czy wam tez przez te upaly raobia sie syfki ropne na nosie?

wystarzy kilka chwi i mam nowego syfka.......przez ta goraczke wszystko..takie male ropniaczki..ble..nie wiem co na to stosowac.....

to od tego ze masz pobudzone gruczoly na twarzy i przez to produkuja wiecej sebum. przemywaj pare razy dziennie twarz tonikiem i na krostki mozesz stosowac tormentiol. mi bardzo pomaga.jest bez recepty kupisz w kazdej aptece. i jest niedrogi

Tormentiol dobry jest :D zaczerwienienia znikają :D a nie martw się mi też wyskakują własnie ropniaczki na nosi ( zwłaszcza po bokach ) chociaż wogóle nie używam w te gorąco pudru i myję twarz często w ciągu dnia. Ja to robię tak : wyciskam takiego delikwenta i smarują isotrexinem wtedy szybko znika pozostałośc :P

mi te swinstwa wyskakuja na ramionach. niby takie male ale i tak mnie strasznie denerwuja. i wtedy rozprawiam sie z nimi wlasnie jakas mascia.

no ja też mam na ramionach i na plecach .. :( to wiesz najlepiej Isotrexinem. Ja posmarowałam dwa dni pod rząd i już śladu nie było :D

wyprobuje. od zawsze stosowalam tormentiol i mam pewnosc ze mi poznikaja te wyskoki. tylko najgorsze jest to ze ciezko go sprac z pizamy:(