Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia_S

Ona panna on żonaty nierozwiedziony i ma dziecko...

Polecane posty

Gość Kasia_S

Moja kolezanka jest w zwiazku z takim facetem...mam obawy co do tego zwiazku zeby nie zniszczyla sobie zycia.... On ma dziecko z zona ale nie mieszka z nia... Martwie sie o kolezanke.... co sądzicie? z tego co wiem dla Niego to chyba luźny zwiazek...ona zas chcialaby sie od tego wyrwac ale gdy go widzi emocje biora góre...mowi ze go kocha ale czy tam milosc wyjdzie jej na dobre??? fajna z niej dziewczyna szkoda mi jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_S
napiszcie cos prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie wyjdzie jej na dobre. Ale Ty nic nie możesz zrobić. Pewnie wiesz, że tłumaczenie czegokolwiek człowiekowi zaślepionemu przez miłość nie przynosi skutku. Posłucha Ciebie, pokiwa głową i... zrobi co uważa albo co jej serce dyktuje. Tak to już jest w życiu, że musimy sami przejść przez własne doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_S
a słyszał ktoś o takim związku i że jednak wyszło z tego coś dobrego????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_S
teraz namówiłam ja na studia zaoczne staruje od pazdziernika......... i juz sie doczekac niemoze....ja juz tam 3 rok skonczylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_S
kurcze nie wierze ze nikt nie ma nic do powiedzenia.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tu jeszcze pisać
wszystko zostało już powiedziane - nic z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_S
widze ze niektorzy juz wydali wyrok....ja jednak zastanawiam sie....a moze jednak dlatego pytam...widzial ktos zwiazek pozytywny takich ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkjjj
A gdzie tu te pozytywy znaleźć ? Nie wyjdzie jej to na dobre , duzą cene zapłaci - to odpowiedź na pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tu jeszcze pisać
a ja zapytam - może wczesniej sie nie rozwiódł bo nie było mu to do niczego potrzebne czemu nie załatwia tego formalnie teraz jak spotkał ciebie? Tzn twoją koleżankę ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie zwiazki nie koncza
sie pozytywnie, ja od ponad roku jeszcze lize rany, chociaz odeszlam rozstajac sie z nim w zgodzie, jesli facet sie sam od razu nie rowiedzie, to taki zwiazek nie ma sensu ani tym bardziej przyszlosci, faceci to wygodne sciemniajace chuje, tzn mam na mysli zonatych majacych na boku kochanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stawka większa niż Życie
Jestem w takiej właśnie sytuacji. Bardzo zasmuciły mnie Wasze wpisy. Chociaż podskórnie czuję że nic dobrego mnie nie czeka to jeszcze mam resztki złudzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic z tego
nie będzie a wiem to nie z własnego doświadczenia ale z obserwacji mój znajomy ma dziecko i żonę ale nie mieszkaja razem poznał niedawno jakąś panne a kiedy zobaczył że dziewczyna zaczyna się za bardzo angażować powiedział jej papa nie ma sensu się pchać w takie związki współczuję osobom które tkwią w czymś takim ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_S
ona juz dlugo cos 2 lata chyba nie jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co ma wyjść dobrego
z rozpierdolenia dziecku rodziny? Twoja kumpela to dziwka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stawka większa niż Życie
To nie zawsze jest rozwalenie rodziny. W moim przypadku to żona zdradziła i odeszła 2 lata temu. On wychowuje dziecko sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co ma wyjść dobrego
Dziecko potrzebuje rodziców. A nie kochanek ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stawka większa niż Życie
A kochanek żony/matki to akurat dziecku nie przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co ma wyjść dobrego
A to się dziecka spytaj. Dowiesz się, że to taki sam dziwkarz jak ty dziwka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stawka większa niż Życie
Dzięki za wypowiedź na poziomie. Z Twojego wpisu nasunęły się takie wnioski. Ja spotykam się z mężczyzną , którego opuściła żona (z kochankiem). On wychowuje sam syna, matka znajduje dla dziecka pół dnia raz w miesiącu. I to mnie nazywasz dziwką?. Coś chyba masz z głową. A może sama jesteś jakąś sfrustrowaną mężatką, którą moż przyprawia o rogi a Ty nie winisz męża tylko jego kochankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze poszukała by
sobie wolnego ????? czy nie ma nic wiecej do zaprezentowaniania jak tylko swoj tyłek ???? i moze ldatego wolni chłopcy jakos do niej nie ciagną. nie pwinna rozwalac rodziny. jak on sam odejdzie na dobre ( rozwód), to niech probuje sobie z nim zycie układac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia_S
uuu ale ostro nie dam jej linku do tej strony bo sie dziewczyna zalamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na topic \"on sie rozwodzi i zaczyna związek ze mną\" . ja jestem takim przykładem i wiele osób z tego topicu ze taki związek ma szanse.. jestem szczęśliwa.choc czasem nie było łatwo. Ale warto było poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2497857&start=3870 durne wpisy typu że takie kobiety w związkach z zonatymi są dziwkami etc ....są żałosne! nikt na siłę nie zmusza mężczyzn do spotykania się z nimi. A co więcej dzieci wcale nie cierpią . Mój ma dziecko i bardzo dobrze sie rozumiemy. dzieciak zupenie fajny. o wiele zdrowsza sytuacja hgdy wychowywany jest w miłości a nie w domu gdzie rodzice byli dla siebie jak obcy a nawet jak wrogowie... pozdrawiam i zapraszam na topic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie twoja sprawa
i nie twój problem, ona jest dorosla i to jej zycie więc niech z nim robi co chce, chce płakac niech płacze, dobrze, ze bedzie miala się komus wyzalić. Przykre to, ze rozbija rodzinę, to jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na pewno nic
dobrego z tego nie wyjdzie. Mój kuzyn wlasnie zrobil sobie skok w bok -ma zone i 2 dzieci, byli bardzo dobrym malżeństwem (13 lat)- zona jego zorientowala się, że ma kochankę, on wypieral sie w zywe oczy ... w każdym razie doszlo do tego, ze wyprowadzil sie z domu, spotyka sie z kochanką, ale jak sam mowi na pewno z nia nie chce sie wiązać, po prostu nie mysli o niej powaznie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GASIENICA
ile lat ma kolezanka a ile on?Porozmawiaj z nia bo nie warto ja to przechodzilam byl starszy o 10 lat niby mnie kochal ale nic nie zrobil wlasciwie to zabral mi 3 lata z zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro
dla niego to luzny zwiazek to niech go sobie daruje i zostawi tego gnojka napewno znajdzie kogos lepszegoi nie zonatego taki jak zdradza zone nic nie jest wart bez zasad i odpowiedzialnosci chce sie pobawic i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×