Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość praca123

Jakie oblesne rzeczy robią ludzie w pracy ?

Polecane posty

Gość praca123

hę? na innymm forum był bardzo fajny watek na ten temat, mozna było opluc monitor; ciekawe co tutaj napiszecie Oczywiście to, że kolega z pokoju puszcza ciche bąki albo zjada gile z nosa to standard, więc może doprzucicie coś oryginalnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracują bleeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejejeje
Moja koleżanka z pracy przynosi ze soba z toalety niezawiniete podpaski i ostentacyjnie wyrzuca je do śmietnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kelnerr
jakbym Ci powiedział, co ludzie robia w restauracjach, to byś nie uwierzyła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po co taki obleśny temat? To już nie ma ładnych rzeczy na świecie? Kto obserwował las i życie jego mieszkańców podczas ostatniego spaceru, kiedy jeszcze można było wejść do lasu? Kto zobaczył dzięcioła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tisio
a czy nie ma przypadkiem oficjalnego zakazu chodzenia po lasach ? :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noximma
Ja swego czasu pracowałam w McDonaldzie. :) Standartem było, że chłopcy sikali do oleju od frytek i pluli w kanapkę albo wycierali fiutka bułkę. :O Pracowałam tam tylko miesiąc więc nie wiem czy ktoś ich przyłapał i czy były jakieś konsekwencje... Pracowałam też w Tele Pizzy i tam nie było takich hardcore'ów... ale za to mocno nieświeże rzeczy kazali układać na pizzie. Podgniłe pomidory, zapleśniały ser, albo lekko zielonkawą kiełbasę... :O raz mi manager kazał myć ogórki konserwowe (do pizzy wiejskiej) po kranem bo słój w którym pływały był cały w pleśni... No cóż... nic się nie mogło zmarnować. Też raczej szybko się pożegnałam z tą pracą. :) Teraz pracuję w biurze i prócz podstarzałej koleżanki namiętnie puszczającej zabójcze "cichacze" i bez przerwy siebie obwąchującej (np. dłubie w uchu a później wącha palec, drapie się pod pachą i wącha rękę i tak cały czas :O), nie ma nic obleśnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noc letnia
A u mnie w sklepie szefowa każe nam smarowac zepsuta kiełbase olejem zeby ja opchnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee
dobre to dawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polewacz
mi czasem zdarzalo sie nasikac albo zrobic kupe do zbiornikow z paliwem na CPNie.. co najlepsze - kontrole nigdy niczego nie wykazaly :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może to nie sytuacja z pracy
ale w podstawówce fizyca pisała po tablicy i nagle urywała się do kantorka...Po chwili wracała jakby nigdy nic z białą plamą w kroku...Oj zaswędziało biedaczkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuupppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ta fizyca
bo ja nierozumiem o co chodzi??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w firmie w ktorej pracuje , pracuja w wiekszosci same kobiety; wszystkie z wyzszym wyksztalceniem; wszystkie zadbane i chodza w wiekszosci gwiazdy z glowa do gory, wystrojone i w ogole.. a sprzataczki szalu dostaja bo co chwilke musza osrane deski myc ... raz tak sie sprzataczka wydarla ze \"kurwa panienki laza a deska cala osrana\" ze od tego czasu sie uspokoilo troszke ... ale wode niespuszczona po siuskach albo plywajacego tampona czesto mozna nadal znalezc. a na pozor wszystkie naprawde sa zadbane i czyste i w ogole ... jak to nigdy nie wiadomo z kim sie ma do czynienia.... pozdrawiam !!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczonapewnegofaceta
