Czy kobieta zawsze jest gotowa pświęcać WSZYSTKO dla dzieci?

Nie proście mnie o rozszerzenie pytania, chciałbym dowiedzieć się o tym jak najwięcej:-)

nie, ale nie pros mnie o rozszerzenie odpowiedzi

Lusia, kochanie!! :)

Jak pomysle o mojej mamie to wiem, ze tak :)

nie, czasem to wymowka by komus dokopac np zobacz musze pracowac, a bylabym z nimi itp takie zagrywki ponizej pasa, bo jak nie pracowala i tak nie byla z dzieckiem tylko hulala albo spała. Była z nim niania, pomimo, ze ona w domu. Takie to cierpietnice matki mazgaje nic wiecej Zwykle poswieca sie wtedy gdy widzi sie, ze to cos ratuje, ze to da cel np bedziemy razem itp. Tu chodiz o Miłosc:)

??? podzielisz sie z tym co palilas Imat ? bo nie kumam ni w ząb :D

tak nie mozna , poswięcic wszystko czyli co? Bo z zasady to jest tak wszystko czyli NIC.

że dzieci nie potrzebują jej 24godziny na dobe i tylko głpia nadopiekuńcza kobieta tak sie koncentruje na dzieciach że zapomina o bożym świecie, a o sobie w szczególności. A potem juz nie ma nic innego oprocz tej chorej miłości nadopiekuńczej, bo mąż jest zfrustrowany, zaniedbany i czuje się porzucony a ona nie umie sie cieszyć życiem bo zapomniala jak to się robi... współczuję takim kobietom. To pewnie zależy od dojrzałości i inteligencji,. pozdrawiam

wszystko sobie z palca u nogi wysssałam

tylko jakaś naiwna pipa

a tak btw to nie szanuje się takich w końcu,to jest zwykłe lenistwo i wygodnictwo

dotyczy pierwszego wpisu, mądrze piszesz , własnie takie powinno byc normalne swiadome macierzyństwo,

Czy znalazłaby sie osoba, która byłaby n atyle uprzejma, i posiadała umiejętność tłumaczenia Imat? zaczyna mnie to frapować, a ciężko mi zrozumiec, w czym rzecz.? Co boli Imat?

mówię z doświadczenia i z obserwacji. Matka poświęci na pewno bardzo bardzo wiele dla swoich dzieci dając im uczucie, miłość, czas, zaangażowanie, wsparcie, zrozumienie itd.itp. Ale jak już zaczyna zatracać sama siebie w byciu matką - to jest niedobrze. Znam takie skrzywdzone dzieci przez swoje nadopiekuńcze matki, cierpą potem nie umiejąc być samodzielnymi w życiu, nie radzą sobie, i nie są temu winne, winne są właście matki które poświęcały dosłownie WSZYSTKO dla nich. Umiar w życiu jest najlepszy we wszystkim. A ponadto ie wiadomo co miał na myśli autor pytania a zatem dalsze rozważania są bez sensu... pozdrawiam wszystkie mądre matki obecne i przyszłe :)

kocham moje dziecko nad życie, ale nie jest ono na zawsze przy mnie, kiedys dorosnie i usamodzielni się a ja nie chciałabym ,zyć w przekonaniu, że coś przez nie straciłam, że mogłabym być z kimś bliskim i kochajacym a zastałam sama...

Mądra matka wie że nieszczęśliwa mama to nieszczęśliwe dzieci. Wiec nie trzeba z niczego całkiem zrezygnować i byc matka Polką żeby mieć dzieci

co boli imat klamsta A. i to ze przytakuje jej publika, a gdyby pubilka znala prawde nie byłoby tak i A. nie wtracalaby sie juz od 03 w moj związek

A. uzywa dzieci by wmawiac jemu poczucie winy, ze on sam a ona wielce obarcona dziecmi i sama. jest sama bo ma podły charakter. Do ilu lat ona bedzie go obwniac? do ilu lat ona bedzie takim niedoronietym babsztylem?:) hm?

nie poświęciłabym miłości Czy to oznacza, że byłabyś gotowa kazać czekać swojej miłości, dopóki dzieci nie usamodzielnią się? Dziękuję wszystkim Paniom, które już odpowiedziały:-)

23.07] 20:17 samo sedno:)

nie czekałabym, postawiłabym miłosć na pierwszym miejscu.

Wydaje mi sie ze sa takie ZABORCZE KOBIETY MATKI ktore z premedytacja doprowadzaja do takiej sytuacji ,by zagarnac dzieci tylko dla siebie .Moja zona zaczela sypiac z dzieckiem,tlumaczac to troska o dziecko.Rozwod wisial na wlosku.Takie kobiety krzywdza dziecko nie wiedzac o tym.

nie poświęciłabym miłości Nawet, jeżeli miałabyś pewność, że będzie na Ciebie czekał? Bardzo dziękuję za szczerość:-)

a gdyby nie akceptowała, a ty wiedziałabys, ze facet jest w porządku, corka jest po prostu zazdrosna, co bys zrobiła?