Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erental

Czterdziestoletnie kobiety w ciąży

Polecane posty

Gość erental
Paulka , smutne jest to co piszesz . Zawsze uważalam ,że najszczęsliwiej jest miec córki , bo one sa zawsze blisko matki , są po prostu z nią i Ty jesteś też tego potwierdzeniem . Z moim mężem o tyle jest lepiej , że mnie kocha , dba o rodzinę i jest za nią . Tylko przez szereg lat nie potrafił walnąć przysłowiową pięścią w stól i wysluchiwal chorych rojeń matki , a to niestety tylko pogarszało sytuację . Teraz patrząc już z perspektywy czasu widzę jak ważną rzeczą jest to w jaką rodzinę się wchodzi . I prawie tak samo jak ważny jak wybór męża jest rownież wazny wybór rodziny . twoja babcia jak piszesz niestety też należy do tych toksycznych teściowych i o ile większe szanse bylyby dla Twojej rodziny , gdyby była kobietą zdrowo myślącą . Pozdrawiam Ciebie serdecznie i przyłączam się do Twojego ,zyczenia , aby Twojej Mamie też jeszcze zaświecilo słońce , pa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erental
Wiesz .... ja Ciebie też pozdrawiam i życzę wszystkiego tego , czego Ci w życiu brak . Mojej teściowej , teściow naprawdę trudno pojąć . Wlasny syn ich nie rozumie i wcale nie czuje do nich przywiązania , ale już kończę ten temat , bo zrobiła sie już z tego spora dygresja . pa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli chcesz miec dziecko ...
to to jest juz ostatni dzwonek, przeciez kobiety niestety sa ograniczone czasowo, mysle tutaj o klimakterium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erental
oj tak , Kochanie to ostatni dzwonek , zdaję sobie z tego w pelni sprawę . Wyjeżdżam na tydzień i nie będę tu zaglądała , ale bardzo będę wdzięczna za każdą wypowiedż . A może znajdą się też kobiety , które są w moim wieku i właśnie oczekują dziecka . Serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę dobrego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linetka
Erental, nie wahaj się. Nie patrz na innych. Jesli czujesz potrzebe posiadania drugiego dziecka, bierz się do pracy. I niech Ci mówią, że za stara jesteś, że wpadłaś, że zgłupiałaś. Olej to! Lat nie ma sie tyle ile jest w metryce. ma się tyle lat na ile wygląda sie i czuje. Kiedyś moja koleżanka, która w wieku 20 lat urodziła pierwsze dziecko, a trzy lata później drugie, stwierdziła, że będzie młodą mamą na wywiadówkach, a ja zawsze będę stara, bo na dziecko zdecydowałam się krótko przed trzydziestką. Odpowiedziałam, jej że wieku 40 lat będę wyglądała i czuła się młoda, a ona jak chce niech będzie stara w tym wieku. I co? Obie mamy po 30 lat. Ja jestem rozkwitajacą mamusią (nieskromna jestem), a ona wygląda podstarzała kwoka i nie sądzę, żeby na wywiadówkach była młodą mamą. Mój drugi argument jest taki, że kiedyś w poczekalni u ginekologa spotkałam przyszłą mamę w wieku 45 lat. Na wizytę przyszła ze swoją jedyną córką lat 16. Opowiedziały zabawna historię. Mama myślała, że rozpoczęło się u niej klimakterium, a że córkę traktuje jak przyjaciółkę, powiedziała jej o tym. Córka miała inna teorię i zasmiała się, że w końcu będzie miała braciszka. Mama na to, że zwariowała. Córka była tak podekscytowana, że zapisała mamę do ginekologa, mówiąc jej o tym na kilka dni przed wizytą. Do wizyty doszło i przypuszczenia córki potwierdziły się ku ich radości oraz taty, ktory z początku myśłał, że zrobiły mu numer. Uradowana nastolatka pobiegła z nowinąa do babci, mówiąc że rodzina wzbogaci się o nowego członka. Bbcia przerażona: "dziecko za młoda jesteś!" Gdy dotarło do niej, że to nie wnuczka jest w ciąży, a córka ulżyło jej, ale powtarzała, że na starość córka zgłupiała. Przyszła mama jednak nie przejmuje się, gdy rodzina przedstawia swoje wątpliwości. Najważniejsze, że mąż i córka cieszą się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założyłam niedawno topik \"40 letnia mama?\" i czekałam na opinie. W większości kobiety pochwalały moją decyzję, ale były też talie które próbowały mi uświadomic, że jestem już stara i powinnam nie oddalac się zbytnio od cmentarza. Gdy czytałam te wypowiedzi czułam się kilkanaście lat starsza niż jest w rzeczywistości i stwierdziłam, że bez sensu jest zadawanie tego pytania. To musi byc decyzja moja i mojego partnera. Zrobiłam badania i gdy okazało się, że jestem zdrowa postanowiłam podjąc staranka. Nie przejmuj się opiniami ludzi, prawda jest taka,że Ci przychylni pogratulują Ci i będą się cieszyc z Tobą Twoim szczęsciem, a ci złośliwi psełdoprzyjaciele nie zostawią na Tobie suchej nitki. Olej ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszam Cie na topik \"kobitki chcące miec trzecie dziecko\" jesteśmy tam i służymy radą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak rodzić trzeba
ojczyzna potrzebuje synów! Wiek matki nie ma tu nic do rzeczy, po 60-tce też baby rodzą, do roboty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inko to nie znaczy
ze 40-letnia kobieta jest stara, idiota tak moze powiedzieć, tylko mam wątpliwość czy to dobry okrez do rodzenia dzieci, przeciez to dziecko trzeba tez wychować i tutaj widze problem ... Uważam, że najlepiej jest miec dzieci gdy jest się mlodym i zdrowym . No ale moja mama mnie urodzila jak miała 43 lata a 3 lata po mnie urodziła moją siostrę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala6
