W piątkowy wieczór siedzę samotnie przy kompie i jestem bez jaj gostkiem

setunia roxzumiem Ciebie :-) ja mam pracę od poniedziałku od piątku ale jak przychodzi weekend...pustka żadnej koleżanki, przyjaciółki, kogokolwiek. siedze sama czasem myslę że nawet to lubię....bo musze luibić....:-(

krakowianka20 - ja juz tv nie moge ogladac bo nawet to mnie doluje buuuuuuu, na dodatek mieszkam blisko morza i pelno tu par radosnych turystow ktorzy sie wszystkim zachwycaja, szok

krakowianka alea chbya zaraz pojde posiedziec sobie na balkonie albo lawce , tak mi goraco:o

krakowianko przesy łam uśmiech :-) więcej nie mogę ale rozumiem co Ci w duszy gra :-(

:D..o rrraju...no przeciez to jaja "Kiedy mówię otwarcie kobiecie czego chcę to kobieta mówi otwarcie do mnie : spadaj facet , idę poszaleć ".... tekst jak z kabaretu

manawee a co z ludzmi z pracy, nie da sie z nimi gdzies wyskoczyc;) bo ja obecnie mam wakacje i tak siedze poki co w domu

u mnie też gorąco... a do tego nie ma czym oddychać jakąś godzinkę temu krążyła dookoła burza, ale do mnie jakoś nie chciała dotrzeć ;( setunia - zazdroszczę tego balkonu ;)

cze Smutasy, ja też solo ...hm ale powiem szczerze na tym watku zagęszcza się troszkę więc chyba nikt nie powinien czuć się samotny - może ktoś ma jakiś fajny temat do obgadania? jestem z Białegostoku i pozdrawiam wszystkich z regionu w którym misie polarne biegaja po ulicach...

ja tez juz nie moge wszedzie pelno par wszycy sa sczesliwi tylko ja nie moge sie w tym wszystkim odnalezc:/ czemu? nie mam pojecia... chce kofajacego czulego faceta ale gdzie takiego zdobyc ?? wszyascy leca tylko na moje cycki przeleciec i dowidzenia ja tak nie chce :(to siedze w domu teraz i mam dola

Zastanawiam się nad pewną sprawą , statystyki podają , że pięć kobiet w Polsce przypada statystycznie na jednego faceta , więc dlaczego jestem nadal wolnym facetem i kawalerem do tego po trzydziestce ? Chyba znam odpowiedź , pracuję w zawodach technicznych i tu nie ma kobiet , szkoda napewno nie pójde do PUB-u aby tam partnerkę moją poznać .

Ja stwierdziłam że po prostu nie zasługuję na miłośc i juz. Przeciez kazda kobieta ma jakis zapas czułosci, lojalnosci, ciepla itd więc czemu akurat nie ja? Przeciez nie wyglądam jak ropucha :/

alvea szkoda jeszcze tylko , ze dzis sasiedzi nie graja na gitarze i nie spiewaja tak jak wczoraj:D mam mgielke i sie nia ochladzam troche pomaga;)

troki od kaleson czemu nie pojdziesz do pubu? moze akurat poznalbys kogos sympatycznego

Wg mnie każdy zasługuje na miłość... czasami poprostu trzeba czekać (wiem, że łatwo się mówi :( ) ... może nawet jest ona gdzieś blisko a nie dostrzegamy jej. Troki - a dlaczego od razu zakładasz, że nie poznasz kobiety tylko dlatego, że nie ma ich w Twojej pracy? a poza pracą jakieś znajome? może znajome znajomych?

a ja chciałabym pójść na balety do PUBu, lecz się sama boję... chyba znow będe słuchać cały wieczór plyty z ros.przebojami Anny German i przeróbek tychże w wykonaniu rosyjskich wykonawców muzyki pop...

ło matko 1 facet na 5kobiet, to juz wiem dlaczego jestem sama:D obecnie w Polsce jest 5mln singli widocznie 4mln to kobiety:o

alvea - gdyby nie fakt ze WSZYSCY moi znajomi są \"sparowani\"/zaręczenie/ po slubie to MOŻE byloby mi łatwiej, a tak to nawet nie mam z kims pojsc na impre a sama nie pojde bo roznie to moze wygladac

ja bym poszla sobie na spacerek ale sama nie lubie;)

troki rozumiem Cie doskonale... u mnie z kolei same baby... przez caly okres studiow, zycia towarzyskiego brak, ciagle ktos chory w rodzinie i trzeba sie nim zajmowac, :((( sama jak palec jestem :(

Ultra - no cóż... muszę przyznać, że po ostatniej Twojej wypowiedzi poczułam sie jakbym była Tobą :O Koleżanki albo mają już mężów i dzieci... albo spędzają czas głównie w towarzystwie swoich facetów, ew. innych par... Eh... szkoda, że te statystyki nie są odwrócone :(

setunia- a jak ja marze o specerze... :( sama nie pojde

Szkoda, że nie możemy iść ekipą :D;)

albo ze nie sa rowne;)

alvea - no niestety takie kolezanki mają w nocy ciekawsze zajęcia niz bycie czyjas hmm towarzyszką w łowach ;)

bruschka dokladnie mam tak samo:o alvea fajnie by bylo:) wzielibysmy piwko ze soba i bylaby

Dobra! To umawiamy się na jutro gdzieś w połowie drogi i idziemy na \"łowy\" :D:D:D

laski..zobaczicie autor spękał :D..

Powiedzcie mnie proszę samotne kobiety , czy jeszcze czekacie , czy już nie czekacie na swojego gostka ? Powiem Wam, że zaczynam sobie odpuszczać , chyba się przyzwyczaiłem do mojej samotności i samotnych świąt ale chę nadal poznać na zawsze moją miłość i chcę się zakochać w mojej partnerce i chcę mieć bardzo swoją rodzinę , skromnie żyję , opłacam należności , mam własne mieszkanie i na koncie w banku ponad pół miliona zł . ale nie chwalę się , nie chodzi przecież o forsę.

dlaczego tak ejst, ze jak sie spotka kogos fajnego w necie to zazwyczaj ejst z daleka :((( piffka nie pijam, ale dla mnie soczek :P

Troki... hmmm... Może nie czekam w jakimś napięciu na tego jedynego... czekam już raczej z takim spokojem - jeśli spotakm takiego to cudownie, jeśli nie... no to nie jest koniec świata. Staram się nie załamywać. I nie chodzi tu tylko o drugą połówkę, ale może głownie o bratnią duszę...