Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elo_sajmono

seks i inna milosc

Polecane posty

Gość elo_sajmono
4 miesiace, to brzmi strasznie ... a u Ciebie tez przyczyna rozpadu zwiazku tez bylo tzw. "wypalenie" z jej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
Możesz olać moje rady, ale i tak powiem - NIE RATUJ TEGO ZWIĄZKU!!! TO NIC NIE DA OPRÓCZ WIĘKSZEGO BÓLU!!! Odpuszcz sobie. To rzeczywiście nie jest proste, ale zobaczysz, że gra jest warta świeczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
4 miesiace to malo... Ja przezywalam duzo dluzej... Ale faceci juz chyba tak maja, ze wam latwiej przychodzi zyc "od nowa". To raczej zaleta, zeby nie bylo, ze robie z was nieczule stworzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
U mnie było wg mnie jeszcze gorzej, bo : 1. Była to już moja żona 2. Mieliśmy 1-rocznego syna 3. Okazało się, że wyszła za mnie dla kasy (miałem biznes i dobrze se radziłem) 4. Z mojej strony była to dojrzała i prawdziwa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elo_sajmono
Ja wiem czy latwiej groga kolezanko ... chyba jak sie poswiecisz z calego serca jednej osobie to potem juz nie da rady obdarowac takim samym uczuciem kogos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elo_sajmono
To rzeczywscie bardzo mocno sie "przejechalas" ... i pewnie teraz nie spieszy Ci sie do powaznego zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
Możemy policytować Jestem po rozwodzie prawie 10 lat, a i dziś nieraż boli jak pomyślę o mojej byłej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
Tak sie mysli tylko w takich chwilach, pozniej sam sie przekonasz, ze mozna kogos innego pokochac calym sercem, wiem z autopsji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
Nie chce sie licytowac, moge sobie wyobrazic jak to bolalo. Ale wiem, ze przechodzi, po latach, ale przechodzi. Ze mozna ponownie kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elo_sajmono
Dzieki jeszcze raz Wam wszystkim za pomoc i zainteresowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
Powodzenia, cokolwiek postanowisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
Oj dziewczyny... Zazdroszcze waszego optymizmu i wiary w lepszy swiat. Juz od kilku lat mam przekonanie, że tej, tak zwanej, miłości nie ma. Jest tylko ładna bajeczka dla ładnych (i nie tylko), młodych, ufnych i romantycznie nastrojonych dziewczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elo_sajmono
Ale czy mozna ponownie obudzic milosc do tej samej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
A po co?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elo_sajmono
a gdyby moja dziewczyna chciala walczyc o ta milosc co stracila do mnie ... nie to bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
Dziewczynka juz nie jestem, a jednak wierze w milosc. Moze to irracjonalne, moze na przekor, ale wierze i nie przestane ;) Ale zalozmy, ze jak mowisz, milosc nie istnieje. W takim razie co laczy tylko ludzi, ktorzy jak mowia, kochaja sie i nie moga zyc bez siebie? To, ze jednak kobieta okazala sie byc nic nie warta, nie znaczy, ze miliony innych sa takie same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elo_sajmono
sluchajacie, moja dziewczyna stwierdzila, ze chce mnie kochasz i chce byc ze mna ale nie potrafi .... moze da sie obudzic to uczucie na nowo?przeciez znane sa takie przypadki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
No-o, pierwsza twoja trzeźwa myśl dzisiaj! Oczywiście, że to bez sensu. Mówię ci -odpuść. To jak z wyrostkiem robaczkowym - jak już jest stan zapalny, to lepiej go jak najszybciej wyciąć, bo inaczej cie zniszczy. Chłopie, posłuchaj mnie, a napewno niedługo będziesz mnie szukał by postawić piwo za dobrą radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
Do ja myślę Wiara to cnota, aczkolwiek ja wolę wiarę w Boga, w siebie, ewentualnie w przyczynę i skutek niż w bajki, nawet najładniejsze i zachwycające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
Nie wiem, czasami ludzie sie schodza, ale oboje musze tego chciec. Jednak jesli jedna z osob przestala kochac, a druga ciagle kocha, to zwiazek jest wg mnie niemozliwy. Trudni wyrokowac, ile zwiazkow, tyle historii. Nie probuj czegos przeforsowac za wszelka cene, nie ponizaj sie, zameczysz ja i siebie, a nic nie wygrasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
Koleżanka "ja mysle" ujęła to o wiele ładniej, ale sedno sprawy jest takie samo - bez krzyku i hałasu odejdź i postaraj się zacząć żyć bez niej. Im szybciej to zaczniesz tym szybciej będziesz wolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
Hydraulki -> Dla Ciebie bajka dla mnie rzeczywistosc. Moze kazdy ma taka jaka chce miec, jaka sobie tworzy. Moze jestes ode mnie starszy, pewnie wiecej przezyles, co nie znaczy, ze jestes nieomylny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
Obym się myłił, obym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
Obys ;) Przez 10 lat od rozstania z zona jestes sam, nikogo nie kochales, nie byles w nikim zakochany od tamtego czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elo_sajmono
I wpadlem w dolek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
Byłem, ale skonczyło się podobnie jak z małżonką. Może okoliczności były nieco inne. Po długiej i wnikliwej analizie doszedłem do wniosku, że ta lepsza strona stosunków damsko-męskich nie jest warta ceny, którą za nią musimy zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
elo! Czy wiesz, że popadanie w dołek jest bardzo zalecane? A wiesz dlaczego? Bo jak już będziesz na dnie, to od tego momentu jest już tylko lepiej. Niezła formułka, co? Przerobiłem to i po czasie stwierdziłem, że nie było aż tak okropnie. Da się wytrzymać. Wię, trzym się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
Cena bywa wysoka, to prawda, ale uczucie tak cudowne i tworcze, ze nie chcialabym sie go wyrzekac. Zastanawia mnie tylko, czy istnieje jedna milosc na cale zycie. Znacie takie zwiazki? Dwie osoby sa ze soba i kochaja sie az do smierci? Malo takich przykladow, o ile wogole sa... To taka dygresja mala, mile towarzystwo, to sobie pozwolilam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hydraulik-ginekolog
OK, dygresuj sobie na zdrowie... A tak swoją drogą powiedz mi - dlaczego, skoro jest to takie wspaniałe uczucie, twoje siostry tak nim pomiatają? Co gorsza mówią, że to faceci są gruboskórzy i nieczuli. Czy wiesz, że na przykład ja przez te 4 miesiąca musiałem leczyć się u nerwopatologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myśle
tak znam.......moi rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×