Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmęczona życiem

Jestem zwyklą szmatą nie chce mi się już żyć

Polecane posty

Gość zmęczona życiem
to daleko a szkoda:( praca nie narzekam iść do fryziera niedawno byłam a na basen samej troche głupio nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refedka
To nie jest Twoja wina, ze nie potrafilas sobie poradzic ze swoimi emocjami..Ze czulas zal i chcialaś naprawic swoje serce po milosci, co sie rozleciala...Tak czasem bywa, jedni zaczynaja sypiac z przypadkowymi osobami, nie zaslugujacymi na to..Jedni wchodza w kolejne plytkie relacje, ktore wczesniej czy pozniej sie i tak koncza..Drudzy ucza sie trwania w samotnosci... Wazne jest zeby nie popelniac tego samego bledu, zeby nie popasc w nalog...uprawiania bezwartosciowego sexu... Lepiej czekac i czekac, co tez nie jest przyjemne, ale przynajmniej ma sie potem satysfakcje z braku poczucia winy:)Trzeba uczyc sie bycia konsekwentnym i niezadowalania sie byle czym:)Ja mialam podobnie jak Ty, dlatego doskonale Cie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
cieszę się chociaż z tego że ktoś mnie wkońcu rozumie. Widzisz ja nie pamiętam kiedy mogłam wstać rano i powiedzieć jestem szcześliwa nie pamiętam. Już nie raz próbował się otrząsnąc zmienić swoje myślenie i postę powanie a zaczyna mi brakować sił:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refedka
Najgorzej jest wtedy, kiedy kazdy dzien wyglada tak samo...Ten ciagly marazm zycia i depresyjna codziennosc, stwarza, ze zyjemy w letargu... Od pn do piatku, od sniedania do kolacji...Od rana do nocy... Pamietaj, ze Ty tez moszesz komus przypomniec o swoim istnieniu..Zadzwonic, wyslac maila, nie odpisze to trudno..Pracujesz, a to juz bardzo pozytywny aspekt, bo tam tez przeciez sa ludzie:)Moze nawet masz prace w ktorej spotykasz nowych ludzi? wykorzystaj to do nawizania nowych znajomosci, usmiechaj sie czesto i naucz sie dawac prawo do bledu sobie i innym! Kiedy polubisz bycie w samotnosci, wtedy bedzie naprawde gotowa n awejscie w powazny zwiazek..Zaangazujesz sie ze wzgledu na ta osobe, na to jaka ona bedzie, a nie tylko dlatego, by nie byc sama, lub by nie byc stara panna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble...
Czemu uwazasz,ze jestes szmata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refedka
* mozesz, przepraszam, ale szybko piszę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 33 lata
czy Ty autorko jesteś Holly. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisałm wcześniej musisz zmienić nastawienie! A sam na basen? - czemu nie. Jak będziesz wychodzić z założenia, że sama nie daszrady/nie wypada itp. to nic nie osiągniesz i dalej będziesz się zamartwiała. Aż pewnego dnia stwierdzisz, że najlepsze lata uciekły gdzieś między palcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
hmm Holy a kto to nie rozumiem? Najgorzej jest wtedy, kiedy kazdy dzien wyglada tak samo...Ten ciagly marazm zycia i depresyjna codziennosc, stwarza, ze zyjemy w letargu... Od pn do piatku, od sniedania do kolacji...Od rana do nocy... dokładnie tak wygląda moje życie od 3 lat Mam ochotę wyjść na imprezę do kina na spacer ale albo nie mam z kim albo poprostu nie chce mi się ja od pewnego czasu spędzam dni tylko przed tv w pracy nowych ludzi nie poznaje a zresztą pracuję z samymy starszymi babkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refedka
Ale pomysl, co by sie dzialo gdybys nie miala tej pracy...I spedzala kazdy dzien w domu..Po jakims czasie nie chcialoby Ci sie nawet wstac z lozka... Zatem Twoja sytuacja nie jest jeszcze tragiczna:) Ja na Twoim miejscu, gdybym byla w Warszawie, poszlabym do teatru:) Do teatru można pojsc samemu, to wcale nie rzuca sie w oczy tak jak na basenie...Tam tez mozna kogos spotkac lub poznac jakiegos aktora..:) Jestem tego dobitnym przykladem;) No i rozerwiesz sie troche...Poszerzysz horyzonty i moze zapragniesz innego niz dotad wariantu codziennosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy masz jakies pasje?(oprocz tv)-swietnie pomagaja na letarg:) A tak powaznie- to, co opisujesz zakrawa mi na powazna depresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do wszystkiego podchodzisz, że głupio samemu. Na basen mozna samemu iśc jak najbardziej. Na spacer również. W lecie możesz nawet iść sama do piwiarni, takiej z ogródkiem. Zabierz ze sobą gazetę i możesz ją przeglądać. Jak nie zaczniesz wychodzić między ludzi to zrobisz sie dzika (przepraszam za określenie) i popadniesz w kompletny marazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