1. nasz magazynier dłubie w nosie, jak ja lub, któraś z koleżanek stoimy w pobliżu to ostentacyjnie się do nas odwraca 2. fakturzysta bez przerwy sypie seksistowskie kawały, od których chce nam się już żygać, każdej dogryza częstochowskimi rymami i nie można słowa mu powiedzieć, bo to syn kierownika 3. był kiedyś jeden kolega ( na szczęście już nie ma ), który dłubał i w nosie i w uszach i drapał się po tyłku i po jajkach, jak zwracałyśmy mu uwagę to startował z bluzgami, że to naturalne ludzkie odruchy kto tego nie rozumie to jest "...." 4. o bekaniu i pluciu nie wspomnę, bo robi to prawie każdy facet w naszej firmie 5. była u nas kiedyś taka dziewczyna, która po wielkiej kłótni z kierownikiem wparowała mu do gabinetu gdy wyjechał na spotkanie, po czym usiadła gołym tyłkiem na jednym z foteli i nasikała na poduszke, a potem odwróciła ją drugą stroną do góry... , obie strony siedzenia wyglądają tak samo więc nie ma gwarancji, że przypadkiem ktoś kiedyś to odwrócił, więc nigdy za nic w świecie na tym fotelu nie usiądę 6. kretynki spośród naszych klientów przychodzące czasami do firmy nie potrafią się zachować w kiblu: - mozna po sobie do cholery kibel umyć i do cholery nie wystawiac tyłka niewiadomo gdzie, bo obsrana z tyłu deska świadczy nietylko o braku kultury, ale i o swojej zaradności życiowej - ślady butów na desce klozetowej - jezeli już jakaś koniecznie chce kucać na kiblu to niech te zabłocone stopy potem wytrze ! - podpaski wyrzuca się do kosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z pracy
co wy dziewczyny o tych osranych deskach wypisujecie ? jak zyję w pracy tego nie widziałem; najwyżej w tych palstykowych kibelkach ustawianych przy plażach czy kąpieliskach albo to włażenie z butami na deske-przecież jest śliska i może sie złamać. I po jaką cholerę tam włazic, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój szef namiętnie ogląda strony pornograficzne w necie, lazi po biurze drapiąc sie po jajach. Muszę również napisać że u nas kibel też ciągle jest obsrany z góry na dól, brzydzę się tam chodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja pracuje
w jednym z radissonów w irlandii i tu mamy taki najczesciej uzywany kibel z ktorego korzystaja zbieranina z calego swiata . Czy te h....e nie potrafią podniesc do konca deski zeby sie odlac ? ... jak juz nie potrafią trafic do srodka ? . Albo niech sikają na siedząco :). Raz ktorys z szefow kuchni wrzucil rękawiczki i nasral a potem spuscil - to przed dwa dni jak sie spuszczalo wode to wszystkie smakołyki wypływały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna odchodząc z pracy zostawiła po sobie w biurku zwój podartych rajstop. Kolega zaś, dojeżdzający do pracy z daleka zesrał sie w drodze i nie zawrócił do domu. Cały dzień chodził w przyzółconych i smierdzących spodniach. Najwyrazniej sraczka go złapała. Starał sie siedzieć za biurkiem, ale nie dało się cały czas. Jest to smieszne, ale współczułam mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość futura czego mu wspólczułas
??? lenistwa czy kretynizmu ? :O bleee, juz koty sa lepsze, przynajmniej po sobie zakopią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie
jest facet, który przy przerwie śniadaniowej kłuje sie w brzuch strzykawką przy nas wszystkich. Mam cukrzycę i ogromnie tłusty wylewajacy sie brzuch. Jest obrzydliwy, fuuuj Rozumiem, że musi tą insuline sobie wstrzyknąć, ale w jadalni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracodawca powazny
opieprzaja się zamiast pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może nie w pracy
W eleganckim ośrodku wypoczynkowym - pani "ąę", wielka dama wyjeżdżając zostawiła cały zakrwawiony kibel, bidet i podpaski na wierzchu. Druga - porozrzucane po pokoju zużyte pampersy po dziecku. To pierwsze widziałam na własne oczy, o drugim słysałam od pani sprzątającej! :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacusiowaaaa
a u nas kobitki w pokoju kichają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfgf
masakra co wy piszecie nigdy u mnie w pracy nie zauwazylam chocby zasranego kibla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkksllslddddd
u nas są osobnicy drący mordę w cudzych pokojach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×