chciala spedzac ich w trojke... za cicho.. pusto... i smutno....

alek dostal dywanik w ulice:) superrrr sprawa dla chlopaka:)wie cos o tym olkaa marcheweczko- dla malej marudy:) mysico- sliczna zabawka:)jak maluszek?? olapi- chetnie zobacze czym aktualnie bawi sie Kacperek:)u mojego na tapecie jest nowy dywanik..... traktorek z owieczkami itp.... http://allegro.pl/item273174674_traktorek_eudkacyjny.html do tego ma stodole... ciuchcia z fisher price ktora http://allegro.pl/item271506363_cyrkowy_pociag_fisher_price_klocki_sensoryczne.htmldostal jak mial 6 m. bardzo uniwersalna zabawka polecam goraco:) oraz te maelnkie autka kupione przez dziadka ponad rok temu w biedronce:) http://allegro.pl/item270543925_wader_kid_cars_4szt_domek_gratis_.html nic tylko przepina , odpina i zaczepia... uwielbia je:) acha i to auto:) http://allegro.pl/item269324693_wader_36530_super_truck_smieciarka.html to sa zabawki ktorymi bawi sie non stop:) gdybym je schowala bylaby awantura..... czasem pobawi sie klockami....

pociag zle wkleilam linka http://allegro.pl/item271506363_cyrkowy_pociag_fisher_price_klocki_sensoryczne.html

Czytam pilnie i zapamiętuję :-D

Dzięki dziewczyny - mąż stwierdził że kierownica jest bee bo nie rozwija:( Jutro ide na zakupy i pewnie wyjde z wielkim nic:( albo się pokłócimy przy zabawkach. My na święta jedziemy do rodziców tzn. wigilia będzie u mnie w domu i przyjdzie też teściowa, dziadek i taka sąsiadka-ciocia. Sylwseter raczej już tu bo chyba się nieuda żeby mąz miał wolne między świętami. Pyniu to ja nawaliłam cały pojemnik tej kupy :D:D. I dziś po raz pierwszy pobierali Miśkowi krew z żyły a nie paluszka. dzielny był ten mój mały ludzik, choć troche płakał. Mój mąż też uwielbia spać przed telewizorem, a mnie to mego wkurza. Nie raz śpi nawet do 1 w nocy po czym się my6je i przychodzi do łóżka. Dziś mi się zamarzyło siedzenie na stałe w domu ale wiem że po 2 miesiącach szalałabym z niezadowaolenia. Papa

mysico- czesto tak bywa ze rodzice zapominja kto tak naprawde ma sie bawic zakupiona zabawka:) moj maz jak ALus mial 6 m. chcial mu kupowac zdalnie sterowane auta.....hehehe zgadnij dla kogo??

Mamuniu to jak miesiek miał pół roku to mój się uparł żeby mu kupić konia na biegunach - bo on zawsze takiego chciał, autko wczoraj wypatrzył w reklamie i też stwiedził że fajne :( tylko dla kogo:( ja jestem chyba porąbane że tak się przejmuje prezentem:( ale to kurcze pierwsze święta Miśka A ta fontann piłeczkowa - wyżej jest topik - myślicie ze dobra by była?? Dziadkowie kupują sanki - tylko żeby śnieg był na święta:)

no i się wydałam :D to przykład na to jak mi wali ::D

czyli tobie radzilam hehhe polecalam zjezdzalnie z pileczkami:) spoki nie ma jak sie czaic:)

mamuniu byłaś tą co radziła tą tańszą fontanne?? a zjeżdzalnia piłeczkowa z fp jest droższa a ja nie wydam więcej niż 100 zł w porywach:)

ta co kupila za 100zl 2 zabawki:)