Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkasgjhww

czy przyjac te oswiadczyny?

Polecane posty

Gość jkasgjhww

ratujcie, poradzcie co robc.. facet powiedzial zez sie ze mna ozeni aby mnie nie stracic ja tylko chce tego slubu, on jest zserii tych co nie chca sie zenic powiedzail, ze zrobi to zeby mnie nie stracic choc bedzie mu bardzo ciezko bardzo..ale pobierze sie zcy to ma sens?? przeciez on bedzie neszcezsliwy moze?? jestem zalamana ratujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucia24
Jeśli chce się z tobą ożenić, aby cię nie stracić, to nie jest źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazam ze ...
facet ktory tak mowi jest swinia i nie war zachodu. szczerze. sorki ze tak ostro, ale tyle juz takich dupkow w zyciu widzialam, ze nie szanuje zupelnie facetow. jak chcesz to wyloz kawe na lawe i powiedz, ze nie masz zamiaru byc dla niego kula u nogi i ze laski ci nie robi. Ale jak faktycznie tak mu na tobie zalezy i nie chce cie stracic to niech sam siebie nie oszukuje, ze nie chce sie z toba ozenic. Bo jak ci ma do konca zycia wypominac ze zmusilas go do ozenku to nie ma sensu. A nieszczesliwy na pewno nie bedzie bo cie w koncu kocha, nie? tylko zebys mu nie dala tej karty do uzycia w sytuacjach konfliktowych, ze wiesz on ci powie "ja sie nigdy nie chcialem zenic, ty chcialas za mnie wyjsc, wiec jak ci teraz zle to siedz cicho" faceci to totalne pokraki emocjonalne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eulalia30
co za bzdura chyba nie pozwolisz mu robic z siebie meczennika? zarecza sie z milosci zeby druga osoba czula sie wybrana, wyjatkowa. to komunikat ze chce sie spedzic reszte zycia razem a nie szantaz: no juz trudno jak juz musze to zrobie to zeby cie nie stracic (bo moze mu powiedzialas ze juz dluzej nie bedziesz czekac) choc bedzie mi ciezko (takie straszne poswiecenie z mojej strony) gdzie ci mezczyyyyzni??? gdzie te chloopy???eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facert z serii
Jak on jest z serii tych co nie chcą się żenic - to poczekaj na serię tych którzy chcą. Wtedy sobie wybierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkasgjhww
wiecie co..macie racje wszytskie on mnie bardzo kocha ale tak samo bardzo nie chce sie pobrac tak wychowany i koniec... ale dla mnie to zrobi, choc mu bedzie ciezko.. czy ja mam przyjac te oswiadczyny?pomozcie.. czy bedzie nam zle??? nie wiem juz nic temat przegadalismy milion razy on mnie kocha ale nie chce sie pobrac ale tak kocha ze nie chce mne stracic i sie pobierze i potem odnajdzie szcezscie mowi, ale bedzie mu xciezko bo to kompletnie nie po jego myslie... i..moze troche z litosci to robi powiedzial wczoraj,a el sam nie wie czy to tak nazwac Boze ja go tak kocham,a le powinnam honorowo odejsc...jestem na to gotowa, a moze bede cale zycie sobie wypominac...ze tak mnie kochal ze byl dla mnie zdolny nawet zmienic swoje plany zyciowe.. boze co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucia24
Nie lepiej po prostu porozmawiać z facetem. Dlaczego nie chce się żenić? A jeśli nie chce, to dlaczego zrobiłby to, aby cię nie stracić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucia24
Powiedz mu, że ślub, założenie rodziny jest dla ciebie bardzo ważne. Jeśli to rozumie i mimo swojej niechęci do instytucji małżeństwa przełamie się jednak, to naprawdę nie można go tak w czambuł krytykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facert z serii
Chcesz go zmusić do małżeństwa? Powodzenia. Zmuszaj go też do wynoszenia śmieci, odkurzania, wyprowadzania psa..... Szczęśliwego rozwodu życzę (każdemu twojemu partnerowi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkasgjhww
nie chce sie pobrac bo nie!!!takie ychowanie moze sobie zawsze zyc ze mna tak chodzac na spotkanie, no moze za 5 lat by pomyyslal.. a pobierze sie tylko i wylacznie zeby mnmie nie stracic...zebym nie odeszla postawilam go pod sciana bo ile mozna czekac..ja juz mam dosc lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkasgjhww
