Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jekaterinka

opuścił mnie

Polecane posty

Gość Jekaterinka
Skoro On potrafil to kto kiedykolwiek się zawaha? bonansa 🌻.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efelinqa
napisze cos niestety z wlasniego doswiadczenia rowniez mialam przyjaciela kto9ry niestety odszedl z dnia na dzien poniewaz jego byla zona postanowila sie poprawic i wrocic do niego i niestety tylko przez nia urwala sie nasza znakomita przyjazn lecz.... po 2 latach zadzwonil do mnie i spotkalismy sie na kawie myslalam ze bedzie "sztuczna " atmosfera a jednak sie pomylilam bylo tak jak kiedys dluga rozmowa i zwierzenia.... wiec musisz czekac nie koniecznie 2 lata ... pomysl ze jakas kobieta bliska jego sercu traktuje cie jak konkurencje ale to napewno sie zmieni... podstawa myslec pozytywnie... glowa do gory ... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jekaterinka:)przechodze przez to wszystko od kilku miesiecy ale wierze ze w koncu sobie poradze.Wiem tylko jedno,ze juz nigdy nikomu nie zaufam tak do konca,nikomu nie pozwole sie tak poznac.nigdy nogdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bonansa-----> nie ma rzeczy nieodwracalnych....są tylko czasowo niemozliwe:) Zresztą......nie możesz wiedzieć czy już nikt nigdy nie będzie cię tak dobrze rozumiał jak ten Twój X....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy juz nikomu nie zufam tak jak X.Juz nie potrafie i nie chce bo pozniej za bardzo boli.Wystarczylo slowo......bo cisza jest najgorszym rozwiazaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jekaterinka
Witam Panie. Wiecie, jestem od dwóch dni w fazie " buntu". Wkurzenia na Niego i myśli " skoro to zrobił to nie był....., skoro to zrobił to nie jest wart mojej przyjaźni .... itd" Czy to znaczy, że już nie będzie bolało? Czy to tylko sinusoida ( teraz jestem na górze) i żal i ból powróca w najmniej oczekiwanym momencie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×