Zjadłam dwa burgery na obiad i czuję, że to był mój ostatni posiłek w życiu. Żegnajcie, bracia i siostry kafeterianie!

3 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

nie nazywajmy szamba perfumerią

no gdzie McD, a gdzie domowe burgery...

(tak się wywiniesz jakbyś miała traumę;) 

Placówka zbiorowego żywienia ma tę zaletę, że dobrze walcuje kotlety. Z uklepów mojego męża wszelkie dodatki spadają Dzisiaj były ala wieśmak.

Ja zjadłam wrapa jak lezak i musiałam odpiąć guzik od spodni

3 minuty temu, BabkaBożaBezdzietnica napisał:

Szukam prywatnego kucharza bo szkoda życia mi na szukanie obiadu.

Wyjć za monsz.

1 minutę temu, draże korsarze napisał:

Ja zjadłam wrapa jak lezak i musiałam odpiąć guzik od spodni

Mój dziadunio odpinał pasek od spodni mówiąc, że musi odpocząć i po chwili jadł dalej

25 minut temu, caryca rzeczywistości tak napisał:

 

Aż sobie posłuchałam i popatrzyłam

5 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

niech sobie wysmaruje smalcem podłogę w salonie - będzie miała domowe lodowisko?

Jak złamie nogę bedzie twoja wina

1 minutę temu, caryca rzeczywistości tak napisał:

Wyjć za monsz.

Za masterszefa chyba. 

Przed chwilą, caryca rzeczywistości tak napisał:

Mój dziadunio odpinał pasek od spodni mówiąc, że musi odpocząć i po chwili jadł dalej

A później spodnie w biedrze pękają. Dejta spokój.

4 minuty temu, Minnie Moskowitz napisał:

Ty tępa strzało…ups pomyślałam to tylko czy powiedziałam? Hihi 

podobno najczęściej uderza się w innych tym co najbardziej boli nas samych

4 minuty temu, Zero cukru napisał:

Jak duże to dwóch nie zjem naraz. A gdzie dopiero cztery.

Weź no 2 musisz bo 2 zjadają prawdziwi mężczyźni

2 minuty temu, caryca rzeczywistości tak napisał:

Placówka zbiorowego żywienia ma tę zaletę, że dobrze walcuje kotlety. Z uklepów mojego męża wszelkie dodatki spadają Dzisiaj były ala wieśmak.

Kup se taka praskę z uchwytem do spłaszczania burgerow.

3 minuty temu, Baba napisał:

Aż sobie posłuchałam i popatrzyłam

Aaaa wiem o co kaman i jak? Pasuje?

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Weź no 2 musisz bo 2 zjadają prawdziwi mężczyźni

A później gadki, że waga zepsuta.

3 minuty temu, BabkaBożaBezdzietnica napisał:

Za masterszefa chyba. 

Czemużbynie.

8 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

to musiałbym zostać na dwa dni  

Spoko możesz spać w garażu

2 minuty temu, Zero cukru napisał:

A później spodnie w biedrze pękają. Dejta spokój.

Dziadunio chodził na ryneczek więc nie groziły mu takie przygody

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

bo 2 zjadają prawdziwi mężczyźni 

Zawsze mówię, że mam w sobie męskie cechy.

4 minuty temu, Onaaaa napisał:

Jak złamie nogę bedzie twoja wina

to proponuję jednak ślizgać się tylko d... olną częścią pleców po podłodze

3 minuty temu, salix napisał:

Kup se taka praskę z uchwytem do spłaszczania burgerow.

Link albo wiesz co!

1 minutę temu, WychodzeNaChwile napisał:

to proponuję jednak ślizgać się tylko d... olną częścią pleców po podłodze

Smalec do smalcu ciągnie.

4 minuty temu, Onaaaa napisał:

Weź no 2 musisz bo 2 zjadają prawdziwi mężczyźni

prawdziwy to zjada 2 burgery, popija dużym piwem i mówi:

szykuj się maleńka bo po takiej przystawce mam ochotę na więcej  

3 minuty temu, Zero cukru napisał:

A później gadki, że waga zepsuta.

Oj tam 5 kg wiecej czy mniej nieważne 

4 minuty temu, Zero cukru napisał:

A później gadki, że waga zepsuta.

w 2 sekundy do 100 to jest niezłe przyspieszenie

2 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

prawdziwy to zjada 2 burgery, popija dużym piwem i mówi:

szykuj się maleńka bo po takiej przystawce mam ochotę na więcej  

(Możesz też wstawić dowcip o niewyżytym górniku).

5 minut temu, Onaaaa napisał:

Spoko możesz spać w garażu

coś słyszałem o podkarpackiej gościnności ale nie wiedziałem, że to tak wygląda

do spania dmuchany materac, a do przykrycia jakiś stary koc i na podłodze w garażu?

Zjadłabym coś słodkiego ale nie wiem co.

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Oj tam 5 kg wiecej czy mniej nieważne 

To zjedz sobie dwa

Przed chwilą, draże korsarze napisał:

Zjadłabym coś słodkiego ale nie wiem co.

Rurkę z kremem.

Przed chwilą, Zero cukru napisał:

Rurkę z kremem.

Nieee nie lubie zbytnio takich z rodziny kremiastych

2 minuty temu, draże korsarze napisał:

Zjadłabym coś słodkiego ale nie wiem co.

wafle ryżowe w polewie czekoladowej