chyba macie racje mam jakąś depresje bo szczerze nie umiem nawet odpowiedzieć na pytanie jakie mam zainteresowania:( juz nie mam siły co robić jak nauczyć się żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
myślisz że nie wyglądało by to głupio jakbym sama poszła do barku hmm a nie patrzyliby się dziwnie inni że sama przyszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poszlam na piwko sama wiele razy..i co,nikt mnie nie \"zjadl\", a nawet nie zaczepial. Ewentualnie, gdy bylo tloczno ktos sie dosiadl..porozmawial. Lubisz muzyke na zywo?- moze uda Ci sie wybrac na jakis koncert? Po prostu chodzi o to, zeby sie nie bac wyjsc do swiata.. a i czasem\"stare baby\" w pracy okazuja sie swietne i z niejedna mozna \"konie krasc\":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
może się wybiorę do jakieś knajpki :) o ile zmuszę sie do wyjścia z domu bo ostatnio nie mma na to ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do d...z takim sexem
hej ja sie czuje podobnie do Cie przez faceta, który .....właściwie zrobił ze mnie szmate mimo ze ja sie w nim zakochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
to znaczy możesz napisać coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do d...z takim sexem
załozyłam tu topik o takim tytule jak moje pseudo....mozesz sobie poczytac.....czuje sie jak szmata mimo ze chciałam aby to było cos pieknego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmęczona - nie musisz siadac przy barze, bo to faktycznie prowokuje facetów. Ale przy stoliku w ogródku jak najbardziej. Zaplanuj sobie, że dzis idziesz i juz. Nie czekaj, aż będzie ci się chciało. Np. do dentysty tez idziesz, jak masz zamówiona wizyte i nie czekasz na ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
oki spóbuje zobaczymy co z tego wyjdzie choć do końca nie jestem do tego przekonana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja ci powiem
Przestan sie uzalac, jestem zdania, ze suki i wyrachowane baby maja sie zawsze lepiej od tych dobrych, przyzwoitych.Te ostatnie to dostaja po dupie od zycia .Glowa do gory i bierz zycie za rogi i nie ogladaj sie na jakis dupkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
lepiej a czemu tak myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refedka
:) Jak tam po weekendzie? Ja znowu siedze i pisze moja magisterke...Ciekawe czy bylas na basenie lub w ogrodku piwnym:)Napisz jak spedzilas weekend!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
a więc byłam w ogródku siedziałam przy stoilku zamówiłam sobie piwko i długo się sama nie nasiedziałam podszedł koles pytał co taka ładna dziewczyna robi tu sama przysiadł się zaczał gadać coś był przy tym bardzo namolny ledwo mu uciekłam więc suma sumarum więcej sama nigdzie nie ide!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Refedka
No wlasnie tego sie spodziewalam...Dlatego lepiej pojsc w bardziej gustowne miejsce, gdzie bywaja bardziej interesujacy mezczyzni...A czasem warto zaczac rozmowe z jakas sympatycznie wygladajaca dziewczyna!Przeciez to moze byc Twoja potencjalna przyjaciolka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona życiem
akurat to miejsce zawsze mi się wydawało gustowne jak chodziłam tam z kimś chociaz i wtedy tak sie zdarzało jak kumpelka zdążyła pójść do toalety ktoś mnie zaczepiał albo kiedyś przy znajomych podszedł koleś i pytał czy może postawić mi piwo bo załozył się z kumplem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×