no juz sie przelamal do instutucji malzenstwa a jesli chodz o zmuszanie, przeciez jak by tak bardzo nie cjhcial by odszedl nie>? a on nie odejdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkasgjhww
poradzcie co robic bo nie wytrzymam moze go musze rzucic..Boze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facert z serii
Zmuś go do żeniaczki - będziesz miała dobrze Rzuć go - będzie miał dobrze. Decyduj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz nie
można nikogo zmuszać do ślubu. Załóżmy że się ożenicie?I co ?On będzie nieszcżęśliwy?i się rozwiedziecie?ślub jest na całe życie pamiętaj o tym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkasgjhww
nie to nie tak... uproszczasz ale zarazam masz duzo racji... jak z nim sie pobiore moge miec bardzo zle bo on bedzie niesczesliwy... Boze a moze on odnajdzie szczescie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkasgjhww
ale dlaczego wtakim razie sie zgadza jak bedzie nieszcesliwy?przeciez sam czuje zebedzie mu dobrze czy nie?po cos ie zgadza?z takiej litosci do mnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz nie
Wiesz ślub trzeba brać z nie przymuszonej woli. Jeśli kogoś kochasz mocno, bo życie w małżeństwie jest i tak bardzo trudne i wymaga poświęceń a jak nie ma miłości to jest skazane na porażkę i zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz nie
Wiesz moze z przyzwyczajenia, nie napisałaś ile lat jesteście razem, czasami są związki oparte na sexie albo na strachu przed samotnościa, znam trochę takich zwiazków i to jest straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a po jakimś
czasie będzie Ci ciagle wypominał że się ożenił z musu :o nie chce zmieniać stanu cywilnego to nie, niech jest kawalerem jak mu dobrze :P a Ty się zastanów czy chcesz z nim spędzić resztę swego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facert z serii
Odenajdzie - na pewno. Ale na pewno nie z tobą. ps. Miłego rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkasgjhww
jestesmy razem 2 lata on mnie bardzo kocha z tym nie ma problemu... ale dlaczego sie zgadza jak bedzie mial byc niesczesliwy? nie bedzie mi moze wypominal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkasgjhww
no dobrze to dlaczego jak go rzucam to mnie blaga o zostanie blaga zebym zostala i mowi ze zrobi wszytsko zebym go ne rzucila..i kolo sie zamyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facert z serii
Morze to jest szerokie i głębokie. A ostatnio też śmierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz nie
Może tak może nie?Nie nawiałabym nikogo do ślubu. Lepiej poczekać aż on Ci się sam oświadczy i powie że chce spędzić z Tobą resztę swojego życia. A nie z przymusu, będzie Ci to wypominał. Wiesz, że mówi że kocha a czy kocha naprawdę to jest różnica. Jakby kochał to by nie miał wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz nie
Bo jest zpp rzyzwyczajenia z Tobą, dobrze mu w takim wolnym związku i tyle, tacy są mężczyźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz nie
nie namawiałabym tam miało być:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salknkew
wiecie co.on kocha prawdziwie, ale jest naprawde tak wychowany i sie boi nauczylam sie ze mozna prawdziwie kochac i wychowanie tkwi wnim tak bardzo ze przeszkadza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz nie
i z przyzwyczajenia przepraszam za literówki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salknkew
nie to nie jest wolny zwiaxek nie mieszkamy razem on chce mieszkac z mama to jest wlasnieproblem mu dobrze z mama/...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz nie
chodziło mi o wolny związek czyli bez zobowiązań w tym sensie że jesteście parą ale niekoniecznie on chce spędzić z Tobą całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×