Mam 43 lata i dwuletniego synka. Oczywiście nie planowałam tej ciąży, to moje trzecie dziecko. Doświadczyłam różnych, skrajnych uczuć, nasze społeczeństwo raczej nie jest tolerancyjne, ale spaceruję codziennie z małym i cieszę się, gdy głośno woła za mną mamusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Ala_
czesc dziewczyny :-)) ten temat wraca co pewien czas na forum np. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3225169&start=0 - ten akurat zalozylam ja ;-) i widze, ze... dyskusja jest potrzebna :-) Pzdr. goraco wszystkie 40 (te obecne i te kt. nimi beda za 20 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erental
dziękuję Linetce , Ince67, lali6 i Ali za to , że zechciałyście tu zajrzeć . Ja właśnie wróciłam do domu i pospieszyłam tu zajrzeć i się nie zawiodłam . Ja tez uważam , że ten temat jest ważny . pewno ,że takie kobiety jak ja są w mniejszości , jednak nie jest to taką rzadkościa , że chce rodzić kobieta po czterdziestce . Różnie się układa w życiu ja tego sobie tak nie zaplanowalam , ale życie tak się potoczyło . Nadto moja kuzynka mieszkajaca w USa mnie wyśmiała kiedy spytałam się ją co ona sądzi o tym , mówiła , że tam nie traktuje się tego jako coś nienormalnego albo wstydliwego , że starej babie się zachciewa rodzenia . ja w każym razie przemyślałam sprawę i również dzięki Waszym życzliwym wypowiedziom dam sobie jeszcze trochę czasu , ą będzie tak jak Bóg zechce . Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erental
czy ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia związane z tym tematem ? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GosikaP
Moja Ciocia 20 lat temu wyjechała z kraju. Miała prawie 40 lat. Tutaj oczywiście była "stara panną" wysmiewaną przez niektórych. Jednak zagranicą spotkała wymarzonego faceta i urodziła zdrową i piękną córeczke w wieku 41 lat. Już wtedy w stanach pierwszy poród w wieku 40 lat nie był niczym nadzwyczajnym. Dodam, że ciocia ma 61 lat a corka 20 i obie mają się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erental
Ja też słyszalam , że za granicą zupełnie inaczej podchodzą do tematu i tam lekarz w popłoch nie wpada , gdy kobieta zgłasza chęć posiadania dziecka po czterdziestce . U nas niestety to wciąż temat drażliwy i róznie odbierany . Dziękuję Ci Gosiko za wypowiedż , pozdrawiam , pa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rattus
Mam 40 lat spodziewam się dziecka, mam wspaniałego męża, a dziecko które się urodzi daje nam totalny power. Mamy już osiemnastoletniego syna i on tez sie cieszy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maura21
Witam, moja mama jak miała prawie 40 lat( dokładnie 39,5) urodziła córeczkę:) Moja kochana siostrzyczka ma już 14 miesięcy.Jest zdrową śliczną istotką:) A teraz moja mama znowu jest w ciąży.W grudniu skończy 41.Mam mieszane uczucia. Z jednej strony ciesze się że kolejna istotka do nas dołączy ale z drugiej wiem że moja mama trochę się meczyła się w poprzedniej ciąży. Ale pomimo tego wiem jak odmłodniała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama jak urodziła brata miala 40 lat i tez odmłodniała ale tylko na pare lat teraz ma ponad 60 lat i powiedziała mi, ze gdyby nie on to byłaby o 10 lat młodsza zabrał jej reszte zdrowia niestety siedzi jej na karku i zbija bąki a ona placi jego mandaty :O mnie zupelnie inaczej wychowywala no ale byla parenascie lat mlodsza, miala sily i cierpliwosc i byla konsekwentna :) sama mam pozne dziecko i wiem, ile sie trzeba nagimnastykowac jak ktos nie ma duuuuzo sily i cierpliwosci i duuuzo wolnego czasu to nie polecam tutaj wszystkie slawia pod niebiosa pozne macierzynstwo tylko nie wiem czemu w realu kazda mowi, ze jakby mogla to urodzilaby duzo wczesnie łącznie ze mną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maura21
Dokładnie wychowanie dziecka zależy od wieku matki.Ale moja mama ma jeszcze nas trójkę dorosłych dzieci a więc pomozemy jej i nie pozwolimy wejśc na głowę naszemu o 22 lata młodszemu rodzeństwu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona2007
Jeśli kobieta czuje się na siłach, poczuła instynkt macierzyński, ma ochotę po raz wtóry zostać mamą, to nikomu nic do tego. Nie przejmować się tymi "Paniami" które krytykują takie kobiety, Olać je:) Zobaczymy za kilkanaście bądź kilkadziesiąt lat:) Obudzą się z ręką w nocniku, ale wtedy będzie już za późno. Bo tak zazwyczaj jest. Ja rozmawiając z wieloma kobietami po pięćdziesiątce, sześćdziesiątce, stwierdziłam że żałują one takiej decyzji, że nie miały więcej dzieci, nawet tego,że miały czas jeszcze urodzić w wieku czterdziestu lat i tego nie zrobiły.To mnie też zainspirowało do podjęcia właśnie takiej decyzji, no i oczywiście moje dzieci które proszą o rodzeństwo, szczególnie to najmłodsze, dziesięcioletnie już. Dodam że mam 41 lat trójkę dzieci i bardzo bardzo pragniemy mieć jeszcze jednego potomka, próby trwają:)). Trzymam kciuki za wszystkie czterdziestoletnie-młode mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×